mr6319 11.05.2009 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 Witam. Remontuję domek i dobudowywuję w nim użytkowe poddasze. Dom z lat 60. Pytanie jakie mam to o tynki i elewację zewnętrzną. Czy zrywać czy zostawiać?Dom był przez lata słabo ogrzewany ale nie ma bardzo wielkiego zagrzybienia i wilgoci. Grzyb i wilgoć pojawiły sie tylko w okolicach okien i w narożnikach.Ogólnie stan tynków i elewacji jest dość dobry, po za kilkoma pęknięciami spowodowanymi brakiem zwieńczenia nie ma żadnych ubytków. Na tynkach wewnątrz są stare farby ze wszelkim szlaczkami. Oczywiście będą wymieniane instalacje. Elewacja zewnętrzna to zwykły tynk, bez ocieplenia. Na zewnątrz planuję domek ocieplić (20-25 cm)Co robić...? Zrywać czy zostawiać...? Elewacja wygląda tak: http://foto0.m.onet.pl/_m/b3869543901bbd98d3798e4f9810954c,10,19,1.jpg A wewnątrz tak: http://foto2.m.onet.pl/_m/b54518397540252ca6c29e06fee4e25a,10,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/62d9e19f33ec984dfc4fd23eb0197285,10,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/41e1f9c09cfcc459ea3b356e4d980e96,10,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Judka 21.05.2009 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2009 Witaj Rafał,Trzy lata temu stałam się posiadaczką podobnego domu. Rok produkcji 64.Także starszy od twojego. Tynki zewnętrzne były takie same, kiedyś tylko takie robili. Mój mąż własnoręcznie je zbijał parę ładnych dni. I na to dopiero położyliśmy styropian + tynk.W środku też zbijaliśmy wszystkie tynki i kładliśmy nowe (gipsowe z agregatu).Także ja byłabym zwolenniczką zbicia starych tynków - tych wewnątrz jak i na zewnątrz. To jest bardzo pracochłonne, ale myślę, że warto. Zwłaszcza jak coś pęka albo wyłazi wilgoć.Po wszystkich zabiegach moja elewacja wygląda tak:http://images43.fotosik.pl/127/6dbfff8fce81c918med.jpg http://images38.fotosik.pl/123/d3735ab7f3c1fefcmed.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mr6319 21.05.2009 11:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2009 Judka wielkie dzięki za odpowiedź. Ja dziś właśnie podjąłem ostateczną decyzję o zerwaniu wszystkiego co w środku i wokół. Wiem, że to pracochłonne ale wizja, że coś mi wyskoczy na ścianie tylko dlatego, że nie zadbałem o to na tym etapie raczej mi nie podchodzi. Zaopatrzyłem się też właśnie w osprzęt podkuwający zarówno ręczny jaki i elektryczny. A wasz przerobiony wygląda super. Może masz jakieś fotki jak przedstawiał się przed remontem.Pozdrawiam Rafał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PAOLOZJO 21.05.2009 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2009 dlaczego tak zaraz zrywać? Nie powiedziałeś jaki jest stan przyczepności i spoistości tego tynku chyba należało by go ocenić. Jeśli tynk zewnętrzny jest OK to zagruntować i styropian. Co do wnętrza to muszę przyznać że zrobiło na mnie wrażenie proponuję zrobić skansen, zaaaaajeefajny styl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Judka 21.05.2009 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2009 Tego własnie sobie nie mogę podarować - że nie zrobiła żadnych zdjęć pod remontem i przebudową. Ale dom nie wyglądał ciekawie.Szaro-bura elewacja, spróchniałe drewniane okna i drzwi, a w środku ściany we wszystkich kolorach tęczy i w dodatku we wzorki (takie jak się kiedyś robiło wałkiem), na podłogach dechy na legarch pomalowane na olejno.Do tego połowa budynku była podpiwniczona, więc zawaliliśmy tę piwnicę. Jak sobie przypomnę ile pracy i czasu pochłonęła ta przebudowa...Wielu naszych znajomych i połowa rodziny pukala się w czoło radząc, aby tę ruderę zrównac z ziemią, ale ja się uparłam i teraz już finiszujemy, może za miesiąc przeprowadzka.Myślę, że zbudowanie domu od podstaw byłoby łatwiejsze, a kto wie czy nie tańsze.Ale już po fakcie, generalnie jest zadowolona z efektu końcowego. Tobie życzę przede wszystkim wytrwałości. Nie poddawaj się zbyt łatwo!No i powodzenia!Pochwal się swoimi dokonaniami.Jestem ciekawa efektów! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mr6319 21.05.2009 11:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2009 PAOLOZJO masz rację, że nalezałoby sprawdzić przyczepność i spoistość. Myślę, że najlepszym egzaminem dla elewacji zewnętrznej będą prace przy ociepleniu fundamentów, zerwaniu dachu i dołożeniu poddasza użytkowego. Zresztą z tym mozna poczekać aż do zrobienia SSO. Środek jednak ma kilka wykwitów grzybowych i pęknięć, więc tutaj sprawa jest raczej już przesądzona.Co do stylu wnętrza to już nie jednego zachwyciło... Te malarskie dzieła i lamperia w przedpokoju...PS. co słychać w zGIERZU? Bywam dość często w twoim mieście. Choć ostatnio troszkę się zaniedbałem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mr6319 21.05.2009 12:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2009 Judka efekty będą pokazane w dzienniku. Ja fotografuję wszystkie etapy pracy.A patrząc na twoje zdjęcia i to co napisałaś wiem, że można.Acha, w tle zdjęcia twojego domu jest domek, który jak żywo przypomina budową mój. Nawet ten świerk za tym domkiem jakby był mój... http://images38.fotosik.pl/123/d3735ab7f3c1fefcmed.jpg Taki sam parterowy z czterospadowym daszkiem. Nowy projekt to dom z użytkowym poddaszem, dach dwuspadowy i dwie lukarny z podwójnymi oknami. Wierzę, że coś z tego będzie.Zapraszam więc do dziennika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Judka 21.05.2009 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2009 zapraszam więc do dziennika. Będę śledzić! I trzymam kciuki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.