Kometarze do mojego dziennika:)

[taka_ja taki_on]

Jak tak czytam o tym Twoim dentyście , aż mi dreszcze chodzą ...

To już wolę doly w glinie kopać... łyżeczką od herbaty

 

Z tą głębokością to jeszcze pomyślcie, bo bedzie problem jakby zamarzło , my dziś wkopaliśmy, możesz zobaczyć, żon prawie cały się schował.... nie oszukuję... łebek mu wystawał .

 

Koparkowy twierdził, że nawet głębiej kopią pod wodę, ale on to wiadomo, im głębiej, czyt. dłużej tym lepiej

 

A Twój Misiek może się zaraził przyłączeniowicą... hahahaaaa

 

Już kofana maszeruję do Cię

A Misiek powiedział, że coś za płytko podają i weźmiemy koparkowego -bo to ciut metrów będzie. W poniedziałek wsio zobaczymy, bo teraz zMiskiem jednak mamy wykopać i puścić rurę do wody - a przyłącze wody w domu na wiosnę- jak tak wyda to tak zrobimy -akurat ziemia by się ułożyła. Mamy decyzję -bez niej nic nie chciano Miśkowi powiedzieć -to w poniedziałek wycieczka do nich...

U Was macie o tyle lepiej, że przyłącze wody jest tylko sobie podprowadzić od budynku -super... a tutaj chcą wsio i to kaskę sporą... Zobaczymy jak można będzie zakopać rurę i przygotować wsio to tak zrobimy -a jak nie to nie -łaski bez

[taka_ja taki_on]

O i sobie sama zaczęłam 23 stronę

[Arctica]

Ot... Zosia Samosia

 

My tez wsio podłączymy wiosną, a teraz wykopaliśmy, żeby właśnie sobie osiadło... Ten Twój Misiek to dobrze kombinuje

 

A fakstycznie za przyłącze nie musimy płacić, a nie wiem czy będą Wam chcieli Wasze obebrać, bo to ktoś "mądry" się musi podpisać chyba

[taka_ja taki_on]

Ot... Zosia Samosia

 

My tez wsio podłączymy wiosną, a teraz wykopaliśmy, żeby właśnie sobie osiadło... Ten Twój Misiek to dobrze kombinuje

 

A fakstycznie za przyłącze nie musimy płacić, a nie wiem czy będą Wam chcieli Wasze obebrać, bo to ktoś "mądry" się musi podpisać chyba

 

Tak napewno tak będzie -ale wiesz chcemy zobaczyć co z tego wyjdzie, jak ktoś pójdzie na taki układ -to będzie super.

 

Jezoo dzisiaj niedziela, a ja? A mnie coś głowa boli i coś kaszlę

Arctica dziękuję za zaproszenie na NK -dzisiaj dopiero byłam w NK, bo jakoś tak rzadko bywam -zapomniałam o NK

Super Ciebie zobaczyć Nu i chyba my ten sam rocznik

[Arctica]

Jezoo dzisiaj niedziela, a ja? A mnie coś głowa boli i coś kaszlę

Arctica dziękuję za zaproszenie na NK -dzisiaj dopiero byłam w NK, bo jakoś tak rzadko bywam -zapomniałam o NK

Super Ciebie zobaczyć Nu i chyba my ten sam rocznik

 

Hej!!!

Mi dzisiaj cały dzień czacha dymi , ale nic poza tym... nie boli a nie, nie dymi...

Na NK to zaglądam jak mi Kala przypomni tu na fm. Jakoś nie wciągło mnie w ogóle

Z tego rocznika to nie ma za bardzo się co cieszyć... można nas już na dwie siedemnastki rozmienić, hahahaaaaa....

hmmmm.... mało śmieszne

[aniamar]

Ja o NK to nawet nie myślę nie mam czasu na to. Zresztą szkoda byłby mi czasu wolę posiedzieć ma FM jakoś bardziej się z nim solidaryzuję.

 

[taka_ja taki_on]

Nu dwie 17 -stki

 

 

Oj tam, ja to się czuję na te 18 lat a wyglądam na...

 

Nie fiem..

[taka_ja taki_on]

Ja o NK to nawet nie myślę nie mam czasu na to. Zresztą szkoda byłby mi czasu wolę posiedzieć ma FM jakoś bardziej się z nim solidaryzuję.

 

 

Ja nie siedzę na NK -od czasu do czasu zaglądam, czasami zapominam A uwierz Aniu fajnie zobaczyć ludków forumowych...

 

Pędź lepiej zakładac konto

[aniamar]

Ja o NK to nawet nie myślę nie mam czasu na to. Zresztą szkoda byłby mi czasu wolę posiedzieć ma FM jakoś bardziej się z nim solidaryzuję.

 

 

Ja nie siedzę na NK -od czasu do czasu zaglądam, czasami zapominam A uwierz Aniu fajnie zobaczyć ludków forumowych...

 

Pędź lepiej zakładac konto

 

Konto to ja mam na NK, bo mi koleżanki ze szkoły żyć nie dawały i dla spokoju mojego go założyłam. Konto mam tylko w ogóle tam nie zaglądam.

[waldi8321]

 

Jezoo dzisiaj niedziela, a ja? A mnie coś głowa boli i coś kaszlę

 

Miśka,mam nadzieję,że to nie ode mnie znowu złapałaś :o.......bo chyba zacznę wierzyć w przenoszenie bakterii przez Internet :lol:.....kurczę będziemy musiały niedługo w maseczkach przed kompem siedzieć :lol:

 

Arctica dziękuję za zaproszenie na NK -dzisiaj dopiero byłam w NK, bo jakoś tak rzadko bywam -zapomniałam o NK

Super Ciebie zobaczyć Nu i chyba my ten sam rocznik

 

hehehe to Miśka,lecę do Ciebie na NK zobaczyć :wink:

 

Nie było mnie troszkę,a tutaj znowu byłaś u dentysty .....mam nadzieję,że rzeczywiście dopiero za pół roku będziesz musiała iść na kontrolę,a nie wcześniej.........ja leczenie kanałowe miałam ponad rok temu i jest ok........najbardziej to mnie martwi ta moja mleczna trójka.........bo coraz większa dziurka tam jest i nie chciałabym,żeby ząb mi wypadł albo się ukruszył tuż przed ślubem :lol: hihihi to by było dopiero :o:lol:

[kala67]

wpadłam sie przywitać wieczorowo!!

[taka_ja taki_on]

Iza moja bratowa ma kilka mlecznych zębów - właśnie też m.in. trójkę. Pamiętam jak do niej mówiłam, że zęby swoje -te mleczne jak jej wypadną to potem będzie miała stałe

A tutaj rozwiał jej nadzieję stomatolog - bo powiedział, że dość, że są to ciut słabsze zęby, to nie spotkał się, aby u dorosłej osoby była potem zawiązka

 

Nu faktycznie Iza, mała dziurka a jak się zwiększy, to żeby nie bolało

 

a u nas dzisiaj pada

Mimo to siedziałam przed domem -poszłam jednak owinąć różę i rododendrona - jak co roku Tak patrzyłam, czy sąsiadki swoje już zabezpieczyły -ale jeścio nie Ale ja poleciałam, w końcu przeprowadzą się kiedyś stąd ze mną moje kwiaty Pograbiłam ciut i deszcz mnie przegnał.

Tylko powiem tak - a raczej napiszę, gdy teren nie ogrodzony to niestety ja jedną różę kulistą straciłam -a tak pięknie kwitła, została mi ta ecri -chociaż w tym roku była biała aż taki środek różowawy miała z kropeczkami czerwonymi

Też kulista i bardzo podatna na choroby -przędziorki. rododendron - ładnie kwitnie ale nie jest taki wysoki - jakby miniaturka tych, co widziałam w marketach na ogrodnictwie Nic tylko ziemia powinna mieć inne ph napewno

Przez tą pogodę to w melancholię można wpaść Musiało się rozpadać..........

Misiek pojechał do wodociągów itp. Czekam grzecznie, aż wróci, chociaż strasznie ciekawa jestem co i jak...

 

Iza... kaszle ale tylko rano - hm A potem czasami - tak znowu wsio jakoś minęło... a głowa mnie dzisiaj ciut pobolewa -ale to chyba te ciśnienie czy jak Albo to pierwsze oznaki choróbska - jeścio faktycznie w maseczkach będziemy siedzieć przed monitorami, komputerami, telefonami

[taka_ja taki_on]

wpadłam sie przywitać wieczorowo!!

 

Witam popołudniowo

[kawika]

wpadłam sie przywitać wieczorowo!!

 

Witam popołudniowo

 

no to ja też się witam

 

i znowu leje

[Arctica]

Gdzie tam leje... u mnie słonko świeci... świeciło, bo wzięło i zaszło... ciekawe kiedy

[Iwona Sudol]

Właśnie zapoznałam się z Waszymi zmaganiami papierkowymi w wodociągach i od razu przypomniała mi się moja historia... Widać, tak wszędzie praktykują. I tylko jednego człowiek żałuje w takich momentach - że się nie wykształcił na jakiegoś gościa z odpowiednimi papierami i pieczątką

[kala67]

Właśnie zapoznałam się z Waszymi zmaganiami papierkowymi w wodociągach i od razu przypomniała mi się moja historia... Widać, tak wszędzie praktykują. I tylko jednego człowiek żałuje w takich momentach - że się nie wykształcił na jakiegoś gościa z odpowiednimi papierami i pieczątką

a ja jakoś bezbolesnie przeszłam przez kanalizacje

sama sie dziwie jak to mozliwe było:D::

[taka_ja taki_on]

Właśnie zapoznałam się z Waszymi zmaganiami papierkowymi w wodociągach i od razu przypomniała mi się moja historia... Widać, tak wszędzie praktykują. I tylko jednego człowiek żałuje w takich momentach - że się nie wykształcił na jakiegoś gościa z odpowiednimi papierami i pieczątką

 

a wiesz ile razy i ja tak myslałam, że kurczę, Misiek to poprostu dał ciała kiedyś, bo by miał pieczątkę i byłby sam sobie panem budowy - a potem weszły inne prawa i koniec...

 

Wczoraj u Asafa napatrzyłam się na kolejne jego drzewka i śniły mi się, a potem pobiegłam aby zabezpieczyć różę i rododendrona

 

z tymi przyłączeniami to cyrki, nie moge pojąć, że reasumując wszystkie mapki + geodetę + urząd + kolejne mapki - to jednak zarabiają na nas -budujących nieźle oj nieźle...

[taka_ja taki_on]

Właśnie zapoznałam się z Waszymi zmaganiami papierkowymi w wodociągach i od razu przypomniała mi się moja historia... Widać, tak wszędzie praktykują. I tylko jednego człowiek żałuje w takich momentach - że się nie wykształcił na jakiegoś gościa z odpowiednimi papierami i pieczątką

a ja jakoś bezbolesnie przeszłam przez kanalizacje

sama sie dziwie jak to mozliwe było:D::

 

A wodę macie? W domku?

 

bo kanalizację to i my mamy, tylko potem trzeba poza domkiem doprowadzić do ... celu - a wodę tez spory kawałek musimy wykopać i tutaj z naszej strony to kopiemy -zasypujemy rurę i cyk... Ale ta papierologia to...wrrr...

Mapki z przyłączeniem - ze szkicem rur potrzebne Właśnie Misiek zadzwonił do innego Pana w sprawie mapki -koszt 650 zł. co telefon kolejny to wyższa cena

[Arctica]

Bo te "mapki" to fachowo sie nazywa "projekt przyłącza" i tutaj muszę Cię zmartwić Miśka, bo z własnego, już dwukrotnego doświadczenia wiem, że najtaniej to panie z gminy robią . U nas kosztowały 400 zł. Płakać i płacić ino pozostaje