Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kometarze do mojego dziennika:)


Recommended Posts

Gratuluję!!!!!!!!!1 Widzę, że domek dostał oczy, w końcu się doczekał. Wygląda teraz zdecydowanie lepiej a to dopiero początek jego przemiany. :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:

 

 

U Nas niestety zaczęło dzisiaj padać. :x :x :x :x :x :x Ja już porządek z zimowymi ciuchami zrobiłam i trzeba było znowu wyciągać. Ach ta zima tak jej się spodobało u nas, że nie chce odejść, albo nasza wiosna gdzieś zapiła i zapomniała, że się ma wziąć za robotę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ja już porządek z zimowymi ciuchami zrobiłam i trzeba było znowu wyciągać.

 

Aniu, niektórzy powiadają, że: "nadgorliwość to pierwszy stopień do piekła" :wink: :lol: Mi się jeszcze nie chciało tych szmat segregować i przekładać, zresztą zimno jak cholera sie zrobiło, dziś rano o 7.00 było u nas -14 st. :o :evil:

A jak sobie pomyślę, że nie mam za bardzo gdzie tych grubych kurtek poupychać to juz mnie cholera bierze :x i klaustrofobia.....pocieszam się tylko że w nowym domku mam 2 garderoby 8) ale nim tam zamieszkamy to jeszcze nie raz na czymś utknę :-? a z tą przeprowadzką to jeszcze dłuuuuuuuuugo potrwa :( więc trza się uzbroić w cierpliwość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz Gosiu Ja, aby wyciągnąć jedno muszę schować drugie. Niestety tak to jest jak się ma mieszkanie 27m2. Niektórzy salon mają większy.

 

http://emoty.blox.pl/resource/mixedsmiley042.gifhttp://emoty.blox.pl/resource/mixedsmiley042.gifhttp://emoty.blox.pl/resource/mixedsmiley042.gifhttp://emoty.blox.pl/resource/mixedsmiley042.gif

 

 

Przez chwilę zrobiło się cieplutko i w puchowych kurtkach oraz ocieplanych kozakach nie dałoby się chodzić.

 

Ja to dopiero mam klaustrofobie w tym moim mieszkanku, ale rekompensuje mi fakt, że to moje własne, choć troszkę za ciasne. Pomimo tego bardzo je lubię i żal będzie mi się z nim rozstawać jak będziemy go w przyszłości sprzedawać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My teraz mieszkamy w 36 m2, ale dla nas jest tylko jeden pokój ( w drugim mieszka Kasia). Już nawet nie zapraszam do nas nikogo, gdyż nie mam gdzie upchnąć rzeczy, które leżą na wierzchu, a których nie mam gdzie schować.Fakt jest faktem - jest nasze i nikomu nie płacimy za wynajęcie jakiegoś kąta :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że wszystkie jedziemy na tym samym wózku.....ja też mam małe mieszkanie: kuchnia, łazienka, duży pokój i mały a raczej lilipuci :( pokoik w którym zastanawiam się gdzie jeszcze łóżeczko za niedługo upchnę :cry: Kuchnia co prawda duża to najprawdopodobniej regał z zabawkami młodego w niej wyląduje :roll: dlatego też nie lubię przyjmowac gości poza oczywiście najbliższymi przyjaciółmi i rodziną (ich już nic nie zdziwi) :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Dlatego bez sentymentu opuszczę to lokum :D mimo że mieszkam tam od urodzenia :) i też własne.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nu kobietki jeszcze troszkę i będą parapetówki :wink:

 

A wtedy same za głowę się złapiecie widząc wszystkie pakunki mówiąc:

 

-gdzie ja to trzymałam... :roll:

 

Znam też to z własnego doświadaczenia. Moja mama często się zastanawiała, jak 2 Komunie wyprawiła w małym pokoiku... :roll:

 

Też pakowało się w wory ubranka itp.

 

Ale wiem, że jeszcze w kwietniu rózne bywa :wink: To nie pakuję ciepłych ubranek :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I o to chodzi :lol:

Witam :p w piękny słoneczny dzień. Dziś kupiłam sobie nowe buty wiosenne,tzw.szybkobiegi z zamszu. Od razu lepiej się czuje :lol: i niech ktoś powie,że zakupy nie poprawiają kobiecie humoru :wink: .Nawet biednej inwestorce :wink: :lol:

 

Oj i to jakkkkkkkkkkkkk...

 

Ja ostatnio kupiłam sobie rajstopki - na ich punkcie mam bzika, lubię we wzorki itp.

Niby rajstopki a jak wpadłam do domu -to cyk i do lustra... :wink: Ale rajstopki maja u mnie góra 3 życia...

 

Jakoś zawsze mam pecha i porwę, juz kiedyś Misiek powiedział:

- wiesz ty byś najlepiej wyszła na tym interesie kupując sobie kalesony :lol:

 

Niedobry! :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :wink: :D

 

Niedługo Swięta....

 

Pieczecie Mazurki?

Właśnie się zastanawiam czy w tym roku nie upiec :roll:

 

Co pitrasicie na te święta? Bo ja zerkam po tych kolorowych czasopismach i oczopląsu dostaję...

 

Ja też w kolorowych czasopismach tylko tyle, że budowlanych. :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

 

Na święta jedziemy do teściowej, więc się nie martwię. Ona wymyśla potrawy a my jej pomagamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...