miol 11.05.2009 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 W przypadku mieszkań - nie dyskutuję - w przypadku budowy nowych domów - a na forum budowlanym jesteśmy - lepiej zawczasu pomyśleć i wykonać projekt uwzględniający takie prozaiczne rzeczy - jak łazienka w łazience a pralka w pralni ...Tak z czystej męskiej ciekawości, wrzuć kilka fotek wykończonej łazienki (łazienek) a może i kuchni z Twojego domu. Zaspokoję swoją ciekawość i dowiem się jak wygląda bezpieczna łazienka/kuchnia pod względem elektrycznym u myślącego inwestora. Po prostu pokaż jak to powinno wyglądać w praktyce. U mnie pralka jest praktycznie obudowana blatem i widoczny jest tylko front, gdzie połowa to tworzywo sztuczne, jest na oddzielnym obwodzie z różnicówką i umieszczona w rogu od obudowanego prysznica. Nie widzę przy normalnym użytkowaniu zagrożenia z jej strony. Czepiliście się tej nieszczęsnej pralki, wspomniałem wcześniej podgrzewacze elektryczne i gazowe, że są instalowane w łazience, a do tego są jeż przecież suszarki na ręczniki i grzejniki z grzałkami elektrycznymi, które wcale nie są bezpieczniejsze od pralki a są dużo bardzie dostępne i do tego bezpośrednio po kąpieli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 11.05.2009 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 Co prawda nie było nas stać na luksus w postaci osobnego pomieszczenia na pralnię ale za to umiejscowiliśmy pralkę w kotłowni. Piec gazowy tak więc nie brudzi U mnie również - pomieszczenie gospodarcze / wg projektu / gdzie wisi kocioł gazowy z zasobnikiem i znajduje się pralka - i nic ponadto . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mynia_pynia 11.05.2009 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 U mnie pralka obowiązkowo w łazience i to na wyciągnęcie ręki siedząc na kibelku. A na pralce stoi kawa poranna . Czasami leży otwarta gazetka, a w dawnych czasach popielniczka i papierosek kopcący Jak salon to salon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 11.05.2009 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 W przypadku mieszkań - nie dyskutuję - w przypadku budowy nowych domów - a na forum budowlanym jesteśmy - lepiej zawczasu pomyśleć i wykonać projekt uwzględniający takie prozaiczne rzeczy - jak łazienka w łazience a pralka w pralni ...Tak z czystej męskiej ciekawości, wrzuć kilka fotek wykończonej łazienki (łazienek) a może i kuchni z Twojego domu. Zaspokoję swoją ciekawość i dowiem się jak wygląda bezpieczna łazienka/kuchnia pod względem elektrycznym u myślącego inwestora. Po prostu pokaż jak to powinno wyglądać w praktyce. Ależ tak z czystej męskiej solidarności - poszukam i wrzucę - tylko nie wiem co chcesz oglądać - w kuchni jak i w łazienkach mam wszystkie obwody elektryczne zabezpieczone osobnymi różnicówkami , gniazda montowane na odpowiednich wysokościach i odległościach od poborów wody i od poziomu posadzki , zastosowałem odpowiednie obududowy do tychże ... Nie wiem czemu starasz się być złośliwy - staram się myśleć i wykonywać instalację w sposób przemyślany / i zgodny z przepisami i zdrowym rozsądkiem / żeby później nie być uczestnikiem podobnych zdarzeń jak ten będący tematem tego wątku ... A przegląd i pomiary mojej instalacji elektrycznej wykonywałem sobie sam niedalej jak miesiąc temu / mieszkam prawie 2 lata / - takoż zaliczam się do tych 5% retrofooda PS. Aha - jeszcze uprzedając pytanie - mam odpowiedni sprzęt i uprawnienia do tego . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pelsona 11.05.2009 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 Naturalnym jest uważam, że piecyki czy też podgrzewacze cwu znajdują się w łazience. Jeśli będą gdzieś dalej usytuowane w innym pomieszczeniu dajmy na to np. w kotłowni, to na ciepłą wodę trzeba by długo czekać. Rozwiązanie bezpieczne ale nie życiowe. Jeśli są fachowo podłączone i uziemione nic złego nie powinno się stać i przepisy dopuszczają montaż takich urządzeń w odpowiednich strefach oczywiście.Mam jedynie mieszane odczucia co do montażu kabin natryskowych z wszelkimi bajerami gdzie zaraz za plecami tych kabin występują transformatory obniżające napięcie z 230V na 12V. Jak by na to nie patrzeć nie jest to w zgodzie z obowiązującymi przepisami, które chyba nie nadążają za współczesną modą (czytaj rozwiązaniami). Taki transformator powinien być ale w rozdzielnicy domu (nie za plecami kąpiącego się) a bezpieczne obniżone napięcie doprowadzone do samej kabiny. Trudność jedynie w kabinach z sauną gdzie potrzebne są duże moce. Poprawność wykonanych i poprowadzonych uziemień to oddzielny temat.pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 11.05.2009 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 U mnie pralka obowiązkowo w łazience i to na wyciągnęcie ręki siedząc na kibelku.(...) Można nawet nóżki wyciągnąć i położyć ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 11.05.2009 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 (...)Czepiliście się tej nieszczęsnej pralki, wspomniałem wcześniej podgrzewacze elektryczne i gazowe, że są instalowane w łazience, a do tego są jeż przecież suszarki na ręczniki i grzejniki z grzałkami elektrycznymi, które wcale nie są bezpieczniejsze od pralki a są dużo bardzie dostępne i do tego bezpośrednio po kąpieli. Oczywiście masz rację - podstawowa sprawa to prawidłowo wykonana instalacja elektryczna w takich pomieszczeniach / ze wskazaniem na ochronę przed porażeniem / - pewnie że można tam instalować wszystko co dusza zapragnie - tylko ergonomiczniej , bezpieczniej i wygodniej wg mnie jest mieć osobne pomieszczenia na takie wyposażenie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 11.05.2009 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 Gdzie tu widzisz złośliwość, chce się dowiedzieć jak można wykonać łazienkę bezpieczną w polskich warunkach. Bezpieczeństwo jakie powinny zapewnić różnicówki i klapki na gniazdkach to niedoinformowanym inwestorom można wmawiać. Nie bez powodu ktoś je zaszeregował na końcu szeregu środków ochrony przeciporażeniowej. Mówisz że się znasz, masz uprawnienia i przyrządy. Więc musisz wiedzieć jakie to są podstawowe środki ochrony i dodatkowe środki ochrony przeciwporażeniowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 11.05.2009 10:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 No cóż - skoro wiesz jakie są podstawowe i dodatkowe środki ochrony przeciwporażeniowej stosowane w jednorodzinnych / i nie tylko / budynkach mieszkalnych - to wiesz wszystko - i wybacz - ze mną nie podyskutujesz - BO JA NIESTETY NIE WIEM - to o czym piszę co piszę - przeczytałem w Wyborczej ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 11.05.2009 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 Oki, nie mam więcej pytań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 11.05.2009 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 A może zamiast kłócić się czy pralka powinna być w łazience czy nie, może warto napisać jak powinna być zabezpieczona pralka i inne urządzenia elektryczne znajdujące się w łazience, aby nie dochodziło do tego typu przypadków. Myślę, że to będzie z poźytkiem dla wszystkich nas. Czy uziemienie we wszystkich gniazdach to wystarczające minimum? Co ponadtko powinno być zrobione?Na co zwracać uwagę przy tych instalacjach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 11.05.2009 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 Trociu, zlituj sie, było już z 1000 razy...Ja wiem, że profilaktyki nigdy nie jest za dużo, ale znooowuuu??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Duży Boban 11.05.2009 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 A pokaż mi projekt domu, gdzie w łazience jest piecyk gazowy lub podgrzewacz. Znajdziesz taki? Czy może to jest jednak samodzielna decyzja inwestora, kiedy kierbud już nie sprawdza szczegółów. Mądra? Ale o co chodzi? Przeszkadza podgrzewacz w łazience? Zobacz sobie prospekty producentów takiego sprzętu, ile jest zdjęć z zamontowanymi urządzeniami w łazienkach. Gdzie niby powinno się montować podgrzewacz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rav 11.05.2009 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 A takie pytanie a'propos tematu do elektryków: Czy różnicówka zabezpieczy mnie przed śmiercią w wannie - jak biorąc kąpiel wrzucę do niej jakąś włączoną suszarkę czy włączony przedłużacz? Czy tylko mnie "lekko popieści" czy "trzepnie" mnie na amen zanim zareaguje jakikolwiek bezpiecznik? Oczywiście nie mam zamiaru zdobywać nagrody Darwina. Pytam hipotetycznie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 11.05.2009 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 Myślę, że inwestorzy, ale również bardzo często wykonawcy, przy montażu urządzeń elektrycznych nie zwracają uwagi na IP (stopień ochrony) urządzenia, oraz związane z tym ograniczenia (w zależności od stopnia i strefy stosowania danego stopnia) - a, moim zdaniem, jest to bardzo istotny czynnik ryzyka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 11.05.2009 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 A może zamiast kłócić się czy pralka powinna być w łazience czy nie, może warto napisać jak powinna być zabezpieczona pralka i inne urządzenia elektryczne znajdujące się w łazience, aby nie dochodziło do tego typu przypadków. Myślę, że to będzie z poźytkiem dla wszystkich nas. Nie ma kłótni. Ten dział nazywa się WYMIANA DOŚWIADCZEŃ i dlatego poprosiłem o gotowe i stosowane rozwiązania w łazience i kuchni. Myślenie kategoriami - nie mam pralki w łazience jestem bezpieczny - jest chore i niepotrzebnie zwalnia od czujności. Ja i inni koledzy wręcz wskazaliśmy inne urządzenia poza pralką, które mogą się znaleźć w typowej łazience. Czy tych ludzi można nazwać głupkami bo chcą sobie umilić chwile spędzone w łazience albo uprzyjemnić korzystanie z łazienki? Czy uziemienie we wszystkich gniazdach to wystarczające minimum? Co ponadtko powinno być zrobione? Na co zwracać uwagę przy tych instalacjach? Każdy kto zdaje (a nie załatwia sobie) egzamin SEP dostaje pytanie o łazienkę, a pomiarowiec tym bardziej. Samą obecność przewodu PE w gniazdkach trudno nazwać minimum. Każda nowa instalacja musi być wyposażona w ten przewód i nie jest to minimum - TO JEST OBOWIĄZEK. Co ponadto? Na przykład lokalne połączenia wyrównawcze, separacja, obniżenie napięcia i inne. W samych instalacjach łazienkowych należy zwracać uwagę na wytyczne, te są znane i stosowane. Pozostaje jedynie zwrócić szczególną uwagę w trakcie montażu i eksploatacji łazienki, a każdą usterkę likwidować natychmiast. Nic jednak nie zastąpi rozumu i rozwagi użytkowników tych łazienek. Co z tego że np. dam szynę uziemiającą w łazience lub kuchni, zrobię pomiar i uświadomię Pana Domu, skoro użytkownik później nic do niej nie podpina, a kafelkarz próbuje to nawet wyrwać ze ściany bo mu przeszkadza? Jeśli ktoś będzie usilnie igrał ze swoim przeznaczeniem to przy splocie nieszczęśliwych okoliczności porazi go prąd nawet w lampce LED. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hans Kloss 11.05.2009 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 Szanowni, jak tak czytam tą dyskusję to sie nadziwic nie mogę, ile to ideologii mozna zbudować na takim przypadku. Czytaliscie uważnie co było przyczyną tego wypadku. Porażenie prądem od pralki podłaczonej do gniazda bez uziemienia, a nie w wyniku obecności pralki jako takiej. To samo może kogoś spotkać ze strony drabinki elektycznej z niesprawnym uziemieniem. Drabinke tez sobie wyniesiecie do kotłowni/pralni? Come on mili państwo! Mieszkania i domy projektowało się i projektuje nadal z pralkami w łazienkach i np. w kuchniach. Nie tylko dlatego, że ktoś ma ciasno. Zaraz pomyślę, że najlepszym zabezpieczeniem od prądu jest "nie manie" tegoż Podstawą jest przede wszystkim poprawnie zaprojektowana instalacja (zgodnie z normami) i w 100% poprawnie wykonana i sprawna. Plus racjonalne zachowania ludzi - bez suszarek, mikserów itp w wannie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 11.05.2009 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 Czy różnicówka zabezpieczy mnie przed śmiercią w wannie - jak biorąc kąpiel wrzucę do niej jakąś włączoną suszarkę czy włączony przedłużacz? Czy tylko mnie "lekko popieści" czy "trzepnie" mnie na amen zanim zareaguje jakikolwiek bezpiecznik? Wychodzisz z optymistycznych założeń: - że różnicówka napewno zadziała, - że cały uziom masz takim dobrym stanie, - że bezpiecznik zareaguje tak szybko że nie zauważysz niczego. Rozmawiając o zagrożeniach należałoby wyjść od najbardziej negatywnego scenariusza: różnicówka nie działa od roku (ty o tym nie wiesz bo TESTU nigdy nie zrobiłeś), uziom uszkodzili panowie od osuszania budynku (i nic nie mówiąc skasowali za robotę i zasypali dziure), radyjko (które wpadło do wanny) ma tak cienki przekrój przewodu że szybciej przewód się spali niż bezpiecznik wywali.... i co teraz? HANSKLOSS masz rację, ale dyskusja ze skutków i przyczyn przeniosła się na pułap JAK ZAPOBIEC. A Ty to w kilku zdaniach ładnie ująłeś. Tylko spróbuj z tym teraz dotrzeć do Zosi Samosi, którzy sami sobie robią instalacje bo u wujka byli w terminie. P.S. Zosia Samosia to inaczej BOB BUDOWNICZY albo UNIWERSALNY WYKONAWCA czyli np. połączenie hydraulika z elektrykiem i kafelkarzem. Zero pojęcia, troche doświadczenia, troche narzędzi, a jego zaleta - JEST NAJTAŃSZY. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PeZet 11.05.2009 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 Z całą pewnością przyczyna tragedii to brak fachowego nadzoru nad instalacją. W domu zawsze musi byc ktoś na stałe kto posiadając pełne uprawnienia będzie w stanie błyskawicznie reagować. Podobnie z ogrodem. Musi być ktoś, kto zawodowo zajmuje się ogrodem. Na stałe. Zimą osoba niewprawna może dostać przepukliny jesli niewprawnie będzier odśnieżać. Latem prąd na działce podczas koszenia grozi śmiercią. Gotowanie równiez wymaga znajomości obsługi i BHP kuchennych urządzeń. Tylko osoba profesjonanie zajmująca się gotowaniem i zmywaniem może się tym zająć nie narażając nikogo z domowników na ryzyko poparzenia, porażenia lub, co gorsza, śmierci. Otwieranie i zamykanie bramy powino być łączone z funkcją stałej ochrony piosesji, czyli strażnik=stróż, obowiązkowo z pozwoleniem na broń, sprawny fizycznie i bystry, przynajmniej magister. Profesjonalna opieka nad dziećmi absolutnie w połączeniu z pedagogicznym podejściem to zadanie wyłącznie dla zawodowych pedagogów. Obowiązkowo 24h na dobę. Na koniec, jest oczywiste, że wszyscy ci ludzie muszą mieszkać z nami, by swą wiedzą, doświadczeniem i gotowością służyć nam przez całą dobę, 7/24. Tylko w PRL-u takie ciulaste domy mieszkania/budowano, gdzie na to wszystko nie było miejsca. U mnie, jak u każdego szanującego swój czas, pieniądze i zdrowie "budującego", te aspekty zostały uwzgędnione jeszcze przed kupnem działki. A otwieranie drzwi zewnętrznych zimą grozi przeziębieniem, u siebie zastosowałem więc funkcję odźwiernego, jak większość forumowiczów. Zawodowy odźwierny otwiera i zamyka sprawniej, co wiąże się z oszczędnością energii i mniejszaymi stratami ciepła. I sam grzeje. PS. Na wszystko obowiązkowo została spisana umowa. PS2. Nasz radca prawny mieszka z nami, w osobnym pomieszczeniu rzecz jasna. I fryzjer. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hans Kloss 11.05.2009 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 radyjko (które wpadło do wanny) ma tak cienki przekrój przewodu że szybciej przewód się spali niż bezpiecznik wywali.... i co teraz? HANSKLOSS masz rację, ale dyskusja ze skutków i przyczyn przeniosła się na pułap JAK ZAPOBIEC. A Ty to w kilku zdaniach ładnie ująłeś. Tylko spróbuj z tym teraz dotrzeć do Zosi Samosi, którzy sami sobie robią instalacje bo u wujka byli w terminie. W przykładzie z radyjkiem to Zosi Samosi radziłbym przenieść wannę do kotłowni/pralni. Żeby jej nie miało gdzie wpaść radyjko Jeśli jest głupia jak but, to posłucha. Jak troche mądrzejsza to wpadnie na pomysł, żeby zrobić odwrotnie - wynieść radyjko lub przynajmniej postawić "poza zasięgiem" wanny. I to jest właśnie rada: JAK ZAPOBIEC (wpadnięciu radyjka). Bo teraz dyskusja jest o tym, czy to radyjko zabije Zosię, czy jeszcze nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.