dom energooszczędny - fakty i mity

[Smakor]

No spoko. Przekonałeś mnie. Jedni żądają dopłaty 300 zł a inni tylko 1 zł.

Przypomnę, że ni emówimy o dopłacie do okna tylko do 1 m2.

Czy ktoś wyśle mi producenta okien PCV, który ma takie oferty/promocje. Chętnie porównam to z moim kosztorysem okien PCV z szybami 1,0.

[Piczman]

Ja za 3 szybę i montaż w warstwie ocieplenia zapłaciłem 2 tyś więcej, wentylacja mechaniczna i gwc to w moim przypadku oszczędność w porównaniu do kosztorysu wykonania kominów ( a nie mamy kominka) .

 

Jako że jestem bardzo ZA budowaniem energooszczędnie to nigdy w Życiu bym nie wydał np. 50 tyś więcej żeby mieć taki dom !

Jestem jedną z osób z tego forum, którym udało się pogodzić chęć posiadania domu energooszczędnego i fakt ograniczonych funduszy na inwestycję!

Po podliczeniu wszystkiego dokładam 10 tyś do całości aby dom spełniał wymogi 4-5 litrowca. Według projektu był chyba 10-litrowy!Żeby to się udało zrezygnowaliśmy z kominka !

Czy było warto dowiem się niebawem ,,,

 

Pozdr.

[Smakor]

Ja za 3 szybę i montaż w warstwie ocieplenia zapłaciłem 2 tyś więcej, wentylacja mechaniczna i gwc to w moim przypadku oszczędność w porównaniu do kosztorysu wykonania kominów ( a nie mamy kominka) .

 

No właśnie, ale piec masz węglowy zdaje się? Więc jednak jakiś komin jest...

Ja z kominka nie zrezygnuję bo chcę go mieć dla celów rekreacyjnych, czasem go odpalę. Piec gazowy 24 kW też go potrzebuje więc wyjścia nie mam. A nie wiadomo co będzie za 10-15 lat więc lepiej kominy mieć w razie co.

 

Czy było warto dowiem się niebawem ,,,

No to jest pytanie. Ja się nie zastanawiam czy było warto. Buduję tak jak mi się wydaje że będzie ok. Nie wyznacaałem sobie "litrarzu". Życie go wyznaczy.

[Piczman]

Buduję tak jak mi się wydaje że będzie ok. Nie wyznaczałem sobie "litrarzu". Życie go wyznaczy.

 

Tu się zgodzę, można się w tym wszystkim zapędzić

Tak mam piec węglowy, chcę się zmieścić w 1,5 tony rocznie , mieć zawsze ciepłą wodę w kranie i ogrzewanie 24/dobę w zimie.

Ale podchodzę do tego z dużym dystansem, jak się uda to OK, jak nie to przeżyję

[phans]

Spośród wszystkich pracowni projektowych, wydaje mi się, że Lipińscy specjalizują się w projektowaniu takich domów, dlatego skłaniam się do wyboru projektu od nich (http://www.lipinscy.pl/energo_projects.xml?page=1).

Ja bym szukał projektów z różnych pracowni, mając na uwadze jak powinien wyglądać dom energooszczędny (ale bez przesady!). Sporo projektów można dostosować do energooszczędności dając np. więcej ocieplenia.

 

Dom energooszczędny to dobrze ocieplone ściany, podłoga, dach, wentylacja mechaniczna (drogi rekuperator), porządne okna i drzwi, często kominek z płaszczem wodnym i baterie słoneczne.

Dom energooszczędny to dom zużywający od 70 do 15 kWh/m2 na ogrzewanie. Co w przedziale 70-50 jest ok, to niżej może już się nie opłacać ekonomicznie i na odwrót. Wszystko zależy od tego czy za wszelką cenę chcesz wybudować dom 3 litrowy i niżej czy nie? Jaki masz dostęp do mediów itd. Wtedy też może się okazać, że ogrzewanie prądem wcale nie jest takie drogie albo w drugą stronę, że wentylacja mechaniczna z rekuperacją nie jest konieczna.

[coulignon]

Dom energooszczędny to dom zużywający od 70 do 15 kWh/m2 na ogrzewanie. Co w przedziale 70-50 jest ok, to niżej może już się nie opłacać ekonomicznie i na odwrót. Wszystko zależy od tego czy za wszelką cenę chcesz wybudować dom 3 litrowy i niżej czy nie?

 

 

Bawiłem sie kiedyś w OZC i na podstawie mojego projektu doszedłem do paru wniosków:

1. zapotrzebowanie na ciepło maleje wraz dokładaniem izolacji bardzo szybko do wartosci 30 kWh/m2/rok - potem maleje juz opornie

2. Różnica w zapotzrebowaniu na ciepło pomiędzy 15 cm ocieplenia a 25cm jest kolosalna, mozna powiedzieć że przepaść. Różnica pomiedzy 25 a 35 kwh/m2/rok - nie za duża.

 

Tak więc moim zdaniem racjonalnie jest schodzić do poziomu domu 3 litrowego. Dalej - nie jestem przekonany. Rozpatrywałem ogrzewanie prądem po 0,4 zł/kwh.

[phans]

Bawiłem sie kiedyś w OZC i na podstawie mojego projektu doszedłem do paru wniosków:

1. zapotrzebowanie na ciepło maleje wraz dokładaniem izolacji bardzo szybko do wartosci 30 kWh/m2/rok - potem maleje juz opornie

...

Budujesz DCP160 z lipinscy.pl i ma on Ea=22,6 kWh(m2*rok). A np. z kolekcji muratora Wspaniały energooszczędny EM04b ma Ea=61 kWh(m2*rok). Skąd taka duża różnica? W P160 jest lekko lepszy storopian ale grubość jego jest taka sama. W EM04b nie wiadomo jakie są okna, jest balkon.

W czym jest problem w EM04b, że jest taka duża różnica (okna, bryła,balkon) z P160? Który czynnik ma decydujące znaczenie i w jakim zakresie?

[mercik]

Ja na komin do kominka wydałem 5tys (komin, robocizna, wykończenie). Jak pomyślę, że drugie tyle miałbym wydać na komin do kotłowni...... a tak mam już na centralkę wentylacyjną.

Za trzecią szybę w oknach, tak jak napisał Coulignon, dopłaty są niewielkie; rzędu 20-50zł/m2 - takie propozycje dostawałem w większości firm.

Grubszy styropian? - przy tak niskich jego cenach dołożenie paru cm nie jest zabójstwem finansowym, a robocizna ta sama.

Zaoszczędziłem za to na etapie projektowym, bo wszystko koncepcyjnie przemyślane i dopasowane. Ułożone funkcjonalnie i architektonicznie. Bryła prosta - więc tańsza w budowie.

 

Tych co się obawiają że dom energooszczędny musi być brzydki (bo prosty) - taki pokutuje niestety stereotyp - muszę wybić z błędu: mam balkon (tyle że drewniany), mam lukarnę (a dokładniej szeroką na 3/4 dachu facjatę w 80% przeszkloną), słupki wejściowe (podtrzymujące przedłużony zacieniający okap), okna połaciowe (tyle że od północy - od frontu - doświetlają poddasze i urozmaicają dużą połać dachu) itd itp.

 

Najgorsze i najważniejsze przy budowie domu energooszczędnego jest jednak pilnowanie tych co budują i wykonanie newralgicznych miejsc SAMEMU. Bez tego zostajemy z dziurami takimi, że nawet najlepszy projekt nic nie da i z energooszczędności nici.

No i trzeba być cierpliwym żeby wysłuchiwać dlaczego na ścianach jest 20cm styropianu jak "daje się przecież 12cm". (Ja odpowiadam: że nie wiem ile się daje, a ja daję tyle co w projekcie, a w projekcie jest 20cm). O historiach o oddychających ścianach, termosie nie wspomnę. Że ogrzewanie prądem drogie.

 

Jak słyszę "Panie, tak się robi", to mi się nóż otwiera.... Albo że "jak się patrzy na ręce, to robota nie idzie" - wiadomo dlaczego.... Albo że "inwestor nie jest od wydawania dyspozycji i kontrolowania".... Albo "po co pan tak często przyjeżdża?"..., "Inwestor nie powinien się wtrącać tylko po zakończeniu etapu przyjechać, zobaczyć i zapłacić". (Kiedyś swoim przez tydzień mówiłem że robiąą źle, ale oni że "będzie dobrze". Miałem czas, więc mówię że przekonamy się kto ma rację. Przyszedł odbiór i zamiast kasy jest rozbiórka i chłopaki są kupę czasu w plecy..... Ale wcześniej usłyszałem najdziwniejsze propozycje "usprawnień", które mają zatuszować fuszerkę. Zgodziłem się dopiero na: "rozbierzemy i zrobimy na nowo" ), Albo "w muratorze pan się naczytał"... Słowem: mądre, życiowe .... i wesołe

 

 

Podsumowując:

Sztuką nie jest kupić projekt domu energooszczędnego, sztuką jest wybudować dom energooszczędny. "Gdy ci uda się taka sztuka toś jest chwat."

[j-j]

Sztuką nie jest kupić projekt domu energooszczędnego, sztuką jest wybudować dom energooszczędny"

 

Mądrze rzeczesz.

 

pzdr

[Smakor]

Za trzecią szybę w oknach, tak jak napisał Coulignon, dopłaty są niewielkie; rzędu 20-50zł/m2 - takie propozycje dostawałem w większości firm.-

 

Za trzecią szybę czy za mniejszy współczynnik np. 0,6? Bo to chyba różnica, a każdy mówi "3 szyby" - co samo z siebie jest raczej pustym hasłem.

 

Ja niestety jak na razie nie trafiłem na ofertę w której za szyby 1,0 -> 0,6 czy 0,7 ktoś chciałby tylko 20-30 zł dopłaty... Może ktoś zna takową firmę (woj. opolskie/dolnośląskie)

[coulignon]

jezierski?

[vilemo]

mamy dobrze ocieplony dom, dobre okna oraz rekuperator. Solary odpadaja bo dom jest w lesie. Kominek z plaszczm wodnym - caly czas sie zastanawiamy, ale raczej zwykly

[coulignon]

Budujesz DCP160 z lipinscy.pl i ma on Ea=22,6 kWh(m2*rok). A np. z kolekcji muratora Wspaniały energooszczędny EM04b ma Ea=61 kWh(m2*rok). Skąd taka duża różnica? W P160 jest lekko lepszy storopian ale grubość jego jest taka sama. W EM04b nie wiadomo jakie są okna, jest balkon.

W czym jest problem w EM04b, że jest taka duża różnica (okna, bryła,balkon) z P160? Który czynnik ma decydujące znaczenie i w jakim zakresie?

 

 

Istostne róznica:

1. Bryła budynku (a/v)

2. Garaż w bryle budynku - dla do domu energooszczędnego raczej karygodne.

3. Okna i ich położenie raczej gwaratntujące małe zyski słoneczne

4. podcień i balkon.

 

I tyle wystarczy by spier.... domek

[Smakor]

jezierski?

 

A cos innego bo jak zobaczyłem "okazyjne" ceny okien ze stopki... to przestałem się dziwic, że jest taka mała dopłata za ciepłe szyby...

[coulignon]

no nie wiem - mi Jezierski wyszedł najtaniej...

 

Fakt faktem - nie rozpatrywałem zbyt wielu prodecentów (Jocz, ms okna, Budvar, Techmaprojekt)

[lukol-bis]

Po przecvzytaniu całego wątku widać, że w 100% jest w nim wyłącznie teoria.

Uważam, że zawsze trzeba zachować zdrowy rozsądek i po głebszych przemyślenmiach mieć własne zdanie, a nie ulegac modzie, a tym samym modnym właśnie hasłom.

Najczęściej wszyscy; od projektantów, poprzez producentów, a skończywszy na wykonawcach chcą najnormalniej na tej energooszczędności po prostu zarobić i ten aspekt też trzeba brać pod uwagę.

Oczywiście trzeba budować energooszczędnie, ale bez przesady. Jeżeli jest bryła budynku, która bardzo nam się podoba i jest funkcjonalna, to przecież nie będziemy budować domu w kształcie kuli, bo taki jest najbardziej energooszczędny i zyskamy na tym ca 100, czy 300zł w skali roku.

 

Na koniec coś już bardziej konkretnego.

Przed sezonem grzewczym spotkałem właściciela domu pasywnego, który wiele sobie obiecywał po pasywności swojego domu. Niestety w środku zimy (w zasadzie lekkiej) był rozczarowany zapotrzebowaniem kominka na opał i orzewanie domu.

Pozdrawiam.

[coulignon]

Najczęściej wszyscy; od projektantów, poprzez producentów, a skończywszy na wykonawcach chcą najnormalniej na tej energooszczędności po prostu zarobić i ten aspekt też trzeba brać pod uwagę.

 

 

Nie sądzę że chcą zarobić. Zarobić można na czyms na czy sie zna. Niestety ani projektanci ani budowlańcy nie mają zielonego pojęcia o budownictwie energoszczędnym.

 

I z reguły nie jest to kwestia mody tylko kalkulacji - budowanie energozernego domu jest nieopłacalne i tyle.

 

Przed sezonem grzewczym spotkałem właściciela domu pasywnego, który wiele sobie obiecywał po pasywności swojego domu. Niestety w środku zimy (w zasadzie lekkiej) był rozczarowany zapotrzebowaniem kominka na opał i orzewanie domu.

Pozdrawiam.

 

To miał raczej pseudopasywny. W domu pasywnym napalanie w standardowym kominku jest raczej cięzkie ponieważ powoduj momentalnie przegrzanie domu. Cięzko w takim przypadku mówic o duzym zużyciu drewna - kilka szczapek zrobi momentalnie saunę.

[Smakor]

niestety rzeczywistość jest brutalna, jak nad budowlańcem nie stoi się cały czas z batem w ręku to od razu zacznie kombinować jak wybudować szybciej łatwiej taniej, on tam mieszkać nie będzie, co mu po cudzych mostkach termicznych

 

He he szukając ekipy spotkałem i takich co wiedzieli co to jest mostek, nawet wiedzieli gdzie go można na budowie spotkać. Nawet starali się w realizowanych obiektach nie zapraszać mostków... ale co z tego jak byli baaardzo drodzy.

Taniej jednak wziąść "Pana Czesia" i go troszkę w newralgicznych miejscach dopilnować i poprowadzić za rączkę (czasem chyba nie ma co tłumaczyć za dużo "dlaczego", raczej coś w stylu "proszę zrobić tak i tak").

Nawet coniektórzy słyszeli o specjalnych łącznikach balkonowych, ale to raczej w charaketrze "mitu" niż rzeczywistego kontaktu

Zanim zacząłem się budować myślałem, że mamy XXI wiek, buduje się drapacza chmur o wysokości 0,5 km na bagnie... ale nic bardziej mylnego. Jeśli chodiz o budowanie domków jestesmy gorzej niż w czasach króla świeczka... CHoć wtedy przynajmniej budowało się wszystkoi z litej cegły i wielu problemów nie było.

[Carpenter78]

niestety rzeczywistość jest brutalna, jak nad budowlańcem nie stoi się cały czas z batem w ręku to od razu zacznie kombinować jak wybudować szybciej łatwiej taniej, on tam mieszkać nie będzie, co mu po cudzych mostkach termicznych

 

He he szukając ekipy spotkałem i takich co wiedzieli co to jest mostek, nawet wiedzieli gdzie go można na budowie spotkać. Nawet starali się w realizowanych obiektach nie zapraszać mostków... ale co z tego jak byli baaardzo drodzy.

Taniej jednak wziąść "Pana Czesia" i go troszkę w newralgicznych miejscach dopilnować i poprowadzić za rączkę (czasem chyba nie ma co tłumaczyć za dużo "dlaczego", raczej coś w stylu "proszę zrobić tak i tak").

Nawet coniektórzy słyszeli o specjalnych łącznikach balkonowych, ale to raczej w charaketrze "mitu" niż rzeczywistego kontaktu

Zanim zacząłem się budować myślałem, że mamy XXI wiek, buduje się drapacza chmur o wysokości 0,5 km na bagnie... ale nic bardziej mylnego. Jeśli chodiz o budowanie domków jestesmy gorzej niż w czasach króla świeczka... CHoć wtedy przynajmniej budowało się wszystkoi z litej cegły i wielu problemów nie było.

 

 

 

 

Zgadza sie ...a jak sprobujesz dyskutowac to cie wysmieja i skwituja powiedzeniem ze tyle domow tak wybudowali i dalej stoja...

[phans]

Istostne róznica:

1. Bryła budynku (a/v)

2. Garaż w bryle budynku - dla do domu energooszczędnego raczej karygodne.

3. Okna i ich położenie raczej gwaratntujące małe zyski słoneczne

4. podcień i balkon.

 

I tyle wystarczy by spier.... domek

A co powiesz o projekcie Berlin DCP181 z lipinscy.pl ?

Ma EA=15,8 kWh/(m˛rok) i ma garaż dwustanowiskowy! w bryle budynku w kształcie T coś w stylu Wspaniałego z Muratora i ma 2 podcienie!. Dochodzę do przekonania, że jednak wartość A/V ma b. duże znaczenie dla wartości zapotrzebowania na ciepło. Ten Berlin ma wysoką ściankę kolankową (wizualnie aż za wysoką dla mnie).