Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik Ani i Tomka


Recommended Posts

Witam serdecznie.

Jakoś długa przymierzałam się do założenia tego dziennika.

No ale w końcu jestem :D

Od razu zaznaczę, że mój dziennik to nie tyle dziennik budowy, co wykańczania.

Ale może od początku.

Pomimo tego, że jest nas (jak na razie) tylko dwoje, zaczęło być nam ciasnawo w wynajmowanej kawalerce. Zaczęliśmy mieć dosyć permanentnego obijania się o sprzęty, tudzież o siebie.

Kupno mieszkania nie wchodziło w grę. Oboje wychowaliśmy się na wsi i tam nas ciągnęło. Zaczęliśmy snuć marzenia, jakby to było fajnie pić kawkę na własnym tarasie...

Tak więc: dyskusja, wyliczenia, przewidywania - efekt: o budowie własnego domu przy naszych zarobkach to raczej mogliśmy pomarzyć...

To może jakaś chałupa do remontu?

Zaczęły się poszukiwania w ogłoszeniach. Ale szybko nasz optymizm przygasł, bo ceny takich - dosłownie - chałup to po prostu zwalały z nóg. Nie dość, że wymagały generalnej przebudowy, to jeszcze umiejscowione gdzieś w polach albo w lasach...

Mimo tego co jakiś czas przeglądaliśmy oferty sprzedaży, a nuż coś się trafi.

No i trafiło się! :D

Dom wolnostojący, dziesięcioletni, niewykończony. 23 km od miasta. Blisko szosy, kościoła, sklepów. No i cena przystępna.

Jak tylko go zobaczyliśmy - wiedzieliśmy, że to nasza okazja. Albo on, albo żaden inny.

Wyglądał tak:

http://images40.fotosik.pl/65/c847dd256526d475med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W październiku 2008 r. rozpoczęliśmy gonitwę po bankach w poszukiwaniach kredytu hipotecznego. Łatwo nie było, bo akurat wszędzie zrobiło się głośno o kryzysie i żaden bank nie potrafił przedstawić oferty, która będzie aktualna dłużej niż jeden dzień.

W końcu udało się.

17 grudnia 2008 r. podpisaliśmy umowę przedwstępną. A 12 stycznia 2009 r. staliśmy się już pełnowartościowymi właścicielami naszej nieruchomości :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co było zrobione w domku w momencie zakupu:

- wstawione okna ( niestety dawno, a że drewniane - niezabiezpieczone należycie, wymagały wymiany)

- wstawione drzwi zewnętrze ( niestety - j.w.)

- wylane posadzki na parterze i na piętrze

- chudziak w piwnicy

- ścianki działowe w całym domu

- tynki na parterze i piętrze

- wstawione dwoje drzwi wewnętrznych na parterze.

- podciągnięty prąd, rozciągnięte instalacje na parterze i piętrze

- podciągnięta woda, jako tako rozprowadzona po domu

- podłączenie do gminnej kanalizacji

- drewniana podłoga na strychu.

 

Tak to wyglądało:

 

Z zewnątrz od strony zachodniej

http://img40.imageshack.us/img40/4000/dsc00608l.jpg

Od strony południowej - z miejscem na taras

http://img297.imageshack.us/img297/2715/dsc00607l.jpg

Wiatrołap

http://img32.imageshack.us/img32/1/dsc00643.jpg

Okno na klatce schodowej

http://img268.imageshack.us/img268/5254/dsc00658e.jpg

Schody

http://img195.imageshack.us/img195/1959/dsc00657g.jpg

Drzwi salonu

http://img32.imageshack.us/img32/1189/dsc00637a.jpg

Malutkie schodki strychowe

http://img51.imageshack.us/img51/9715/dsc00614.jpg

Strych

http://img39.imageshack.us/img39/3992/dsc00613b.jpg

A to widok z końca naszej działki

http://img40.imageshack.us/img40/4725/dsc00680y.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co było do zrobienia:

- posadzki, tynki, rozciągnięcie instalacji elektrycznej w piwnicy

- ocieplenie poddasza

- wymiana okien, drzwi zewn. i bramy garażowej

- wstawienie drzwi wew.

- instalacja C.O.

- przerobienie instalacji wodno kanal. do naszych potrzeb

- położenie gładzi na ścianach i sufitach

- położenie glazury w łazienkach i holu

- położenie paneli podłogowych

- zrobienie tarasu

- elewacja

- ogrodzenie teranu.

To tak z grubsza :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tylko dostaliśmy klucze, załatwiliśmy przepisanie na nas liczników (elektrycznego i wodnego), zgłosiliśmy w gminie zmianę właścicieli nieruchomości w celu naliczenia podatku. Jak tylko zamieszkamy, podpiszemy umowę na wywóz śmieci. To narazie wszystko ze spraw biurowo-papierkowych.

Wzięliśmy się ochoczo do pracy :D

Najpierw wymieniliśmy schody prowadzące na strych. Wg mnie były mikroskopijne :o Ciężko było się przez nie przecisnąć, a co dopiero wnieść tam coś :evil: Tak więc pierwszy zakup na Allegro i montowanie nowych schodów :D

Tak działał mój Tomcio z moim tatą:

http://img30.imageshack.us/img30/2240/dsc00725x.jpg

http://img268.imageshack.us/img268/4240/dsc00727e.jpg

A tu już nowe schody

http://img268.imageshack.us/img268/7947/dsc00071hhf.jpg

http://img526.imageshack.us/img526/4534/dsc00070w.jpg

Uff, pierwsze pracowite popołudnie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...