Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Świerkowisko Marzeny i Rafała


Recommended Posts

Zabezpieczone otwory okienne:

http://foto0.m.onet.pl/_m/166f84904a65e28b406d48ad6c397b18,10,19,0.jpg

 

http://foto3.m.onet.pl/_m/6ad321f53431c1657b6e4c89f221e71b,10,19,0.jpg

 

Nowe ściany ceglane w kuchni i z połówki pustaka pomiędzy wiatrołapem a salonem (we wiatrołapie będzie szafa wnękowa):

 

http://foto2.m.onet.pl/_m/a91cc506ca47bacd79a713313f422226,10,19,0.jpg

 

A tutaj nowa łazienka na dole i wejście do gabinetu:

 

http://foto2.m.onet.pl/_m/864d92bf5cd37d652fdbbef4158ef85e,10,19,0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 460
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Basia_KRK Wysłany: Czw, 14 Styczeń 2010 21:10 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

No proszę, jakie ładne pomieszczenia na parterze

Jakie macie plany budowlane na najbliższy czas?

 

 

mr6319 Wysłany: Pią, 8 Styczeń 2010 08:40 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Idzie idzie. Dziś już te pokoje mają pierwszą warstwę ścianek działowych. Później cyknę kilka fotek to pokażę.

A domek będzie taki jak sobie wymarzyliśmy... Może trochę większy...

 

 

Rybka74 Wysłany: Nie, 3 Styczeń 2010 18:56 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

niezła demolka ale widzę, że będzieci miec super domek

 

 

Basia_KRK Wysłany: Pią, 1 Styczeń 2010 13:30 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Ale postępy! Pokoje na górze wyglądają świetnie!

 

 

rasia Wysłany: Czw, 31 Grudzień 2009 12:56 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Coby Wam się dobrze działo budowało meblowało i mieszkało!!!

Życzy rasia.

 

 

aniahubi Wysłany: Sro, 30 Grudzień 2009 20:46 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Bardzo mi się podoba wasza przebudowa.

Pytasz o pokój dla małego synka - jeśli po lewej stronie między pokojami 2 i Igi są schody, to wtedy pokój nr 1. Lepiej żeby nie przy samych schodach, bo idąc do toalety, albo do was może się pomylić i spaść.

Mój 5 letni syn ostatnio tak właśnie spadł z trzech schodków - zamiast wyjść w lewo wyszedł w prawo - bo myślał, że jest w pokoju swojego brata

 

 

Nelli Sza Wysłany: Pią, 25 Grudzień 2009 14:04 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

 

olorobal Wysłany: Czw, 24 Grudzień 2009 09:50 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

 

Życzy olorobal & rodzina

 

 

lea** Wysłany: Pon, 21 Grudzień 2009 12:57 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Ojej jaki ładny domek Ci wychodzi.Będziemy śledzic Twoje dalsze poczynania zwiazane z budową.Serdecznie pozdrawiamy

 

 

Nelli Sza Wysłany: Nie, 13 Grudzień 2009 21:50 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Jestem pełna podziwu! Idziecie jak burza!

Wyłonił się prześliczny dom! Będę śledziła postępy!

 

 

 

mr6319 Wysłany: Czw, 3 Grudzień 2009 15:52 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Za kilka dni jak odeskujemy dopiero będzie widać różnicę!

 

 

Basia_KRK Wysłany: Wto, 1 Grudzień 2009 11:22 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

To ostatnie zdjęcie doskonale pokazuje, że powstał zupełnie inny dom!

 

 

Basia_KRK Wysłany: Pon, 23 Listopad 2009 21:19 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Aaaa i wszystko jasne

Czekam na kolejne zdjęcia i trzymam kciuki za powodzenie prac!

 

 

mr6319 Wysłany: Nie, 22 Listopad 2009 12:05 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

U mnie zarówno strop parteru jak i poddasza to stropy Kleina. Braki w stropie jakie powstały wzięły się z usunięcia komina, ze starego wyjścia na nieużytkowe poddasze i dach, i w jednej częsci domu po prostu z jego braku.

Te wszystkie ubytki zostały więc dorobione.

Strop oddzielający piwnicę od parteru jest w dobrej kondycji a strop oddzielający parter od poddasza w gorszej. Belki dwuteownika muszą zostać oczyszczone z nalotu rdzy i zabezpieczone Unikorem.

Po za tymi aspektami reszta jest OK.

 

 

Basia_KRK Wysłany: Nie, 22 Listopad 2009 11:10 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

mr6319 napisał:

Ludzie!!!!! Zaczęli budować!!!!!

W zeszłym tygodniu powstały szalunki pod wieniec spinający parter. W piątek gruszka zalała wieniec i brakujące części stropu.

 

 

Tak się zaczęłam zastanawiać i mam pytanie - czy strop musieliście usunąć w całości?

Pytam dlatego, bo u nas konstruktor wystawił opinię i okazało się, że na parterze strop Kleina zostaje, a strop Akermana z poddasza jest do usunięcia w całości...

 

 

mr6319 Wysłany: Sob, 21 Listopad 2009 22:43 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Niestety innych fotek GWC nie posiadam. Nasze GWC jest trochę inne od wszelkich popularnych. Ale o takim też była zmianka w wątku o GWC na forum muratora.

Co do demolki - to też jestem zaskoczony...

Nie spodziewałem się, że to tak będzie wygladać...

Ale teraz już wiem, że tak miało być...

 

 

Serwis24 Wysłany: Sob, 21 Listopad 2009 21:23 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Hej. Jestem pod wrażeniem. Na początku pomyślałem : ładny domek, trochę odmalują i będzie git : ) a tu demolka kapitalna

Napisz coś więcej, a może inne zdjęcia GWC.

Powodzenia

adam

 

 

Basia_KRK Wysłany: Pią, 20 Listopad 2009 20:45 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Gratuluję poddasza! zaczyna się robić naprawdę ładnie!

 

 

finlandia Wysłany: Pią, 20 Listopad 2009 20:19 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Widać w końcu to poddasze. Mając w perspektywie takie widoki obawiam się że będziecie gościli tam często przyjezdnych. Może warto pomyśleć o tarasie na piętrze ?

A gdyby tak wyciąć ten świerk to byłoby widać pewnie i ratusz... Tylko że nie byłoby to już świerkowisko..

powodzenia!

 

 

mikiletto Wysłany: Nie, 1 Listopad 2009 13:37 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

No no, rozpędzacie się. Oby tak dalej.

A teraz NIECH SIĘ MURY PNĄ DO GÓRY.

Powodzenia.

 

 

mr6319 Wysłany: Wto, 13 Październik 2009 09:20 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

NIe Nie NIe. Te wielkie przestrzenie powstały jak zaczęli wycinać otwory pod nowe wymiary okien. Okazało się, że ściany nie są zbyt mocne, i trzeba było wyciąć. Nowa ścianka ma wzmocnić starą konstrukcję. Na tej elewacji gdzie teraz świeci pustka ścienna będą cztery okienka (120 x 150), po dwa w każdej części..

 

 

grzanka Wysłany: Wto, 13 Październik 2009 07:51 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Rozumiem, że w te wielkie otwory wstawicie "okna balkonowe"? Będą przesuwane czy otwierane do srodka?

 

 

Dorcia7612 Wysłany: Wto, 13 Październik 2009 00:52 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Jeju,ale ci przeciagi w domku zrobili Jak wstawia okna to bedzie pieknie Kciukasy trzymam, co by sie nie zlozyl

 

 

mr6319 Wysłany: Sro, 7 Październik 2009 08:26 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Dzięki Dorcia. Ja też śledzę wątki innych remontowców. Dużo można podpatrzeć i wyciągać wnioski. A prace rzeczywiście się posuwają.

Pozdrawiam i zapraszam do podglądania zmian jakie zachodzą.

 

 

Dorcia7612 Wysłany: Wto, 6 Październik 2009 23:45 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Ekipa idzie jak burza,jestem bardzo ciekawa efektu koncowego , sledze twoj watek juz od jakiegos czasu i nadal bede kibicowac

 

 

magpie101 Wysłany: Wto, 22 Wrzesień 2009 16:30 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Jak juz zaczeli to teraz bedzie z gorki .

 

 

enata Wysłany: Czw, 17 Wrzesień 2009 14:42 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Gratuluje odwagi, nam jej zabrakło i dlatego budujemy od podstaw.

 

 

mr6319 Wysłany: Czw, 17 Wrzesień 2009 12:27 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Dziękuję wszystkim za słowa otuchy. Jak narazie roboty się rozpoczęły. Szczegóły bedą pojawiały się regularnie w dzienniku.

 

 

kar_ma Wysłany: Czw, 17 Wrzesień 2009 11:54 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Witaj,

 

Trzymam kciuki za wasz remont! Moi rodzice też kiedyś remontowali dom z lat 70-tych - wiem ile to wymagało samozaparcia

 

 

Basia_KRK Wysłany: Pon, 14 Wrzesień 2009 16:48 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Jestem pod wrażeniem wykonanych przez Ciebie własnoręcznie prac! Już widzę, że będzie bardzo ładnie

 

 

agnie-cha Wysłany: Pią, 28 Sierpień 2009 23:16 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

..............i ta kuchnia kaflowa też rozwalona ? szkoda jej

 

odnośnie terminów : u nas obecnie cieśla z dachem miał wchodzić ale niestety musieliśmy mu narazie podziękowac bo ściany parteru się jeszcze budują. Murarze pracują wolno ale za to są super dokładni i znaja się na robocie , ani jednej uwagi do tej pory, ciągle coś dorabiają (wentylacja w każdym pomieszczeniu) doradzają i ani razu nie usłyszałam słów "nie da się" , przykład z nadprożem w kuchni jest ewidentny. Jesteśmy bardzo zadowoleni.

Pozdrawiam i powodzenia w remoncie , 4 lata temu przechodziłam to samo.

Uważam, że łatwiej jest stawiać nowe niż remontować i przerabiać stare ( w swoim budującym się domku juz bym poprzestawiała ściany )

 

 

marzena925 Wysłany: Pią, 21 Sierpień 2009 15:30 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

u nas dachowcy mieli wejść koniec czerwca, początek lipca a weszli 4 dni temu. Ale akurat u nas pretensji mieć nie mogę bo raz że deszcze u nas padały przez miesiąc (pamiętacie powódź na południu?) a dwa, że jak się załatwia ekipę, która ma zapchany cały rok w marcu to i tak cud, że ich ubłagaliśmy. Ale już są! I nawet przestali już prawie burzyć a zaczynają tworzyć

 

 

amazonka22 Wysłany: Pon, 17 Sierpień 2009 16:29 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

my na wykonawce stropu czekamy juz dwa tygodnie

 

 

kala67 Wysłany: Nie, 16 Sierpień 2009 23:05 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

fakt....dwa miesiące to juz przeginka!!!!!!!

jak potem wykonawca każdy termin będzie tak przesuwał..to lepiej poszukaj innego

 

 

grzanka Wysłany: Nie, 16 Sierpień 2009 11:58 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

my planowaliśmy wstępnie, podobnie jak u was, dobudowanie poddasza. mamy już nawet gotowy projekt, ale po przeanalizowaniu naszych potrzeb i możliwości finansowych zdecydowaliśmy się zrezygnować z dobudowy i będziemy remontować to, co jest. mamy kostkę (parter i pietro). Parter jest 2/3 w ziemi, wiec będzie traktowany raczej jak piwnica.

Dzis popstrykam trochę aktualnych zdjęć, a jutro postaram się założyć dziennik. Dam znać, jak mi się uda

 

 

Anulek2005 Wysłany: Czw, 13 Sierpień 2009 13:15 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Witaj

 

Dotarłam tu z wątku o kuchniach po tym jak napisałeś, że myślisz o zamurowaniu okna. Po obejrzeniu Twojego dziennika, to rozważyłabym prędzej zamurowanie jednego otworu wejściowego (tego do byłej toalety raczej...). Miałbyś wielką jasną kuchnię a na stolik powstałby przytulny kącik .... Ale moje zdanie wynika pewnie z faktu zamieszkiwania od 9 lat na poddaszu i ciągłego poczucia braku wystarczającej ilości światła .... Poza tym gratuluję samozaparcia w "pruciu" domu

 

No i powodzenia

 

 

KSERO Wysłany: Pon, 3 Sierpień 2009 17:56 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

u Was te stropy to tak fajnie wyglądają, u mnie same górki i dołki

 

Powodzenia w remontach

 

 

mr6319 Wysłany: Sro, 29 Lipiec 2009 08:36 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Kosztorysu nie robilismy. Zakładamy jednak, że koszty będą porównywalne do wybudowania nowego budynku. Czyli tak jakbyśmy stawiali wszystko od początku. Choć wydaje się, że stojące już mury piwnicy, parteru i fundamenty to są oszczędności. Na dzień dzisiejszy mam przeznaczone 300 000 złotówek. MAm nadzieję, że wystarczy. Wszystko zależy od standartu wykończenia - to są największe koszty.

Prace powinny już od miesiąca trwać, niestety jak to w realu bywa fachowcy się spóźniają.

Jak tylko ruszy będą nowe fotki i opisy tego co się dzieje.

Pozdrawiam.

PS. jak masz to wrzuć jakieś fotki swojego domku do przeróbki. Każde takie przedsięwzięcie utwierdza mnie w przekonaniu, że taki remont to jednak dobra decyzja.

 

 

grzanka Wysłany: Wto, 28 Lipiec 2009 11:14 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

witam,

 

czeka mnie podobna przebudowa, więc będę na bieząco sledzić Twój watek i dopingowac

 

Póki co mam jedno pytanie: robiliscie jakiś kosztorys? Wyliczaliście, ile wyniesie was taki remont?

 

 

kala67 Wysłany: Pią, 10 Lipiec 2009 08:02 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Witam:)

pobuszowałam po Waszym dzienniku:)

...Będe trzymać kciuki za dalsze prace !!

 

 

mikiletto Wysłany: Pią, 26 Czerwiec 2009 14:01 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

A co ja będę fotki wklejać! Jak tylko nasz gliniasty plac budowy trochę obeschnie po ostatnio nieustających opadach to przyjeżdżajcie (bo na razie to można tam poruszać się tylko w "filcakach"). Budujemy w Jeżewie, czyli bliziutko.

 

 

mr6319 Wysłany: Sro, 24 Czerwiec 2009 23:16 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Justyna jak miło Cię tu czytać... Niespodziewałem się, że znajdzie mnie tu ktoś z naszego miasta, a co dopiero z jednej klatki...??!!!! Przyznam, że miłe uczucie.

A Mieszkanie cały czas zostanie w naszych rękach, bo zamieszka w nim moja mama.

A Ja z chęcią bym zobaczył jak wam idzie budowa. Może wkleisz jakieś fotki...?

Pozdrawiamy całą rodzinką.

 

 

mikiletto Wysłany: Sro, 24 Czerwiec 2009 13:44 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

No to Sąsiedzi nam się wyprowadzą...

A tak na poważnie - trzymam kciuki, nie ma to jak kawałek własnego podwórka.

A mikiletto to Justyna, dawna sąsiadka - patrz: piętro niżej (również budująca).

 

Cytat:

A plany to My mamy... Marzeniem jest zrobienie wszystkiego w tym roku i wigilia w nowym...

A realnie to zapewne wakacje przyszłego roku...

 

 

My mamy takie same.

 

 

mr6319 Wysłany: Pią, 29 Maj 2009 11:39 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

O tą zieleń chodziło nam od początku. Głównym założeniem był duży trawnik, nawet kosztem częstego i długotrwałego koszenia.

Dom będzie podniersiony o trzy pustaki plus wieniec. Czyli poddasze użytkowe. Niestety wielkość działki nie pozwala na powiększenie w szerz, trzeba więc jechać w górę.

A plany to My mamy... Marzeniem jest zrobienie wszystkiego w tym roku i wigilia w nowym...

A realnie to zapewne wakacje przyszłego roku...

Dziękuję za zainteresowanie...

 

 

magpie101 Wysłany: Czw, 28 Maj 2009 11:30 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Witam !

Otoczenie wokol domu macie piekne, bo zieleni duzo.

Czy bedziecie dobudowywac pietro albo rozbudowywac na szerokosc dom, a moze pozostanie tej wielkosci co obecnie?

Bede zagladac i sledzic postepy , na kiedy planujecie przeprowadzke?

 

 

anetina Wysłany: Sro, 13 Maj 2009 12:29 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

przykro mi odnośnie dziadka [*]

 

 

 

dziękuję za dane do placu zabaw

wydrukowane i czekają na dalsze moje rozplanowanie

 

teraz czekamy na fotki całego waszego przedsięwzięcia

 

 

anetina Wysłany: Wto, 12 Maj 2009 13:41 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

byłabym wielce wdzięczna

 

na priv wyślę ci adres poczty, ok?

dzięki stokrotne

 

 

mr6319 Wysłany: Wto, 12 Maj 2009 13:40 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Jeżeli jesteś zainteresowana to jestem w posiadaniu świetnego schematu podobnej budowli w PDF. Na maila mogę wrzucić bez najmniejszych oporów.

Pozdrawiam.

 

 

anetina Wysłany: Wto, 12 Maj 2009 13:25 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

no właśnie mi tych pali zostało jakies 130 szt. o wysokości 2,70 m

wcześniej były 3metrowe, ale na potrzeby stropu zostały ścięte

 

czyli witaj w gronie samodzielnych wykonawców placu zabaw

jest tu kilku na forum

mam nadzieję, że i my damy radę też sami stworzyć

 

 

mr6319 Wysłany: Wto, 12 Maj 2009 13:17 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Tak. Sam go zrobiłem. Zajęło mi to tydzień czasu. Drzewo zwykłe sosnowe paliki takie jak na stemple zakupiłem u leśnika (40 sztuk długie na 2.5m) - koszt 48 zł (zostało 10). Zdjęcia na których opierałem swoją budowlę można znaleźć w sieci. Trochę narzędzi pomysłu, pracy i gotowe.

Dodam, że w sieci podobne można zakupić w cenie od 1200 do 2000 zł.

Mnie całość kosztowała 480 zł. Moim wykonaniem nie są tylko: ślizg (koszt 250 zł) i chuśtawka (koszt 25 zł).

 

 

anetina Wysłany: Wto, 12 Maj 2009 13:06 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

witam

 

krytykować nie będę , bo chyba nie ma czego

chwalić - no pewnie, ze będę

fajnie, że zagospodarowaliście od razu teren - niestety na typowych budowach jest to niemożliwe

 

a plac zabaw dla synka - sam robiłeś?

 

pozdrawiam

 

 

mr6319 Wysłany: Wto, 12 Maj 2009 00:00 Temat postu: Świerkowisko Marzeny i Rafała - komentarze...

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Zapraszam do dyskusji...

Odpowiem na każde pytanie i przyjmę każdą krytykę...

Pochwał też nie odrzucę...

 

 

Witam.

W dniu dzisiejszym pozwoliłem sobie na pewną bardzo znaczącą zmianę. Zlikwidowałem komentarze do dziennika wstawiając już istniejące do : "Świerkowiska Marzeny i Rafała + komentarze".

A co za tym idzie wszelkie wasze komentarze i uwagi można zamieszczać w dzienniku:

http://forum.muratordom.pl/swierkowisko-marzeny-i-rafala,t159500.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ostatnim komentarzu w komentarzach do :Dziennika budowy Marzeny i Rafała"

Basia_KRK pisze:

 

No proszę, jakie ładne pomieszczenia na parterze

Jakie macie plany budowlane na najbliższy czas?

A plany są...

Zacznę jednak od czegoś innego...

Dziś rano zajeżdżam na plac budowy i co widzę...

Całość robót zakończona. Powykańczane wszystkie ścianki, wyrównane wszystkie ubytki po kuciu, zrobione na cacy wejścia piwniczne. A Panowie robią porządki...

Pan Benek zaprosił mnie na poddasze...

Oczom moim ukazał się widok jakiego się nie spodziewałem. Czystość i porządek. Powymiatane i oczyszczone całe poddasze. Nic dodać i nic ująć, tylko odebrać z podziękowaniem.

Zapewniono mnie, że dziś taki sam porządek będzie również na dole (wierzę że tak będzie).

 

A teraz o planach:

Na początek pójdą sufity. Muszę zrzucić bo zaczęły miejscami odstawać. Pan Benek zapewnia mnie, że po zrzuceniu i położeniu nowych wcale nie będzie trzeba ich podwieszać. Tak wszystko połączył ze sobą, że powstał strop monolityczny i nic nie będzie pękać na belkach stropowych. Mam nadzieję, że się nie myli.

Jako drugie pójdą do oczyszczenia i zagruntowania unikorem belki stropowe. Teraz są pokryte cienką warstwą rdzy. Te prace mam zamiar wykonać jeszcze w tym miesiącu. Do tych prac mam zamiar zakupić taką lampę:

 

http://www.narzedziak.pl/product/image/7836/94w222.jpg

Żeby jasność była.

A potem ponowne wyczyszczenie wszystkiego i jak tylko mrozy odpuszczą wszystkie instalacje.

Elektryka, hydraulika, centralny odkurzacz, TV, alarmówka, rekuperacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka troszkę wcześniejsza foteczka:

 

Mały człowiek w swoim pokoju:

 

http://foto3.m.onet.pl/_m/955216f26c15a52425475df8c0a4ab03,10,19,0.jpg

 

A tutaj już posprzątane:

 

Widok z salonu na jadalnię:

 

http://foto2.m.onet.pl/_m/d73d3415634ab8d33d153282b378e462,10,19,0.jpg

 

Widok z salonu na nową łazienkę i gabinet:

 

http://foto3.m.onet.pl/_m/b59b7cf2ec92bbcd69db6f293bb7769b,10,19,0.jpg

 

Widok z jadalni na salon i wyjście na taras i ogród:

 

http://foto0.m.onet.pl/_m/523049c496a60d943976fd2e1abdd0bc,10,19,0.jpg

 

Kuchnia:

 

http://foto0.m.onet.pl/_m/213b102dba7cd5e0a2f94597834857ec,10,19,0.jpg

 

Wiatrołap:

 

http://foto0.m.onet.pl/_m/07b79c8e77f2f1f0f68a3cd9304e10f4,10,19,0.jpg

 

Widok z kuchni na korytarz, salon i jadalnię z wejściem na poddasze:

 

http://foto0.m.onet.pl/_m/6cb97701c8b186fb151beee1f402c514,10,19,0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam.

Ponieważ zakończyłem etap remontu i rozbudowy swojego domku do stanu surowego otwartego to mogę podać koszty jakie poniosłem.

Całkowite ogarnięcie starego domu (95 m2)z wykonaniem:

Przebudowy ścian wewnętrznych i zewnętrznych parteru (całkowita zmiana elewacji) wewnątrz kilka nowych nadproży,

przebudowa wejść w piwnicy i do piwnicy z ogrodu,

Ława fundamentowa pod nowe schody, nowe schody zewnętrzne i wewnętrzne do piwnicy, taras 25m2,

Ocieplenie fundamentów - do poziomu stropu piwnicy,

Rozbiórka starego dachu,

Zwieńczenie parteru,

Dobudowanie poddasza (3 pustaki plus wieniec) ze wszystkimi ścianami działowymi,

Dolanie brakującego stropu (30m2),

Dach z pełnym deskowaniem pod papę (190m2) - dach dwuspadowy z dwoma lukarnami,

ocieplenie lukarn,

Udrożnienie starych kominów - dobudowanie ponad dach,

Stare stropy Kleina zostały wzmocnione poprzez powspawywanie pomiędzy belki drutu zbrojeniowego,

Dom po zmianach ma 190m2 powierzchni.

Całość terenu budowy oczyszczona i pozamiatana.

Kwota za wykonanie: 51500 zł

Dodam, że prace trwały równo 4 miesiące. Majster z pomocnikiem, dodatkowo około 30 dni drugi pomocnik, do więźby 8 ludzi (jeden dzień pracy), na budowie nie wypito nawet jednego piwa o wódce nie wspominając, Do pacy przyjeżdżali codziennie o 7 rano (sąsiad regulował zegarek zawsze jak otwierali bramę) - praca codziennie do 18.00.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na budowie nie wypito nawet jednego piwa o wódce nie wspominając, Do pacy przyjeżdżali codziennie o 7 rano (sąsiad regulował zegarek zawsze jak otwierali bramę) - praca codziennie do 18.00.

 

To takie ekipy istnieją jeszcze naprawdę?!

 

A tak poza tym to regularnie podglądam Twoją budowę. Najgorsze masz już chyba za sobą. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Judka pisze:

 

To takie ekipy istnieją jeszcze naprawdę?!

 

Oj też byłem w szoku. Mój majster powiedział, że jest teraz tak samo zawzięty na robotę jak kilkanaście lat temu na wódkę. Zresztą było to widać na placu budowy. W sylwestra pracowali do 20.00 a w wigilię do 17.00

 

Najgorsze masz już chyba za sobą.

 

Chyba tak. Opanowane konstrukcje i dobudowane poddasze.

Po prawdzie myślałem, że w lutym zaczniemy dalsze prace (zimy miało nie być jak w poprzednich latach), a tutaj proszę - ani myśli puścić. Trzeba czekać na odwilż i dalej do roboty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciaputek pisze:

Niestety jestem "blondynką", więc proszę weź to pod uwagę

 

Ja niewiele ciemniejszy...

Całe moje GWC to pomysł mojego majstra. Ja chciałem zrobić tak jak większość - albo żwirowe albo rurowe. On jednak był tak przekonywujący że mu uległem.

10 kręgów betonowych zakopanych na 2,5 metra. Połączone szczelnie.

 

http://foto3.m.onet.pl/_m/9f7268e56afcdf5731d564d8a33a205f,10,19,0.jpg

 

Pod powierzchnię wyprowadzony właz jakby ktoś chciał skorzystać z tego jak ze schronu, lub w razie jakiejś awarii konstrukcji:

 

http://foto1.m.onet.pl/_m/68c464a20dc2eb9c40d6ae88e27c39b1,10,19,0.jpg

 

Całość uszczelniona i zasypana żwirem.

Do domu doprowadzenie taką rurką:

 

http://foto1.m.onet.pl/_m/0cc6c573ccb79bd3fa1a79e5a9cee921,10,19,0.jpg

 

Pomysł na takie GWC odnalazłem na forum muratora w wątku o gruntownych wymiennikach. Niestety nie wiem czy ktoś już takie wykorzystuje. Będę zapewne jednym z pierwszych. Dodam, że pan z Polskiego Komfortu zapytał mnie czy GWC jest zasypane żwirem czy puste. Na moja odpowiedź, ze puste kiwnął głową, i przeszedł do następnych ustaleń.

Jak będzie działać i czy w ogóle będzie niestety nie wiem. Zobaczymy latem.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i stało się...

Żona wczoraj zadała mi pytanie:

Rafałku czy Ty to wszystko jeszcze ogarniasz...?

Do czasu przed pytaniem myslałem, że TAK. A teraz głowa pełna.

Mój plan zakładał wykonanie w marcu i kwietniu instalacji:

elektrycznej, hydraulicznej,

TV,

rekuperacji,

ewentualnie komputerowej,

Potem podłogi parteru ( keramzyt i styro a na to podłogówka i wylewka) Pdłoga poddasza użytkowego (styro i wylewka)

Tynki,

Okna,

Ocieplenie poddasza.

Czy coś jeszcze do etapu zamkniętego?

Czy to już czas by konkretnie ustalić jaki piec gazowy wybrać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...