Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Śmierć w wannie


Recommended Posts

Naturalnym jest uważam, że piecyki czy też podgrzewacze cwu znajdują się w łazience. Jeśli będą gdzieś dalej usytuowane w innym pomieszczeniu dajmy na to np. w kotłowni, to na ciepłą wodę trzeba by długo czekać. Rozwiązanie bezpieczne ale nie życiowe. Jeśli są fachowo podłączone i uziemione nic złego nie powinno się stać i przepisy dopuszczają montaż takich urządzeń w odpowiednich strefach oczywiście.

 

Jak zamontujesz za ścianą, to droga ciepłej wody będzie znacznie krótsza i będzie znacznie bezpieczniej.

 

PS. Taką samą awanturę i wyzwiska przeżyłem jak pierwszy raz napisałem, że głupi jest ten, kto nie bierze na poczatku budowy elektryka, żeby mu zrobił uziom fundamentoy. Co ja się wtedy o sobie naczytałem!!! ale mineło parę lat i sadzę, że chociaż 1% na forum wie, że to potrzebne.

A zwolennikom pralek w łazience (chociaż chata ma ponad 220 m kw) mówię jasno i wyraźnie: a poszli wy w pi.du!!!

 

PS 2. To tak jak pisać, że najlepiej w domu zrobić pomieszczenie techniczne, gdzie spotkają się wszystkie przyłącza. Wiem, wiem: NIE DA SIĘ!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 137
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

 

Nie wiem ilu mamy idiotów, ale jak znajdziesz mi 5% prywatnych włascicieli domów, którzy po 5 latach mają protokół z kontroli instalacji elektrycznej (chociaż wszyscy mają prawny obowiązek), to:

1) cofnę wszystko co napisałem;

2) wejdę pod stół i odszczekam;

3) postawię ci 2 x 0,5 litra.

 

Dopóki mi nie znajdziesz tych 5%, ja tej reszty mądrymi nie nazwę. A ty se ich nazywaj jak chcesz.

 

Do dzisiaj pewnie bym należał do tych 95% ale nie miałem pojęcia że takie pomiary trzeba robić.

 

A niby skąd ludzie mają to wiedzieć skoro sami elektrycy nic o tym nie mówią a przynajmniej ci elektrycy których ja znam.

 

Mój elektryk polutował przewody w puszkach rozgałęźnych i kazał mi puszki zatynkować bo jego lutowanie jest wieczne nic nie ma prawa się stać.

 

Ale ja puszki zostawiłem nie zatynkowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Do dzisiaj pewnie bym należał do tych 95% ale nie miałem pojęcia że takie pomiary trzeba robić.

 

A niby skąd ludzie mają to wiedzieć skoro sami elektrycy nic o tym nie mówią a przynajmniej ci elektrycy których ja znam.

 

(...).

 

No przecie powtarzamy to w tematycznych wątkach - ale niestety - tak to jest że nie wszyscy słuchają tego co się powtarza ...

W końcu najtaniej jest raz zrobić i zapomnieć ...

 

A swoją drogą ciekawe kto jak często dokonuje pomiarów rezystancji uziomów i całości instalacji odgromowej oraz stanu ochronników przepięciowych instalacji elektrycznej budynku ...

 

Było nie było znacznie łatwiej / i taniej / jest przenosić wannę do kotłowni ... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samą obecność przewodu PE w gniazdkach trudno nazwać minimum. Każda nowa instalacja musi być wyposażona w ten przewód i nie jest to minimum - TO JEST OBOWIĄZEK.

Co ponadto? Na przykład lokalne połączenia wyrównawcze, separacja, obniżenie napięcia i inne.

W samych instalacjach łazienkowych należy zwracać uwagę na wytyczne, te są znane i stosowane. Pozostaje jedynie zwrócić szczególną uwagę w trakcie montażu i eksploatacji łazienki, a każdą usterkę likwidować natychmiast.

 

Nic jednak nie zastąpi rozumu i rozwagi użytkowników tych łazienek. Co z tego że np. dam szynę uziemiającą w łazience lub kuchni, zrobię pomiar i uświadomię Pana Domu, skoro użytkownik później nic do niej nie podpina, a kafelkarz próbuje to nawet wyrwać ze ściany bo mu przeszkadza?

 

Jeśli ktoś będzie usilnie igrał ze swoim przeznaczeniem to przy splocie nieszczęśliwych okoliczności porazi go prąd nawet w lampce LED.

 

A co mam ja powiedzieć jak mój elektryk nawet słyszeć o połączeniach wyrównawczych. (poza tym złego słowa nie mogę powiedzieć na mojego elektryka).

 

Zawsze moja dyskusja z elektrykiem kończyła się tym że przecież w każdym gniazdku jest przewód PE to po co jeszcze dublować zabezpieczenia.

 

Nie dałem za wygraną i próbuje jednak zrobić jakieś połączenia wyrównawcze tzn. wymusiłem na elektryku. Tylko nie wiem co jeszcze powinien zrobić.

 

Forumowi elektrycy poradźcie :lol:

 

Obecnie mam z rozdzielni podciągniętą bednarkę grubości niestety nie pamiętam. Bednarka idzie od rozdzielni gdzie łączy się z uziomem wykonanym przez Zakład Energetyczny i wchodzi do kotłowni. Do bednarki chciałem zrobić połączenia z kotła gazowego, zasobnika ciepłej wody użytkowej.

 

A co z centralnym odkurzaczem który jest obok i pralką która będzie za ścianą. Też należy podłączyć.

 

A jak należy wykonać połączenia wyrównawcze w łazience czy np do grzejnika wodnego z grzałką elektryczną należy zastosować połączenie wyrównawcze?

 

Można gdzieś o tym poczytać w necie.

 

Uziomu fundamentowego nie mam. Jak byłem przed wylewaniem fundamentów to pytałem elektryków wszyscy zgodnie twierdzili że nie robić.

 

P.S Dlaczego wśród elektryków są tak rozbieżne poglądy na temat połączeń wyrównawczych co każdy kończył inną szkołę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nie dałem za wygraną i próbuje jednak zrobić jakieś połączenia wyrównawcze tzn. wymusiłem na elektryku. Tylko nie wiem co jeszcze powinien zrobić.

 

Forumowi elektrycy poradźcie :lol:

 

Daj mu do poczytania "Warunki Techniczne jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie" i niech się nauczy.

 

P.S Dlaczego wśród elektryków są tak rozbieżne poglądy na temat połączeń wyrównawczych co każdy kończył inną szkołę :)

 

Nie. Chodzi o to, że naród uważa za elektryków tylko tych co pracują w ZE. A oni mając gwarancję pracy w zdecydowanej większości się nie uczą i nie mają pojęcia o instalacjach. Wiem coś o tym, bo jak mnie ludziska wołają na pomiary, to rozpacz bierze jak się taką instalację po nich ogląda. I przeważnie wtedy jest odpowiedź: "to gdzie mam elektryka szukać".

Do gazet na ogłoszenia nie zaglądają, sasiadów nie pytaja, tylko od razu do ZE i tam po cichu (bo tym z ZE oficjalnie nie wolno). I mamy to co mamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nie dałem za wygraną i próbuje jednak zrobić jakieś połączenia wyrównawcze tzn. wymusiłem na elektryku. Tylko nie wiem co jeszcze powinien zrobić.

 

Forumowi elektrycy poradźcie :lol:

 

Daj mu do poczytania "Warunki Techniczne jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie" i niech się nauczy.

 

 

A teraz w części merytorycznej pytania o połączenia wyrównawcze, co jeszcze mogę naprawić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nie dałem za wygraną i próbuje jednak zrobić jakieś połączenia wyrównawcze tzn. wymusiłem na elektryku. Tylko nie wiem co jeszcze powinien zrobić.

 

Forumowi elektrycy poradźcie :lol:

 

Daj mu do poczytania "Warunki Techniczne jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie" i niech się nauczy.

 

 

A teraz w części merytorycznej pytania o połączenia wyrównawcze, co jeszcze mogę naprawić

 

Wykonać połaczenia wyrównawcze wszystkich części metalowych, które moga przywlec obcy potencjał, czyli wszystkie mające metaliczne połączenia z ziemią lub innymi pomieszczeniami. Nie należy łączyć elementów metalowych, które nie mogą mieć innego potencjału np. metalowe baterie na plastykowych rurach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS2. Nasz radca prawny mieszka z nami, w osobnym pomieszczeniu rzecz jasna. I fryzjer. :D

O qrczak, wiedziałam, że o jakimś pomieszczeniu zapomniałam!

 

Daj mu do poczytania "Warunki Techniczne jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie" i niech się nauczy.

A już poważnie - gdzie to można odszukać? Ostatnio mam dużą potrzebę kontrolownia moich wykonawców, wolę i to przeczytać!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taką samą awanturę i wyzwiska przeżyłem jak pierwszy raz napisałem, że głupi jest ten, kto nie bierze na poczatku budowy elektryka, żeby mu zrobił uziom fundamentoy. Co ja się wtedy o sobie naczytałem!!! ale mineło parę lat i sadzę, że chociaż 1% na forum wie, że to potrzebne.

A zwolennikom pralek w łazience (chociaż chata ma ponad 220 m kw) mówię jasno i wyraźnie: a poszli wy w pi.du!!!

Jeśli Cie ludzie wyzywają i sa awantury to przede wszystkim za to jak sie do nich zwracasz: "że sa głupi", "żeby szli w p..du". Co z tego, że jesteś elektrykiem i znasz wszelkie normy, skoro lekcje kultury opuszczałeś?

Ja mam dom 188m2 pow uzytkowej, 2 łazienki i pralnię (8m2 po podłodze), która jest jednocześnie trzecią łazienką. Pralka stoi tam w przeciwległym kącie pomieszczenia w stosunku do wanny. Jednak umywalka (taka duża, pralniowa) stoi zaledwie 1,2m od pralki.

No to czy jestem juz głupi i powinienem iść w p..du, czy jeszcze się łapię? Wg Twoich norm - bo przepisy zdaje się nie zabraniają instalowania pralek w łazienkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Znam następujący przypadek: człowiek kąpał się w wannie, na szawce obok leżała podłączona ale nie pracująca suszarka do włosów, która niestety z jakiegoś powodu wpadła do wanny, człowiek zginąl porażony prądem, a suszarka podgrzała jeszcze wodę z ciałem człowieka do temperatury ponad 50stC. Miał oparzenia na częściach ciała zanurzonych w wodzie. Zdarzyło się to w starym bloku mieszkalnym, pewno różnicówki tam nie było.

teraz pytanie: jeżeli wanna była by plastikowa to również groziło by to porażeniem prądem? Czy uziemienie metalowej wanny miało by na to jakiś wpływ? Jaki jest w zasadzie mechanizm porażenia prądem w wannie?

Czy całkowite zaizolowanie wanny i baterii było by w takim przypadku ochroną ? Czy wprost przeciwnie?

Jak to jest? Czy jeżeli stojąc na izolatorze dotknę jedną ręką przewodu z fazą 230v porazi mnie prąd?

Jeszcze jedno, dlaczego jedne urządzenia mają uziemienie,a inne nie i skąd bierze się prąd na obudowie nieuziemionej pralki, i czy uziemienie obudowy uchroniło by przed porażeniem w przypadku przebicia z przewodu fazowego ?

Wiem to są pytania laika, ale uważam, że ktoś znający się na rzeczy powinien na nie odpowiedzieć w tym dziale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mało tego - siedzą na pralkach ;) Sam osobiście byłem w takiej pralni i czytając książkę Sapkowskiego spocząłem na pralce :D

To jest ok, bo siedziałes na pralce w pralni. Gdybyś siedział na pralce w łazience, byłbyś ...... i musiałbyś iść w ...... :D

Ale mówiąc juz całkiem poważnie, odnosze sie naprawdę z szacunkiem do tematu jako takiego - bezpieczeństwa instalacji i urządzeń elektrycznych. Kolega "Stare Jedzenie" (Retrofood) przytoczył wypadek, który mnie osobiście bardzo przemawia do wyobraźni. Tylko niepotrzebnie kontestuje domniemaną głupotę ludzi posiadających pralki w łazienkach.

Wg mnie często głupota jest gdzie indziej. Jak mieszkałem w bloku to miałem pralke przy wannie - prawidłowo podłaczona do gniazdka z uziemieniem. No i nieraz bywało, że ktoś sie kąpał i w tym czasie pralka była właczona i pracowała. I to była głupota - mimo teoretycznie wszystkich sprawnych zabezpieczeń. Na szczęście nic sie nigdy nie stało, a ja musze sie pochwalić, że sam wpadłem na to, żeby nie kąpac sie przy pracującej pralce, a wtedy, gdy ona nie pracuje, wyłaczać ja z gniazdka. Podobnie z innymi urządzeniami w łazience. Zagrozenie ze strony radyjka i suszarki do włosów (wraz z towarzyszącą głupotą) czujemy wszyscy. Ale np taka drabinka elektryczna, jakiś włacznik załączany mokra łapą - to pułapki niemal w majestacie prawa.

Fachowcy elektrycy, oprócz norm, mogliby natomiast doradzić szarym ludziom jak w prosty sposób sprawdzić, czy ze strony pralki (lub innych urządzeń) nic nam nie grozi - niezależnie od tego, gdzie stoją.

O, pytania kolegi mergiela sa zdecydowanie do rozwinięcia przez fachowców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Znam następujący przypadek: człowiek kąpał się w wannie, na szawce obok leżała podłączona ale nie pracująca suszarka do włosów, która niestety z jakiegoś powodu wpadła do wanny, człowiek zginąl porażony prądem, a suszarka podgrzała jeszcze wodę z ciałem człowieka do temperatury ponad 50stC. Miał oparzenia na częściach ciała zanurzonych w wodzie. Zdarzyło się to w starym bloku mieszkalnym, pewno różnicówki tam nie było.

teraz pytanie: jeżeli wanna była by plastikowa to również groziło by to porażeniem prądem? Czy uziemienie metalowej wanny miało by na to jakiś wpływ? Jaki jest w zasadzie mechanizm porażenia prądem w wannie?

Czy całkowite zaizolowanie wanny i baterii było by w takim przypadku ochroną ? Czy wprost przeciwnie?

Jak to jest? Czy jeżeli stojąc na izolatorze dotknę jedną ręką przewodu z fazą 230v porazi mnie prąd?

Jeszcze jedno, dlaczego jedne urządzenia mają uziemienie,a inne nie i skąd bierze się prąd na obudowie nieuziemionej pralki, i czy uziemienie obudowy uchroniło by przed porażeniem w przypadku przebicia z przewodu fazowego ?

Wiem to są pytania laika, ale uważam, że ktoś znający się na rzeczy powinien na nie odpowiedzieć w tym dziale.

 

żeby to opisać ze szczegółami, to trzeba zacząć od prawa Ohma i chodzić do szkoły elektrycznej ze trzy lata chociaż.

Codziennie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale mówiąc juz całkiem poważnie, odnosze sie naprawdę z szacunkiem do tematu jako takiego - bezpieczeństwa instalacji i urządzeń elektrycznych. Kolega "Stare Jedzenie" (Retrofood) przytoczył wypadek, który mnie osobiście bardzo przemawia do wyobraźni. Tylko niepotrzebnie kontestuje domniemaną głupotę ludzi posiadających pralki w łazienkach.

Wg mnie często głupota jest gdzie indziej. Jak mieszkałem w bloku to miałem pralke przy wannie - prawidłowo podłaczona do gniazdka z uziemieniem.

...

 

Po pierwsze primo: Napisałem, że pralki w łazienkach mieszkań w blokach to głupota projektantów, a nie mieszkańców (no bo co mieli robić?).

Po drugie primo: powtarzanie głupoty projektantów przez inwestorów budujących domy to taka sama głupota.

Po trzecie primo: zdania nie zmienię, bo się mnie już baaaardzo utrwaliło.

po czwarte primo: Żadne wpisy też tego nie zmienią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...