Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kometarze do mojego dziennika:)


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam WAS serdecznie:)

Z całego serducha dziękuję za życzonka.

Misiek był w święta, były tylko 2 dni, aby cokolwiek pozałatwiać, typu: Nadzór budownictwa itp. Dzisiaj czekam na cynk od kominiarza, do którego mam podjechać po protokół, bo wsio widział już. Mało tego zaraz po pracy usiadłam na pół godziny i pojechałam z rura wydechową do mechanika. wkoło domu full robotki mnie czeka. takie kamienie z jakąs pospółą do zasypania kolein na drodze, porządek przed, siekanie, kurczę nie wiem sama co, a miałam jeszcze w tym zielsku strugnąć sobie grządkę, nie wiem czy sie uda. Za kilka dni znowu wolne i... i weź tu cos narób.

W domu narazie nic sie nie dzieje, więc nie wklejam nic.

Jakos zabrakło ostatnio mi czasu... kolezanki tez złe, ze je zaniedbuje a ja jak wrócę, obiadzik i poprostu padam jak kawka:) ale powoli wso człek nadrabia.

Uciekam i pozdrawiam WAS :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
:welcome:Wracaj do nas i pisz co tam u Ciebie

Witaj Nazwaaaaaaaaa;)

co u mnie, oj sporo ciut... zostalam sama na placu boju, wsio blizej odbioru, juz praktycznie wszystkie mam papierki. Sama musze pokosic, wsio sama.

Ostatnio zachcialo mi sie kosy elektrycznej, wpadlam na allegro, zamowilam i czekalam ciut, ale doszla. No i zaczelo sie, instrukcja to ma wiele do zyczenia, zlozylam owa kose, poszlam kosic, no dziala, tnie jak burza;). do momentu dopoty zylka sie nie skonczyla. wezwalam sasiada, no ni jak nie wiadomo jak otworzyc owe ustrojstwo... u niego przy spalinowce naciska sie czop i pyk sam zeskakuje grzybek, a tu... ni siak ni jak...

Duma baba, bo ładna pogoda a jutro ma padać co tutaj zdziełać? Nu szto? :) Wymyśliłam sobie... ze podjade do sklepu, gdzie pracują mężczyźni:wiggle:, rzekomo kupię zyłkę do owej kosy;).

4- ech męczyło się z ową kosą, az EUREKAaaaaa... jeden nacisnął po bokach ale z siłą Herkulesa i.. jest zyłka, tylko zaplątała się ahaha...

Kupiłam se zaposową, coby nie było, że przyjechała do sklepu na krzywy... nu... ;)

a tarcze to se sama nałozyłam do tej kosy, bez instrukcji, bo spać bym nie mogła i tak poszłam kosić przez 4-5 godziny. Sąsiedzi, to sobie myslą zapewne. Zgłupiała baba, faceta nie ma, to ta daje czadu ahaha...

Dzisiaj nie spałam zbyt wiele, do odebrania miałam kanalizacje, ale suma sumarum, wsio charaszo:). Uffffffffff i achhhhhhh...

Poza tym Nazwa no wsio na mej łepetynie czarnej, mało tego zachciało mi sie grządki w zielsku. niby ma 5m x 2m ale ciut siedzialam aby: samej zdjąć humus, skopać, przebrać, rozwalic grudy - bryły itp. Pieknie wyplantować, wyczyścić, dodać czarna ziemię i ... posiać: marchewkę, pietruchę, naciową i tą najnormalniejszą na świecie, seler, cebulkę 7-latkę jaka dostałam od sąsiadeczki, ba se nawet fundnełam sałatę, tylko przymroziło mi ja z deka, jak było -2, ale odżywa dziełcha:). Łogurasy juz widać, mam kabaczki, które uwielbiam na packi, i cukinie mam posiana też, koperek mam, no i moja ukochaną fasolkę szparagową, mmmm z bułeczką... na masełku.... wsadziłam jeszcze rabarbar...:)

Narazie dzieje sie przed domowo;). W kole z tamtego roku posadziłam aksamitki w 4-ch kolorach i 2 dalie. Reszta z tamtego roku rosnie, wraz z różą. niestety pożegnac się musze z rododendronem, jakis grzyb go chwycił, poza tym był straszy i cud, ze w tamtym roku zakwitł.

Z warzyw cos jeszcze siałam ale se zabyłam;)

duzo nie siałam i nie szalałam, bo narazie jest nas dwie, ja i moja córka.

Łoj mam jeścio 7 krzaków pomidorów i ptfu, ptfu, nawet dorodnych:), ale w donicach i wynosze je z domku narazie. 2 to malinówki a 5 to jakies holenderskie.

Ogromniasto się cieszę że mnie odwiedziłaś Nazwo:)

Wszystkich jeszcze tutaj zaglądających pozdrawiammmmm....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O matko ile Ty się narobisz na tej wsi hi hi,ja to leń do sadzenia jestem.Może bym coś porobila,ale czasu malo,posprzątam coś upichce na szybko i już do spania się szykuję.Rano do pracy,zakupy,po towar i o 19 w domu jestem,to kiedy jeszcze jakąś marchewkę siać.Ale fajnie bo teraz wszystko drogie będziesz miala świeżutkie i zdrowe warzywka,podziwiam Cię strasznie.W kuchni też jesteś mistrzem,gdzie Ty masz czas na to wszystko.Wrzuć jakieś zdjęcia,a koniecznie zdjęcia tarasu jak zrobicie:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Miśka... niby się znalazłaś, a ostatni wpis w dzienniku z poczontka lutego jest, hę???

 

... a jeszcze zastanawiam się jak Ci to wszystko wlazło na 2x5???:jawdrop:

Nu w dzienniku nie mam co za bardzo wklejać, dom nic sie nie zmienił, a grzejnika do łazienki nie będę wklejała ahaha. O regał jeszcze w pomieszczeniu gotowy metalowy se strzelilismy, w końcu jakiś ład nastał, bo tam na podłodze wsio stało.

 

Sama sie zastanawiam jak to wlazło, ale nie robiłam wielkich odległości, koperek wschodzi i chiba marchewka. Łogurasy raczej będą do porozsadzania, bo gęściutko są, a ja nie siałam ich zbyt wiele, jeszcze z pół torebki oddałam sąsiadce. Tamta to ma dopiero grządki. A ja chciałam ot tak nie za duzo ale żeby ciut było coś świeżego do rosołku;). O ile to mi urośnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O matko ile Ty się narobisz na tej wsi hi hi,ja to leń do sadzenia jestem.Może bym coś porobila,ale czasu malo,posprzątam coś upichce na szybko i już do spania się szykuję.Rano do pracy,zakupy,po towar i o 19 w domu jestem,to kiedy jeszcze jakąś marchewkę siać.Ale fajnie bo teraz wszystko drogie będziesz miala świeżutkie i zdrowe warzywka,podziwiam Cię strasznie.W kuchni też jesteś mistrzem,gdzie Ty masz czas na to wszystko.Wrzuć jakieś zdjęcia,a koniecznie zdjęcia tarasu jak zrobicie:)

 

Witam:)

 

Nu fakt, inaczej jest być samej i prócz pracki, obowiązków typu obiad, masz robotkę przed domem.

Kosiłam ostatnio z córką, ona kosiarką, taka starą, ale jarą wokół domu, a ja kosą. Tylko musiałam kabel zrobić, bo stary sie przerwał, nawet działa:)

Dwa niecałe tygodnie temu było pięknie, teraz znowu koszenie. Ja wziełam się za koszenie wysokiej trawy na sporej części naszej działki, bo tak od drogi a takie zielsko. Jednego dnia a upał kosiłam, wczoraj bym skończyła, ale sąsiedzi mnie zaprosili na grilla i ... se polazłam. Jeszcze ok 2 godzinki roboty i będzie skoszony kawał działki.

Inni mówią cytuję: - Jezuuu, toż ty się zacharujesz, nie lepiej jak będzie jeździł ciągnikiem to ci skosi?

Misiek mówi przez tel. mi: - Miska, daj spokój, toż to ciągnikiem ci zkosi, po co tak tyrasz?

Wczoraj sąsiad: - gdzie ten twoj znalazl taka kobiete? Odpowiedzialam: - a w niebie sąsiedzie, w niebie:)

A ja kosze, bo postanowilam miec ciut ruchu, poza tym sporo przez zime sie nasiedzialam. ;)

Zaraz znowu bede siedziala, bo to co obkosze, to mam zamiar trawe wywieźć, mamy spory dół, ktory bedzie z czasem zasypany, no i opryskać. Straszne zielsko rośnie, jakieś mutanty chiba;). więc bedzie spokoj z koszeniem na wiekszą skale. Tak to czlek az tyle nie ma do robotki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Upiekła byś co pysznego.

Przynajmniej człowiek by się napatrzył.;)

 

Pozdrawiam.:)

 

 

p.s

A na trawę to coś takiego Misiek musi dla ciebie sprawić.

http://centrum-ogrodnicze.com/wp-content/gallery/traktorki-spalinowe/lx96s.jpg

Jeszcze sąsiadów obskoczysz.;)

Edytowane przez Zbigniew100
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlaśnie dzisiaj wspominaliśmy o takim traktorku super sprawa,ale u nas jeszcze burdel na dzialce i dziurska.Ale rozglądamy się za skuterem,syn ma bierzmowanie 3 czerwca to będzie okazja żeby mu kupić.Wyczytalam w gazatce promocja na skuter plus laptop gratis hi hi już to widzę,może jeszcze traktorek i hektar dzialki dolożą:D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:lol2::lol2::lol2:

 

łogurasy do rosołu:lol2::lol2:

 

...wiem, wyrwane z kontekstu, ale mnie uśmiało:lol:

 

u mnie też wszystko, tfu oszukuję, patisony się na mnie wypieły... ale wszystko poza nimi wylazło... ogórki też... ale nie do rosołu;) i szpinak już dwa razy na obiad serwowałam:cool:... i codziennie rzodkieweczki jeszcze z ziemią:cool::yes:...

 

traktorek fajny... tylko mnie jeszcze chłopy moje pojeździć nie dały... taki męski gadżet;)... ale jak Misiek wyjedzie to może sobie pojeździsz... chyba, że somsiady przyjdom kosić to wtedy tylko kawka i taras Cię czeka... jak mnie;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlaśnie dzisiaj wspominaliśmy o takim traktorku super sprawa,ale u nas jeszcze burdel na dzialce i dziurska.Ale rozglądamy się za skuterem,syn ma bierzmowanie 3 czerwca to będzie okazja żeby mu kupić.Wyczytalam w gazatce promocja na skuter plus laptop gratis hi hi już to widzę,może jeszcze traktorek i hektar dzialki dolożą:D

 

Nazwa 12 - nasz przyjaciel ma skuter do sprzedania, córka chciała, ale nie miała okazji na nim jeździć - wolała jazdy konne ( nawet zdobywała nagrody ) :) ,

a skuter czeka na nowego właściciela

wpis - 06-04-2011 22:30

http://forum.muratordom.pl/group.php?discussionid=2671&pp=20&page=24&do=discuss

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Upiekła byś co pysznego.

Przynajmniej człowiek by się napatrzył.;)

 

Pozdrawiam.:)

 

 

p.s

A na trawę to coś takiego Misiek musi dla ciebie sprawić.

http://centrum-ogrodnicze.com/wp-content/gallery/traktorki-spalinowe/lx96s.jpg

Jeszcze sąsiadów obskoczysz.;)

 

chciałabym, chciała... chciałabym, chciałaaaaaaaaaaaaaaaaa :D

 

Sąsiadów nie obskoczyłabym, bo mi bardzo brzydko palą i to pod samym oknem, od ściany domu do miedzy mam 4 metry a na 6 metrach potrafia rozpalić dwa ogniska w szergu w sumie 5 oddalone od siebie po 3-4 metry.

To nie takie grillowe ogniska, tylko wszystkie świstwo itp. Teraz jak zobaczyłam, że skoszona maja trawę, bo traktorem Pan tu jeździ i kosi za many many, to zastanawiam się, kiedy ułożą w kupki i będę znowu mi dymić na klej. w tym momencie cieszę się, że nie mam pucu. Ba nawet byłam tu i ówdzie pytałam jak to z tym rozpalaniem i NIE WOLNO absolutnie NIC, tym bardziej, blisko zabudowań. :bash:

 

a moze kiedys sprawie sobie takie cudko, dzisiaj byłam ogladać bardziej priorytetową sprawę, jak bojler 300 l. z podwójna wężownicą i piec;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...