kropecka 29.12.2009 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 witam mam prośbę o poradę w jaki sposób montuje się profile i płyty na styku dwóch skosów, generalnie chodzi mi o takie miejsce . Czy na tej narożnej krokwi montuje się profile, jeśli tak to jakie i w jaki sposób? http://img20.imageshack.us/img20/6156/img5073x.jpg rozebraliśmy kawałek płyt w jednym z pokoi i tam jest coś takiego, czy to jest prawidłowe? http://img12.imageshack.us/img12/1953/img5076s.jpg dzięki[/img] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tacim 29.12.2009 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 ja tam sie nie znam ale między folię a profile to jeszcze 10 cm wełny wejdzie to po cholerę tam już folia jest. Co do połaczeń profili to Rom i Flash dadzą radę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropecka 29.12.2009 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 ja wiem że w tym drugim pokoju jest źle, jakiś czas temu wstawiałam fotki naszego spapranego poddasza, my go teraz rozbieramy i od nowa robimy sami dlatego pytam jak to poprawnie zrobić w tym pokoju bez folii, bo tam już poprawiliśmy pierwszą warstwę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 29.12.2009 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Kropecka: mi się nie widzi ta druga fotka w ogóle. To jest spaprane na maxa i w ogóle bym z tego nie brał jakiegokolwiek przykładu. Na krokiew narożną można zamocować profile UD spięte ze sobą boczkami jakoś (widziałem, że np. Rom-Kon nituje niektóre połączenia), aby możliwe było wpięcie profili CD w te UD. Nie bardzo tylko wiem, jak je ustabilizować, aby przy kręceniu płyt te profile nie spadły - na pewno nie mogą wisieć w powietrzu Styk dwóch skosów to chyba jedno z najtrudniejszych miejsc do rozwiązania :/ U mnie na szczęście nie było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropecka 29.12.2009 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 no właśnie, większość ma dwuspadowe dachy i nie ma tego problemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 29.12.2009 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 witam mam prośbę o poradę w jaki sposób montuje się profile i płyty na styku dwóch skosów, generalnie chodzi mi o takie miejsce . Czy na tej narożnej krokwi montuje się profile, jeśli tak to jakie i w jaki sposób? http://img20.imageshack.us/img20/6156/img5073x.jpg rozebraliśmy kawałek płyt w jednym z pokoi i tam jest coś takiego, czy to jest prawidłowe? http://img12.imageshack.us/img12/1953/img5076s.jpg dzięki[/img] Witam. Nie wypowiadam się na temat drugiej fotki bo ręce opadają do samych kostek... Ale wracając.... niestety nie mam fotek obróbki naroża - mam tylko obróbkę belki koszowej ale koszowa i narożna to jest taka sama "ino na opak" Ja daję w narożu skręcone ze sobą dwa profile UD, skręcone ale kantem... trudna sztuka ale do opanowania i do tych skręconych profili UD wchodzą docinane po skosie profile CD... Profile UD tworzą geometrię krawędzi i MUSZĄ być PROSTE! Jak zafalują to cały narożnik wewnętrzny też zafaluje. Jeśli coś pójdzie nie tak to wtedy niestety naciąganie narożnika długą łatą - mało przyjemna robota wiec lepiej 3 razy rozebrać niż raz spieprzyć http://images42.fotosik.pl/35/8baabef2fda7be99.jpg http://images42.fotosik.pl/35/c0c133709a08a1a4med.jpg http://images41.fotosik.pl/190/3fecd52abdca71fdmed.jpg http://images40.fotosik.pl/190/c33f545b838bd8dbmed.jpg ...są to niestety fotki kosza ale naroże jest "lustrzanym" odbiciem ale zasada pozostaje ta sama... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 29.12.2009 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Rom-Kon: zasada zasadą, ale czy przy wewnętrznym kącie nie trzeba tego narożnika jakoś stabilizować do krokwii, aby przy kręceniu płytek nie spadło wszystko na łeb? Przy naciskaniu na profile moga powyskakiwać z siebie i trzeba będzie wszystko rozbierać i od nowa. Na fotkach widać, że nitujesz niektóre połączenia. Jak to się ma do późniejszej pracy całego stelaża, aby nie pękało na łączeniach płyt? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 29.12.2009 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Rom-Kon: zasada zasadą, ale czy przy wewnętrznym kącie nie trzeba tego narożnika jakoś stabilizować do krokwii, aby przy kręceniu płytek nie spadło wszystko na łeb? Przy naciskaniu na profile moga powyskakiwać z siebie i trzeba będzie wszystko rozbierać i od nowa. Na fotkach widać, że nitujesz niektóre połączenia. Jak to się ma do późniejszej pracy całego stelaża, aby nie pękało na łączeniach płyt? ...czasem skręcam czasem nie... ale weźmy taki przykład http://images41.fotosik.pl/190/3fecd52abdca71fdmed.jpg jedna połać skosu "zapracuje" w stosunku do drugiej... stelaż nie jest skręcony w narożniku ale płyta na nim jest na sztywno... na płycie oczywiście narożnik AL lub PCV czyli płyty "sklejone" na mocno ze sobą... i jeśli idzie naprężenie to może rozerwać płyty pod narożnikiem... jesli profile skręci się naprężenia przejmie stelaż... a stelaż jest oddzielony od ściany więc pracuje jako całość... dodatkowo robię zamiast na ES-ach na "grzybkach" .Grzybki są wiotkie i ruch więźby potrafią ładnie przejąć nie przenosząc na profile i płyty... ja po prostu robię taką "czapkę" z płyt i profili i "nakładam" na pomieszczenie i nie przytwierdzam do ścian... jak do tej pory chyba się sprawdza Płyty jeśli są dobrze spoinowane i na stabilnym stelażu to wbrew pozorom są zdolne dużo wytrzymać. ...ze względu na estetykę połączenia skos-sufit unikam wykonywania połączeń ślizgowych... oczywiście są wyjątki gdzie muszę zastosować ślizg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropecka 29.12.2009 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 dzięki wielkie, zawsze to jakaś wskazówka, we wszelkiego rodzaju poradnikach są pokazane tylko najprostsze skosy, ewentualnie obróbka okna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tacim 29.12.2009 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 swoją drogą zastanawiam się jak się odbiera pracę "ocieplaczy" co należy sprawdzić falowanie płyt i co jeszcze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropecka 29.12.2009 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 my gdybyśmy zostawili to co mieliśmy zrobione to w zimę na poddaszu mielibyśmy z 5 stopni. Spaprane było dosłownie wszystko, poczynając od ułożenia wełny (w jednym miejscu warstwa 5 cm na wcisk, w innym dziura bez wełny, gdzie indziej wełna wrzucona i napchana), po folię całą podziurkowaną, ponadrywaną (w korytarzu kapała z niej woda) skończywszy na płytach i stelażach (w niektórych miejscach profile CD trzymały się tylko na płycie, a nie odwrotnie). NIe mamy zbyt dużego pojęcia o tej robocie, ale po tak niemiłych doświadczeniach z "fachowcami" myślę że i tak sobie to lepiej sami zrobimy. Nie mówię oczywiście o każdym fachowcu, bo patrząc chociażby na forum jest kilka osób którym bez żadnego gadania powierzyłabym tą pracę, ale wydaje mi się że takich ekip jest tak niewiele że ciężko na nie trafić (ja przynajmniej nie potrafię ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 29.12.2009 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Otóż to, Kropecka - my też u siebie zrobiliśmy ocieplenie własnymi siłami (ja i małżowinka). Jeśli coś spapraliśmy, to wiemy pod jakim adresem kierować petycje i wnioski reklamacyjne Dobry fachowiec za psi grosz nie będzie robił, a większość przyzwoitych terminów ma zaklepane z góry na co najmniej pół roku wcześniej Robota nie jest trudna generalnie, tylko strasznie nieprzyjemna... Patrząc z perspektywy czasu na swoją robotę, to zrobił bym prawie tak samo, tylko może lepiej bym zrobił połączenia ślizgowe ze ścianami. W niektórych miejscach mi się odspoiły płyty od ścian, ale liczyłem się z tym. Teraz pociągnę to akrylem i powinien być już spokój Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FlashBack 29.12.2009 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 wszelkie naroza skosow poddasza to dobrodziejstwo, identyczne jak naroze sciany dzialowej. taki "winkiel" jest mocnieszy. tam na ES to i tu z EShttp://lh6.ggpht.com/_1HHBWDmjQpU/Szn-EKGsBcI/AAAAAAAAJAk/9s5zIe_amC4/_MG_4251.JPG kropecka mam nadzieje, ze paroizolacje (wlasciwie to te kolduny) zdejmiecie i polozycie jak nalezy - rowniutko z zaklejaniem zakladow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropecka 29.12.2009 15:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 flashback, oczywiście że tak, wszystko rozbieramy i robimy od nowa, narazie zdołaliśmy położyć pierwszą warstwę wełny w jednym z pokoi i teraz kombinujemy jak zamontować profile mam jeszcze pytanie czy te połączone ze sobą profile UD są przytwierdzone w jakiś sposób do tej krokwi narożnej a jeśli tak to w jaki sposób Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FlashBack 29.12.2009 16:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 flashback, oczywiście że tak, wszystko rozbieramy i robimy od nowa, narazie zdołaliśmy położyć pierwszą warstwę wełny w jednym z pokoi i teraz kombinujemy jak zamontować profile mam jeszcze pytanie czy te połączone ze sobą profile UD są przytwierdzone w jakiś sposób do tej krokwi narożnej a jeśli tak to w jaki sposób profile c/cd sa jedynie zamocowane przez uchwyty do krokwi (bez koszowej/naroznej czy jak ja tam zwa) http://lh3.ggpht.com/_1HHBWDmjQpU/Szn-CukvPeI/AAAAAAAAJAg/TJSfzx9XLFw/_MG_4250.JPG http://lh3.ggpht.com/_1HHBWDmjQpU/Szn-GsTHvOI/AAAAAAAAJAo/JHEqoqgCmNo/_MG_4252.JPG wracajac do zdjec (ktore wkleilem) prosze nie brac sobie do serca i jako koniecznosc wykonania stelaza wlasnie na uchwytach typu ES. to wykonanie zostalo podyktowane kaprysem inwestora. zrobil tak wiele kastingow i tak mu w glowie namieszali, ze nie dal sie odciagnac od innego wykonania niz na uchwytach ES. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gianti 29.12.2009 16:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 a z ciekawości na czym innym wykonać stelaż niż ES? przy odsunięciu 12-13 cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropecka 29.12.2009 16:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 no my właściwie byliśmy na początku przekonani żeby robić na ESach bo poprzedni partacze nakupowali nam tego od cholery. Dopiero jak się lepiej wczytałam to się dowiedziałam że lepiej skosów na ESach nie robić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FlashBack 29.12.2009 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 no my właściwie byliśmy na początku przekonani żeby robić na ESach bo poprzedni partacze nakupowali nam tego od cholery. Dopiero jak się lepiej wczytałam to się dowiedziałam że lepiej skosów na ESach nie robić uchwyt ES jest idealny do okladzin scian i sufitow jednak przy skosach biedak sie ugina i cala zabudowa z czasem zaczyna opadac - skos odspaja sie od sufitu. gdy bedziecie montowac wieszaki "grzybki" bardzo dokladnie poprawcie ulozona juz izolacje by nie zostawic pustych przestrzeni przy krokwiach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gianti 29.12.2009 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 a co to są grzybki ? jak to wygląda? a stelaż jest oddzielony od ściany więc pracuje jako całość... dodatkowo robię zamiast na ES-ach na "grzybkach" .Grzybki są wiotkie i ruch więźby potrafią ładnie przejąć nie przenosząc na profile i płyty... ja po prostu robię taką "czapkę" z płyt i profili i "nakładam" na pomieszczenie i nie przytwierdzam do ścian... jak do tej pory chyba się sprawdza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropecka 29.12.2009 17:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 dzięki, i jeszcze jeśli na krokwie chcemy dać 10 cm wełny to ile cm powinny te grzybki odstawać od krokwi? równe 10 cm czy więcej? edit: już znalazłam odpowiedź na innym wątku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.