Trociu 19.06.2009 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2009 Zamieszczam zdjęcia aby zobaczyć jak to wygląda w rzeczywistości.coś się nie ładują te zdjęcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stan12 21.06.2009 09:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2009 Nie wiem czego znikły te zdjęcia ale od nowa wstawiłem je i jak widzę obecnie są już.Nadmienić pragnę ,ze poprzednio przed tą modernizacja mieliśmy porządne schody betonowe nie tak jak teraz po których gorzej się schodzi niż po drabinie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 21.06.2009 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2009 Nie wiem czego znikły te zdjęcia ale od nowa wstawiłem je i jak widzę obecnie są już.Nadmienić pragnę ,ze poprzednio przed tą modernizacja mieliśmy porządne schody betonowe nie tak jak teraz po których gorzej się schodzi niż po drabinie.czyli , że co? rozwalone zostały stare schody betonowe i zastąpione tymi metalowymi? Jeżeli tak - to na pewno jakiś projekt musi na to być. I jeżeli to teren miasta jak piszesz, to i zgoda miasta również. Więc udaj się do miasta i zapytaj i sprawdź czy sąsiadka robi wszystko zgodnie z przepisami i pozwoleniami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
McŁoś 21.06.2009 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2009 Jak dla mnie to w zimie chodzenie po tych schodach oblodzonych oparami z komina to będzie istna masakra !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
danut 23.06.2009 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2009 Widze, że pomysłowość tej sąsiadki ,wszystkich zamurowała Dalej tylko nie mogę pojąć, że ktoś coś robi, przerabia burzy a osoba zainteresowana - siedzi cicho. No i ta niejasna sytuacja :grunt-miasta, schody służą -tobie, sąsiadka-przerabia je we własnym zakresie. Jeżeli było to robione zgodnie z pozwoleniem i było z kimś uzgadniane (w co wątpię) napewno dostawal byś do domu ,jakieś pisma . Sąsiadka prawdopodobinie robila to po cichu,w wiadomym celu i nie zechce tak szybko popuścić ze względu na poniesione koszty. Więc ty teraz, musisz podjąć zdecydowane kroki, spytać się w u.miasta ,przejść się do nadzoru budowlanego ,od razu ze zdięciami , bo naprawdę trudno uwierzyć,że ktoś potrafi coś takiego wymyśleć,myśląc że mu to "ujdzie na sucho" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 23.06.2009 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2009 hmmm. Takie jeszcze pytanie - jak dostawałeś się do domu w czasie, gdy betonowe schody były zburzone a metalowe jeszcze nie zainstalowane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stan12 24.06.2009 07:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2009 Akurat mnie nie było wtedy bo gdym był nie pozwolił bym na taka przeróbkę.Prawdzie wiedziałem ,ze będzie robiona ta przeróbka ale wcześniej sąsiadka pytała mnie czy nie będę miał sprzeciwu jeśli zrobi taka przeróbke ale miał to być puszczony komin do samego dachu miał być częściowo wkuty w jej ścianę,która jest ocieplona w tym miejscu grubą wełna.Ta ,ze ta rura kominowa miała ledwo co wystawać ze ściany,Jakież było moje zdziwienie kiedy wracajac zobaczyłem tak wyglądającą przeróbkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 24.06.2009 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2009 Akurat mnie nie było wtedy bo gdym był nie pozwolił bym na taka przeróbkę.Prawdzie wiedziałem ,ze będzie robiona ta przeróbka ale wcześniej sąsiadka pytała mnie czy nie będę miał sprzeciwu jeśli zrobi taka przeróbke ale miał to być puszczony komin do samego dachu miał być częściowo wkuty w jej ścianę,która jest ocieplona w tym miejscu grubą wełna.Ta ,ze ta rura kominowa miała ledwo co wystawać ze ściany,Jakież było moje zdziwienie kiedy wracajac zobaczyłem tak wyglądającą przeróbkę.to może jeszcze prace nie są zakończone. Rozmawiałeś z sąsiadką od tej pory? Byłeś w jakimś urzędzie się podpytać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stan12 24.06.2009 17:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2009 Rozmawiałem z sąsiadką i powiedziałem jej ze tak nie może być.Dlatego jak widzę inwestycje przerwała.Narazie czekam co dalej będzie.Być może nie ma teraz tego całego fachowca co to robił i czeka na niego.Nie chce być złośliwy jak ona gdzie leciała do urzędu na mnie ze skargą z bele jakiego powodu.I odczekam trochę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.