daggulka 13.03.2010 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2010 Bramer ... for you ..... http://www.youtube.com/watch?v=aVs6oAnaTjI&feature=PlayList&p=8F86B890A8A02FAD&index=5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agus181 18.03.2010 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2010 Zastanawiam się nad tym co napisała daggulka kilka postów wyżej..Widzę pewną analogię. Ja tez pracuję po 10-12 godzin na dobę. Kopletny brak czasu dla rodziny i siebie. Mam też całe mnóstwo znajomych, którzy tak robią. Zastanawiam się czy w ich przypadku to ucieczka przed problemami, koniecznośc, żeby można było życ na godziwym poziomie a może coś innego pcha ich tak ciągle, bezrefleksyjnie do przodu...Złapałam się na tym, że tyle pracuję bo wcale nie jestem asertywna i nie umiem powiedziec nie, gdy ktos dokłada mi kolejne obowiązki.. Może tez uciekam przed jakimiś demonami przeszłości albo terażniejszości... Kurcze, chciałabym sie zatrzymac ale obawiam się, że nie będę umiała stawic czoła temu wszystkiemu co się wtedy będzie działo...Jednoczesnie ten ciągły pęd w pewien sposób pozbawia mnie uczestniczenia w tych ważnych, ale jakże ulotnych, chwilach, które są wazne dla moich przyjaciół... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 19.03.2010 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2010 Właśnie "przerabiam" podobny problem z moim bliskim kolegą. Było tak, że kariera i gonitwa stały się najważniejsze. Nie mieli, ani on, ani żona czasu na znajomych, na dzieci... W końcu sie rozwiedli, bo każde szło swoją drogą. Po rozwodzie chcieli sobie udowodnić nawzajem, jak świetnie sobie radzą w pojedynkę i jeszcze większa gonitwa. Na zakładanie rodzin za późno, więc tylko praca. Ten kolega w końcu poważnie zachorował. Zamurowało mnie, kiedy zadzwonił po wyjściu ze szpitala z nowego mieszkania, w którym przez telefon słyszałam echo rozmowy. Bo mieszkanie jest puste. Nie było czasu go nawet urządzić. Nikt też nie przyszedł zapytać, czy mu czego nie trzeba. Ja mieszkam w drugim końcu Polski, więc mogłam tylko przez telefon wspierać, no i też ciągle czasu mi brakuje. Oj daje do myślenia taka samotność.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bramer 23.03.2010 09:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 zaiste niesamowitym jest...w ileż to form i postaci potrafi przyoblec się...ta hydra... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cpt_Q 31.03.2010 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2010 Skoro wątek jest o samotności, to czymże jest nasza, wobec takiej wizji http://www.imagepoop.com/images/astronaut_on_moon_watches_earth_get_destroyed.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Łukasz789 14.04.2010 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 daggulka mnie też zastanawiało to co napisałaś....Ja mam pracę teoretycznie z nienormowanym czasem pracy ale praktycznie do w pracy jestem przez 14-16godzin. A czy wiecie co jest w tym wszystkim najlepsze ,że odkąd poszedłem do pracy do nie dostałem jeszcze urlopu???Ciągle mi mówią ,że po Euro 2012 wszystko wróci do normy i pójdę sobie na mój urlop. a jak mnie się robota ( roboty) nie podoba to mnie nikt nie trzyma .Ale ja mam dość , chyba poszukam nowej pracy.Naprawdę uwierzcie mi posiadanie tylko wolnej niedzieli i odpoczywanie tylko w jeden dzień w tygodniu po takiej harówce do zdecydowanie za mało jak dla mnie. Na początku rozumiałem czemu to robię , pracuje na mój własny piękny dom , co z tego ,ze gość w Niemczech czy Austrii czy gdziekolwiek indziej w europie Zachodniej ma więcej od mnie więcej niż ja na moich. Ale pomału dochodzę do wniosku ,że chyba nie tędy droga. Powiedzieć szczerze u mnie jest tylko praca i w nim mam czas na wirtualny świat czyli m.in na Was bo potem tylko spać i od rana praca. Jeszcze kilka lat i jeśli nie znajdę drugiej połówki to pozostanie mnie tylko pozostać samemu....Sorry za przynudzanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anSi 10.05.2010 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2010 I mnie czasem dopada w samym sercu maja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Creed 17.06.2010 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2010 ehm samotność? jestem od roku sam .. po długoletnim związku . na razie praca - rozwój. a może ta 2ga połówka po drodze sie znajdzie z która będę mógł założyć rodzinę .. Moje motto Wiara Siła Nadzieja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lenart 19.06.2010 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2010 tak trzymaj - najgorsze to chwilowe skoki nastroju- trza znależć na nie jakis sposób (nieniszczacy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosja 28.07.2010 17:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2010 czasem dopada, kiedy jej się nie spodziewamy....w tłumie, rodzinie czy wśród przyjaciółrozkłada na czynniki pierwsze i robi wewnętrzną analizę, albo...zostawia nas z rozłożonymi rękami i pustym spojrzeniemw dal?w siebie?w przyszłość? taka samotność, znajoma, która wpada nigdy niezapowiedzianaczasem zagląda na chwilęczasem zasiedzi się na dłużej czasem ją lubięczasem traktuję jak nieproszonego gościa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosja 09.10.2010 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2010 a tak jakoś radiohead zagrał mi w nastrój dzisiaj........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 05.11.2010 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2010 Bramer ... for you ..... http://www.youtube.com/watch?v=aVs6oAnaTjI&feature=PlayList&p=8F86B890A8A02FAD&index=5 Ty się Daga nie wyglupiaj, jeno wracaj!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosja 17.11.2010 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2010 i dzisiaj również.... zła passa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bramer 17.11.2010 11:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2010 chodzisz z głową w radiu i widzisz co się stało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosja 17.11.2010 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2010 chodzisz z głową w radiu i widzisz co się stało z głową już lepiej...gorzej inne sprawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bramer 11.12.2010 00:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2010 od pewnego czasu chodzi za mną pewien... drób Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.