jędrzej 09.04.2002 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2002 Tam gdzie buduję nie ma kanalizacji. Szambo jest drogie w eksploatacji, a teren jest gliniasty i podmokły (woda pojawia się 1m pod ziemią, a czasami nawet 50 cm), więc oczyszczalnia z drenażem rozsączającym odpada (nie chcę żadnego kopca, ani jeziorka). MAM TAKI POMYSŁ: szambo z trzema komorami (z betonowych kręgów) - w pierwszych dwóch ścieki będą podczyszczane (można sypać bakterie), a w trzeciej odpowiednio głębokiej (np. 5m) będzie filtr żwirowo-piaskowy bez dna - oczyszczaone w ten sposób ścieki przedostaną się do gruntu przepuszczalnego (na tej głębokości nie ma już gliny) i nie trzeba będzie już ich wywozić. PYTANIA: czy to może zadziałać? Czy ścieki będą odpowiednio oczyszczone i jak to zagwarantować? Jak długo ścieki powinny znajdować się w dwóch pierwszych komorach? Czy "zieloni" zabiją mnie jak się o tym dowiedzą? A może ktoś instaluje takie systemy ze studniami chłonnymi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marc1 09.04.2002 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2002 A wodę masz z wodociągu, czy ze studni? Nie wiem czy by się obeszło bez geologa. Poza tym chyba i tak musisz mieć pozwolenie z Wydziału Ochrony Środowiska na taką oczyszczalnię. To jest odprowadzanie ścieków do gruntu i do tego praktycznie bez kontroli przebiegu takiego procesu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofh 10.04.2002 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2002 A jak daleko planujesz oddalić zbiornik od ujęcia wody?Ja też chciałem zrobić podobną oczyszczalnię i rozsączać do gruntu, ale wymiary działki mi nie pozwoliły zachować minimalnej odległości 30m od ujęcia wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jędrzej 22.04.2002 10:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2002 Odległość da się zachować, poza tym mam wodociąg. Oficjalnie i tak nie dostanę na to zgody, chodzi mi raczej o to, czy taka oczyszczalnia rzeczywiście oczyści ścieki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aziel 22.04.2002 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2002 Jędrzej: zapomnij o tym. 1. Wykopanie studni gł. 5m w takim gruncie będzie cię drogo kosztować. 2. Bez badań geologicznych nie masz pewności, że na 5m nie będzie już gliny. 3. Pod gliną może być już woda, która tryśnie w górę 4. Filtr o tak niewielkiej powierzchni czynnej, zakładając wariant optymistyczny, będzie mieć niewielką skuteczność, a w dodatku brak możliwości jego natlenienia. Tym sposobem skazisz wodę, którą być może ktoś czerpie do picia, i to na bardzo dużym terenie. Niestety, pozostaje kopiec filtracyjny - musisz się z tym pogodzić. Powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofj 22.04.2002 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2002 Są oczyszczalnie dla takich przypadków. Nazywa się to oczyszczalnia ze złożem biologicznym. Trzeba tylko mieć gdzie odprowadzić oczyszczone ścieki - rów, rzeka itd.Zdaje się, że w ostatnim (05)Muratorze była odpowiedź redakcji nt oczyszczalnia w górach - dotyczy kazdego kiepskiego gruntu.Każdy sprzedawca oczyszczalni którego pytałem miał modele na wszelkie okolicznośći. Może od nich zacząć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofj 22.04.2002 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2002 Bez badań gruntu się nie obejdzie. Nikt bez tego nie dopuści oczyszczalni do użytkowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ktok 23.05.2002 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2002 WitamJako zupełny nowicjusz (na tym forum) - mam parę uwag odnosnie przydomowej oczyszczalni ze złożem biologicznym. Posiadam takową - Purflo - z odprowadzeniem do rzeczki. Jak Bozia przykazła zasilam ją odpowiednimi preparatami (Bio 7, następnie Enzybac) i co ? I nic - cuchnie jak jasna ch...a (szczególnie w trakcie uruchamiania pompy głębinowej. Generalnie nie polecam- pytałem dostawców co można z tym zrobić - wszyscy mędrkują, nikt nie ma namacalnych rozwiązań (powinienem napisać - "wąchalnych"). Może przy okazji znajdę pomocną dłoń.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.