Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kometarze do mojego dziennika:)


Recommended Posts

Witaj!!

wstyd sie przyznac..........ale ja tez ogladam brzudule :lol: :lol: :lol:

 

ja tyżzzzzzzz :oops:

 

I my też :oops:

 

O rany!! Czasami to czuję się opóźniona.....bo w sumie to przyznam się bez bicia.....:oops:....wiem,że ciężko Wam pewnie coś takiego sobie wyobrazić,ale w sumie to my nie mamy TV :oops::o:lol:....więc nie bardzo w temacie jestem :o:roll:.....współlokator,do którego się wprowadziliśmy nie miał tv,a my też w sumie nie kupowaliśmy,bo i tak w większości to pracujemy wieczorami,a w salonie to mało co siedzimy :roll:....w pokoju nie ma miejsca :o.....więc wszystko sprawdzamy na Internecie :wink:......ale w sumie to jedyne,czego mi brakuje to wiadomości normalnych i kanałów muzycznych.......

A tak poza tym,to wiecie jaką mamy frajdę,jak u kogoś widzimy polską tv?? :lol::lol:.....wszystko prawie takie samo,jak przed wyjazdem,reklamy itp. :lol::lol:.....aż się napatrzyć nie mogę :o:o:oops::lol:.....

Widziałam jakieś reklamy Brzyduli,ale nigdy polskiej nie oglądałam,jedynie tą wenezuelską jakąś :lol:......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam dziewczynki..ale pogoda..cieplutko, że szok, jak nie jesień :wink:

Faworki -jak ja je uwielbiam.......mmmmmmmmmmmmm... toz ja bym tam z pół ich zjadła, gdybym tylko usmazyła :wink: :lol:

 

Z faworka i ja się nasmiałam... jak nie przeszczep -to faworek -zakalec...ahahah

 

Nowe znaczenie niektórych nazw - ahahaaaaaaaaaaaaaaa...

 

Ja chyba pójdę jakieś ciacho zrobię... a raczej moją szarlotkę -jabłka mam, tylko utrzeć to cyk i będzie :wink: A przyznam, że uwielbiam kruche te ciacho... :wink:

 

Dzisiaj mam lenia... okropnego lenia... Nawet idę i dojść nie mogę do kuchni aby zrobić sobie kawkę :lol: :lol: :lol:

 

a od jutra koniec z lenistwem, koniec!

W końcu zobaczę domek :wink: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nu i tak, tylko dach skończymy a będzie SSO... :wink:

 

Asiu pisałaś abym wkleiła kolor blachy, ale ma ona kolor jak blachodachówka -teraz schowana w piwnicy (nadźwigalismy się ciut -nie takie lekkie te arkusze i o wiele wieksze jak pisałam - że na 1m -2m , zdecydowanie z 1,5 szer. a długości raczej ciut więcej...

Jak sąsiad widział, że niosę z Miskiem blachę to podszedł i mówi -daj ja pomogę, gdzie będziesz dźwigała itp. Nalegał tak, że musiałam chłopu dać nieść (ostatnie 2 arkusze), a on niesie i mówi:

- o rany kobiecie tak dajesz dźwigać, toż to cięzkie dla mnie

- e to są dwa ostatnie arkusze, już mielismy i po 3-y - powiedziałam usmiechając się...

- to ty taka mikra a siłę masz - powiedział mierząc mnie sąsiad

Ahahaaaaaaaaaaa... nasmieć się mozna...

 

A to trzeba było uważać żeby nie zagiąć, tak łatwo można zagiąć taki arkusz blachy.

Powiem Wam, a raczej napiszę, że zastanawiam się jak to będzie, bo jak takie arkusze nie lekkie, to co mówic o tej blachodachówce -ale suma sumarum nie takie mielismy cyrki i dalismy sobie radę... Choćby te cięzkie pustaki kominowe - ahahaaaaaaaaaaa...

:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chyba pójdę jakieś ciacho zrobię... a raczej moją szarlotkę -jabłka mam, tylko utrzeć to cyk i będzie :wink: A przyznam, że uwielbiam kruche te ciacho... :wink:

 

to ja poprosze przepis bo tez uwielbiam kruche ciasto :wink:

wezme sprawdzony przepis bo te z internetu to nie wszystkie dobre :cry: i potem zakalec... :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziewczynki a czym sie rózni SSO od SSZ????

bo ja to myle :oops:

 

SSO - stan surowy otwarty- bez okienek

SSZ- stan surowy zamkniety- czyli z oknami i drzwiami :wink:

 

Jeszcze ciut sprostuję... :wink:

SSO -tak jak napisała Gosia, już teraz z Twoją papą, bez okien -masz już SSO kala, inaczej jest ciut z SSZ...

Stan surowy otwarty- obejmuje elementy konstrukcyjne i przekrycie dachu bez pokrycia (samo poszycie), bez okien i drzwi. :wink:

Stan surowy zamknięty

- obejmuje wykonanie ścianek działowych, osadzenie stolarki (może być bez kompletnych okuć), wykonanie izolacji, pokrycia dachu i odwodnienia.

Co do tych ścianek działowych, to zalezy z czego, bo wiadomo, że z płyt g-k są one dopiero po wylewkach i nieraz po tynkach ścian murowanych... Więc napewno wtedy jest SSZ... Zaś murowane ściany, często murowane (stawiane) są na początku. tutaj czasami też powstaje problem, bo ludzie myślą, że wykonawca jak ma wykonać SSO to i napewno ścianki działowe a nie wszyscy stawiają, bo powołują się na SSZ. :-?

Nu to według tego Kala masz juz SSO... :wink: :D

Ogólnie tak jak napisała Perłoweczka -mówi się, że otwarty -bo są dziury jeszcze w domu - otwory na okna, drzwi, czasami dachu niet, zaś zamknięty -zero dziur. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej:)

Jak mam wszystkie okna i drzwi a nie mam bram garażowych to mam połowe SSZ ??? :wink:

 

Jeścio nie...a niektórzy uważają za SZZ - stan deweloperski :o :-? :roll:

 

Ale tylko te bramy kala i "odwodnienie, izolacja i cyk :wink: ojej ja tam juz mówię -masz SSZ, papa -to pokrycie :wink:

Uciekam na TV...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj siedziałam na FM i czytałam pomysły na obiad -na serio fajne i ciekawe niektóre jedzonka - to takie na szybkiego... napewno niektóre wypróbuję :wink:

 

a oto link, tak jakbyście chciały i miały czas poczytać, bo ja zaledwie kilka stron przeczytałam:

 

http://forum.muratordom.pl/pomysly-na-obiad,t141715.htm

 

26 stron :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no, dziewczyny... 2 strony od piątku???? :o Was to nawet na chwilę z oczu nie można spuścić :o

Więc po kolei:

- Brzydulę też lubię, ale nie oglądam ostatnio, bo w domu telewizora niet, ale nie powiem, że jest mi z tym źle - mamy dzięki temu więcej czasu na rozmowy i bycie razem, mimo ciężkiej pracy... a nie każdy w tv przy każdym posiłku :o tego nieznoszę...

- Tak, Miśka, masz motorek w pupci ;) podziwiam Cię za ten ogrom siły, jaki masz :o ale to może jest tak, że jak się robi coś co się lubi to ponad wszystko się siły znajdą... ja zaczęłam teraz malowanie i powiem Wam, że w piątek malowałam do 1 w nocy a w sobotę wstałam o 7, ubrałam się i poleciałam dalej malować.. bez śniadania ;) Marcin zrobił śniadanie i woła - chodź jeść, bo padniesz.. a mi się tam wcale jeść nie chciało ;)

- nie wiem co jeszcze.... a.. też czekam na fotki dachu!! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...