Janusz75 15.05.2009 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2009 Witam, Ostatnio zauważyliśmy, że pęka nam więźba. Wiem, że drewno dosycha itd., ale żeby aż tak? Niepotrzebnie panikuję czy powinniśmy coś z tym zrobić? Tak wyglądają krokwie koszowe http://foto0.m.onet.pl/_m/1bc68307350aecc74958325bebad65e0,10,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/586495c0b649f871ba3e6d1e411f16ba,10,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/5c9505453a6a2811c089a6aba1fa3092,10,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/a374fbd9d146f7e5ffa8d4f4b4236b2a,10,19,0.jpg a tu murłata się rozdwaja http://foto2.m.onet.pl/_m/ae5849d10a5d5f783e8a64eb456ee5da,10,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kuna 15.05.2009 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2009 Jeżeli konstrukcja dachu była zrobiona zgodnie z projektem to nic się nie stanie . Prawdopodobnie drewno na więźbę dachową dałeś mokre i teraz widać efekty . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 15.05.2009 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2009 Wygląda jak najbardziej prawidłowo. Sprawdź, czy nie musisz dokręcić nakrętek na murłacie. Jeśli tak to wszystko prawdopodobnie OK.Zacznij się martwić jak znajdziesz pęknięcia w poprzek włókien. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rusek007 15.05.2009 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2009 Pęka? bo musi. Praw fizyki Pan nie zmienisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
glowac 15.05.2009 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2009 pęka jak każda inna, ale chyba mocno mokra była, bo ta murłata to mocno pękła.Jak kolega napisał - dokręć teraz wszystkie śróbki i przed ociepleniem ponownie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LAMP 15.05.2009 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2009 U mnie podobnie płatwie popękały. Cieśla robiąc więźbę mówił, że były dość suche, a mimo wszystko pęknięcia powstały. Zostawiliśmy je niezabudowane, jako elementy ozdobne, będzie więc urok starego domu Lech Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janusz75 15.05.2009 12:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2009 Dzięki za pocieszenie, bo już wizja katastrofy budowlanej była przed oczyma Krokwie jak najbardziej zgodnie z projektem, koszowe 20x28cm, więc nie ułomki. Drewno wydawało się suche, ale widać tylko na oko Póki co pęknięcia są tylko wzdłóż włokien. I mam nadzieję, że tak zostanie. Jutro sprawdzę śruby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
docent56 15.05.2009 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2009 Cieśla zapomniał zrobić otworów przez środek każdego elementu żeby mógł schnąć od środka i dlatego tak popękały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
labas1 15.05.2009 15:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2009 Cieśla zapomniał zrobić otworów przez środek każdego elementu żeby mógł schnąć od środka i dlatego tak popękały. Można jaśniej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia i mat 15.05.2009 18:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2009 To całkowicie normalne. Trochę wina drewna - niewystarczająco suche, ale nic się nie powinno stać. Widziałem już bardziej popękaną więźbę i dom stoi cały i zdrowy. Na początku gdy spojrzałem na zdjęcie nr 3 to myślałem, że jakieś naprężenia są. Ale to pewnie efekt beczki. Kto siedział trochę w fotografii to wie o co chodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomekC73 15.05.2009 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2009 U mnie to samo. Trzeeba by suszyć komorowo, inaczej nie ma siły. Ja ostatnio podokręcałem wszystkie elementy więźby, były spore luzy, chodziły mi po głowie mieszane myśli czy przypadkiem to wszystko się nie osłabia. Ale zaraz pomyślałem, że jak schnie to i jest lżejsze. Ciekawe o ile % Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brachol 15.05.2009 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2009 u mnie od przywiezienia z tartaku do zamontowania minelo 2 lata w tym czasie belki lezaly sobice przykryte i oczywiscie poprzekladane i po zamontowaniu zaczely pekac i troche plakac zywica a wydawalo sie ze powinny juz wyschnac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
himlaje 15.05.2009 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2009 Mi dzisiaj zaczeli robic dach a dokładnie więźbe i tez u siebie zauwazyłem takie, no może mniejsze, ale peknięcia wzdłuz krokwi. Troche się tym niepokoiłem ale widze a raczej czytam, że jest wszytsko ok. jak sie będe widział z kierbudem to też go o to zapytam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
docent56 15.05.2009 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2009 Elementy więźby powinny mieć wykonany w środku przekroju wzdłuż całej długości otwór najlepiej wentylowany by schnięcie zachodziło równomierniej w całym przekroju,wtedy też nie będzie tak pękac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BOHO 15.05.2009 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2009 Elementy więźby powinny mieć wykonany w środku przekroju wzdłuż całej długości otwór najlepiej wentylowany by schnięcie zachodziło równomierniej w całym przekroju,wtedy też nie będzie tak pękac. co takiego ? ? ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
labas1 16.05.2009 05:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2009 Elementy więźby powinny mieć wykonany w środku przekroju wzdłuż całej długości otwór najlepiej wentylowany by schnięcie zachodziło równomierniej w całym przekroju,wtedy też nie będzie tak pękac. co takiego ? ? ? Już wcześniej pytałem Docenta(nie od drewna), ale dalej pie......y farmazony . Jak przewiercić belkę wzłuż ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PaniGdżi1719504772 16.05.2009 06:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2009 kornik...bardzo głodny kornik... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
docent56 16.05.2009 14:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2009 Jakie pytanie taka odpowiedz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 16.05.2009 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2009 kornik... bardzo głodny kornik... Poajwiają sie dwa problemy: 1. Jak wabic kornika żeby lazł od początku do końca krokwi? 2. Jak już go zwabimy, to jak zrobić żeby lazł w miarę prosto? Ktos wie? Może Pan Docent? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FlashBack 16.05.2009 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2009 kornik... bardzo głodny kornik... Poajwiają sie dwa problemy: 1. Jak wabic kornika żeby lazł od początku do końca krokwi? 2. Jak już go zwabimy, to jak zrobić żeby lazł w miarę prosto? Ktos wie? Może Pan Docent? 3. i jak na koniec skutecznie sie go pozbyc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.