coulignon 16.05.2009 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2009 musi iść od kalenicy do okapu. I sam wypadnie. Na ziemię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sacha 16.05.2009 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2009 dowcipnisie!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
naLeśnik 16.05.2009 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2009 kornik... bardzo głodny kornik... Poajwiają sie dwa problemy: 1. Jak wabic kornika żeby lazł od początku do końca krokwi? ....... to jest niemożliwe z prostej przyczyny kornik nie żeruje w więźbie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PaniGdżi1719504772 16.05.2009 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2009 Dzięki naLeśnik.To był taki mały żarcik i nie ważne,że korniki nie żerują w drewnie a jedynie drążą korytarze pod korą,bo chodziło o cosik innego. Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janusz75 16.05.2009 20:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2009 Zawsze może się przenieść na sąsiednią budowę musi iść od kalenicy do okapu. I sam wypadnie. Na ziemię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
naLeśnik 16.05.2009 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2009 Dzięki naLeśnik.To był taki mały żarcik i nie ważne,że korniki nie żerują w drewnie a jedynie drążą korytarze pod korą,bo chodziło o cosik innego. Pozdr. ano ale sam jestem ciekaw czy cosik inne tak draży Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PaniGdżi1719504772 16.05.2009 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2009 drąży,drąży...cosik jakieś bezeceństwa cisnęły mi się do głowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sokrates99 30.08.2010 15:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 Witam, U mnie tez pęka, a stoi dopiero 1 rok. Martwi mnie zwłaszcza jeden słup który widać w załącznikach. Wydaje się jakby miał pęknąć na pół. Czy powinienem coś z tym zrobić? Pozostałe elementy popękały tylko minimalnie a ten słup stoi w pomieszczeniu z dwoma oknami i często pada na niego słońce, więc przypuszczam że wysuszył się znacznie szybciej niż reszta. Mam nadzieje że mi wszystko tak nie popęka. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.