Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kometarze do mojego dziennika:)


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wracam z dziennika 8)

 

Narazie dach się trzyma, źle nie jest

 

Ej Miśka, Miśka.......jak ma sie nie trzymac jak taką solidną ekipę miałaś :wink:

 

noooo.....piknie wygląda domek pod śnieżną czapką.....choc powiem szczerze, że uroki zimy już mi zbrzydły :-? co za dużo to niezdrowo.... :roll: :wink: marzy mi się już zielona trawka.........

 

No tak wrazie czego ekipa sama sobie złoży reklamację :lol: :lol: :lol:

 

Chyba każdy już czeka -wyczekuje tego ocieplenia i trawki... :wink: Ileż to mozna czekać :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracam z dziennika 8)

 

Narazie dach się trzyma, źle nie jest

 

Ej Miśka, Miśka.......jak ma sie nie trzymac jak taką solidną ekipę miałaś :wink:

 

noooo.....piknie wygląda domek pod śnieżną czapką.....choc powiem szczerze, że uroki zimy już mi zbrzydły :-? co za dużo to niezdrowo.... :roll: :wink: marzy mi się już zielona trawka.........

 

 

 

Tak, tak ekipa była niczego sobie i w dodatku szef ekipy miał, na kogo oko zawiesić.

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

:lol: :lol: :lol:

Szef był tak pochłonięty pracą, że... nawet nago bym mogła chodzić a łon zajęty taki :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Miśka i jak tam Misiek :roll: Przeczytałam gdzieś,że miał problemy z kręgosłupem :-? . Przykro mi,trzymaj się :p

 

Właśnie wczoraj wyszedł ze szpitala...

 

Ledwo wyjechaliśmy i skręcił do Pana od okien i zamówił resztę :wink: :lol:

Oprócz balkonowych -te zamówimy potem.

Leżał w szpitalu i obmyslał co jak i kiedy :o :roll: :lol:

 

Ja to z nim mam 3 światy! :lol: :lol: :lol:

 

A do końca życia chyba nie zapomnę, jak uparł się będąc w szpitalu i musieliśmy jechać szybko zobaczyć te okna do sklepu (magazynu) on w pidżamach i klapkach :lol: :lol: :lol: Sklep niedaleko szpitala, Pan ciut w szoku, ale wiedział, że ten w szpitalu, bo dzwonił wcześniej do niego. :lol: :lol: :lol:

 

Szybko wróciliśmy i stwierdził, że domówimy resztę okienek... ale teraz trzeba czekać 2 tyg. wtedy wstawią wszystkie.

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracam z dziennika 8)

 

Narazie dach się trzyma, źle nie jest

 

Ej Miśka, Miśka.......jak ma sie nie trzymac jak taką solidną ekipę miałaś :wink:

 

noooo.....piknie wygląda domek pod śnieżną czapką.....choc powiem szczerze, że uroki zimy już mi zbrzydły :-? co za dużo to niezdrowo.... :roll: :wink: marzy mi się już zielona trawka.........

 

 

 

Tak, tak ekipa była niczego sobie i w dodatku szef ekipy miał, na kogo oko zawiesić.

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

:lol: :lol: :lol:

Szef był tak pochłonięty pracą, że... nawet nago bym mogła chodzić a łon zajęty taki :lol: :lol: :lol:

 

Takkkkkkkkkkkkkkkkk :lol: :lol: :lol: :lol: już to widzę :roll: :roll: Pewnie niezliczoną ilość razy wycesał się (czyt. przewrócił) z taczkami jak się zapatrzył na swojego pomocnika :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

A poza tym przypomina sie pewien biustonosz wiszący na rusztowaniu - to jak się miał chłopina skupić :roll: :roll: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracam z dziennika 8)

 

Narazie dach się trzyma, źle nie jest

 

Ej Miśka, Miśka.......jak ma sie nie trzymac jak taką solidną ekipę miałaś :wink:

 

noooo.....piknie wygląda domek pod śnieżną czapką.....choc powiem szczerze, że uroki zimy już mi zbrzydły :-? co za dużo to niezdrowo.... :roll: :wink: marzy mi się już zielona trawka.........

 

 

 

Tak, tak ekipa była niczego sobie i w dodatku szef ekipy miał, na kogo oko zawiesić.

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

:lol: :lol: :lol:

Szef był tak pochłonięty pracą, że... nawet nago bym mogła chodzić a łon zajęty taki :lol: :lol: :lol:

 

Takkkkkkkkkkkkkkkkk :lol: :lol: :lol: :lol: już to widzę :roll: :roll: Pewnie niezliczoną ilość razy wycesał się (czyt. przewrócił) z taczkami jak się zapatrzył na swojego pomocnika :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

A poza tym przypomina sie pewien biustonosz wiszący na rusztowaniu - to jak się miał chłopina skupić :roll: :roll: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Ahhaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa no tak biustonosz to historia ahahha... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm :-? ... coś chyba przegapiłam z tym biustonoszem :roll: ... muszem dziennik przekopać :-? ...

 

ja nie mogę bez.... nie lubię jak mi się majtają :roll:

 

A śnieg stopniał, czy jednak odśnieżacie... co z tym piachem?... może faktycznie lepiej trochę odrzucić, bo jak rozmięknie to nie wjadą :roll: ...

a z resztą, przecie wiecie :wink:

 

Lecę reanimować łobrazek :wink:

 

Buziole zostawiam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojechaliśmy wczoraj aby zobaczyć ile tego sniegu jest ia tak na serio zobaczyc domek, czy wszystko w porządku.

Odśniezył Misiek podjazd, aby autko zaparkować i mówię: -wiesz co, a może ciut ten śnieg stopnieje.

 

Dobrze, że nie przyszło nam do głowy, aby odśnieżyć te 100 m. Pojechaliśmy do Miska rodziny w odwiedziny, a tutaj zaczęło padać -najpierw deszcz, a potem śnieg.

:wink:

 

Wracaliśmy w okropną pogodę, padało na maksa i cieszyliśmy się, że nie odśnieżaliśmy od drogi do domu. Poza tym akurat ze znajomym Misiek zagadał, który odśnieża, to ma nam odsniezyć przy okazji :D

 

Dzisiaj słonko i chlapaaaaaaaaaaa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Miśka

dawno mnie nie było u Ciebie :oops: :roll: :p ,widze że byłas w odwiedzinach na budowie ,i jak domek stoi twardo na ziemi :wink: :D ,a jak pogoda tam u 'nas' mam nadzieje ze już troche snieg topnieje bo juz doczekać sie nie umie kiedy do nas wejdą nasze "chłopki" budowac nasz wymarzony domek :D :D :D :D :D ,a okienka kiedy zamawiacie czy moze juz macie zamówione ja teraz akurat wyceniam moje wymarzone drzwi ,i ciekawa jestem jaka cena bedzie :roll: :wink: ,mam nadzieje ze nie powali mnie na kolana :D

pozdrawiam cieplutko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Miśka

dawno mnie nie było u Ciebie :oops: :roll: :p ,widze że byłas w odwiedzinach na budowie ,i jak domek stoi twardo na ziemi :wink: :D ,a jak pogoda tam u 'nas' mam nadzieje ze już troche snieg topnieje bo juz doczekać sie nie umie kiedy do nas wejdą nasze "chłopki" budowac nasz wymarzony domek :D :D :D :D :D ,a okienka kiedy zamawiacie czy moze juz macie zamówione ja teraz akurat wyceniam moje wymarzone drzwi ,i ciekawa jestem jaka cena bedzie :roll: :wink: ,mam nadzieje ze nie powali mnie na kolana :D

pozdrawiam cieplutko

 

Witaj Jessi :wink:

 

Wiesz wczoraj topniał, potem padało i dzisiaj świeciło słonko -topnieje, a zapowiadają znowu opady :-?

Ja mam okna już kupione i widziałam 4 sztuki, a domówiliśmy resztę, prócz balkonowych.

Drzwi sobie poczekają, napewno nie wcześniej zakupione zostaną jak po wylewkach i jakie -nie wiem. :roll: Napewno złoty dąb, dumamy, czy nie metalowe, dlatego, że od tamtej strony będzie zacinał deszczyk. :wink:

Też pozdrawiam :wink: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...