madd 16.05.2009 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2009 Sorry, ze zaczynam nowy temat, bo o kleszczach bylo juz sporo. Ale wlasnie wyprobowalam nowy sposob na wyciaganie kleszczy wiec moze sie komus przydac. Zazwyczaj trzymanie kota i wyciaganie kleszcza kosztowala nas (mnie i meza) sporo wysilku.Az do dzisiaj gdy dowiedzialam sie jak to robic. Bierzesz kota, sadzasz na kolanach, i uwaga najwazniejsze - trzymasz za kark lekko naciagajac skore. Kot sie kladzie i jest potulny.Wyciagasz kleszcze, puszczasz kark i wkurzonego kota. I po bolu!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 16.05.2009 15:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2009 mnie ostatnio szczęka opadła , jak weterynarz na moich oczach wyjął kleszcza mojemu psu Fidusiowi ..... miziając go ... kleszcza oczywiście miział go okrężnymi ruchami- i gad wyszedł sam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madd 16.05.2009 15:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2009 Miziać to ja moge chlopa swego a nie kleszcza Jakoś mnie to kurestwo obrzydza. W zeszłym roku skurwiel mi sie w szyje wczepil i mialam przeboje. Tak czy siak ponad miesiac temu posmarowalam moje gadziny advocate. Spokoj byl. no ale to ponoc miesiac dziala, wiec je musze znowy posmarowac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 16.05.2009 18:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2009 Pokropiłam koty Fiprexem i działa!!!Muszę psu kupić, bo dzisiaj znalazłam na podlodze wielkiego opitego jak balon potwora!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 16.05.2009 22:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2009 Fiprex tez uzywam, zakraplam co miesiac psy i kota. Mimo kropli w kwietniu kot zlapal kilkanascie kleszczy przez miesiac, pd maja tylko jeden, wiec wydaje mi sie, ze wysyp kleszczy byl w kwietniu. Zwierzaki zakraplam az do poznej jesieni co miesiac, potem co 3 msc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagger 18.05.2009 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2009 Miziać to ja moge chlopa swego a nie kleszcza Jakoś mnie to kurestwo obrzydza. W zeszłym roku skurwiel mi sie w szyje wczepil i mialam przeboje. Tak czy siak ponad miesiac temu posmarowalam moje gadziny advocate. Spokoj byl. no ale to ponoc miesiac dziala, wiec je musze znowy posmarowac. Klaszcz wredne stworzenie, a osobiście współczuje, pewnie miesiąc musiałaś brać leki... daggulka pierwszy raz słyszę o mizianiu kleszczy pewnie niedługo wymyśla specjalną muzykę relaksacyjną, żeby same wychodziły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 19.05.2009 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2009 no sama byłam w szoku jak miział ....patrzyłam jak na wariata - ale pomiział, i kleszcz wyszedł - pewnie dlatego że sie wk... że mu ktos koło d... majstruje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rusek007 22.05.2009 14:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2009 Jeżeli chodzi o kleszcze ja od kilku lat używam Ektopar. Mieszkam pod lasem, kleszcze tu sa jak arbuzy, potrafi to ścierwo przyjechać do domu na psie, ale nie smakuje mu ten srodek, wiec czasami znajdujemy dziada na podłodze albo legowisku. Ten środek kosztuje ok 10PLN i tak jak inne stosuje go się raz w miesiącu. Jest tani bo krajowego producenta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madd 22.05.2009 14:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2009 Mi nie tyle o rożnego rodzaju maści chodzi, ile o sam akt wyciągania kleszcza (jeżeli się już trafi).Sprawdzał ktoś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anetka13 22.05.2009 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2009 ja nie wiem skąd sie to swiństwo bierze. Moja koleżanka miała ostatnio 50 kleszczy na kocie, w prawdzie nie wiem jak długo go nie sprawdzała, ale 50 to juz przesada. A ja dziś w pracy (a to dziwne) zobaczyłam ze mam na sobie kleszcza, a pracuje w biurze nie w lesie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ave 25.05.2009 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2009 powiedzcie, proszę, jak taki "wpięty" kleszcz wygląda. Bo jeszcze nie widziałam kleszcza. Takiego w ciele też. (tylko na obrazku) Gdyby mi się wkluł...... o rany........................... Ale nasz kot ma małą rankę na szyi - może to kleszcz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madd 26.05.2009 07:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2009 Ja się już naje to wyglada troche jak maly popkorn. Naprawde raz dziennie nalezy zwierzaki dobrze poogladac, bo mimo stosowania roznych specyfikow zawsze jeden czy dwa sie trafia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 29.05.2009 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2009 ave - znalazłam takie zdjęcie , najbardziej podobne to tego paskudztwa które wczoraj wyciągaliśmy Fidusiowi http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/7/7b/Ticks_5.jpg/400px-Ticks_5.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ave 29.05.2009 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2009 Daggulka,dzięki za foto! uspokoiłaś mnie. To nie kleszcz. W takim razie nasz kot jest uodporniony na te potwory?. Piesek sąsiadów co rusz przynosi kleszcze. (kot ma obróżkę może jest skuteczna?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zorka31 30.05.2009 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2009 U nas kleszcze SĄ... Na psie Fiprex co 3 tygodnie i kleszcze atakują. weterynarz doradził jeszcze obrożę, nabyłam, firmy Bayer i działa. Po ostatnim kleszczu sunia miała paskudny odczyn zapalny, teraz mam spokój.. Na 2,5 mca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
misiunia_259 17.06.2009 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2009 Hej, a ja na swoim psie znalazłam dziś 5 kleszczy!!!!! # takie opite, że strach. Ble! Tak mnie to obrzydziło, że aż muszę się tym podzielić, a Łatka miała obroże przeciwkleszczową kurde, co za oszustwo! A ja wasze doświadczenia z obrożami? Działają na Waszych ulubieńcach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały Mariusz 01.07.2009 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2009 Obroża na Czarku (kot) działała jako tako a na suczce wogóle nie zdała egzaminu . jakaś oszukana była Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vilemo 01.07.2009 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2009 mnie weterynarz polecil tani plastikowy przyrzad do lapania kleszczy (kilka PLN kosztowal) i przyuczyl jak wyciagac kleszcze. Trzeba bydlaka chwycic i krecic w lewa strone (koniecznie w lewa). Wychodzi praktycznie natychmiast wraz z glowka. Pare razy wyciagalam i zawsze sukces Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madd 02.07.2009 07:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2009 Penseta zwykłą też idzie.U mnie na razie koty nie mają. Znaczy się fiprex działa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 04.07.2009 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2009 czytam, czytam ... współczuje zwierzakom nasz pies miał kilka razy pojedynczo , kota raz ... nie mają obrozy (choć kupiłam i lezy w szafce profilaktycznie ) , nie były kropione specyfikami nie wiem ...dlaczego u nas kleszczy niet, a 100 km dalej u mojej mamy na wsi kot przynosi po kilka dziennie chyba wiedzą że się diabelnie robali brzydze i nie przyłażą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.