Inwentaryzacja powykonawcza - "drobne" odstępstwo

[ravo77]

Witam,

 

Razem z projektem domu zgłaszana była przydomowa oczyszczalnia ścieków. W trakcie wykonywania POŚ wykonawca polecił poprowadzić rury drenażowe wzdłuż innej części budynku, osadnik pozostał zgodnie z projektem. Oczywiście rury drenażowe położone są zgodnie z przepisami, zachowując odpowiednie odległości od ogrodzenia, budynku, studni itp.

 

Obecnie składam dokumenty do odbioru budynku łącznie z inwentaryzacją powykonawczą budynku i wszystkich mediów. Na mapce inwentaryzacyjnej geodeta zaznaczył nowe usytułowanie drenażu, inne niż na projekcie POŚ.

 

Pytanie czy mogę spodziewać się problemów z odbiorem - mogą się czepiać zmiany położenia drenażu? Czy jeśli zmiana przejdzie w ZUD, PINB mimo to może zakwestionować moje dokumenty?

[sliwaprz]

Pewnie ze mozesz. Moja rada: przygotuj koperte z 1k PLN i problemow nie bdzie.

[ravo77]

Pewnie ze mozesz. Moja rada: przygotuj koperte z 1k PLN i problemow nie bdzie.

 

Heh, wykluczone. Projekty zamienne będę składał, za rok się wprowadzę...a grosza na lewo nikt nie dostanie. Martwi mnie takie podejście petentów. To truizm, ale nie dziwi fakt, że potem urzędnicy szukają okazji i wyciągają łapska.

 

Może ktoś miał podobne odstępstwo i podzieli się informacją czego mogę się spodziewać i jak działać.

 

Sytuacja jest o tyle ciekawa, że mój cudowny projektant POŚ zaprojektował drenaż tak, że przecinał on rurę z gazem (!!). Jak to przeszło pozwolenie na budowę sam do tej pory nie wiem. Zatem miałem do wyboru, albo prowadzić drenaż nad rurą z gazem (co jest niezgodne z przepisami, ale zgodne z pozwoleniem), albo poprowadzić go z drugiej strony domu, nie łamiąc przepisów, lecz niezgodnie z pozwoleniem.

[janaro]

Według mnie pogadaj z kierownikiem budowy, czy taka zmiana może przejść przez odpowiednie adnotacje w dzienniku, jeżeli tak to geodeta napisze że jest zgodne z projektem i będziesz mieć spokój

[mistrella4]

mnie to kosztowało 600 pln- zmiana projektu, mapki i nerwy bo mój przemiły kierownik budowy nic nam nie pomógł tylko ciągle straszy karami od każdej zmiany po 5000 pln. Co z nim przeszliśmy to historia.Jak oddam budynek, odczekam 21 dni i podam jego dane publicznie - żeby już więcej nikogo nie nabrał

[nastka79]

No co wy za głupoty wypisujecie. Po pierwsze oczyszczalnia nie wymaga pozwolenia na budowę, więc nie można zmienić pozwolenia na oczyszczalnię. Skoro Starostwo zgodziło się na lokalizację oczyszczalni, to jeżeli nie zmieniasz sposobu odprowadzania ścieków, to zmian w drenażu nie trzeba oddzielnie zgłaszać, wystarczy wpis w dzienniku. Ravo, chcesz zmieniać zgłoszenie? Daj spokój i się nie zadręczaj.