Można było budować a teraz nie można-POMÓŻCIE(WZ a MPZP)

[pedzel0104]

Witam,mam nadzieje że ktoś mi pomoże bo brak mi pomysłow na dalsze działanie.

Chodzi o działke w gm.Mogilany którą dostaliśmy od teściów i innej nie mam.

W 2005 dostałem WZiZT bezterminowe(po 9mies),spokojnie wyjechałem zarabiać(w międzyczasie walczyłem z Enionem o przesunięcie słupa).Gdy postanowiłem ruszyć z budową okazało się że Gmina wprowadziła MPZP(2007).

Oczywiście działka pierwotnie była rolna(oznaczenie R1) i po wprowadzeniu MPZP WZ-ka straciła ważność.

W tamtym roku zaczeło się studium i dalej trwa,pisałem już 2 wnioski o przekształcenie na budowlane. Było już jedno wyłożenie i nic(odmownie),we Wrzesniu ma być drugie wyłożenie i debata publiczna nad studium i będzie można znowu składac wnioski.

Dodam że działka jest idealna pod budowe wszystkie media w działce z obu stron stoją domy.

Byłem niedawno w Gminie i urzędnik pokazał mi to co będzi wyłożone i działka dalej jest rolna a w uzasadnieniu odmowy jest napisane OCHRONA TERENÓW OTWARTYCH (nikt mi nie wytłumaczył o co chodzi?)

Mam kilka pytan:

-co to jest OCHRONA TERENÓW OTWARTYCH

-jeżeli Starostwo wydało WZ i dało się budować to dlaczego Gmina nie bierze tego pod uwagę(zaznaczałem to we wniosku do studium)

-słyszałem że raczej marne szanse bo jak dwa razy odrzucili wniosek to nastepny pewnie też odrzucą?

-może skorzystać z pomocy kancelari (juz nie wiem gzie udeżyć,brak mi pomysłu)

Mam nadzieję że ktoś mi pomoże!!!!!!!!!!!!

Nie chcę czekać do Września z załozonymi rękami,bo może coś się da zrobić?

 

Z góry dziekuję za każdą odpowiedz i Pozdrawiam Wszystkich

[william.bonawentura]

Nie chcę czekać do Września z załozonymi rękami,bo może coś się da zrobić?

 

Natychmiast wystąpić o pozwolenie na budowę ?

[kar_ma]

Ale pedzel0104 nie może złożyć wniosku o pozwolenie na budowę jak WZ straciła ważność... Musiałby wystąpić o nową WZ...

 

 

Pytanie do autora wątku: to jak w końcu sprawa wygląda w tej chwili? Jest obowiązujący plan zagospodarowania (w którym działka jest rolna) czy plan jest unieważniony? Czy prace nad nowym studium są związane z tym, że trzeba opracować nowe plany miejscowe, bo stare są nieaktualne/unieważnione, czy też planów po prostu nie ma, czy też plany są i obowiązują, ale gmina chce je zmienić?

[pedzel0104]

Ale pedzel0104 nie może złożyć wniosku o pozwolenie na budowę jak WZ straciła ważność... Musiałby wystąpić o nową WZ...

 

 

Pytanie do autora wątku: to jak w końcu sprawa wygląda w tej chwili? Jest obowiązujący plan zagospodarowania (w którym działka jest rolna) czy plan jest unieważniony? Czy prace nad nowym studium są związane z tym, że trzeba opracować nowe plany miejscowe, bo stare są nieaktualne/unieważnione, czy też planów po prostu nie ma, czy też plany są i obowiązują, ale gmina chce je zmienić?

Z góry dziekuje za odpowiedż,słuszna racja WZ juz nie wchodzi w gre bo obowiązuje plan zagospodarowania.

MPZP wprowadziła gmina w 2007 a od roku trwa studium i przedłuża się bo wprowadzili uzgodnienia środowiskowe co tylko wydłuża cały proces.

Tak jak napisałem ma być wylożenie studium i debata nad nim przy udziale architekta(firma z zewnątrz która wygrała przeterg) we Wrześniu.

Mam obawy bo osoby które miały podobne problemy twierdza że raczej małe szanse aby zmienili decyzje jeżeli wstępnie wnisek o przekształcenie został negatywnie rozpatrzony.

 

Pytanie co można zrobić:

-czekać bo może się zlitują i dadzą(we wrześniu po oficjalnym wyłożeniu można będzie znów składać wnioski,tylko ile razy???jak długo może trwać to studium???

 

Gdyby nic z tego nie wyszło słyszałem że można na "rolnika" (trzeba wydzierżawić troche pola i podobno mozna tak ominąć ????

 

Na razie tyle,pozdrawiam i Dziękuje za zaineresowanie.

[kar_ma]

Obawiam się, że uchwalanie studium może trwać nawet kilka lat...

Rozumiem, że w obowiązującym MPZP działka ma przeznaczenie rolne (R1) tak?

 

W związku z powyższym należy nadal męczyć urząd składając wniosek o ustalenie przeznaczenia tego terenu w studium pod budownictwo mieszkaniowe - użyć argumentów, że "działka jest idealna pod budowę wszystkie media w działce z obu stron stoją domy" itp.

 

Jeżeli gmina przychyli się do Twojego wniosku, to i tak może upłynąć wiele czasu zanim postawisz dom, gdyż po uchwaleniu studium gmina będzie musiała uchwalić nowy MPZP w oparciu o to nowe studium - co będzie trwało... (wg mnie co najmniej rok albo 2, 3 lata...)

 

Jeżeli okaże się, że mimo wszystko gmina odrzuci Twój wniosek i w studium rzeczywiście uchwali te chronione tereny otwarte (bez prawa zabudowy) to wg mnie pozostaje tylko działkę szybko sprzedać (jako rolną) i domagać się od gminy odszkodowania w myśl art. 36 ust. 3 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym:

 

"Jeżeli, w związku z uchwaleniem planu miejscowego albo jego zmiany, wartość nieruchomości uległa obniżeniu, a właściciel zbywa tę nieruchomość (...) może żądać od gminy odszkodowania równego obniżeniu wartości nieruchomości"

 

Czyli na chłopski rozum - różnicy między wartością tej działki, którą miała jako budowlana, a ceną którą się udało uzyskać za działkę rolną.

 

WAŻNE: art. 37 ust. 3 "Roszczenie o którym mowa w art. 36 ust. 3, można zgłaszać w terminie 5 lat od dnia, w którym plan miejscowy lub jego zmiana stały się obowiązujące"

 

Tak więc - miałeś działkę budowlaną z WZ. W 2007 r wszedł MPZP, w którym twoja działka stała się rolna. Jeżeli sprzedasz działkę - masz prawo do odszkodowania bo działka straciła na wartości (poniosłeś szkodę). Czas, w którym można się domagać odszkodowania- 5 lat od wejścia planu w życie, czyli do max. 2012 r. Więc warto poczekać jeszcze trochę aż ostatecznie wyklaruje się sprawa studium.

[dusia2006]

jakie odszkodowanie?

art 36 1 mówi o zmianie korzystania w dotychczasowy sposób (a jest cały czas rolna) lub zmianie dotyczącej dotychczasowego przeznaczenia - ustalenie przeznaczenia następuje tylko w planie zagospodarownia (art 4.1 ustawa opzp), uchylona decyzja wz nie na mic do odszkodowań. decyzja wz zmienia tylko sposób zagospodarowania (art 4.2 ustawa opzp)

Wcześniej musiałby być plan z inną funkcją, np plan który stracił ważność lub został zmieniony przed uchwaleniem obecnie obowiązującego.

 

pedzel0104 rozumiem, że masz oficjalną informację o uchyleniu twojej wz

[pedzel0104]

Zaczynam to widzieć w czarnych kolorach,wydaje mi sie że dusia2006 ma racje na odszkodowanie chyba nie ma szans.

Szczeże,czasami mam dość tej działki ale na kupno innej fundusze mi nie pozwolą,poza tym to darowizna od teściów(wojna by była gdybym chciał sprzedać).

Jeżeli chodzi o uchylenie WZ to żadnej informacji nigdy nie dostałem sprawa wyszła gdy poszedłem odnowić warunki przyłaczy w Gminie,pytanie czy nie powinien mnie ktos powiadomic że wchodzi MPZP i WZ straci ważność.?

 

Co sądzicie o dzierżawie pola,czy to jest jakis sposób na obejście?

Może macie jakieś inne pomysły?

[dusia2006]

powinieneś dostać decyzję o wygaśnięciu Art 65 ustawy o pzp i 162 KPA

ale to formalność ze strony gminy, nawet jakbyś złozył w starostwie wniosek o PnB to zauważyliby ze jest obowiązujący plan

Ciężka sprawa, ale warto powalczyć

Może przejdź się do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, konserwatora zabytków i zapytaj o co chodzi, jeżeli jest wszystko tak jak opisujesz, to gmina rzadko odmawia

albo

masz trochę czasu, znajdź jakiegoś urbanistę i niech on wszystko posprawdza czy są jakieś strefy ochrony itp itd i zleć mu napisanie takiego profesjonalnego wniosku (zdjęcia z panoramą/wiesz o co chodzi/ też można dołączyć) jeśli nic istotnego nie znajdzie co nie pozwala na wprowadzenie zabudowy to we wniosku też postraszenie gminy, że zaskarżysz studium,

namawiam na kogoś takiego bo sam nie jesteś w stanie się zorientować.

[pedzel0104]

Dziekuję za informacje.

Na pewno poszukam urbanisty,myslę że pomoże.

 

A na marginesie jeszcze raz zapytam jak to jest z zabudową zagrodową?-

-czy mozna cos kombinować jeżeli jest MPZP,czy dotyczy to tylko terenów bez MPZP?

Pozdrawiam.

[dusia2006]

u Ciebie obowiązuje plan i wszystko musi być z nim zgodne,

musisz sprawdzić w obowiązującym mpzp czy na terenach rolnych w tym miejscu jest dopuszczona zabudowa i na jakich warunkach

tam gdzie nie ma planu - decyzją wz

[pedzel0104]

Czy chodzi o wypis i wyrys działki?

Bo wiem tylko że działka jest oznaczona R1,ale czy jest tam całkowity zakaz zabudowy to nie wiem, i chyba telefonicznie tego nie załatwię.