martadela 17.05.2010 06:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2010 Czy ktoś używał lazur ochronnych 3V3 mam zamiar taka pomalowac płot ze sztachet sosnowych. Ale jak czytam ten wątek to się zastanawiam czy dobrze zrobię. Czy nie lepiej zastosowac jednak jakiś impregnat z kolorem?. Ja mam pomalowaną deskę czołową lazurą 3V3 - pada na nią deszcz, świeci słońce. Po 2 latach wygląda tak samo dobrze jak zaraz po pomalowaniu. Drewno było dobrze wysuszone, malowane 3 razy 2x lazurą w kolorze złoty orzech i 1x bezbarwną. Lazura dobrze się wchłaniała i staraliśmy się jej nie oszczędzać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga-Białystok 21.05.2010 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2010 Moje sztachety też czekają na lazurę 3v3, dokładnie tą: http://www.v33.pl/lazury/a.-zewn-trzna-lazura-ochronna,384.html?&vars=cHJvZHVpdF9pZD0zNTY%3D Jakieś sugestie, uwagi, doświadczenia? Bonetka, nie wierzę, że to wina produktu, od lat malujemy sadolinem balustrady w domku położonym kilkanaście metrów od jeziora, wszystko jest ok. Albo drewno albo robocizna spartaczona. Ja bym docisnęła tego fachowca, bo to, że na puszce było napisane 'zewnętrzna' nie zwalnia go od odpowiedzialności za robotę. Gdyby to było takie proste to sama mogłabyś to zrobić. Skoro fachowiec się podjął i bierze kasę to MUSI się znać i tak zrobić, żeby było dobrze. Niech on się głowi w którym momencie został popełniony błąd. Co to Cię obchodzi czy rybka czy pipka? Niech on się martwi jak to teraz naprawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga-Białystok 21.05.2010 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2010 Moje sztachety też czekają na lazurę 3v3, dokładnie tą: http://www.v33.pl/lazury/a.-zewn-trzna-lazura-ochronna,384.html?&vars=cHJvZHVpdF9pZD0zNTY%3D Jakieś sugestie, uwagi, doświadczenia? Bonetka, nie wierzę, że to wina produktu, od lat malujemy sadolinem balustrady w domku położonym kilkanaście metrów od jeziora, wszystko jest ok. Albo drewno albo robocizna spartaczona. Ja bym docisnęła tego fachowca, bo to, że na puszce było napisane 'zewnętrzna' nie zwalnia go od odpowiedzialności za robotę. Gdyby to było takie proste to sama mogłabyś to zrobić. Skoro fachowiec się podjął i bierze kasę to MUSI się znać i tak zrobić, żeby było dobrze. Niech on się głowi w którym momencie został popełniony błąd. Co to Cię obchodzi czy rybka czy pipka? Niech on się martwi jak to teraz naprawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amber 21.05.2010 14:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2010 Aga temat odgrzebany sprzed roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga-Białystok 21.05.2010 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2010 siet, spojrzałam tylko na datę ostatniego postu no ale w sumie 3v3 aktualne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adi_ 22.05.2010 22:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2010 a moze ten plocik potraktowac myjka cisnieniowa z jakims srodkiem myjacym dopiero na to impregnat ????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bonetka 22.05.2010 23:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2010 Witam Wszystkich serdecznie i bardzo dziekuję za wszystkie pomysły . Ostatni bardzo mi się podoba . Muszę powiedzieć że kiedyś miałam taką sytuację że fachowiec ( mam do nich niebywałe szczęscie, nie było mnie w domu a jak wróciłam było już po fakcie:((( umył mi dom ( z bali ) z kurzu bo pracował przy obróbce kamienia i się rzeczywiście nakurzyło ( wystarczyło umyć zwykłym wężem z wodą ) myjką ciśnieniową która się blokowała i dawała strumień pod ogromnym ciśnieniem - efekt ..zdart kolor z bali !!!.:szlifowanie każdego z osobna ( żeby nie wiem jak malować i nie wiem czym to zawsze byłaby róznica więc to było jedyne wyjscie ) to koszt i robota straszna !!!! ..więc jeśli nie trzeba przestrzegam przed czymś takim ( podejrzewam że w ociepleniu ze styropianu przy domu murowanym zrobiłby dziury ) . Natomiast płot ..no coż najęłam ekipę i szlifowali kazdą szachetkę z osobna ..póżniej został pomalowany 2 razy podkładem i 2 razy sadolinem ( bez lakieru ) na razie jest wszystko w porzadku . Mam zdjęcie z zimy ( to ten poziomo , pionowy jest z sosny ) .Pewnie , że nie jest idealny ale dużo lepszy niż był . Koszt też mniejszy niż zupełnie nowego płotu. Wszystko wskazuje na to że to fachowcy popełnili błąd ( Na drugim zdjęciu ...co potrafi popsuta myjka ..ku przestrodze ...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adi_ 23.05.2010 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2010 niezapominaj ze debili nie brakuje ja myjka cisnieniowa myje zezby z piaskowca i nic sie z nimi nie dzieje ale lance mam regulowana i jak chce to ja ustawiam na najmniejszym otworku to nawet mozna by ten piaskowiec ciac a na najwiekszym da sie podlewac kwiatki nieuszkadzajac ich nazedzia sa dla ludzi rozsadnych nie potrafisz ich uzywac to nie moj problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janusz_21 15.08.2016 16:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2016 Napiszcie jak po pięciu latach wyglądają Wasze płoty? Będę wdzięczny za info. Czy impregnat sadolinu się sprawdził? lub inne wynalazki.Szlag mnie trafia jak widzę swój z modrzewia, dwa lata temu potraktowany lakiero-bejcą sadolin. Lakierobejcą pomalowałem również poręcze tarasu oraz słupy podtrzymujące balkon i to co pod zadaszeniem wygląda dobrze. Tam gdzie drewno jest narażone na wszystko co oferuje nam niebo czyli słońce, deszcz, śnieg fatalnie i to po dwóch latach. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
100club 08.11.2016 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2016 (edytowane) Malowałam lakiero-bejcą sadolinu dwie drewniane donice, które stoją cały rok bez zadaszenia (także zimą, nie chowam ich). Po 3 latach wyglądają jeszcze znośnie, chociaż widzę, że jakby zaczynają się odbarwiać. Ciekawe jak będzie po tegorocznej zimie. Edytowane 8 Listopada 2016 przez Elfir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chopinetka 27.08.2018 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2018 Witam,ja mam już 10 lat płot z sosny, malowany drewnochronem. Nie widzę żadnych złych rzeczy. Był tylko raz przemalowany od nowości. Wygląda na to, że w tej dziedzinie to co drogie nie koniecznie musi być dobre.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.