Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ocieplenie poddasza użytkowego


Recommended Posts

witam mam prośbę o poradę w jaki sposób montuje się profile i płyty na styku dwóch skosów, generalnie chodzi mi o takie miejsce . Czy na tej narożnej krokwi montuje się profile, jeśli tak to jakie i w jaki sposób?

 

http://img20.imageshack.us/img20/6156/img5073x.jpg

 

rozebraliśmy kawałek płyt w jednym z pokoi i tam jest coś takiego, czy to jest prawidłowe?

 

http://img12.imageshack.us/img12/1953/img5076s.jpg

 

 

dzięki[/img]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Kropecka: mi się nie widzi ta druga fotka w ogóle. To jest spaprane na maxa i w ogóle bym z tego nie brał jakiegokolwiek przykładu.

 

Na krokiew narożną można zamocować profile UD spięte ze sobą boczkami jakoś (widziałem, że np. Rom-Kon nituje niektóre połączenia), aby możliwe było wpięcie profili CD w te UD. Nie bardzo tylko wiem, jak je ustabilizować, aby przy kręceniu płyt te profile nie spadły - na pewno nie mogą wisieć w powietrzu ;)

Styk dwóch skosów to chyba jedno z najtrudniejszych miejsc do rozwiązania :/ U mnie na szczęście nie było ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam mam prośbę o poradę w jaki sposób montuje się profile i płyty na styku dwóch skosów, generalnie chodzi mi o takie miejsce . Czy na tej narożnej krokwi montuje się profile, jeśli tak to jakie i w jaki sposób?

 

http://img20.imageshack.us/img20/6156/img5073x.jpg

 

rozebraliśmy kawałek płyt w jednym z pokoi i tam jest coś takiego, czy to jest prawidłowe?

 

http://img12.imageshack.us/img12/1953/img5076s.jpg

 

 

dzięki[/img]

Witam. Nie wypowiadam się na temat drugiej fotki bo ręce opadają do samych kostek...

 

Ale wracając.... niestety nie mam fotek obróbki naroża - mam tylko obróbkę belki koszowej ale koszowa i narożna to jest taka sama "ino na opak" :wink:

 

Ja daję w narożu skręcone ze sobą dwa profile UD, skręcone ale kantem... trudna sztuka ale do opanowania :wink: i do tych skręconych profili UD wchodzą docinane po skosie profile CD... Profile UD tworzą geometrię krawędzi i MUSZĄ być PROSTE! Jak zafalują to cały narożnik wewnętrzny też zafaluje. Jeśli coś pójdzie nie tak to wtedy niestety naciąganie narożnika długą łatą - mało przyjemna robota wiec lepiej 3 razy rozebrać niż raz spieprzyć :wink:

 

http://images42.fotosik.pl/35/8baabef2fda7be99.jpg

 

http://images42.fotosik.pl/35/c0c133709a08a1a4med.jpg

 

http://images41.fotosik.pl/190/3fecd52abdca71fdmed.jpg

 

http://images40.fotosik.pl/190/c33f545b838bd8dbmed.jpg

 

...są to niestety fotki kosza ale naroże jest "lustrzanym" odbiciem ale zasada pozostaje ta sama...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rom-Kon: zasada zasadą, ale czy przy wewnętrznym kącie nie trzeba tego narożnika jakoś stabilizować do krokwii, aby przy kręceniu płytek nie spadło wszystko na łeb? Przy naciskaniu na profile moga powyskakiwać z siebie i trzeba będzie wszystko rozbierać i od nowa. Na fotkach widać, że nitujesz niektóre połączenia. Jak to się ma do późniejszej pracy całego stelaża, aby nie pękało na łączeniach płyt?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rom-Kon: zasada zasadą, ale czy przy wewnętrznym kącie nie trzeba tego narożnika jakoś stabilizować do krokwii, aby przy kręceniu płytek nie spadło wszystko na łeb? Przy naciskaniu na profile moga powyskakiwać z siebie i trzeba będzie wszystko rozbierać i od nowa. Na fotkach widać, że nitujesz niektóre połączenia. Jak to się ma do późniejszej pracy całego stelaża, aby nie pękało na łączeniach płyt?

...czasem skręcam czasem nie... ale weźmy taki przykład

 

http://images41.fotosik.pl/190/3fecd52abdca71fdmed.jpg

 

jedna połać skosu "zapracuje" w stosunku do drugiej... stelaż nie jest skręcony w narożniku ale płyta na nim jest na sztywno... na płycie oczywiście narożnik AL lub PCV czyli płyty "sklejone" na mocno ze sobą... i jeśli idzie naprężenie to może rozerwać płyty pod narożnikiem... jesli profile skręci się naprężenia przejmie stelaż... a stelaż jest oddzielony od ściany więc pracuje jako całość... dodatkowo robię zamiast na ES-ach na "grzybkach" .Grzybki są wiotkie i ruch więźby potrafią ładnie przejąć nie przenosząc na profile i płyty... ja po prostu robię taką "czapkę" z płyt i profili i "nakładam" na pomieszczenie i nie przytwierdzam do ścian... jak do tej pory chyba się sprawdza :wink:

Płyty jeśli są dobrze spoinowane i na stabilnym stelażu to wbrew pozorom są zdolne dużo wytrzymać.

 

...ze względu na estetykę połączenia skos-sufit unikam wykonywania połączeń ślizgowych... oczywiście są wyjątki gdzie muszę zastosować ślizg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

my gdybyśmy zostawili to co mieliśmy zrobione to w zimę na poddaszu mielibyśmy z 5 stopni. Spaprane było dosłownie wszystko, poczynając od ułożenia wełny (w jednym miejscu warstwa 5 cm na wcisk, w innym dziura bez wełny, gdzie indziej wełna wrzucona i napchana), po folię całą podziurkowaną, ponadrywaną (w korytarzu kapała z niej woda) skończywszy na płytach i stelażach (w niektórych miejscach profile CD trzymały się tylko na płycie, a nie odwrotnie). NIe mamy zbyt dużego pojęcia o tej robocie, ale po tak niemiłych doświadczeniach z "fachowcami" myślę że i tak sobie to lepiej sami zrobimy. Nie mówię oczywiście o każdym fachowcu, bo patrząc chociażby na forum jest kilka osób którym bez żadnego gadania powierzyłabym tą pracę, ale wydaje mi się że takich ekip jest tak niewiele że ciężko na nie trafić (ja przynajmniej nie potrafię :))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otóż to, Kropecka - my też u siebie zrobiliśmy ocieplenie własnymi siłami (ja i małżowinka). Jeśli coś spapraliśmy, to wiemy pod jakim adresem kierować petycje i wnioski reklamacyjne :lol:

Dobry fachowiec za psi grosz nie będzie robił, a większość przyzwoitych terminów ma zaklepane z góry na co najmniej pół roku wcześniej ;)

Robota nie jest trudna generalnie, tylko strasznie nieprzyjemna...

 

Patrząc z perspektywy czasu na swoją robotę, to zrobił bym prawie tak samo, tylko może lepiej bym zrobił połączenia ślizgowe ze ścianami. W niektórych miejscach mi się odspoiły płyty od ścian, ale liczyłem się z tym. Teraz pociągnę to akrylem i powinien być już spokój :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszelkie naroza skosow poddasza to dobrodziejstwo, identyczne jak naroze sciany dzialowej. taki "winkiel" jest mocnieszy.

 

 

tam na ES to i tu z ES

http://lh6.ggpht.com/_1HHBWDmjQpU/Szn-EKGsBcI/AAAAAAAAJAk/9s5zIe_amC4/_MG_4251.JPG

 

kropecka mam nadzieje, ze paroizolacje (wlasciwie to te kolduny) zdejmiecie i polozycie jak nalezy - rowniutko z zaklejaniem zakladow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

flashback, oczywiście że tak, wszystko rozbieramy i robimy od nowa, narazie zdołaliśmy położyć pierwszą warstwę wełny w jednym z pokoi i teraz kombinujemy jak zamontować profile

 

mam jeszcze pytanie czy te połączone ze sobą profile UD są przytwierdzone w jakiś sposób do tej krokwi narożnej a jeśli tak to w jaki sposób

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

flashback, oczywiście że tak, wszystko rozbieramy i robimy od nowa, narazie zdołaliśmy położyć pierwszą warstwę wełny w jednym z pokoi i teraz kombinujemy jak zamontować profile

 

mam jeszcze pytanie czy te połączone ze sobą profile UD są przytwierdzone w jakiś sposób do tej krokwi narożnej a jeśli tak to w jaki sposób

profile c/cd sa jedynie zamocowane przez uchwyty do krokwi (bez koszowej/naroznej czy jak ja tam zwa)

http://lh3.ggpht.com/_1HHBWDmjQpU/Szn-CukvPeI/AAAAAAAAJAg/TJSfzx9XLFw/_MG_4250.JPG

http://lh3.ggpht.com/_1HHBWDmjQpU/Szn-GsTHvOI/AAAAAAAAJAo/JHEqoqgCmNo/_MG_4252.JPG

 

wracajac do zdjec (ktore wkleilem) prosze nie brac sobie do serca i jako koniecznosc wykonania stelaza wlasnie na uchwytach typu ES.

to wykonanie zostalo podyktowane kaprysem inwestora. zrobil tak wiele kastingow i tak mu w glowie namieszali, ze nie dal sie odciagnac od innego wykonania niz na uchwytach ES.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no my właściwie byliśmy na początku przekonani żeby robić na ESach bo poprzedni partacze nakupowali nam tego od cholery. Dopiero jak się lepiej wczytałam to się dowiedziałam że lepiej skosów na ESach nie robić

uchwyt ES jest idealny do okladzin scian i sufitow jednak przy skosach biedak sie ugina i cala zabudowa z czasem zaczyna opadac - skos odspaja sie od sufitu.

gdy bedziecie montowac wieszaki "grzybki" bardzo dokladnie poprawcie ulozona juz izolacje by nie zostawic pustych przestrzeni przy krokwiach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co to są grzybki ? jak to wygląda?

 

 

a stelaż jest oddzielony od ściany więc pracuje jako całość... dodatkowo robię zamiast na ES-ach na "grzybkach" .Grzybki są wiotkie i ruch więźby potrafią ładnie przejąć nie przenosząc na profile i płyty... ja po prostu robię taką "czapkę" z płyt i profili i "nakładam" na pomieszczenie i nie przytwierdzam do ścian... jak do tej pory chyba się sprawdza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...