ppp.j 31.01.2007 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2007 -Jeżeli czarna górna kreska reprezentuje jętkę to możesz zrobić tak jak narysowałeś czyli podwieszając na wieszakach płytę GK lub też przymocować bezpośrednio do jętek płytę OSB 10mm i na niej sukcesywnie w trakcie mocowania układać wełnę tyle co na skosach. Łączenie skosu i sufitu można zrobić na styk lub lepiej na zakładkę (by ewentualne zbicie się wełny nie odsłoniło przerwy). Szpara wentylacyjna tylko nad wełną. -W zasadzie profil naścienny służy do mocowania stelaży ale jest to profil który najłatwiej przyginać więc jak bardzo chcesz mocować do kolankowej to można i tak, ale jest to miejsce niewygodne do pracy.-Jak wyżej-Wieszaki najlepiej jest mocować dwoma wkrętami w otworkach przy wycięciach w kształcie omegi. Daje to stabilne mocowanie wieszaka. Po przygięciu wkręty wystają za wygięte wąsy. Po ułożeniu wełny i przykręceniu profilu do wieszaka wkrętami pchełkami samogwintującymi, wąsy odginaj na zewnątrz tak by nie wystawały za stelaż. Do tych prac właściwie nieodzowna jest wkrętarka akumulatorowa (wydatek zwróci się z nawiązką) z dobrym twardym grotem krzyżowym (trzeba kupić w sklepie z narzędziami) i czarne wkręty z krzyżykiem. -Czy wystarczą dwa wkręty? Na wieszaki działają niewielkie siły więc nie ma obawy. Ważne by wieszaki mogły się wyginać i niwelować pracę więźby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
askala 31.01.2007 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2007 dzieki za odpowiedz -z tego co pamietam z forum to na polaczeniu skosu z sufitem lepiej dac dluzsza ta plyte ze skosu na zaklad -czyli do profili przyściennych nie przykreca sie płyt gipsowych ? - czy łącząc profil główny łącznikiem wzdłużnym abu uzyskac długość 4,5 m nalezy profil skręcić wkrętami z tym łącznikiem co do montazu płyt to na skosach montuje sie je prostopadle do profili a na suficie równolegle do profili wiec u mnie wychodzi tak widok z dołu (leżąć na podłodze i patrząc w góre ) http://republika.pl/askala/111.JPG więc bardziej racjonalen wydaje mi sie takie rozwiązania http://republika.pl/askala/222.JPG czy jest ono do przyjęcia ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
redrum 01.02.2007 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2007 @ppp.j a jak w koszu z belka koszową - jak wykonać stelaż? http://foto.da.ru/albums/userpics/10789/IMG_1456%7E1.JPG pozdr ol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ppp.j 01.02.2007 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2007 -Jak w każdej sytuacji należy jak najmniej komplikować sobie życie. Przecież skos nie mysi dokładnie odwzorowywać kształtu więźby. Jeżeli mamy jakieś zawijasy to można nadbić jakąś belkę, deskę czy inny uchwyt by wyprowadzić zawijasy na prostą i przykręcić na wieszakach trójkąt z GK. Miejsca łączenie fazować i dając wzmocnienie z taśmy do łączeń kartonówki zaszpachlować.-Co do przykręcania GK do listwy przyściennej. Płyta GK jest mocowana do więźby która jest konstrukcją ruchomą i może być mocowana do ścian nieruchomych (nie licząc tąpnięć oczywiście). Sama GK jest konstrukcją sztywną i ruchy więźby są niwelowane przez elastyczne wieszaki. Tak więc przymocowanie GK na sztywno do ściany jeśli jest taka potrzeba niczemu nie grozi ale przykręcenie na sztywno GK do więźby będzie owocowało pęknięciami płyty GK podczas ruchu więźby. Są to ogólne założenia co do szczegółów to musicie rozwiązywać je sami bo przecież każdy dom jest inny i w tym jest ich urok.-Co do układania GK. Producenci deklarują że większą sztywność mają płyty wzdłuż swojego większego wymiaru. Dlatego też sugerowane jest kładzenie płyt "pionowo". Znów bez przesady, jeżeli wygodniej jest położyć inaczej to też można a jak zachodzą obawy o sztywność to można zmniejszyć odległość między profilami, a na suficie można dać cienką OSB. Ja tak zrobiłem bo na sufit tylko z żoną miałem trudności podnieść płyty GK w całości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DaroR 06.03.2007 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2007 ja juz ocieplanie poddasza mam za soba.Trwalo to 2,5 tygodnia, bylo ciezko ale jakos ze szwagrem dalismy sobie rade.Mimo doswiadczenia w wykonczeniowce mojego szwagra, wielki ukłon dla ZBYCH-a, dzieki ktoremu wykorzystalismy patent z "paskami styropianu" dla szczeliny wentylacyjnej.Miales racje Zbychu, ze lepiej jest samemu ocieplac, robi sie to bardziej doklsadnie niz coniektorzy "wykonawcy amatorzy", ktorzy licza tylko na szybkie odwalenie roboty i zainkasowanie horendalnej kwoty. Aha, jeszcze jedno. Jak nie macie wykonawcy do ocieplenia poddasza, lub kogos szukacie, to polecam mojego szwagra. Moge zagwarantowac ze wszystko wykona tak samo jak u mnie, czyli solidnie. Obecnie ma wiele zlecen, ale jak cos to trzeba dzwonic i sie umawiac. Na priv wysylam telefon W zalaczeniu fotki z ocieplenia (jak mi sie uda je wstawic)Jesli ktos ma pytania to chetnie odpowiem i podziele sie swoim doswiadczeniem DaroRhttp://foto3.m.onet.pl/_m/65c67496474a898fea140ad1508c21d3,5,19,0.jpghttp://foto0.m.onet.pl/_m/4e1b59edb25a3a992753f4d4df08ea80,5,19,0.jpghttp://foto1.m.onet.pl/_m/a585e09bc095caba8767887b97013341,5,19,0.jpghttp://foto1.m.onet.pl/_m/1eb2e628731e80607e746d5ff689906d,5,19,0.jpghttp://foto0.m.onet.pl/_m/8fe89ca8b24def6bf1529e76ddc6b350,5,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 31.08.2007 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2007 Ja właśnie ocieplam Jak mąż znajdzie czas to mi pomoże. Póki co sama walczę z wełną Jeszcze mnie mnie zżarła Fotki będą później Wybrałam metodę ZBYCHA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DaroR 06.09.2007 05:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2007 hmm, no prosze, kobieta i tak ciezko pracuje. Jestem pelen podziwu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 06.09.2007 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2007 hmm, no prosze, kobieta i tak ciezko pracuje. Jestem pelen podziwu Dziękuję Nie boję się pracy. Jeżeli tylko mogę coś zrobić to to robię. Determinacja i cel i pomagają w tym. Wiele jednak czynności jest poza moim zasięgiem bo nie mam na tyle siły. A i pracy na wysokości też unikam bo... się boję Najbardziej ubolewam, że... nie nauczyłam się murować Choć tynki strukturalne sama robię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DaroR 07.09.2007 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2007 Najbardziej ubolewam, że... nie nauczyłam się murować Choć tynki strukturalne sama robię Ale wszystko przed Toba, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario_pa 15.09.2007 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2007 Zaproponowali mi położenie folii paraizolacyjnej pomiędzy górną (15cm) i dolną (10 cm) warstwę wełny. Widzę, że jest to rozwiązanie akceptowane. Ale powiedzcie co daje ta folia, bo w pierwszej chwili pomyślałem że to lipa i duży błąd. A tak przy okazji, pół roku temu analizowałem wełnę pod kątem ceny za 1 Rd. Poniżej krótkie zestawienie:1) Polega na tym, że wziąłem pod uwagę grubość warstwy w połączeniu z oporem cieplnym jaki stawia. 2) Okazuje się że ... biorąc dwa różne materiały tego samego vendora, o różnych współczynnikach przenikania ciepła - i dopasowując grubość do określonego oporu cieplnego np. Rd= 6 wychodzi że łączny koszt materiału, przy takim samym Rd jest więszy np. ok. 2000. 3) Przykład Lepiej dać np. 15+10 materiału isomata zamiast 15+5 supermata jest ten sam opór cieplny, oczywiście więźba też ma swoje ograniczenia zostaje 2 tysie na datki dla o.r. 4) A tym arkuszem można się pobawić i sprawdzić za jaką kaskę jaki opór ciepny można uzyskać. Powyżej Rd= 6 dom energooszczędny, pow. 7 to już w ogóle bez palenia się obędzie np. isomata 15+10. 5) Jeszcze tylko rockwool, ursa i idziemy z komputerem na zakupy, dowiadujemy się jaki upust, wybieramy pożądaną wartość, przeliczamy na koszt 1 jednostki i bierzemy.6) NIe analizowałem innych aspektów tylko Rd. Plik z analizą A tak naprawdę to powiedzcie o co chodzi z tą folią paraizolacyjną?. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DaroR 17.09.2007 05:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2007 Zaproponowali mi położenie folii paraizolacyjnej pomiędzy górną (15cm) i dolną (10 cm) warstwę wełny. Widzę, że jest to rozwiązanie akceptowane. Ale powiedzcie co daje ta folia, bo w pierwszej chwili pomyślałem że to lipa i duży błąd. A tak przy okazji, pół roku temu analizowałem wełnę pod kątem ceny za 1 Rd. Poniżej krótkie zestawienie: 1) Polega na tym, że wziąłem pod uwagę grubość warstwy w połączeniu z oporem cieplnym jaki stawia. 2) Okazuje się że ... biorąc dwa różne materiały tego samego vendora, o różnych współczynnikach przenikania ciepła - i dopasowując grubość do określonego oporu cieplnego np. Rd= 6 wychodzi że łączny koszt materiału, przy takim samym Rd jest więszy np. ok. 2000. 3) Przykład Lepiej dać np. 15+10 materiału isomata zamiast 15+5 supermata jest ten sam opór cieplny, oczywiście więźba też ma swoje ograniczenia zostaje 2 tysie na datki dla o.r. 4) A tym arkuszem można się pobawić i sprawdzić za jaką kaskę jaki opór ciepny można uzyskać. Powyżej Rd= 6 dom energooszczędny, pow. 7 to już w ogóle bez palenia się obędzie np. isomata 15+10. 5) Jeszcze tylko rockwool, ursa i idziemy z komputerem na zakupy, dowiadujemy się jaki upust, wybieramy pożądaną wartość, przeliczamy na koszt 1 jednostki i bierzemy. 6) NIe analizowałem innych aspektów tylko Rd. Plik z analizą A tak naprawdę to powiedzcie o co chodzi z tą folią paraizolacyjną?. Folia paroizolacyjna jak sama nazwa mowi sluzy do zaizolowania/zabezpieczenia welny przed wilgocia. I stosuje sie ja miedzy pomieszczeniem w ktorym przepywaja ludzie a welna. W moim przypadku jest zrobione nastepujaco: (patrzac od wewnatrz pomieszczenia: płyta gipsowa, folia paroizolacyjna, welna, szczelina 3cm miedzy deskowaniem a welna, deski, papa. Ot cala filozofia Inaczej jest gdy nie masz deskowania. Wtedy nie potrzebna jest szczelina 3cm, tylko ukladasz folie paroprzepuszczalna, ktora ma za zadanie ochronic welne zarowno od wilgoci z zewnatrz jak i wewnątrz. radze poczytac troche na forach, jest o tym duzo, pozdrawiam i milej pracy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arkadius 17.09.2007 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2007 gratuluje Zbychu pomyslu z paskami styropianu, dzieki tobie rozwiazalem swoj problem .Ja tez zastanawialem sie nad sznurkiem i drutem a to takie proste pozdrawiam Michalus ale co zrobić jak nie mam deskowania tylko membrane?styropian chyba odpada co?czy jest jakiś sposób inna jak przybijać deski na krokwie?bo krokwie mam 15cm i welne tez chce 15cm. co poradzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario_pa 17.09.2007 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2007 Folia paroizolacyjna jak sama nazwa mowi sluzy do zaizolowania/zabezpieczenia welny przed wilgocia. I stosuje sie ja miedzy pomieszczeniem w ktorym przepywaja ludzie a welna. W moim przypadku jest zrobione nastepujaco: (patrzac od wewnatrz pomieszczenia: płyta gipsowa, folia paroizolacyjna, welna, szczelina 3cm miedzy deskowaniem a welna, deski, papa. Ot cala filozofia Inaczej jest gdy nie masz deskowania. Wtedy nie potrzebna jest szczelina 3cm, tylko ukladasz folie paroprzepuszczalna, ktora ma za zadanie ochronic welne zarowno od wilgoci z zewnatrz jak i wewnątrz. radze poczytac troche na forach, jest o tym duzo, pozdrawiam i milej pracy OK. Jeśli chodzi o folię to wiem jakie jest jej zadanie. W szczególności chodziło mi o zasadność tej folii pomiędzy dwoma warstwami wełny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DaroR 18.09.2007 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2007 OK. Jeśli chodzi o folię to wiem jakie jest jej zadanie. W szczególności chodziło mi o zasadność tej folii pomiędzy dwoma warstwami wełny. nie ma zadnej zasadnosci, nie spotkalem sie jeszcze z takim rozwiazaniem. Standardowo stosuje sie ja jako izolacje od wilgoci z pomieszczenia. Kiedys na ktorym z for czytalem ze ktos tak zrobil jak mowisz, ale to tylko w przypadku gdy dokladal (docieplal dodatkowo) istniejace ocieplenie. W sumie nie przeszkadza takie rozwiazanie, ale jest wyrzuceniem pieniedzy, pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 28.11.2007 16:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2007 czy można robić ocieplenie poddasza przed tynkami?. Ja właśnie zrobiłem ocieplenie przed tynkami, ale bez rusztu i płyt GK. Chciałem ocieplić, abym mógł przez zimę grzać i coś tam robić. Hej I jak zachowała się wełna po tynkowaniu? Nie było z nią problemów. Sam tak planuję zrobić, aby przez zimę trochę dogrzać środek i coś spokojnie robić. Czy zabezpieczałeś wełnę folią paroizolacyjną na ten okres? Szczegółowe pytanie mojej sytuacji znajdziesz tutaj http://forum.muratordom.pl/wykonczenie-tymczasowe,t118223.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wecek 20.12.2007 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2007 Witam wszystkich:) Czytam o technologi ocieplenia poddasza. I jedno mnie zastanawia: kładę wełnę miedzy krokwie, później folię, póxniej mocowanie na ruszt, później ruszt i płyty. Ale jak mam zrobić mocowanie na ruszt jak już jest folia?? Robic dziury?? Bo jak bedzie mocowanie na ruszt to jak położyc folię?? Czy też folię kładzie sie na już wykoannym ruszcie?? Tylko jak ja zamontować?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ppp.j 20.12.2007 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2007 Sugeruję pod wełnę położoną między krokwie dać druga warstwę w poprzek. Zaizolujesz mostki termiczne na krokwiach. Oczywiście najpierw przytwierdź wieszaki do krokwi. Dopiero pod tak ułożoną wełnę można dać folię paraizolacyjną. I tu znów bez przesady. Po prostu dziurawisz folię przepuszczając wieszaki a ewentualne rozdarcia zaklejasz taśmą klejacą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewuniamiii 20.12.2007 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_ZBYCH_ 20.12.2007 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2007 czy można robić ocieplenie poddasza przed tynkami?. Ja właśnie zrobiłem ocieplenie przed tynkami, ale bez rusztu i płyt GK. Chciałem ocieplić, abym mógł przez zimę grzać i coś tam robić. Hej I jak zachowała się wełna po tynkowaniu? Nie było z nią problemów. Sam tak planuję zrobić, aby przez zimę trochę dogrzać środek i coś spokojnie robić. Czy zabezpieczałeś wełnę folią paroizolacyjną na ten okres? Szczegółowe pytanie mojej sytuacji znajdziesz tutaj http://forum.muratordom.pl/wykonczenie-tymczasowe,t118223.htm Ja przed tynkowaniem wykonałem foliowanie wełny (jest osobny watek o tym ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_ZBYCH_ 20.12.2007 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2007 Witam wszystkich:) Czytam o technologi ocieplenia poddasza. I jedno mnie zastanawia: kładę wełnę miedzy krokwie, później folię, póxniej mocowanie na ruszt, później ruszt i płyty. Ale jak mam zrobić mocowanie na ruszt jak już jest folia?? Robic dziury?? Bo jak bedzie mocowanie na ruszt to jak położyc folię?? Czy też folię kładzie sie na już wykoannym ruszcie?? Tylko jak ja zamontować?? W normalenj sytuacji folię przykleja się do rusztu kawałkami cienkiej taśmy dwustronnie przylepnej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.