taka_ja taki_on 20.06.2009 17:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2009 dziewczyny o kwiatkach dyskutują a ja w tych sprawach zieloniutka teraz mam u siebie jednego kwiatka i to ciągle zapominam go podlewac ale jakoś sie trzyma bidaczek Ale bidak widać odporny Ma szkołę przetrwania..ahahaha... Gosiu i ja aż tak oświecona nie jestem w tych kwiatkach... Fakt faktem, że lubie wiedzieć, jakie kwiaty posiadam, gdy nie znam ich i jak o nie dbać, a w swoim życiu miałam sporo, czy w domu rodzinnym, czy u siebie. Chociaż wcześniej tak mnie nie interesowały jak od 2-3 lat... Nie jeden mi zmarniał kwiatek, bo tez wszystko zależy od transportu kwiatka i jego warunków. Zobacz tylko, jak wchodzi sie do kwiaciarni, czy markietu, gdzie jest dział ogrodniczy... temperatura odpowiednia i wilgotność... A w domkach jest o wiele cieplej, zwłaszcza gdy grzejemy, a tego niektóre kwiaty nie lubią... W dużej mierze wybieramy kwiaty, które zrobiły na nas wrażenie-wzrokowe. a tak naprawdę niezwykle ważna sprawą dla roslin jest światło, temperatura i wilgotność. Najpierw powinnismy zbadać warunki świetlne mozliwych stanowisk dla kwiatków... Swiatło też o kazdej porze roku jest inne, a i wielkośc okien ma znaczenie, im wieksze szyby są tym wiekszy kąt padaniapromieni słonecznych. Nie wspomne, że niektóre lubia w zimie mieć ciepło w "stopy" - czyli odpowiadać im będzie podłogowe ogrzewanie, a inne nie. Część roslin i to znaczna część choruje podczas zimy, bo niektóre potrzebuja obnizonej temp. do wegetacji, a i wysuszone powietrze xle im słuzy Kwiatki w kuchni i łazience.... Jeżeli jest tam odpowiedni dostęp światła to już plusik Moga tam stać prawie wszystkie rosliny potrzebujące przez cały rok równomiernej temp., i zwiększonej wilgotności. A wilgotność jest tutaj zwiekszona. Wielu roślinom szkodza opary zawierające tłuszcz. Odpowiednie więc tutaj będa te roslinki - o skórzastych liściach, dających się łatwo wycierać. W widnych łazienkach najlepiej czuja się paprocie. W Sypialni, która jest jasna i chłodna dobrze czuje się przez cały rok: cissus, fatsjobluszcz, zielonolistna szeflera albo lipka pokojowa... Korytarze i klatki schodowe wolne od przeciągów są odpowiednie dla wiekszości roslin. Dla niektórych odpowiednie jest to miejsce na wegetację Balkony i tarasy: Rosliny odpowiednie do miejsc słonecznych, ciepłych, o suchym powietrzu Na oknie południowym, wsch. albo zach. może byc wiele godzin słońca. Są to odpowiednie stanowiska np. dla: Eonium, Alokasia, Aloes - variegate, Aporokaktus biczowaty, Astrophytum, Nolina odgięta -ale nie lubi na deszczu -miejsce osłonięte, Kuflik cytrynowy, cephalocereus senilis - in. Cefalocereus starczy, "głowa starca", Kordylina -lubi zraszanie, Sagowiec wygięty(cykas), Echeveriw - Eszeweria, Oleander pospolity i Rosliny odpowiednie na pieniek dla epifitów Rośliny, któe w przyrodzie zamieszkują na drzewach(tzw. epifity) najlepiej czuja się na pieńku umieszczonym w wilgotnym i ciepłym środowisku zamknietego okna, wlbo witryny, sa to np. paprocie tropikalne, wiele gatunków bromelii i storczyków. Rosliny szcególnie wymagające Bromelie, które maja słabo rozwinięty system korzeniowy, dlatego potrzebują tylko małe i płytkie doniczki. Do tych popularnych roślin należących do rodziny ananasowatych zalicza się echmeę, guzmanię, neoregelię i frizeę. Echmeę wstęgowatą wklejałam w dzienniku... Storczyki(orchidee), potrzebuja specjalnego podłoża, wymagaja podlewania woda nie zawierającą wapnia i specjalnych doniczek. Ciemne doniczki sa nieodpowiednie, ponieważ szybko się nagrzewają, co korzeniom nie wychodzi na zdrowie. Palmy są dwa ich rodzaje- pierzaste i wachlarzowate. co do podłoża nie są wymagające, lubią na bazie kompostu je. Chociaz sa specjalne ziemie i do nich Nie lubią długo stać w kącie - marnieją, aby sobie podrosły wskazany jest balkon, taras. Ale w miejscu osłoniętym przed deszczem i wiatrem Kaktusy trzeba podlewać miękka wodą i sadzić w specjalnym podłożu, ba nawet jest specjalny dla nich nawóz. Duszne powietrze nie wychodzi żadnemu kaktusowi na dobre. W lecie wola normalne temperatury pokojowe. Gosiu nawet nie wiesz ile tym razem zauwazyłam błędów w uprawie moich kwiatków- kaktusa - wystawiłam na słońce na balkon... Fakt tamte lato mu pasowało, ba nawet sporo sobie urósł Stosuję nawóz uniwersalny... Ale może kiedys skusze się na ten do kaktusów, ziemi do niech nie spotkałam, szybciej pewnie w supermarketach Wiadomości, myslę, że przydadzą się wielu osobom zaglądającym tutaj [/img] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taka_ja taki_on 20.06.2009 17:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2009 Pomysłowe te zastepcze stemple , a po jakim czasie macie zamiar rozszalować nadproża , bo przy Waszym tempie to może Wam zabraknąć pustaków na piętro Chciałabym też zapytać się o ten Skrzydłokwiat mam takie 2 , wtamtym roku przesadziłam przez podział i 1 kwitnie mając 1,2 kwiaty ,a drugi wogóle i szybką schną im liście. Co ja robię źle,że takie są? Asiu kochana jeszcze strzemiączka mamy zrobić i muszą nam dowieśc cement i kamyki -sami będziemy robić B -20 beton, aby sobie samemu zalewać na spokojnie. Bo za bardzo z 1 kubikiem niechca przyjechać, a jakby przywieźli to zleją gdzieś na bok -a ja nie dam rady Miskowi dowieźć taczką pełną betonu A pospiech wtedy wskazany - aby zalać. a tak po betoniarce bez paniki we dwoje zalejemy... Potem wieniec- ale juz zamówimy B-20. Skrzydłokwiatki nawozem nawet uniwersalnym podlej co tydzień...Trzymam kciuki, aby tamtem obudził się , co nie kwitnie Dzięki Asia za porady zastosuję się do nich ,fakt rzadko nawoże,wręcz bardzo żadko, ale poprawię się Pozdrawiam Asiu ja też tak często skrzydłokwiatka nie nawoziłam , teraz staram się to pilnować, ale ile razy ja zakręcona jestem i zapominam nawet jaki dzień, a co mówić o nawożeniu I ja pozdrawiam kofana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamlotek 21.06.2009 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2009 Hej Asia,nie wiem jak u Was ,ale u nas jest bajecznie ciepło,bo świeci słonko . A ja mam pytanie w sprawie ścian, które są zbudowane z thermoporu oz Leiera? Nie doczytałam się jaką grubość ma,ale patrząc na zdjęcia to chyba będziecie ocieplać? Czyli na wieńcach będziecie mieć porządne zabezpieczenie przed mostkiem termicznym Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bea7777 21.06.2009 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2009 Witam, podglądam Wasz domek od początku. Widzę,że też nie boicie się pracy i uparcie dążycie do celu. Domek wydaje się bardzo zgrabny i funkcjonalny. Oczywiście trzymam kciuki i podglądam dalej.Ps. U nas też piękna pogoda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taka_ja taki_on 21.06.2009 14:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2009 Hej Asia,nie wiem jak u Was ,ale u nas jest bajecznie ciepło,bo świeci słonko . A ja mam pytanie w sprawie ścian, które są zbudowane z thermoporu oz Leiera? Nie doczytałam się jaką grubość ma,ale patrząc na zdjęcia to chyba będziecie ocieplać? Czyli na wieńcach będziecie mieć porządne zabezpieczenie przed mostkiem termicznym Pozdrawiam Asiu dzisiaj niedziela i znowu pochmurno i o tyle dobrze, że nie pada... Bo jak jutro będzie padało to szlag mnie trafi Ściana murowana jest z pustaków ceramicznych w systemie POROTHHERM, grubości 0,25. Pomimo, że nie było w naszym projekcie ocieplenia, że tak napisze na nadproża, to ocieplilismy... Zaraz gdy tylko wybetonujemy je, będzie wieniec... Wiesz można było za jednym zamachem - odrazu zalać to i wieniec i tyle... ale full desek bysmy musieli mieć, fakt, dokupic dokupimy, do wieńca, ale nie az tyle. Dlatego najpierw zalweamy nadproża, a że to byłoby z niecały kubik betonu -to robimy sami. Właśnie zastanawiam się nad jednym od kilku dni... Fakt do okien to jeszcze mamy czasu, a czasu, ale Misiek mi powiedział, że jak chcę mieć wiekszy -szerszy parapet, to można wstawić je równo ze ścianą... a jak przyjdzie ocieplenie potem budynku i tynkowanie to one będa schowane, nad tym się zastanawiam, bo kwiaty napewno będę miała na parapetach -kiedyś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taka_ja taki_on 21.06.2009 14:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2009 Witam, podglądam Wasz domek od początku. Widzę,że też nie boicie się pracy i uparcie dążycie do celu. Domek wydaje się bardzo zgrabny i funkcjonalny. Oczywiście trzymam kciuki i podglądam dalej. Ps. U nas też piękna pogoda. Bea7777 witaj serdecznie i podglądaj i zaglądaj do nas kiedy tylko chcesz- zapraszam Nie ukrywam, że naszukałam się projektu... brak jednak w nim... spiżarni i kotłowni... ale kotłownia będzie za ścianą, gdzie ma stać kominek, dobudujemy. Zastanawialismy się nad malutka piwnicą, ale stwierdzilismy, że nie ma sensu... spory koszt i ciut przerabiania... Domek jest podzielony na strefę nocną i dzienną- to teraz takie modne Dom to nie koniec budowania będzie, bo mamy pozwolenie odrazu na budowę garażu z pomieszczeniami gospodarczymi -ale to za rok powierzchnia tez nie mała -58 m2. Faktycznie że uparci jesteśmy ale ja mam ten komfort, że mam mężczyznę, który zna się na budownictwie, a bez tego podejrzewam, że skazani bylibyśmy na ekipę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamlotek 21.06.2009 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2009 [ Faktycznie że uparci jesteśmy ale ja mam ten komfort, że mam mężczyznę, który zna się na budownictwie, a bez tego podejrzewam, że skazani bylibyśmy na ekipę... Czyli jesteś szczęściarą A i Tobie nie brakuje umiejętności Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taka_ja taki_on 22.06.2009 09:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2009 Asiu dziekuję ciiiii, normalnie zaraz odfrunę. Nie potrzebny Redbull U Was ładnie a u mnie znowu leje... Widocznie pół Polski ma pogodę, hmm albo 3/4 a południe nie Kurcze, gdyby chociaz nie padało a pochmurno było, to ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamlotek 22.06.2009 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2009 Dzisiaj już lało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taka_ja taki_on 22.06.2009 19:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2009 to jak u Was leje, to u mnie powinna byc pogoda a skoro u Was i u mnie leje- to leje w całej Polsce - o rany, to jednak zostaje na południu W TVN meteo zapowiadali wsżedzie opady przez cały tydzień - rany ale maja dzieci wakacje..niezły początek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bea7777 25.06.2009 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2009 Dzien doberek. U nas od trzech dni jest pochmurno ale strasznie ciepło. Czasami popaduje ale taki drobny deszczyk. Jak do tej pory nie było zadnej burzy. W dzień ojca robiliśmy grilla na podwórku, w pewnym momencie troszkę pokropiło ale duchota była taka,że do 23 siedziałam w krótkim rękawku (no chyba ze mnie co innego grzało ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taka_ja taki_on 25.06.2009 17:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2009 Dzien doberek. U nas od trzech dni jest pochmurno ale strasznie ciepło. Czasami popaduje ale taki drobny deszczyk. Jak do tej pory nie było zadnej burzy. W dzień ojca robiliśmy grilla na podwórku, w pewnym momencie troszkę pokropiło ale duchota była taka,że do 23 siedziałam w krótkim rękawku (no chyba ze mnie co innego grzało ) Pifoooooooooo pifo może grzało Ale zazdroszczę Ci pogody, u nas jak pokropi, bądź popada, to zaraz duszno i albo jest burza albo przejdzie bokiem, ale pogrzmi, ciut popada... A przez to gramolnie idzie nam robota... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamlotek 25.06.2009 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2009 Zapisałam ,nie wiadomo,a jak kiedyś będę w potrzebie ,to cyk spojrzenie w magiczny notes i mam . Tylko czytam,że to nie takie proste,odpowiednie proporcje,nie za długie mieszanie Aśka,jak to wszystko ogarniasz Pozdrawiam,trzymaj się mocno Ps. nie wiem jak Ty,ale ja na weekend zamawiam słońce,wyjeżdżamy na działkę,to połącze przyjemne z pożytecznym tzn posprzątam i poopalam się .Taki mam plan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taka_ja taki_on 26.06.2009 14:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2009 Zapisałam ,nie wiadomo,a jak kiedyś będę w potrzebie ,to cyk spojrzenie w magiczny notes i mam . Tylko czytam,że to nie takie proste,odpowiednie proporcje,nie za długie mieszanie Aśka,jak to wszystko ogarniasz Pozdrawiam,trzymaj się mocno Ps. nie wiem jak Ty,ale ja na weekend zamawiam słońce,wyjeżdżamy na działkę,to połącze przyjemne z pożytecznym tzn posprzątam i poopalam się .Taki mam plan Dzisiaj jestem ciut padnięta... wczoraj 40 metrów kopalismy od skrzynki na działce do budynku... na pół metra głębokości, ale pomimo opadów- glina i tak twarda A dzisiaj zakopywaliśmy kabel 4x10... a ja jakaś osłabiona, a w dodatku u nas upał - słońce grzeje, że szok... Sama nie wiem, jak to ogarniam... czasami mam dość, czego nie ukrywam, bo w końcu robotami nie jesteśmy, z jednej strony opady deszczu dały nam ciut odpocząć. Mam dość ale jadę, bo wiem, że w domu nie mogłabym wysiedzieć, wiedząc, że on tam sam zagina. Mi opalania wystarczy...każdy patrzy na mnie, bo już dośc brązowa jestem A ostatnio moja córka mówi - mamo wyglądasz jak Rumunka Tylko tak... opalenizna z dekoltem, znak bluzki na ramiączkach , teraz ewentualnie nogi i brzuch chociaż opaliłabym. Ale na budowie to niemozliwe, opalisz nogi, ale zostanie znak po skarpetkach i butach -biały, jak potem ubrac sandałki na szpilce ahahaha... Słońce parzy... Ale cieszę się bo we wtorek mamy mieć przyłączenie w budynku prądu, także skończy się bieganie z kablami do sąsiada... Wiesz działkę juz trzeba skosić, ale głupio tak brać nam kosiarkę na prąd jak pozyczamy ten prąd od obcych jednak ludzi. Sobie jeszcze moga pomysleć, że brali na budowę, a teraz koszą jeszcze... Płaciliśmy panu, który jeździł ciągnikiem i kosił, przyznam, że sporo wziął, niby wygoda, ale niedokładnie skosił i kawałek zostawił Asiu opalaj się i uważaj na te zdradliwe słonko, filtry koniecznie stosuj... czapka, albo chustka na głowkę Buziaki i ja tez pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Perłóweczka 28.06.2009 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2009 Miska widzę ze idziesz jak burza a te deszcze to naprawde są wkurzające u nas tez były poślizgi z dachem bo pogoda dokuczała strasznie ale jakos powoli dalismy rade to napewno ty tez dasz rade a kwiatuszki masz piękne . ja niestety nie znam sie za bardzo na kwiatuszkach . mam jednego kwiatka i niezawsze jest podlany bo niekiedy zapominam ale on wytrzymuje jeszcze chwila i juz bedziesz drewno na dach wciągała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taka_ja taki_on 28.06.2009 16:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2009 No tak Tarnów zalało, pobliskie okolice także... szok. U sąsiadki stoi woda w ziemniakach, warzywach, zalało jej ciut działki. Kurcze, dzisiaj jest fajniutka pogoda, taka może być jutro i w kolejne dni... Mam nadzieję, że mimo wszystko, całej tej bieganiny itp. to odpoczełaś ciut w gronie rodzinnym. Chociaz wiem, jak nawet jest mieć gości, czy być w gościach, to poprostu padasz... Cieszysz się, ale jednak odczuwa się zmęczenie. Nawet nie wiem kiedy zleciał ten czas, a Ty już wróciłaś... ojej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Perłóweczka 30.06.2009 22:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2009 Miśka nie spij gdzie nowosci z budowy ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 01.07.2009 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2009 Przyszlam z rewizyta ! Projekt bardzo mi sie podoba dlatego, ze to parterowka , uklad pomieszczen podobna jak u nas, lazienka tylko jast w innym miejscu no i my mamy 1 lazienke (na nasza 3 starcza). Szkoda, ze nie masz skrytki - naprawde sie przydaje, trzymam w niej wszystkie zapasy, ozdoby swiateczne, przetwory. Zastanawiam sie tez gdzie jest miejsce na kotlownie. No i czy Wy budujecie sami ? Pewnie jest to zawod Twojegomeza, bo nie wierze, ze nie macie doswiadczenia i odwazylibyscie sie sami budowac. O kotlowni wlasnie doczytalam ! Czy strop bedzie drewniany czy betonowy i co planujecie polozyc na dach, i czy dach tez bedziecie robic sami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taka_ja taki_on 01.07.2009 19:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2009 Przyszlam z rewizyta ! Projekt bardzo mi sie podoba dlatego, ze to parterowka , uklad pomieszczen podobna jak u nas, lazienka tylko jast w innym miejscu no i my mamy 1 lazienke (na nasza 3 starcza). Szkoda, ze nie masz skrytki - naprawde sie przydaje, trzymam w niej wszystkie zapasy, ozdoby swiateczne, przetwory. Zastanawiam sie tez gdzie jest miejsce na kotlownie. No i czy Wy budujecie sami ? Pewnie jest to zawod Twojegomeza, bo nie wierze, ze nie macie doswiadczenia i odwazylibyscie sie sami budowac. O kotlowni wlasnie doczytalam ! Czy strop bedzie drewniany czy betonowy i co planujecie polozyc na dach, i czy dach tez bedziecie robic sami? Witaj serdecznie Właśnie brak mi tylko takiej spiżarni... Ale naprzeciwko domku będzie budynek gospodarczy, ale to za rok, dwa pomieszczenia i garaż - wielkośc 58 m2. Także może tam wymyśle spiżarnię. Budujemy tylko sami, rzadko, ale jak uda się to pomoże nam kolega, ale to bardziej jeśli chodzi o prace gdzie jest jeszcze potrzebna para rąk, lub siła, której ja nie mam. Chociaż tak jak dzisiaj, to niestety dźwigaliśmy oboje zbrojenie 11,60 m do domu i na górę. Najwięcej zabawy oboje mamy z szalunkami na wieniec... deski długie, ja trzymam z jednej strony, aby on złapał z dugiej... Ale dajemy radę Nie ukrywam, że Misiek pracował na budowach a ja sie uczę Strop będzie drewniany, a planujemy połozyc blachodachówkę, chociaż ja zwolennikiem jej nie jestem, ale ponieważ goni nas i czas ( bo Misiek ma wyjechać do pracy niedługo) i oboje będziemy robić dach i go kryć, to dlatego padło na blachodachówkę. Wiązary gdy będą potem gotowe, to zapewne do pomocy Misiek weźmie kogoś, ale nie wynajmujemy ekipy... Sama dumam jak to będzie, ale Misiek mówi -nic sie nie martw U nas w projekcie też jest jedna łazienka, a obok jest pomieszczenie gospodarcze, ale z miejscem na WC, to dobre rozwiązanie, gdy ktoś się pluska w łazience. W tym pomieszczeniu ma byc piecyk na gaz do ciepłej wody. A układ pomieszczeń tez zauwazyłam, że mamy podobny Magpie zapraszam ponownie do odwiedzinek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taka_ja taki_on 01.07.2009 19:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2009 Miśka nie spij gdzie nowosci z budowy ??? Ahahaaaaaaaaaaaaa Miśka pada, ledwo żyje, ale widzę, że ktos po nocach tu pisze... spać nie może... ahahaha... Ciut napisałam, a zdjęcia wkleję niebawem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.