michkas 11.05.2009 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 Witam, Może jest tu jakiś elektryk? Od soboty mam taki objaw, że wywala mi bezpiecznik.Ustaliłem, że przyczyna to piekarnik.Już samo włożenie wtyczki do gniazda, nawet na niewłączonym piekarnikuwywala bezpiecznik (gniazdo jest wyzerowane). Co ciekawe włożenie wtyczki odwrotnie tj w sposób gdzie bolec wtyczki,ktory wcześniej "trafiał" w fazę, łączy się obecnie z zerem, usuwa usterkę.W to samo gniazdko gdy podłączę zmywarkę niezależnie od położenia wtyczki jest OK. Pytanie co to może być? Zwalony piekarnik? Z góry dziękuję za pomoc Michał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 11.05.2009 14:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 Ale wywala zwykły bezpiecznik(ten pojedynczy) czy też róznicówkę(taki większy z małym przyciskiem opisanym "test"? Choć z opisiu wynika, że to nie faza wywala. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 11.05.2009 15:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 Pytanie podstawowe Co Ci Wywala? Jeśli nie wiesz dokładnie to odpisz z tego symbol i podaj go to Ci odpowiemy bardziej miarodajnie. Ten efekt "odwrotnego włożenia wtyczki i wszystko OK" zauważyłem już w kilku urządzeniach zwłaszcza piece gazowe i automatyka z nimi związana. Na 100% nie znam przyczyny, ale przypuszczam że producenci tych urządzeń montują jakieś elektroniczne filtry lub układy detekcji przejścia przez zero i ta właśnie elektronika jest przyczyną wspomnianych kłopotów. Najczęściej nie dochodzi do wywalania jakiegoś zabezpieczenia, ale po prostu piec nie daje się uruchomić wogóle.Kłopotów można uniknąć pilnując aby faza była podpięta zawsze z lewej strony patrząc od strony bolca w gniazdku. EDIT:Czy kuchnia już wcześniej pracowała w takiej konfiguracji wtyczki i dopiero od soboty zaczęła wywalać zabezpieczenie?Czy faktycznie masz zerowanie w gniazdku, a nie przewód PE?Jeśli wcześniej kuchnia pracowała normalnie i nagle zaczęła stwarzać problemy, ponadto masz zerowanie to na 99% jest to uszkodzenie kuchni - nie zalałeś jej czymś? Wygląda mi to na przebicie/zwarcie do obudowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michkas 11.05.2009 15:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 Wywala mi bezpiecznik "pojedynczy" tzn nieróżnicowy na ktorym jest kilka urządzeń.Ustalenie że to przez piekarnik w kuchence odbywało się na zasadzie odłączenia wszystkich urządzeń na tym bezpieczniku i ich kolejne podłączanie. Tak jak wspomniałem wcześniej w takiej konfiguracji od remontu było OK tzn przez 4 lata. W tym samym gniazdku gdzie kuchenka może być włożona w jeden sposób zmywarka może być podłączona dowolnie i nie wywala. Michał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 11.05.2009 16:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 Nie szukaj tu porad, bo proroków tu mało, a bez tego daru, to tylko gdybanie. zawołaj lepiej elektryka z jakimś sprzętem, niech znajdzie to uszkodzenie, bo jeszcze kogoś ta kuchenka uszkodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 11.05.2009 17:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 Jeśli nie masz wiedzy i umiejętności nie grzeb samodzielnie bo życie masz jedno. Jeśli masz jakąś smykałkę do prac domowych to jedyne co możesz sam zrobić to: 1. odłączyć kuchenkę od zasilania, 2. wysunąć ją i zdjąć tylną klapę, 3. sprawdzić wizualnie (z latarką) czy nie ma jakichś zacieków, śladów rdzy, plam, kurzu, pajęczyn, 4. sprawdzić stan połączeń kabla zasilającego, czy się nie obluzował, czy izolacja kabla jest cała, 5. sprawdzić stan gniazdka zasilającego j.w. (zalanie, uszkodzenie mechaniczne), 6. założyć tylną klape, wsunąć kuchenke i podłączyć ją do gniazdka, 7. jeśli nic nie wskórałeś do tego momentu bierz Panorame Firm i dzwoń po elektryka o pomoc. Zawezwany elektryk najpierw wykona punkty 1-5 i dopiero zacznie mierzyć, ważyć i wystawiać rachunki. No i zawsze możesz z elektrykiem rozważyć zakup nowej kuchenki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Qgiel 11.05.2009 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 U mnie po kilku latach eksploatacji coś się stało z oprawką żarówki w piekarniku. Po tym jak spaliły się 2 kolejne żarówk ( i przepalał się bezpiecznik) zaprzestałem je wkręcać i mam spokój. Jakos nigdy nie zebrałem się, aby to sprawdzic. Kuchnia działa bezawaryjnie ze 6 lat po tym zdarzeniu - bez żarówki.Jak potrzeba to się lampką przyświeci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 11.05.2009 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 Sam miałem kłopot z nagle nie działającym piekarnikiem -przyczyna- kostka podłączeniowa przewodu "0". Wymieniona na porządną i spokój. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 12.05.2009 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2009 Kłopotów można uniknąć pilnując aby faza była podpięta zawsze z lewej strony patrząc od strony bolca w gniazdku.Wszystko fajnie do momentu, gdy bierze się gniazdko w dwoma gniazdami. Tam wtedy jedno gniazdo będzie tak jak piszesz - faza na lewo od bolca ale drugie już będzie na odwrót - faza na prawo od bolca. I co wtedy?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dyz 12.05.2009 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2009 Michkas, może tak dla jasności bys uściślił. Co to znaczy, że gniazdo jest wyzerowane? Kolejna rzecz, to kiedy i kto wymieniał przewód zasilający lub też samą wtyczkę przy tym piekarniku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 12.05.2009 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2009 Kłopotów można uniknąć pilnując aby faza była podpięta zawsze z lewej strony patrząc od strony bolca w gniazdku.Wszystko fajnie do momentu, gdy bierze się gniazdko w dwoma gniazdami. Tam wtedy jedno gniazdo będzie tak jak piszesz - faza na lewo od bolca ale drugie już będzie na odwrót - faza na prawo od bolca. I co wtedy?? wtedy trzeba zamontować inne gniazdka, a są takie, gdzie takich opcji nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 12.05.2009 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2009 Kłopotów można uniknąć pilnując aby faza była podpięta zawsze z lewej strony patrząc od strony bolca w gniazdku.Wszystko fajnie do momentu, gdy bierze się gniazdko w dwoma gniazdami. Tam wtedy jedno gniazdo będzie tak jak piszesz - faza na lewo od bolca ale drugie już będzie na odwrót - faza na prawo od bolca. I co wtedy?? wtedy trzeba zamontować inne gniazdka, a są takie, gdzie takich opcji nie ma.Można poprosić o przykłady, bo miałem w ręce już kilka różnych marek w tym chociażby Legranda i w każdy tak było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztof_san 12.05.2009 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2009 Witam, Może jest tu jakiś elektryk? Od soboty mam taki objaw, że wywala mi bezpiecznik. Ustaliłem, że przyczyna to piekarnik. Już samo włożenie wtyczki do gniazda, nawet na niewłączonym piekarniku wywala bezpiecznik (gniazdo jest wyzerowane). Co ciekawe włożenie wtyczki odwrotnie tj w sposób gdzie bolec wtyczki, ktory wcześniej "trafiał" w fazę, łączy się obecnie z zerem, usuwa usterkę. W to samo gniazdko gdy podłączę zmywarkę niezależnie od położenia wtyczki jest OK. Pytanie co to może być? Zwalony piekarnik? Z góry dziękuję za pomoc Michał Witam Jeśli możesz włozyć wtyczkę na dwa sposoby do gniazda to wg mnie albo gniazdo jest bez "bolca" albo gnizado z bolcem, a wtyka od piekarnika jest nieoryginalna. Bo zarówno wtyka powinna być z wejściem na "bolec" jak i gniazdo powinno mieć ten "bolec" To podstawowy błąd. Przypuszczam, że gnizado jest bez i dlatego podłaczając piekarnik na obudowę dostajesz fazę, a piekarnik styka się np z obudową zmywarki lub lodówki lub czegoś tam innego co jest prawidłowo podłaczone, czyli "uziemiemiona" obudowa i dostajesz zwarcie. Wszystko jest na jednym obwodzie to i różnicówka nie za bardzo wykryje. Radzę odłaczyć i zawezwać kogoś znającego się do tego. Znam przypadek jak ktoś miał podłaczoną pralkę z fazą na obudowie i dotkną dodatkowo drugą ręką rury od ogrzewania. Zabiło go. Pozdrawiam Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PeZet 17.05.2009 23:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 Nie szukaj tu porad, bo proroków tu mało, a bez tego daru, to tylko gdybanie. zawołaj lepiej elektryka z jakimś sprzętem, niech znajdzie to uszkodzenie, bo jeszcze kogoś ta kuchenka uszkodzi. nie ma to jak napędzanie koniunktury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m.k.k 18.05.2009 06:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2009 nie ma to jak napędzanie koniunktury Irytujące, ale rozsądne. Kolega Retrofood często powtarza radę "wezwij elektryka", ale też nieźle ją uzasadnia. A zainteresowany posłucha lub nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.