as.psary 22.05.2009 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2009 Witam, mam problem z ociepleniem stropodachu, dokładnie rok temu ociepliłem poddasze,sytuacja wygląda następująco:dach jest wydeskowany na nie jest położona papa, na pape są przybite łaty i blachodachówka, wełna mineralna (15cm) została ułożona miedzy krokwiami i zabezpieczona fiolią paroizolacyjną, do stropodachu jest podwieszony sufit z kasetonów ,fachowiec który to robił powiedział że ocieplenie jest zrobione super, ale od kilku dni zauważyłem jak skrapla sie para pod folią i to coraz więcej, boje się że będę musiał wszystko zerwać bardzo proszę o jakąś rade co mam dalej z tym robić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 22.05.2009 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2009 Witam, mam problem z ociepleniem stropodachu, dokładnie rok temu ociepliłem poddasze,sytuacja wygląda następująco:dach jest wydeskowany na nie jest położona papa, na pape są przybite łaty i blachodachówka, wełna mineralna (15cm) została ułożona miedzy krokwiami i zabezpieczona fiolią paroizolacyjną, do stropodachu jest podwieszony sufit z kasetonów ,fachowiec który to robił powiedział że ocieplenie jest zrobione super, ale od kilku dni zauważyłem jak skrapla sie para pod folią i to coraz więcej, boje się że będę musiał wszystko zerwać bardzo proszę o jakąś rade co mam dalej z tym robić Napisz trochę dokładniej jakie masz warstwy z jakimi odległościami bo mam problemy aby to co piszesz zwizualizować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
as.psary 22.05.2009 13:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2009 A więc tak:powierzchnia na której jest ocieplenie wynosi 46m2, dach jest z jednym spadem( oczywiście między sufitem podwieszanym a dachem jest pustka), wymiar od sufitu podwieszanego do najwyższego punktu dachu to 1m a w najniższym 30cm, następnie jest folia paroizolacyjna pod którą ułożona jest wełna między krokwiami( isover 15cm). Dach jak juz pisałem jest wydeskowany (gr. deski 2cm), na nie jest rozłożona papa. Następnie łaty dachowe i blachodachówka(pustka między papą a blachą wynosi ok 5-6cm). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 22.05.2009 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2009 A więc tak: powierzchnia na której jest ocieplenie wynosi 46m2, dach jest z jednym spadem( oczywiście między sufitem podwieszanym a dachem jest pustka), wymiar od sufitu podwieszanego do najwyższego punktu dachu to 1m a w najniższym 30cm, następnie jest folia paroizolacyjna pod którą ułożona jest wełna między krokwiami( isover 15cm). Dach jak juz pisałem jest wydeskowany (gr. deski 2cm), na nie jest rozłożona papa. Następnie łaty dachowe i blachodachówka(pustka między papą a blachą wynosi ok 5-6cm). Sorry, ale jestem niekumaty. Masz dach skośny przykryty blachodachówką. Pod poszyciem masz łaty, papę i deski przymocowane do krokwi. Między krokwiami wełna i po przerwie sufit podwieszony. Napisałeś, że nad wełną masz folię paroizolacyjną. To brzmi głupio, więc pewnie to pomyłka. Dalej jednak nie rozumiem co to ma wspólnego ze stropem? Gdzie ta woda się skrapla? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert skitek 22.05.2009 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2009 to nie stropodach a dach. po prostu. najprawdopodobniej brak jest pustki wentylacyjnej powyżej wełny mineralnej a pod deskowaniem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gregfr 26.05.2009 15:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2009 jak to czytam to wychodzi że nie powinno być papy na deskach tylko folia parprzepuszczalna. Dopiero póżniej łaty i blacha. Ja podobny problem tylko ze u mnie para skrapla się w srodku pomieszczania nad folią paroizolacyjną. I nikt nie potrafi mi powiedziec czemu.... Szczelinę mam , folie mam , wełna 20cm. Moze ktoś jednak wie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 26.05.2009 18:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2009 jak to czytam to wychodzi że nie powinno być papy na deskach tylko folia parprzepuszczalna. Dopiero póżniej łaty i blacha. Ja podobny problem tylko ze u mnie para skrapla się w srodku pomieszczania nad folią paroizolacyjną. I nikt nie potrafi mi powiedziec czemu.... Szczelinę mam , folie mam , wełna 20cm. Moze ktoś jednak wie? A masz membranę paroizolacyjną pod blachą? Jeśli nie to normalne zjawisko. Para się skrapla na blasze i ścieka przez wełnę do folii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gregfr 26.05.2009 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2009 mam membrane, para skrapla się na wełnie na dole od pomieszczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 27.05.2009 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 mam membrane, para skrapla się na wełnie na dole od pomieszczenia. No to jeśli masz folię paroizolacyjną od spodu izolacji, membranę od góry to możliwości za wiele nie zostało. Jakiś przeciek, źle wykonana paroizolacja, odwrotnie założona membrana lub uszkodzona membrana, założona wilgotna wełna i nic więcej do głowy mi nie przychodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piterazim 27.05.2009 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 może po prostu brak wentylacji pomieszczenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 27.05.2009 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 może po prostu brak wentylacji pomieszczenia Jak zrozumiałem ta woda jest nad folią od strony wełny. jeśli folia jest szczelna to raczej nie ma związku z brakiem wentylacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piterazim 27.05.2009 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 ja zrozumiałem odwrotnie może membrana odwrotnie położona ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rad.Lin 13.08.2009 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 WitamCzy proszący o radę i ich (porad) udzielający wierzą ,że "na odległość "można rozwiązywać problemy techniczne w budynkach? Specjalistą od "zdalnego" rozwiązywania, co prawda innych problemów był Kaszpirowski , ale od pewnego czasu już nie widać go w telewizji. Traktujmy się poważnie. Należy zaprosić specjalistę by zobaczył na czym polega Państwa problem i wtedy oczekiwać na sensowną jego radę. Jak można skutecznie rozwiązać problem skoro jest kłopot z jego określeniem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.