Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Claris i Luke budują Z28 GL2


Recommended Posts

Stan zero niemalże ukończony. W zeszłym tygodniu, w piątek wylaliśmy chudziak. Przy okazji działka została rozjeżdżona na maxa, najpierw przez koparkę, która sypała piach, potem przez gruchę (która nota bene zdążyła się nawet w tym błotku zakopać). Zdjęcia mówią same za siebie.

 

http://republika.pl/claris/domek/budowa/IMG_3904.JPG

 

http://republika.pl/claris/domek/budowa/IMG_3939.JPG

 

http://republika.pl/claris/domek/budowa/IMG_3994.JPG

 

http://republika.pl/claris/domek/budowa/IMG_3996.JPG

 

http://republika.pl/claris/domek/budowa/IMG_4013.JPG

 

http://republika.pl/claris/domek/budowa/IMG_4015.JPG

 

http://republika.pl/claris/domek/budowa/IMG_4064.JPG

 

Jak widać 'wiecha' była ;) Jak ją zobaczyłam to mnie przerażenie wzięło, bo wyglądała łudząco podobnie do mojego (a właściwie sąsiada za miedzą) jedynego dębu w okolicy. Całe szczęście okazało się, że to gałęzie z wycinki sadu sąsiada.

 

Poza tym dylemat nas wielki wziął czym obsypać te fundamenty z zewnątrz. Drenażu finalnie robić nie będziemy - niby mamy glinę, ale taką z jakimiś iłami i piaskami - nigdy nie było wody w wykopach, nawet po mega deszczach. Wygląda na to, że pod cienką warstwą humusu i takiej nieprzepuszczalnej gliny, są grunty przepuszczalne. Nie powiem, że w podjęciu decyzji pomogła nam wycena drenażu ;)

Najlepiej byłoby obsypać fundamenty tą gliną z wykopów, tyle, że jej już nie mamy :( Koniec końców zamówiłam 5 wywrotek piachu wymieszanego z gliną, do tego dołożymy marne resztki naszej gliny i tym obsypiemy fundamenty. Oby dobrze przezimowały to potem się bedę martwić, żeby to jakoś wyglądało.

Pytanie za 100 - trzeba to zagęszczać przy obsypywaniu?!?!

 

Po tej ostatniej operacji zapadamy w sen zimowy (taki bardzo pracowity - trzeba będzie kredyt załatwić, wynegocjować dobre ceny na materiały, finalnie przemyśleć parę zmian itd itd..).

A jutro spotykam się z arch. wnętrz :) to będzie tak przyjemniejsza część budowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 144
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Stan 0 uważamy za ukończony, prace na ten rok kalendarzowy także. Kontynuacja na wiosnę. W międzyczasie kredyt, załatwianie materiałów, sprawdzanie wycen innych ekip (ta nasza choć dobra to jednak wydaje mi się dość droga), projekty wnętrz itd.

 

Fundamenty obsypaliśmy piachem [z małą domieszką gliny]. Oczywiście dopiero na koniec całej operacji doznałam olśnienia - jak ja cokół zrobię skoro 1) obsypałam fundamenty na maxa, 2) ocieplenie styropianem ORAZ folia kubełkowa sięgają szczytu ściany fundamentowej. Punkt1 - odkopie się :) Punkt 2 - nie wiem. Czy trzeba obciachać folię poniżej tych 20-30 szczytu ściany? Czy można jakoś tę siatkę, klej, tynk czy co tam dać na folie kubełkową? Jakoś wyklucza mi się to z trwałością... Mąż każe mi nie panikować, na wiosnę się pomyśli i zrobi tak, by było dobrze.

 

A tak wygląda to w tej chwili:

 

http://republika.pl/claris/domek/budowa/IMG_4256.JPG

http://republika.pl/claris/domek/budowa/IMG_4274.JPG

http://republika.pl/claris/domek/budowa/IMG_4276.JPG

 

Patrząc na prognozy pogody wygląda na to, że obsypaliśmy fundamenty za 5 dwunasta :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stan 0 ledwo widoczny teraz spod śniegu :) Zajęliśmy się kosztorysowaniem dalszej części. Pamiętam jak śmiałam się z kumpla, który budowę zaczął parę miesięcy przed nami i który po paru tygodniach stwierdził ,że podstawową jednostka płatniczą w budownictwie jest nie 1 PLN ale 1000 PLN. Cóż - przyznaję mu rację. Ceny są kosmiczne... Do końca roku mam nadzieję skończyć kosztorys (dużo pomógł wykonawca, mi zostało złożyć to w całość i dodać część dot. wykończenia (kafle, armatura, meble itd). Poza tym zbieram oferty z hurtowni na materiały. W styczniu chciałabym cześć pozamawiać, żeby ruszyć z dalszą pracą jak tylko mrozy odpuszczą (luty? marzec?).

 

Podsumowanie etapu 0 - poszło dość sprawnie i raczej bezproblemowo. W dużej mierze zawdzięczam to wykonawcy. Śmiało mogę polecić także pracownię archeologiczną, która załatwiała nam papiery, nadzór archeologiczny i takie tam z tym związane. Także współpracę z geodetą mogę zaliczyć do bardzo udanych. Co najbardziej mnie cieszyło, to to, że wszyscy byli bardzo elastyczni, co przy mojej i męża pracy było nad wyraz potrzebne. Jeśli ktoś potrzebuje namiarów to służę pomocą.

 

A żeby nie było tak bez obrazkowo to wkleję 2 foty nowych kolekcji łazienkowych Tubądzina, które bardzo mi się podobają (i które rozważam do dolnej łazienki). Obie aranżacje ze strony Tubądzina.

 

http://republika.pl/claris/domek/wnetrza/tubadzin_blackred1.jpg

 

http://republika.pl/claris/domek/wnetrza/tubadzin_orange.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Jesteśmy znów przy elewacji, a to dlatego, że dzisiaj zaczęłam wycieczkę po różnych firmach z oknami w temacie "wycena". Wycieczka dodam średnio udana, bo sporo punktów ma jednak wolne do 4 stycznia (a ja liczyłam, że skoro mam teraz urlop to załatwię to i owo :) )

 

Pytanie zasadnicze - okna białe czy jednak w okleinie drewnopodobnej?

Przypominam - dach antracytowy, elewacja z akcentami niebieskimi (2 odcienie niebieskiego lub biało-szary + niebieski).

 

http://republika.pl/claris/domek/elewacjez500/z500a.jpg

http://republika.pl/claris/domek/elewacjez500/z500b.jpg

 

Od tego też pewnie zależeć będzie kolor bramy garażowej i drzwi wejściowych (szare w przypadku białych okien, drewniane - zbliżone do okien - w przypadku okien w okleinie).

 

Doradźcie proszę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Myślałam, myślałam i wymyśliłam :)

Poniżej 3 wersję dołu - oryginalna, po planowanych zmianach [tylko wyrównanie ścianek] oraz wersje sprzed 10 minut - totalna przebudowa :)

Oryginał:

 

http://republika.pl/claris/domek/wnetrza/dol_oryginala.jpg

 

Pierwsza przeróbka:

http://republika.pl/claris/domek/wnetrza/dol1.jpg

 

A tu rewolucja: wywalone okienko w kotłowni, na to miejsce będzie szafa, w wiatrołapie beda tylko wieszaczki, szafka na buty i jakaś pufa/ krzesełko (niebieski kolor). łazienka w zupełnie innym układzie, spiżarnia także zmieniona - zmieszczą się płytkie i głębokie półki.

 

http://republika.pl/claris/domek/wnetrza/dol2.jpg

 

Kanalizację można spokojnie pod wylewką poprawić. Pionów wentylacyjnych, jakie są w oryginale nie będzie [będzie wentylacja mechaniczna].

Mąż jeszcze nie widział tych bazgrołów ;)

A jak Wam się to widzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Wiosennie się zrobiło, słońce wyszło i stopiło śniegi [no, może jeszcze nie do końca, ale gdzie gdzieniegdzie widać ziemię!] i mój wykonawca dostał motorka... on już chce budować, murować, bloczki stawiać. Nawet pojechał zrobić wizję lokalną na działce :) I na nic moje argumenty, że ja jeszcze nie gotowa... [kredytu jeszcze nie ma, negocjacje z hurtowniami nie pokończone, materiały nie zamówione]. Na dodatek mąż mnie na 3 tyg opuszcza udając się w cieplejsze kraje, więc zostaje na mojej głowie do ujarzmienia 4.5 latek i budowa...

No więc od paru dni mam na linii połowę znanych mi [i nieznanych ;)] hurtowni i sobie negocjuję. Z powodzeniem muszę przyznać... ale może a nuż ktoś jeszcze parę groszy opuści?

Dostałam listę co mam przyszykować na rozpoczęcie i chyba najbardziej przeraża mnie.. woda, a raczej jej brak. Muszę skombinować 1000L baniak, a potem go jakoś napełnić. A widma wodociągu dalej nie widać.....

A do tego dalej nie wiem jak będzie dół wyglądać, bo pojawiła się koncepcja nr xx z powiększonym wiatrołapem, a zmniejszonym WC. A mąż jeszcze marudzi nt. okienek w garażu - potrzebne? Czy może jednak niekoniecznie?

To budowanie to wcale łatwe nie jest, a myślałam, że etap papierologii jest najgorszy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze koty za płoty! Materiały zamówione - pierwsza partia przyjedzie w piątek rano. Będzie także piach do murowania. Parę tysiaków lekka ręką wypłynęło z konta... a z kredytem dalej walczymy. Po raz wtóry zaświadczenia o zarobkach i zatrudnieniu bo poprzednie się zdezaktualizowały.. Kurcze, nie dość, że taką mega kasę na nas bank zarabia to jeszcze czepialscy są okrutnie, papierologia równa z tą z PnB..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okna wyceniałam w paru miejscach. Nr 1 był oknoplast [z Krakowa], dzisiaj dostałam maila od ich przedstawiciela, gdzie wyceniałam, że są teraz dystrybutorem DAKO. Pojawiła się zatem nowa opcja... Obejrzałam www i zobaczyłam cos, co przeszyło moje zmysły... KOLOR - dokładnie taki o jakim marzyłam, a jakiego w ofercie okien PCV nie znalazłam do tej pory... Czyż nie jest piękny?!

 

http://www.republika.pl/claris/domek/elewacjez500/termix_tabasco.jpg

fotka zapożyczona ze strony producenta

 

Rozwaliła mi się koncepcja elewacji, bo już zdecydowani byliśmy na białe okna, szare rolety, bramę i drzwi... zobaczymy jaka będzie ich wycena na okna w tym kolorze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamówiłam dzisiaj nadproża oraz strop. W sobotę będziemy mieli też stemple, musimy je tylko odebrać z innej budowy niedaleko - wyszperane ogłoszenie na autogiełdzie okazało się jeszcze aktualne. Kolejne materiały dojadą w środę.

W piątek mam urlop i robię rundę po tartakach - po przeliczeniu wyszło nam 11 kubików drewna na więźbę i jakieś masakryczne ilości mb łat i kontrałat :o Oj niech ten kredyt szybko przybędzie, bo koszty zaczynają mnie przygniatać.

A śmiałam się z kolegi rok temu jak stwierdził, że podstawowa jednostka płatniczą w budownictwie jest 1000 PLN :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle zrobili od wtorku :o

Postęp na budowie jest wprost proporcjonalny do upływu gotówki na koncie, a kredytu dalej nie ma :(

 

http://republika.pl/claris/domek/budowa/PICT3141.JPG

http://republika.pl/claris/domek/budowa/PICT3122.JPG

http://republika.pl/claris/domek/budowa/PICT3125.JPG

http://republika.pl/claris/domek/budowa/PICT3127.JPG

http://republika.pl/claris/domek/budowa/PICT3136.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W poniedziałek Łukasz jedzie zamówić więźbę oraz inne drewno (deski szalunkowe i takie tam). W piątek zrobiłam rundę po tartakach i dzięki Bogu, że zrobiłam to osobiście. Różnice widoczne gołym okiem - w drewnie, impregnacji, nawet porządku na składzie. Więźbę bierzemy z Chrząstawy Małej, tartak G.J.S.

Poza tym we wtorek będzie na działce zbiornik na wodę 1000l - musimy go zapełnić wożąc wodę w 30l kanistrach - będzie do tego pompka zanurzeniowa + wąż i do podlewania stropu powinno być ok.

A tak w ogóle to podpisaliśmy umowę na wodociąg!!! Będzie najdalej w okolicy października. Razem z siecią firma zrobi nam przyłącze. To był mój największy ból - wielki głaz spadł z mojego serca w tym tygodniu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykusz w jadalni został wyprostowany. Będzie tam duża witryna - 3 m szerokości. Na papierze nie była taka wielka, na żywo jest ogromna! Na zdjęciu od słupka, do słupka. Przy okazji także Najstarszy i Najmłodszy Inwestor :)

 

http://republika.pl/claris/domek/budowa/PICT3186.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...