jakie duże macie spiżarnie

[monik22]

Napiszcie proszę jakie macie spiżarnie i jaka wielkośc spiżarni byłaby dla |Was optymalna, mam na myśli ludzi którzy gotują w domu i mają zawsze jakieś zapasy.

[Rezi]

mamy 1,5x4, regały w kształcie L

wystarczająco dużo miejsca

[Afrodyta]

W projekcie nie mam, bo jest piwnica, ale kombinuję, żeby choć z meterek kwadratowy wydębić tej przestrzeni. W końcu w domu nie ma miejsca na szczotkę, mopa, czy puste słoiki, których się nie chce/może akurat wynieść do tejże piwnicy.

 

Jak się gotuje w domu i robi zaprawy/weki, to tak 3-5m2 musi być. Zależy ile Was jest i jak dużo tych weków będzie.

[daggulka]

w projekcie nie mam , ale se wykombinowałam że dodatkową ściankę postawimy w salonie zabudowując schody (betonowe)- i mamy schowek pod schodami vel spiżarnia o wymiarach 0.90 m na 3,00 m .... wstawiliśmy regały i funguje wyśmienicie .

[Smakor]

Ja mam przy kuchni 1,64m2 w stosunku boków 1:2, dłuższym do kuchni z drzwiami przesuwanymi. Oprócz tego piwnica na większe zapasy Ale mam małą kuchnię 11m2 (zamkniętą) więc spiżarka się przyda..

Tu na forum "obgadywałem" jak optymalnie tą małą kuchnię urządzić

[magpie101]

9 m kw.

[monik22]

dzięki, miałam mieć 8, a bedzie 4 m2, ale myślę, że wystarczy.

[cieszynianka]

Nasz ma 1x1 m2

Lepsza taka niż żadna

[artmag]

U mnie też malutka, ok1,7 m2, przy samej kuchni.

Wiele osób, które budują według tego samego projektu likwiduje tę ściankę, żeby powiększyć kuchnię, ale u nas spiżarnia była jednym z warunków, które musiał spełnić projekt

Wole zabudować małą spiżarkę regałami, niż kuchnię szafkami.

[Mymyk_KSK]

a my nie mamy - nie było już gdzie wcisnąć..

 

jako "spiżarnia" służy mi kawałek pralni w piwnicy - no i bieganie co chwilę po schodach ze słoikami, kartonami soku/mleka itp. wpędza mnie w coraz większą frustrację ale pocieszam się ze wpływa doskonale na kondycję fizyczną

 

dla nas idealna byłaby spiżarnia wielkości ok. 3 m2.

[NJerzy]

Nie mam i nie potrzebuję, wystarcza lodówka + zamrażarka + piwniczka 3m2 + grządka warzywna.

[alibabka]

Ja mam spiżarnię 1,6m / 1,1m, czyli malutką. Ale jest zabudowana regałami do samego sufitu i wystarcza na wszystko, co nie mieści się w kuchni. A kuchnia też mała, więc trzymam w niej to, co ciągle muszę mieć pod ręką. Spiżarnia jest od północy, więc jest w niej zawsze trochę chłodniej, niż w kuchni. W zewnętrznej ściance mąż zrobił otwór z wiatraczkiem.Całkiem niezły patent - gdy noce są chłodniejsze, włączamy wiatraczek na całą noc i rano jest kilka stopni mniej. Otwór można zamknąć klapką w razie upałów lub zbyt dużych mrozów. Dodam jeszcze, że drzwi są na tyle szczelne, że spiżarnia nie wychładza nam w zimie kuchni, a przy większych spędach rodzinnych służy za namiastkę lodówki.