Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Marty i Krzyśka


Recommended Posts

Dzień dobry.

Wpadam z rewizytą i życzę powodzenia. Trzymam kciuki, teraz to jesteśmy trochę jak rodzina, w końcu będziemy mieszkać w takich samych domach. Mój ma już elewację i tynki. Bardzo mnie ciekawi jak wyjdą koszty budowy u Was.

Jeżeli już jesteście umówieni z ekipą to byłbym wdzięczny jakbyś mi przesłał na prv na jaką sumę się dogadaliście.

Pozdrawiam. Będę śledził postępy, bo u mnie powoli dziennik budowy dobiega końca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Widzę, że działka w ładnych okolicznościach przyrody, mnie kopanie studni ominie, bo rzutem na taśmę wodociągi wodę doprowadzą. Zastanawiam się tylko nad tym dlaczego zebraliście humus z całej działki ??? Jak to ciężki sprzęt rozjedzie to powstanie poligon artyleryjsko - czołgowy. Zielone zawsze trzyma nieco grunt, że tak powiem w "kupie", a ziemię widzę macie czarniutką, piękną, widać to też po bujnej roślinności. Więc nawozić nowej to bym nie polecał bo koszt ogromny. U mnie zebrali humus tylko tam gdzie będą fundamenty plus jakieś 2 metry po bokach, a i tak betoniara się zaryła, a zielone zniknęło w promieniu 10 metrów od budynku. Do teraz bez gumiaków do domu nie podchodź !

Oczywiście nie chcę się wymądrzać czy coś, bo marny ze mnie bob budowniczy, ale naprawdę w czasie budowy okolice domu zamieniają się w grzęzawisko, no chyba, że przyjdzie susza. Rozpisałem się trochę, ale nie chcę żeby wyszło, że się wtrancam. Dobra znikam !!!

ps

A ten ptaszek to z całą pewnością Pluszczyk. ok możemy w każdym razie się umówić, że Pluszczyk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witajcie,

 

trafilismy szybko przez dziennik waldesona, ktory nam sie tak pienkie wkomentowal, ze az dech zaparlo, i duma urosla:)) Ale pluszczyki fajne, przyznam, choc balkonu bym nie likwidowal :)

 

Ale pytanie do Was apropos studni - mysmy zamaiast wodociagu chcieli, ale nam 2 firmy wiercace (ojciec z synem jedna, ojciec bez syna druga), glebokosc 40m wycenily na ok 20000, co nas zamurowalo i plany zmienilo, wiec jesli mozecie dziekowal bym za info, ile Wasze 31m kosztowalo (z pompa?)

 

Dziekujemy i zyczymy pieknej budowy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasza ekipa od studni wzięła 55 zł z metra, co przy naszych 31 m dało 1700 zł tylko że my mamy zwykłą studnię (nie głębinową) na zwykłą pompę bo lustro wody jest na 8 metrach. Jeżeli wasza to ma być głębinowa czyli z pompą na dole to możliwe że będzie tyle kosztować ale ciężko jest mi porównywać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
Widzę, że działka w ładnych okolicznościach przyrody, mnie kopanie studni ominie, bo rzutem na taśmę wodociągi wodę doprowadzą. Zastanawiam się tylko nad tym dlaczego zebraliście humus z całej działki ??? Jak to ciężki sprzęt rozjedzie to powstanie poligon artyleryjsko - czołgowy. Zielone zawsze trzyma nieco grunt, że tak powiem w "kupie", a ziemię widzę macie czarniutką, piękną, widać to też po bujnej roślinności. Więc nawozić nowej to bym nie polecał bo koszt ogromny. U mnie zebrali humus tylko tam gdzie będą fundamenty plus jakieś 2 metry po bokach, a i tak betoniara się zaryła, a zielone zniknęło w promieniu 10 metrów od budynku. Do teraz bez gumiaków do domu nie podchodź !

Oczywiście nie chcę się wymądrzać czy coś, bo marny ze mnie bob budowniczy, ale naprawdę w czasie budowy okolice domu zamieniają się w grzęzawisko, no chyba, że przyjdzie susza. Rozpisałem się trochę, ale nie chcę żeby wyszło, że się wtrancam. Dobra znikam !!!

ps

A ten ptaszek to z całą pewnością Pluszczyk. ok możemy w każdym razie się umówić, że Pluszczyk.

 

 

Ziemię zebraliśmy z całej działki bo musimy ją podnieść. Jak sam zauważyłeś ziemia czarna i piękna więc szkoda było ją zasypać jakimś badziewiem. A tak teraz podsypiemy na spód piachu i ziemię się rozgarnie i będzie pięknie. Z ciężkim sprzętem nie mam problemu, bo domu staje 4 m od drogi więc betoniarki, pompy czy dźwigi operują z drogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mądre rozwiązanie, kurcze, że też na to nie wpadłem. Też mam piękną ziemię, mogłem ją z całej działki zeszłej jesieni zdjąć na kupę, by sobie gniła, a teraz bym to wszystko rozrzucił i po kłopocie. A tak wszystko się w okolicach domu wymieszało z piachem, a w ogródku mam teraz i tutaj bez przesady trawę i inne ziele po szyję. I co ja mam zrobić z taką ilością zielska. Wiem !!! Kupię ze cztery krowy i nauczę się doić.

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...
  • 5 months później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...