Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pomóżcie prosze jak to usunąć!!!!!


Recommended Posts

Witam serdecznie,

 

Mam wielka prosbe o podpowiedzi jak usunac to co wyszlo mi na scianie. W grudniu zmienialismy instalacje CO z pieca mialowego na gazowy i w zwiazku z opieszaloscia w dzialaniach naszzego kierownika budowy nie miwlismy ogrzewania przez miesiac. juz pod koniec zimy w jednym z pokojow wyszlo na scianie takie cudo. w innych pomieszczeniach jest wszystko ok. mysle ze troche sami sobie zawinilismy bo w tym pokoju przewaznie stala suszarka z praniem a na dodatek kaloryfer nie grzal chyba tak jak powinien. teraz mam plan wymienic grzejnik na nowy tylko nie wiem co zrobic z tymi wykwitami? czy to trzeba usuwac razem z tynkiem czy wystarczy tylko czyms posmarowac?jesli tak to czym?bede bardzo wdzieczny za wszelkie podpowiedzi.

 

 

 

http://lh5.ggpht.com/_k4Ifmjk6YWs/ShKcIivAd_I/AAAAAAAAADg/su0L2IvobBo/s512/P1030665.JPG

 

http://lh6.ggpht.com/_k4Ifmjk6YWs/ShKcIGiLNmI/AAAAAAAAADc/FoOfxj3JiA4/s512/P1030662.JPG

 

http://lh6.ggpht.com/_k4Ifmjk6YWs/ShKcJRQud8I/AAAAAAAAADk/yB8Cv614Lrg/s512/P1030785.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie ma się czym chwalić ale też mam takie coś :-)

Grzyb. Zawilgocone pomieszczenie.

W moim przypadku, przecieka mi w starym domu rynna na połączeniu z dachem i od dwóch sezonów bezskutecznie próbuję ustalić co przecieka :-(

 

Jeżeli przyczyny wyeliminowałeś: tzn nic nie przecieka, wszystko jest dobrze zaizolowane i wentylowane, to spróbuj zetrzeć na mokro z użyciem środka na grzyby i zamalować. Jeżeli będzie wychodziło, to pozostaje zeskrobać gładź lub warstwę tynku. Warunek: wyeliminowana przyczyna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzyb jak licho.

Podstawowe pytanie: czy powodem powstania tego grzyba było faktycznie pozostawienie tego pomieszczenia bez ogrzewania z jednoczesnym suszeniem w nim prania, znaczy czy obecnie ta ściana jest sucha, a grzyb nie narasta dalej.

Jeśli tak, to radziłbym zerwać te listwy przypodłogowe, co się da zeskrobać, kilka razy pomalować preparatem przeciwgrzybicznym (kupisz w każdym sklepie z chemią budowlanogospodarczą), a za jakiś czas pomalować od nowa.

Warto by też było sprawdzić, co tam pod tymi panelami siedzi...

 

Czy aby tam jednak za tą ścianą nie ma kanału kominowego od pieca? Bo może to nie wilgoć z prania winna, tylko to, co się w kominie wykrapla? Komin był przystosowany do pieca gazowego?

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziekuje za podpowiedzi :) za ta sciana nie ma komina a sam komin jest z wkladem i kominiarz stwierdzil ze do pieca gazowego sie nadaje. tak jak pisalem problem z grzybem pojawil sie po tym jak dom stal bez ogrzewania ok miesiaca i w srodku bylo tylko kilka stopni. byc moze mury przemarzly i dlatego grzyb znalazl sobie dobre miejsce na egzystencje w mojej scianie....

 

w kazdym razie tak jak radzicie zdejme listwy, zobacze co pod nimi jest i potraktuje grzyba jakims srodkiem grzybobojczym.

 

jeszcze raz dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dom stal bez ogrzewania ok miesiaca i w srodku bylo tylko kilka stopni. byc moze mury przemarzly i dlatego grzyb znalazl sobie dobre miejsce na egzystencje w mojej scianie....

ja bym tego nie nazwał grzybem lecz pleśnią /choć zdaje sie pleśnie tez zalicza sie do grzybów .../

p.s.

gdybys miał prawdziwego grzyba - smierdziałbyś jak skunks ...

 

a pleśn masz dlatego ze w mieszkaniu miałes wilgoć /suszarka/ i nie było wentylacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw to jabym te miejsca wysuszyła. Postaw jakąś farelkę, albo zapaloną lampkę na kilka dni.

Dopiero po tygodniu zabrałabym się za usunięcie tego czegoś, jak ściana przeschnie.

 

Po usunięciu znowu bym coś postawiła żeby dalej schło, może jakiś wentylator włączony na najniższy bieg - nie będzie już bakteri więc nie będą się roznosiły w powietrzu grzybki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...