Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kometarze do mojego dziennika:)


Recommended Posts

witam i ja jako podglądaczka dziennika :)

 

 

 

- Miśka Ty taka z pozoru lichutka, a zaczynam się Ciebie bać...

:lol: :lol: :lol:

 

bo kobitki z pozoru tylko takie delikatne a tak naprawde to my robimy tą czarną robotę 8)

 

:o :o :o

 

zgadzam się :)

:)

 

 

Teraz gdy dom nabiera wysokości, to zaczyna robić się większy.

 

to prawda :o jak nasze fudamenty były to ja sie przeraziłam ze za mały dom wybralismy , ale gdy poszły sciany do góry to zrobił się duzyyyyyy

 

 

też tak myslałam

malutki domek przy fundamentach

przy ścianach no ok

ale teraz ------------ mam za wielki dom na 3 osoby :D

 

 

 

 

Stąd też blachodachówka... bo we dwoje damy radę.

 

u nas tez blachodachowka i po niedzieli bedzie kładziona :p ale niestety ja niebede jej kładła :(

Gosiu ja zastanawiam się nad blachodachówką... widzieliśmy już nie jedną, ale ja tak jeszcze bez przekonania podchodzę. Chociaz te niektóre, to jak dachówki z daleka wyglądają...

 

 

 

 

ja mam blachę na dachu

przewazyła cena :)

a poza tym do dachówki trzeba byłoby jednak mocniejszą wieźbę chyba robić :)

 

 

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

jessi zapraszam i witaj milusio :wink:

 

no to teraz może jakies spotkanko :wink: :p któregoś dnia ihhihihi

jessi, jak najbardziej jestem za i mam nadzieję, że poprawi się pogoda... po niedzieli ma byc poprawa, a deszcze faktycznie Wam nie straszne- tobie Kamila i Gosi, patrzcie jaki zbieg okoliczności, obie z Irlandii i przylatują mniej więcej w tym samym czasie... może sąsiadkami jesteście ahaha - oczywiście w Irlandii :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj kamlotek - Asiu :wink:

ahahhaaaaaaa ależ skąd, byłoby znacznie szybciej gdyby nie ta pogoda...

Ale jak piszecie, że ma być ładnie itp. to tak będzie :wink:

Teraz dumamy nad deskami i stemplami -bo ich ciut potrzeba :o

 

Spytaj się u leśniczego w Twojej okolicy o drzewa z wycinki na stemple,

Podpytamy Asiu, Misiek ma jechac zakupić ciut desek, to posprawdza ceny :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam i ja jako podglądaczka dziennika :)

 

bardzo się cieszę, że jest więcej osób czytających mój skromny dziennik :wink:

 

 

Teraz gdy dom nabiera wysokości, to zaczyna robić się większy.

(...) jak nasze fudamenty były to ja sie przeraziłam ze za mały dom wybralismy , ale gdy poszły sciany do góry to zrobił się duzyyyyyy

 

 

też tak myslałam

malutki domek przy fundamentach

przy ścianach no ok

ale teraz ------------ mam za wielki dom na 3 osoby :D

 

Takkk przyjdzie dach, ścianki działowe i wtedy nabierze swoich naturalnych wymiarów. Zresztą tyle lat mieszkałam w bloku w 64 m2, 3 pokoje i też nie było małe takie mieszkanko, a tutaj będzie te 100 m2 dla 3-ki :wink: no i mój wymarzony kominek, taras mmmmmmmm -zamarzyłam się :wink:

 

 

ja mam blachę na dachu

przewazyła cena :)

a poza tym do dachówki trzeba byłoby jednak mocniejszą wieźbę chyba robić :)

 

Nasz projekt domku przewidziany jest na dachówkę Brass, faktycznie dachówka- to wiekszy cięzar, nacisk... ale widze, że Misiek jeszcze duma, co połozymy na tym dachu... Chociaż oglądalismy ceny blachodachówek :roll:

 

Mam nadzieję, że facet dobrze pociął nam w/g zestawu wszystkie elementy na wiązary- bo drzewo dawno sobie lezy poprzekładane, a niedługo wszystko wyjdzie w praniu :wink:

Dziwny facecik był - dobrze, że podjechaliśmy sami osobiście do niego, bo wychodziło za mało drzewa w/g wyliczeń Pana. a ów Pan nie zauważył że wiązary niektóre mają być x 4 . To dach byłby niekompletny na maksa. :o

Potem policzył nam inaczej za drzewo... miało być z dojazdem -dowozem, a potem oddzielnie :evil: A w ogóle drzewo przywiózł zaraz po deszczach i zapewniając że wjedzie w pole ( co nie było mozliwe) rozładował drzewo po drugiej stronie działki -na jej początku a nie w środku- gdzie teraz jest domek.

Więc zabawa potem będzie z przewożeniem :-?

Nie wspomnę jakie deski niektóre brzydkie są... ale człowiek uczy się na błędach...

 

anetino bardzo cieszę się, że odwiedziłaś moje -skromne progi :wink:

pozdrawiam i zapraszam :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzien doberek ,przyszłam się pożegnac bo znikam na jeakiś czas z forum zostawiam słoneczko http://i279.photobucket.com/albums/kk126/kamilaJ/390.gif

jessi czekam na Twój powrót i życzę aby takie słoneczko było podczas Waszego pobytu- oczywiście czekam na fotki z powrotu :wink: [/img]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taka_ja & taki_on:)

 

 

Nasz projekt domku przewidziany jest na dachówkę Brass, faktycznie dachówka- to wiekszy cięzar, nacisk... ale widze, że Misiek jeszcze duma, co połozymy na tym dachu... Chociaż oglądalismy ceny blachodachówek

 

 

Ja bym obstawiała dachówki :roll: Można znaleźć ciekawą i w miarę tanią ofertę :)

 

taka_ja & taki_on:)

ale człowiek uczy się na błędach...

 

Też przeszłam drogę przez mękę z tartakiem :evil: A mój szwagier mówił,że najgorzej przeważnie jest z tartakiem :x Fachowcy i eksperci od 7 boleści :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miśka widzę że dalej walczysz z pogodą i nie poddajesz się jej i tak trzymaj kochana . rano pada a jak pojawiasz sie na działce to juz słoneczko wychodzi :wink: dzwoniłam dzis do taty wypytac o pogode i mówił ze dzis jest ciepło i nie pada 8) muszę teraz codziennie tak wypytywac bo nie wiem jak sie ubrac zeby mnie nie wywiało albo przegrzało :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taka_ja & taki_on:)

 

 

Nasz projekt domku przewidziany jest na dachówkę Brass, faktycznie dachówka- to wiekszy cięzar, nacisk... ale widze, że Misiek jeszcze duma, co połozymy na tym dachu... Chociaż oglądalismy ceny blachodachówek

 

 

Ja bym obstawiała dachówki :roll: Można znaleźć ciekawą i w miarę tanią ofertę :)

 

taka_ja & taki_on:)

ale człowiek uczy się na błędach...

 

Też przeszłam drogę przez mękę z tartakiem :evil: A mój szwagier mówił,że najgorzej przeważnie jest z tartakiem :x Fachowcy i eksperci od 7 boleści :evil:

zgadzam się w 100 %, że fachmani od 7 a nawet więcej boleści :wink:

Co do dachówki, nie damy rady we dwoje jej kłaść, a nie mamy w planach wynajmować ekipę, więc chyba wygra blachodachówka :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miśka widzę że dalej walczysz z pogodą i nie poddajesz się jej i tak trzymaj kochana . rano pada a jak pojawiasz sie na działce to juz słoneczko wychodzi :wink: dzwoniłam dzis do taty wypytac o pogode i mówił ze dzis jest ciepło i nie pada 8) muszę teraz codziennie tak wypytywac bo nie wiem jak sie ubrac zeby mnie nie wywiało albo przegrzało :roll:

Ahahaha Gosiu oj cyrk z tym deszczem, bo burze i deszcze nas polubiły, dzisiaj 4-y razy uciekalismy do auta, juz za wczasu nakrywamy kaberole folią :wink: i zauwazyłam, że układam tak budowlany sprzęt, aby w razie deszczu mieć pod ręką :lol:

Tutaj cały ten tydzień przelotne opady deszczu... ale co tam najwyżej urosnę :wink: Chociaz wystarczy mi wzrostu, bo wyższa niechciałabym być od Miśka, albo żeby sięgał mi do biustu ahahaha :lol:

Rozumiem, że jesteś kilka razy spakowana, przepakowana i znowu spakowana :wink: Ja zawsze miałam ściągę -karteczkę, gdzie odchaczałam sobie rzeczy... chociaż w drodze wiele razy okazywało się, że jednak zapomniałam o swojej szczoteczce do zębów itp.

Ale to norma :D

Jutro wylatujecie- więc dobrego lądowania i b. dobrej pogody :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ahahaha Gosiu oj cyrk z tym deszczem, bo burze i deszcze nas polubiły, dzisiaj 4-y razy uciekalismy do auta, juz za wczasu nakrywamy kaberole folią :wink: i zauwazyłam, że układam tak budowlany sprzęt, aby w razie deszczu mieć pod ręką :lol:

 

to napewno jestescie juz odporni i zadne deszcze was nie przerażą :o

musicie duzy namiot zamontowac nad domkiem i robota bedzie szła duzo szybciej :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj cały ten tydzień przelotne opady deszczu... ale co tam najwyżej urosnę :wink: Chociaz wystarczy mi wzrostu, bo wyższa niechciałabym być od Miśka, albo żeby sięgał mi do biustu ahahaha :lol:

 

juz chyba to ci niegrozi , najwyzej w szerokosc :lol:

a jakby sięgał do biustu to chyba dobrze hi hi hi hi.....

 

:lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że jesteś kilka razy spakowana, przepakowana i znowu spakowana :wink:

 

juz byłam spakowana chyba trzy razy i tak od nowa i jeszcze ciągle trzeba cos dołożyć :o

ahahaaaaaaaaaa wiedziałam, bo też tak mam...wiecznie problem z tym co zabrać i wyjmowanie tego a wkładanie innego, a potem na ścisk to i to :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj cały ten tydzień przelotne opady deszczu... ale co tam najwyżej urosnę :wink: Chociaz wystarczy mi wzrostu, bo wyższa niechciałabym być od Miśka, albo żeby sięgał mi do biustu ahahaha :lol:

 

juz chyba to ci niegrozi , najwyzej w szerokosc :lol:

a jakby sięgał do biustu to chyba dobrze hi hi hi hi.....

 

:lol: :lol: :lol:

Ahahahaaaaaaaaaa to byśmy razem wyglądali -ja wysoka on mały... ale grunt, ze nie sięgałby pasa :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja droga!!! Ty tofaktycznie na tych kwiatach sę znasz!!! :o ale masz piekne okazy w domu! A najbardziej zachwycił mnie jednak skrzydłokwiat.Ja miałam kiedys,ale za nic nie mogłam go doprowdzić do porzadku.Jednum razem bym ładny,a drugim brzydł,miał małe liście i zero kwiatów.Taki jest do dzis,ale został u mamy.Moze ona go "podleczy".

A budowa widzę,że tez pełna para.Super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysłowe te zastepcze stemple :roll: :lol: , a po jakim czasie macie zamiar rozszalować nadproża :roll: , bo przy Waszym tempie to może Wam zabraknąć pustaków na piętro :lol:

Chciałabym też zapytać się o ten Skrzydłokwiat mam takie 2 , wtamtym roku przesadziłam przez podział i 1 kwitnie mając 1,2 kwiaty ,a drugi wogóle i szybką schną im liście. Co ja robię źle,że takie są?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asiu i Asiu - kurcze jeszcze ja i Trójca przenajś. :wink:

Skrzydłokwiat nie lubi słonka - żólkną mu liście... miałam go na parapeciku i szybko zabrałam, pomimo, że słonko do południa- ale wtedy najbardziej grzeje.

te zólte liście sekatorkiem ucinałam.

Skrzydłokwiat lubi miec donice dość ścisłe - czyli zapełnia całą donicę- zero luzu, a gdy chce pić, to opadają mu listki, zas gdy napojony gnojek -to listki mało nie wyskoczą do góry.

Odkąd go postawiłam w kącie pokoju -na małym stoliku obok lampy, ale jej nie włączam - hmmm sama nie wiem czemu - to liście żółte ani razu sie nie pojawiły. a wiecie czym 2-3 tyg. temu podlałam swoje kwiaty -a no nawozem do kwiatów balkonowych :wink: nic im nie jest...

Kwitnie od wiosny do lata, lubi zraszanie, ale nie po kwiatkach- białych, ja własnie czasami zamiast podlać-robię mu prysznic -bo dziad się kurzy -a jest to kwiat, który rzekomo ściąga złe promieniowanie od telewizora i monitora, więc spokojnie może tam obok stac... no jak ktos ma miejsce :wink:

W lecie utrzymujemy umiarkowaną wilgotność podłoża i od czasu do czasu zraszamy, stosując miękka wodę i pokojowej temp. W zimie nieco mniej podlewamy, zas od wiosny do jesieni co tydzień nawozimy. :wink:

Ja tak co 2 tyg. nawożę go... jak sobie nie zaponę :roll:

Jeżeli brązowieja mu listki - to zbyt silny nawóz, jeżeli zółkna- to za ostre nasłonecznienie, zaś brak kwitnienia- o niedostatkach w nawożeniu świadczy.

Czyli kobietki zabrac je w ciemne miejsce i nawozić.

Rozsadzamy przez podział- gdy ma za ciasno i nie kwitnie :wink:

Ja tez mam go od roku :wink:

Dzisiaj zauwazyłam przędziorki na liliach :wink: Jutro dam im szkołę -hultaje małe :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysłowe te zastepcze stemple :roll: :lol: , a po jakim czasie macie zamiar rozszalować nadproża :roll: , bo przy Waszym tempie to może Wam zabraknąć pustaków na piętro :lol:

Chciałabym też zapytać się o ten Skrzydłokwiat mam takie 2 , wtamtym roku przesadziłam przez podział i 1 kwitnie mając 1,2 kwiaty ,a drugi wogóle i szybką schną im liście. Co ja robię źle,że takie są?

Asiu kochana jeszcze strzemiączka mamy zrobić i muszą nam dowieśc cement i kamyki -sami będziemy robić B -20 beton, aby sobie samemu zalewać na spokojnie. Bo za bardzo z 1 kubikiem niechca przyjechać, a jakby przywieźli to zleją gdzieś na bok -a ja nie dam rady Miskowi dowieźć taczką pełną betonu :-? A pospiech wtedy wskazany - aby zalać.

a tak po betoniarce bez paniki we dwoje zalejemy... Potem wieniec- ale juz zamówimy B-20.

Skrzydłokwiatki nawozem nawet uniwersalnym podlej :wink: co tydzień...Trzymam kciuki, aby tamtem obudził się , co nie kwitnie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysłowe te zastepcze stemple :roll: :lol: , a po jakim czasie macie zamiar rozszalować nadproża :roll: , bo przy Waszym tempie to może Wam zabraknąć pustaków na piętro :lol:

Chciałabym też zapytać się o ten Skrzydłokwiat mam takie 2 , wtamtym roku przesadziłam przez podział i 1 kwitnie mając 1,2 kwiaty ,a drugi wogóle i szybką schną im liście. Co ja robię źle,że takie są?

Asiu kochana jeszcze strzemiączka mamy zrobić i muszą nam dowieśc cement i kamyki -sami będziemy robić B -20 beton, aby sobie samemu zalewać na spokojnie. Bo za bardzo z 1 kubikiem niechca przyjechać, a jakby przywieźli to zleją gdzieś na bok -a ja nie dam rady Miskowi dowieźć taczką pełną betonu :-? A pospiech wtedy wskazany - aby zalać.

a tak po betoniarce bez paniki we dwoje zalejemy... Potem wieniec- ale juz zamówimy B-20.

Skrzydłokwiatki nawozem nawet uniwersalnym podlej :wink: co tydzień...Trzymam kciuki, aby tamtem obudził się , co nie kwitnie :wink:

 

Dzięki Asia za porady zastosuję się do nich :lol: ,fakt rzadko nawoże,wręcz bardzo żadko, ale poprawię się :oops:

Pozdrawiam :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...