Amatorskie badania geotechniczne

[Ado]

Witam,

Jestem własnie na etapie wyboru projektu. Zastanawiam się nad wyborem domu z piwnicą. Pomijając oczywiście fakt samego sensu posiadania piwnicy (wielu jest za i wielu przeciw:)) problem polega na tym, że nie wiem za bardzo co mam na działece pod humusem. Wymyśliłem sobie, że wykopie w każdym rogu planowanego domu dziury na ok. 2,5 m głębokie. W teorii będę wiedział czy mam tam gline czy piasek oraz poziom wód gruntowych. No ale to tyle teorii. Czy moze ktos robił coś podobnego lub ma pomysł jak to rzwiązać?. Odpada wzięcie firmy wykonującej badania geotechnicze z oczywistych względów finansowych:).

Pozdrawiam

[jajmar]

Odpada wzięcie firmy wykonującej badania geotechnicze z oczywistych względów finansowych:).

 

Jak chcesz postawić dom za kilkaset tysięcy jak nie masz paru stówek na geologa? Dla mnie to nie jest oczywiste.

[Jarek.P]

Witam,

Jestem własnie na etapie wyboru projektu. Zastanawiam się nad wyborem domu z piwnicą. Pomijając oczywiście fakt samego sensu posiadania piwnicy (wielu jest za i wielu przeciw:)) problem polega na tym, że nie wiem za bardzo co mam na działece pod humusem. Wymyśliłem sobie, że wykopie w każdym rogu planowanego domu dziury na ok. 2,5 m głębokie. W teorii będę wiedział czy mam tam gline czy piasek oraz poziom wód gruntowych. No ale to tyle teorii. Czy moze ktos robił coś podobnego lub ma pomysł jak to rzwiązać?. Odpada wzięcie firmy wykonującej badania geotechnicze z oczywistych względów finansowych:).

Pozdrawiam

 

Tak, żeby sie tylko zastanawiać, czy robić piwnicę, czy nie, to amatorskie badania jak najbardziej wystarczą, ale i nie musza być na taką skalę, jak piszesz. Popatrz najpierw naokoło u sąsiadów, ewentualnie popytaj, czy mają piwnice, jeśli tak, to czy nie ma problemów z podmakaniem.

A u siebie wykop gdzieś pośrodku jedną dziurę, do zorientowania się, czy nie masz tam np. pokładów torfu, albo płytkiej wody gruntowej to wystarczy. A do dokładnych badań zatrudnij geologa, to nie jest majątek, a będzie i dokładniej i profesjonalnie.

 

J.

[Ado]

Dzięki za odpowiedź

Rozumiem że koszt badań geotechnicznych nijak się ma do całkowitego kosztu domu ale chyba tłumaczenie użytkownika jajmar to lekka przesada. Nie chce się wymądrzać bo jestem dopiero na poczatku długiej drogii, ale jeśli dom za kilkaset tysięcy to dlaczego np. drzwi za 3000 zł a nie za 300, okno za 2000 a nie za 1000. Tak licząc to małaby była potrójna kumulacja w totka. Wszędzie się szuka oszczędności a po tym forum widać, że filozofii na budowanie jest wiele.

Sąsiadów już troche rozpytywałem. Działka znajduje się na minimalnym spadku, w poblizu znajduje się kilka dzikich piaskowni. Dlatego spodziewam się piachu, miejscami przetykanimi gliną. Do tego z jednej strony działki, w odległości jakiś 10 m jest staw, tylko że znajduje się w niecce ok. 5 m ponizej poziomu gruntu mojej działki.

Moje pytanie było skierowane bardziej w kierunku czy kopaćw rogach budynku, czy wystarczy wykopać jedną dziure na środku? Pojawiła się również opcja by zropić wąski wykop na krzyż. I oczywiście nie kopałbym ręcznie:)

Pozdrawiam

[Jarek.P]

Dzięki za odpowiedź

Rozumiem że koszt badań geotechnicznych nijak się ma do całkowitego kosztu domu

[...]

Moje pytanie było skierowane bardziej w kierunku czy kopaćw rogach budynku, czy wystarczy wykopać jedną dziure na środku? Pojawiła się również opcja by zropić wąski wykop na krzyż. I oczywiście nie kopałbym ręcznie:)

Pozdrawiam

 

Badanie geotechniczne kosztowało mnie 700zł. W tej cenie miałem zrobione trzy odwierty, dwa w narożnikach jednej ściany, trzeci pośrodku ściany przeciwległej, oraz pisemne opracowanie wyników badań, łącznie z określeniem wysokości warstwy wodonośnej, nośności gruntu i tym podobnych.

A co do tego, jak kopać - odwierty, jakie robili przy tych badaniach miały może z 5-10cm średnicy. Przy badaniach amatorskich sugerowałbym wykopanie saperką jednego dołu pośrodku, mniej więcej do głębokości posadowienia ław fundamentowych i szlus, głębiej nie ma sensu. Rycie rowu na krzyż, czy tez dołu w narożnikach budynku przy pomocy cięzkiego sprzętu da ci niewiele więcej informacji, natomiast kosztować będzie stanowczo więcej niż koszt saperki oraz niezbędnej przy tej robocie zgrzewki piwa, natomiast niesie za sobą to ryzyko, że koparka machnie dół za głęboko i potem przy robieniu fundamentów będziesz miał problem z naruszonym gruntem rodzimym.

Tak więc radziłbym

- albo odżałować tych kilkaset zł na badania profesjonalne

- albo zrobić co najwyżej jeden dołek samodzielnie gdzieś pośrodku, na podstawie jego wyników zdecydować się na piwnicę, albo nie, a potem w trakcie robienia wykopu pod ławy i tak kierbud (albo majster z ekipy albo konstruktor, inspektor, czy kogo tam będziesz miał pod ręką) niech ci oceni, czy z gruntem jst wszystko OK, czy trzeba coś kombinować. U mnie grunt pod budowę był idealny, ale zdejmując z niego humus zebrałem go za mało i pierwsze, co orzekł szeryf przy pierwszej wizycie, to "dzwonić po koparkę, wybrać jeszcze pół metra".

 

J.

[mattdl]

Wiadomo jak nie zrobisz badań to ryzykujesz na własna odpowiedzialność. Myśmy też zaryzykowali i nie żałuję ale wybór był prosty bo znaliśmy grunt. Dom podpiwniczony na lekkim spadku grunt piaszczysty, dodatkowo wywiad okołosąsiedzki - nie ma problemu z poziomem wód gruntowych, sucho. Ale do ostatniej chwili byliśmy nastawieni na wykonannie drenażu-skończyło się na dysperbicie i folii kubełkowej. Jak masz czas wykop sobie doły w różnych rogach domu do głębokości ław a bedziesz miał przekrój. Jeśli doskonale znasz grunt moim zdaniem badania to zbędny koszt.

[beton44]

nie wiem co Cię kusi kopać dziury

 

w rogach przyszłego budynku - zapewne głębsze niż stopa fundamentu ???

 

potem pewnie zasypiesz urobkiem i na tym postawisz domek, a tam

niespodzianka siądzie parę cm

i różki budynku tak ładnie zaczną się oddzielać od reszty

zresztą będziesz o tym mógł założyć piękny wątek...

 

jak już chcesz się dowiedzieć

wykop gdzieś na działce dziurę /nie pod ścianami nośnymi przyszłego budynku/

jak woda będzie 5m pod ziemią to raczej można zbudować piwnice

bez stojącej w nich wody...

 

zerknij do studni sąsiadów /jak istnieją/ itd...

[fenix2]

Dzięki za odpowiedź

Rozumiem że koszt badań geotechnicznych nijak się ma do całkowitego kosztu domu ale chyba tłumaczenie użytkownika jajmar to lekka przesada. Nie chce się wymądrzać bo jestem dopiero na poczatku długiej drogii, ale jeśli dom za kilkaset tysięcy to dlaczego np. drzwi za 3000 zł a nie za 300, okno za 2000 a nie za 1000. Tak licząc to małaby była potrójna kumulacja w totka. Wszędzie się szuka oszczędności a po tym forum widać, że filozofii na budowanie jest wiele.

Sąsiadów już troche rozpytywałem. Działka znajduje się na minimalnym spadku, w poblizu znajduje się kilka dzikich piaskowni. Dlatego spodziewam się piachu, miejscami przetykanimi gliną. Do tego z jednej strony działki, w odległości jakiś 10 m jest staw, tylko że znajduje się w niecce ok. 5 m ponizej poziomu gruntu mojej działki.

Moje pytanie było skierowane bardziej w kierunku czy kopaćw rogach budynku, czy wystarczy wykopać jedną dziure na środku? Pojawiła się również opcja by zropić wąski wykop na krzyż. I oczywiście nie kopałbym ręcznie:)

Pozdrawiam

 

Skoro chcesz to tego wynająć koparkę to chyba mija się to z celem. Bo lepiej trochę dołożyć i geodetę wynająć.

Można kopać na krzyż można nawet zrobić wykop pod całym domem bo czym większa dziura tym dokładniejsze badanie.

Ale czy jest sens !

Wykop jedną dziurę na środku i koniec.

[panda]

Rozumiem że koszt badań geotechnicznych nijak się ma do całkowitego kosztu domu ale chyba tłumaczenie użytkownika jajmar to lekka przesada. Nie chce się wymądrzać bo jestem dopiero na poczatku długiej drogii, ale jeśli dom za kilkaset tysięcy to dlaczego np. drzwi za 3000 zł a nie za 300, okno za 2000 a nie za 1000. Wszędzie się szuka oszczędności ...

Jajmar nie przesadza. Oszczędzać to można papier toaletowy wycierając d... zużytym papierem ściernym. Ewentualne dodatkowe koszty to plaster.

U mnie za 600 zł 5 odwiertów po 5 metrów i wyszło: warstwa torfu i kurzawka. Resztę napisali inni - naruszysz grunt rodzimy a i tak wszystkiego wiedzieć nie będziesz.

[Ado]

Dzięki za wszystkie opinie.

Jednak wybiliście mi pomysł kopania tych dziur w rogach budynku:). Pokusze sie o wykonanie badania gruntu. Rzeczywiście kwoty za badania które pojawiły się w niektórych postach nie są tak duże jak ja słuszałem.

Temat uważama za zamknięty.

Pozdrawiam

[1geolog]

Poczytałem trochę tych Waszych rad i chce Szanownym forumowiczom wyjaśnić, że:

- nie radzę kopać dziur w miejscu posdaowienia głebiej niż planowany poziom posadowienia bo potrem trzeba zagęścić grunt do wskaźnika zagęszczenia minimum jak dla gruntu rodzimego

- badania geotechniczne do celów odpowiedzi na pytanie czy można robić piwnice czy nie może rzeczywiście wystarcza do poziomu posadowienia i dadzą odpowiedź na teamt aktualnego poziomu wody gruntowej - a co jeżeli kopiesz w okresach suchych, w których zwierciadło wody jest 0,5-1,0 m niższe, a jak w okresach mokrych podejdzie do góry?

-badania geotechniczne w zalezności od kategori geotechnicznej robi się minimum 3-4 m poniżej poziomu posadowienia aby określić rodzaj gruntu poniżej obiektu, jego stan (stopień plastyczności lub stopień zagęszczenia) i określa się parametry geotechniczne gruntu aby projektant właściwie dobrał wymiary fundamnetów itd. Oddziaływanie budynku na grunt nie kończy się w poziomie jego posadowienia ale dużo głębiej!!!!!

Pozdrawiam wszystkich