Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy warto budowac pod lasem?????


Recommended Posts

Mógłbym mieszkać nawet i w środku puszczy, ale nie moja żona... W lecie podczas noclegu w domu pod lasem nie spała całą noc, bo był wiatr i drzewa "trzeszczały". Pozamykała wszystkie okna, bo jej się wydawało, że ktoś (coś :o )w pobliżu chodziło. Choć nie jestem strachliwy, to przyznaję, że trochę mi się ten niepokój udzielił... :-?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/12289-czy-warto-budowac-pod-lasem/page/2/#findComment-196844
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 78
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wszystkie argumenty podane przez Pattaya są albo cholernie dziwne i niemożliwe albo ... co to za dziwny las. Jak bym miał mieszkać w takim miejscu to chyba wybrałbym ... blokowisko :wink: . Żartowałem, choć teraz mieszkam w nim i bardzo cierpię :cry: .

W zeszłym roku kupiłem działkę 2,5 tyś m2 20 km od centrum Gdyni. Na działeczce rosną małe samosiejki z pobliskiego lasu, pięknie kwitnący wrzos a nawet maślaki, 150 m odemnie chodują konie i ... ta piękna cisza. Zakochałem się od pierwszego wejrzenia w tak uroczym zakątku.

Nie "można znaleźć w oczkach wodnych" komarów tylko one w stojącej wodzie się rozwijają. A komary chowają się pod liśćmi traw, nie są im potrzebne drzewa. W normalnym lesie komary nie mają szans, bo zbyt wielu wrogów czycha na ich życie (ptaki, pająki, mrówki...).

"Mój" las jest suchy... :)

Jak najprawdziwsza racja. Wystarczy tylko zamontować w oczku wodnym jakiś wodotrysk, wodospad, kaskadę czy jakiś inny bajer i wprowadzić wodę w ruch aby się dobrze filtrowała i mamy problem z głowy. Ja planuję wybudować dość duże oczko i myślę, że będzie to ponad 30m2 i 1,5m głębokości. Jestem pewien, że wyeliminuję problem komarów (lub zminimalizuję).

Mógłbym mieszkać nawet i w środku puszczy, ale nie moja żona... W lecie podczas noclegu w domu pod lasem nie spała całą noc, bo był wiatr i drzewa "trzeszczały". Pozamykała wszystkie okna, bo jej się wydawało, że ktoś (coś :o )w pobliżu chodziło. Choć nie jestem strachliwy, to przyznaję, że trochę mi się ten niepokój udzielił... :-?

Może i masz rację ale do wszystkiego można się przyzwyczaić. To jest tylko kwestia kilku tygodni, no może kilku miesięcu (max). Tego roku wraz z Żonką doznaliśmy podobnych wrażeń nocując na naszej działeczce w domku gospodarczym ale szybko o tym zapomnieliśmy i ... było cudownie :wink: .

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/12289-czy-warto-budowac-pod-lasem/page/2/#findComment-196908
Udostępnij na innych stronach

Mój kolega zbudował sobie ooogromny dom w lesie. Niby fajnie, ale...

Igły z drzew skutecznie zaśmiecają dach, rynny (mimo siatek) i całą działkę. Ponadto dach i parkan mu zielenieje ( nie wiem czy to takie urokliwe).

W suche lato kolega zamiast spokojnie pracować, myśli czy jeszcze mu się dom nie spalił od pożaru w lesie :( stale musi nawadniać działkę :o .

Musi też dbać o wycinanie uschniętych gałęzi na sąsiednich, dzikich działkach (zagrożenie pożarem), bo właścicieli tych działek nijak to nie interesuje.

 

Ot, zady i walety mieszkania w lesie :wink: .

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/12289-czy-warto-budowac-pod-lasem/page/2/#findComment-196934
Udostępnij na innych stronach

no tak do lasu mam jakies 80 m....ale pytanie było pod lasem

 

pod samym lasem- nie

kilkadziesiat metrów od lasu - tak :)

Nic ująć, coś dodać.))))Mieszkam na uliczce , po ktorej z jednej strony stoja domy, do ktorych ogrodow las juz wkracza, od pln-zachodu,ja zas po drugiej stronie, ogrod mam wolny od lasu.I wole swoja lokalizacje bo: las nie zabiera mi popoludniowego slonca, nie ma takiej wilgoci w domu jak u sasiadow, ogrod jest jasniejszy, radosniejszy, nie tak ciemny i ponury, komarow jest za duzo w kazdym miejscu)), i mam wrazenie, ze jest bezpieczniej, nikt w nocy nie wyjdzie na moją posesję z ciemnej sciany lasu, to sie naprawde czuje))).Pozdrawiam.Dadarek.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/12289-czy-warto-budowac-pod-lasem/page/2/#findComment-197031
Udostępnij na innych stronach

Przez pewne dwadzieścia kilka lat życia miałam las 15 m od domu.

Sypało igłami i liśćmi. W rynnach rosły (by) sosenki.

Zajęczyca miała młode na posesji i karmiła je moją sałatą i kapustą.

Banda wiewiórek okradała nas z orzechów (skąd one, skubane wiedzą, które są puste i tylko takie zostawiają na krzakach? :o )

Łoś wpadł mi do ogrodu i wytratował to i owo z drzewkami włącznie.

Sarenki były grzeczne i dawały sie łagodnie wyprosić.

Z kuropatwami i bażantami byłam w zgodzie.

Jak pewnego lata zostałam sama z dziećmi, to spałam tylko w dzień, bo w nocy było straszno. Nigdy nie dowiedziałam się, pod kim trzaskały te gałązki.

Kiedyś o 3 w nocy złodzieje kradli drzewo wycinając je piłą motorową. Prawie pod naszym oknem. Ja się bałam a oni nie.

Najgorsza była inwazja lisów. Ten, który padł, po badaniu, okazał się z wścieklizną.

 

Raczej nie chcę już mieszkać blisko lasu :-? :cry:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/12289-czy-warto-budowac-pod-lasem/page/2/#findComment-197181
Udostępnij na innych stronach

Buduję w lesie na niewielkiej górce (patrz obok). Jeżeli pobliski Bug wyleje to mnie nie dosięgnie. Ziemia jałowa tylko sosny i jałowce, ale za to ile zdrowia. Niedaleko mnie pobudowali się na szczerym polu, czasami wiatr im głowy urywa a u mnie cisza tylko drzewa szumią. Spokój jest taki, że aż dzwoni i tylko dzikie ptactwo i zwierzęta go zakłócają. Piszecie, że strach tam być w nocy. Czy nie jest to nadinterpretacja wyobraźni? Myślę, że większość z Was mieszkała lub mieszka w blokowiskach. I co? Tam czujecie się bezpieczniej? Mimo ze nie jestem ułomkiem mniej się boję dzika za ogrodzeniem niż grupy kolesiów z piwkiem przed klatką. Na mojej działce mam piękne mrowisko, a zielonki zbieram do dzisiaj. Jest spokój i cisza a jak mi się zachce do ludzi to sobie ich zaproszę lub do nich pojadę. Na co dzień mam to, co lubię.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/12289-czy-warto-budowac-pod-lasem/page/2/#findComment-197188
Udostępnij na innych stronach

Piszecie, że strach tam być w nocy. Czy nie jest to nadinterpretacja wyobraźni?
Nawet jeśli, to bardzo źle nam z tym było.
Na mojej działce mam piękne mrowisko
O tak, tak, mrówki tez były. Wielkie i czerwone :o Za licha nie dało sie poleżeć na kocyku ani bezboleśnie poskubać truskawek - cięły, jak cholera. Fakt, że były mniej groźne od blokersów :wink:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/12289-czy-warto-budowac-pod-lasem/page/2/#findComment-198639
Udostępnij na innych stronach

Ja buduję pod lasem już 5 rok ( :cry: brak kasy) i co roku siedzę sobie na tarasie ( w każdym razie kiedyś tam taras będzie :wink: ) i widzę własny las. Wkoło kiedyś było pole tylko ten las (niestety od południa). Kupiłam długą działkę ok. 110m sięgającą 30m w las i wybudowałam się w końcu północnym. Bardzo chciałam mieć słońce a mój mąż bardzo chciał odpoczywać w cieniu drzew. Za nami wybudował się sąsiad, który bał się bliskości lasu.

WADY:

-zimą kiedy najbardziej brak światła słońce jest nisko i cień sięga do naszego domu (a drzewa rosną ....)

-pod lasem jest zimniej, rośliny póżniej startują czasem wymarzają

-mamy 3 ogromne dęby ale liści produkują tyle co cały las, trzeba się z tym pogodzić bo sprzątać można by na okrągło

ZALETY:

-sąsiad miał piękny widok na łąki, w ciągu roku wybudowano mu za płotem kort tenisowy i piętrowy dom. Słońca już też ma mniej a wieczorami nad kortem świecą się ustawione na wysokich słupach silne światła (coś jak na stadionie) koszmar, a ja ciągle mam widok na mój las.

-latem w najgorsze upały fajnie się położyć na górce pod lasem. Sosny szumią, śłońce delikatnie prześwieca.

-nie muszę się zapracować w wymuskanym ogrodzie bo mój ogród to las

-przychodzą różne zwierzęta ale to dla mnie radocha je podglądać, dziki już nie wchodzą bo płot ale łoś nic sobie z tego nie robi, moje dziecko dokarmia ptaki

INNE

-nie boję się natury mam świadomość, że te wszystkie zwierzaki bardziej się mnie boją a na ludzi mam monitoring z antynapadem (bardziej się bałam blokersów)

-komary są wszędzie, w mieście też mnie gryzły

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/12289-czy-warto-budowac-pod-lasem/page/2/#findComment-198913
Udostępnij na innych stronach

Jednym słowem, komu przeszkadzają nocne hałasy lasu, mrówki,cień drzew,liście, dzikie zwierzęta i ta cała brzydka przyroda, to powinien swojego miejsca szukać z dala od lasu. Będzie za to miał nocne hałasy alarmów samochodowych,zamiast mrówek psy sąsiadow,a cień od ich budynku i całe mnóstwo cywilizacyjnych niedogodności,ale do tego jesteśmy po trosze przyzwyczjeni, bo mieszkamy w bloku i mamy to na co dzień.

Las trzeba kochać ,lub pokochać, I te mrówki i te liście i ten cień.W zamian dostaniemy dużo więcej.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/12289-czy-warto-budowac-pod-lasem/page/2/#findComment-199270
Udostępnij na innych stronach

Jednym słowem, komu przeszkadzają nocne hałasy lasu, mrówki,cień drzew,liście, dzikie zwierzęta i ta cała brzydka przyroda, to powinien swojego miejsca szukać z dala od lasu
Bez przesady - las też ma swoje atuty. Tylko zanim się w nim (lub bardzo blisko) zamieszka, dobrze jest poznać również wady. Większość rzeczy, o których wspomniałam, należy potraktować :wink: :D :evil: Rzeczywisty problemem był mój strach, uzasadniony zresztą. Byliśmy okradani, napadani przez jakieś typy z siekierami i inne takie. A obok las i sąsiedzi daleko. Nie było przyjemnie.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/12289-czy-warto-budowac-pod-lasem/page/2/#findComment-199353
Udostępnij na innych stronach

A to już inna para kaloszy. Do czasu, gdy policja i sądy będą takie jak są (niezależnie od pieniędzy i możliwości) i do czasu, gdy nie powstaną szwadrony samoobrony z sheriff’em na czele i prawem odstrzału każdego, kto narusza Twoją własność to bezpiecznie nie będzie ani w blokowisku ani w lesie. Ale co temu jest winien las?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/12289-czy-warto-budowac-pod-lasem/page/2/#findComment-199712
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo że przy lesie jest ponuro o tej porze roku jak teraz.Ale gdy spadnie śnieg jest pieknie.Natomiast niekazdy chyba zdaje sobie sprawe z tego jak pieknie jest na łące pod lasem w miesiącach letnich a w szczególności wiosną!Coś pieknego.Ja buduje dom 12 km od miasta,40 metrów od lasu i jestem zadowolony.Faktem jest że napewno w nocy jest bardzo duża cisza ze aż strach ale coś za coś.Mieszkam 25 lat w bloku i chce czegoś innego.Myśle że dlatego jest taka róznica zdań gdyż ludzie którzy całe życie mieszkali w miescie szukają swojego miejsca w ciszy spokoju na wsi,a Ci co mieszkali na wsi ciągną do miasta :D
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/12289-czy-warto-budowac-pod-lasem/page/2/#findComment-199774
Udostępnij na innych stronach

Ponuro w lesie???

A te sikorki które stadami przylatują do wywieszonych skórek od słoniny i pojemników ze stopionym łojem z kaszą, a te sójki co przylatują do ziarna, a te rude co jeszcze nie poszły spać i harcują po drzewach, a te ...., itd. Tylko to wszystko musi mieć do czego przylatywać czy przybiegać, o to wszystko trzeba dbać przez cały rok a jak się z nimi zaprzyjaźnisz to nawet wiewióra zrywająca czereśnie z twego drzewa i fukająca na ciebie z gałęzi jest bardziej śmieszna niż szkodliwa. :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/12289-czy-warto-budowac-pod-lasem/page/2/#findComment-199976
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Ponuro w lesie???

A te sikorki które stadami przylatują do wywieszonych skórek od słoniny i pojemników ze stopionym łojem z kaszą, a te sójki co przylatują do ziarna, a te rude co jeszcze nie poszły spać i harcują po drzewach, a te ...., itd. Tylko to wszystko musi mieć do czego przylatywać czy przybiegać, o to wszystko trzeba dbać przez cały rok a jak się z nimi zaprzyjaźnisz to nawet wiewióra zrywająca czereśnie z twego drzewa i fukająca na ciebie z gałęzi jest bardziej śmieszna niż szkodliwa. :lol:

 

święta racja

 

nie wiem jak na waszych ale na mojej nie jest wcale ponuro.

 

pozdro

 

ps. Warto oj warto

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/12289-czy-warto-budowac-pod-lasem/page/2/#findComment-210447
Udostępnij na innych stronach

Jak pewnego lata zostałam sama z dziećmi, to spałam tylko w dzień, bo w nocy było straszno. Nigdy nie dowiedziałam się, pod kim trzaskały te gałązki.

Kiedyś o 3 w nocy złodzieje kradli drzewo wycinając je piłą motorową.

Raczej nie chcę już mieszkać blisko lasu :-? :cry:

 

hmmm

ja dla mojej Pani na dziwnych gości (złodziejaszki itp.) mam szybki p4 co by zdążyła włączyć alarm który to ściąga kilku rosłych panów z ochrony, a i obrzyn kupiony na początku lat 90 od kolegów zza wschodniej granicy czeka na co bardziej natarczywych co by im pokazać swe uśmiechnięte lufy.

Patrząc na tą znieczulicę jaka panuje u nas w kraju to myślę że w mieście jest takie samo prawdopodobieństwo napadu lub kradzieży co na zabitej dechami wsi pod lasem.

Prawda jest tak że jeśli sami się nie obronimy to nikt inny za nas tego nie zrobi.

 

pozdro i życzę więcej odwagi.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/12289-czy-warto-budowac-pod-lasem/page/2/#findComment-210452
Udostępnij na innych stronach

... Patrząc na tą znieczulicę jaka panuje u nas w kraju to myślę że w mieście jest takie samo prawdopodobieństwo napadu lub kradzieży co na zabitej dechami wsi pod lasem.

Prawda jest tak że jeśli sami się nie obronimy to nikt inny za nas tego nie zrobi ...

I tu się zgodzę z przedmówcą. Słyszałem o bezgranicznej beszczelności współczesnych złodzieji. Mianowicie w centrum miasta 40 tyś (Rumia) do 1,5 rocznych bloków podjerzdźa samochód ciężarowy, wysiada kilku rosłych facetów, idą pod wyznaczony numer mieszkania z wyrzynarką i ... wycinają dziurę w drzwiach. Wynoszą sprzęt RTV, komputerowy i co cenniejsze rzeczy. Wszystko się dzieje w godzinach dopołudniowych pomiędzy 11.00 a 14.00. W sumie nikt nic nie widział a ci co widzieli myśleli, że to przeprowadzka. A najśmieszniejsze w tym jest to, że wszystko to wydarzyło się w bloku całkowicie zamieszkującym przez kadrę zawodową Wojska Polskiego.

A inni są i tacy co w nocy po balkonach skaczą :o .

Nic dodać nic ująć.

Nikomu nie rzyczę tak beszczelnych złodzieji.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/12289-czy-warto-budowac-pod-lasem/page/2/#findComment-210502
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam obecnie (jeszcze przed przeprowadzką) razem z teściami w ich domku pod lasem i niby fajnie tylko jakoś brakuje mi słońca na tej działce. Uważam że mieszkanie pod lasem jeszcze bym ścierpiał (jak bym musiał) ale dom w środku lasu jest już dla mnie niestrawny.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/12289-czy-warto-budowac-pod-lasem/page/2/#findComment-210575
Udostępnij na innych stronach

Ja też miałam wybór, przy lesie czy z lasem ale w zasięgu wzroku, powiedzmy po 10m. spacerku i ...wybrałam drugą opcję. Od razu zaznaczę, coby mnie nie odsądzono od czci i wiary że kocham las i spacery i kazdy mozliwy weekend spędzam na za miastem. ale spacerek z rodziną w słońcu to jedno a mieszkanie z lasem, to drugie.

Póki co od wielu lat mieszkam w miescie w bloku, ale w dzieciństwie spędziłam jeden rok z rodzicami mieszkając w lesie i niesttey nie jest to to co lubię. Oprócz obiektywnych trudności w: liściach i igliwiu na działce i rurach, zagrożeniu pożarowym, insektach czyli komarach, mrówkach,

szczypawkach i kleszczach, wściekłym lisie podchodzącym pod dom (jak widać to nie jest rzadkość), cieniu na podwórku, doszedł mój paniczny strach przed ciemnością i czymś czy kimś, co czai się po zmroku między drzewami. To niestety zostało mi do dziś, irracjonalny (być może) strach, ale może nie do końca pozbawiony podstaw w naszym mało bezpiecznym kraju, w którym ostry pies, czujny sasiad, wysoki płot, alarm i firma ochroniarska to norma!

Myślę jednak że z mieszkaniem w lesie czy nie jest jak z wyborem domu parterowego, czy z pięterkiem, czy z kolorem dachówki, kto co lubi!

Honorata

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/12289-czy-warto-budowac-pod-lasem/page/2/#findComment-210824
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...