tony-bosswp.pl 24.05.2009 05:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2009 Witam, jakis czas temu wyslalem post odnosnie kladzenia plytek i od tego czasu duzo czytalem na forum - nie powiem, pomoglo zdalem sobie rowniez sprawe, ze z powodu braku czasu nie bede mogl skuc wszedzie plytek zeby nastepnie je wymienic na nowe. Chcac jednak zmienic podloze wpadlem na pomysl ulozenia wykladzin, ktore kladzie sie jak plytki - wymiary 33x33 (albo nieco wieksze). Zaleta jest niewielka grubosc takiej wykladziny - a ja chcialbym ja wlasnie polozyc na istniejacych plytkach - dodam ze stare plytki sa kladzionejedna obok drugiej, dajac podloze idealnie rowne i bez fugi. Co o tym myslicie? Czy to dobry pomysl - czy z biegiem czasu nie bedzie mi sie grzyb pod ta wykladzina robil? - chcialem kupic jakas lepsza i trwalsza typu PCV, imitujaca plecionke. Drugie pytanie dotyczy plytek - otoz po ich miejscowym zerwaniu zachowala sie wylewka i zaprawa na ktory te plytki byly lozone - czy musze zatem kategorycznie skuc ta zaprawe, czy nie? Zaprawa jak sie w nia puka nic sie nie kruszy, ale jak srubokretem czy dlutkiem sie mocniej przejedzie to i owszem. Boje sie zrobic blad i ze kafelki beda sie pozniej ruszac, z drugiej strony wyglada to calkiem przyzwoicie i co najwazniejsze trzyma poziom. Prosze was zatem o pomoc i porade... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
witsing 24.05.2009 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2009 Drugie pytanie dotyczy plytek - otoz po ich miejscowym zerwaniu zachowala sie wylewka i zaprawa na ktory te plytki byly lozone - czy musze zatem kategorycznie skuc ta zaprawe, czy nie? Zaprawa jak sie w nia puka nic sie nie kruszy, ale jak srubokretem czy dlutkiem sie mocniej przejedzie to i owszem. Boje sie zrobic blad i ze kafelki beda sie pozniej ruszac, z drugiej strony wyglada to calkiem przyzwoicie i co najwazniejsze trzyma poziom. Prosze was zatem o pomoc i porade... Zerwałeś tylko miejscowo i wydajesz na tej podstawie osąd? Bezwzględnie skuj tę zaprawę i zrób porządną wylewkę. Wiem, że wielu doświadczonych fachowców będzie ci to perswadować, ale wiem co mówię. Nie tylko odkruszanie przy próbie zarysowania może świadczyć o wadliwości podłoża. Za mocne podłoże też nie jest wskazane, choćby dlatego, że klej nie wniknie wystarczająco w powierzchnię. Przy kładzeniu płytek nie warto pomijać żadnych pozornie błachych szczegółów procesu technologicznego bo to się zwyczajne zemści potem na kieszeni inwestującego (niekoniecznie wykonawcy ). Niemniej podłoże nie jest wcale nieistotnym szczegółem i naprawdę nie warto oszczędzać na czasie i wydatkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tony-bosswp.pl 24.05.2009 17:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2009 po dzisiejszym dniu juz odslonilem w 85% teren do ukladania i zachowala sie stara wyleka bardzo dobrze - dlatego sie pytam jak postepowac... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.