Petrucci 11.05.2009 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 Witam. Po całym dniu spędzonym w pracy spotkała mnie niemiła niespodzianka. Otóż w łazience mam zamontowany "Geberit", który do tej pory, a właściwie do dnia dzisiejszego sprawował się bez zarzutu. Praktycznie 3 lata bezawaryjnego dzialania. Jakież było moje zdziwienie gdy w godzinach popołudniowych odwiedzając łazienkę okazało się iż w zbiorniku spłuczki brakło wody. Właściwie to małe wyjaśnienie, woda była ale zbiornik nie napełnił sie ponownie. Problem w tym ze zupelnie nie znam sie na hydraulice i nie mam pojecia gdzie moze byc ewentualna usterka. Wszystkie zawory nieruszane, w mieszkaniu nikt nic nie kombinowal, woda w kranach jest, tylko ta nieszczesna spłuczka. Poinformowano mnie iz w dniu dzisiejszym byli Panowie ze spoldzielni i cos robili w piwnicy. Czy moze to miec jakikolwiek zwiazek z tym przypadkiem i czy jest ktos w stanie cokolwiek na ten temat powiedziec. Bez przesady, ale splukiwanie przy pomocy miski czy wiaderka uwazam za rzecz utopijna POMOCY! [ od moderatora: temat zamknięty - zdublowany http://forum.muratordom.pl/spluczka-podtynkowa-geberit,t159486.htm ] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelgorczynski 11.05.2009 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2009 Może po 3 latach kamień się osadził i pływak nie opadł ? A jak panowie dłubali w piwnicy to mogli też założyli jakąś starą rurkę jak to mają w zwyczaju i poleciał kawałek żelaza. Trzeba rozebrać geberita przez przycisk i popatrzeć do środka. Najlepiej żeby spojrzał na to ktoś kto ma pojęcie o gebericie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts