Claris i Luke budują Z28 GL2

[claris]

Dziś rano mieli zacząć dekarze i co? LEJE!!!!!!!!!!!!!!! GRRRRRR

[claris]

Dekarze są i działają Powoli wychodzą też niedoróbki poprzedniej ekipy, całe szczęście wszystko do łatwego poprawienia. Będzie dobrze!

[claris]

Powiedzieć, że mój dach jest pechowy to mało...

 

Dzisiejsza rozmowa z dekarzem, o oknach, gdzie wstawić na jakiej wysokości, potem coś tam a propos podbitki i na koniec tak mimochodem wspomniałam, że dachówka oczywiście układana w łuskę. Dekarz zrobił wielkie oczy i mówi, że nie, że w koronkę. Jak to w koronkę, skoro ma być w łuskę. Ja od początku przymiarek do budowy domu, jak jeszcze nawet działki nie było, wiedziałam, że będzie w łuskę i tak też cały czas trułam mojemu wykonawcy. A ten dekarzowi przekazał, że w koronkę. GRRRRRRR

Nogi się chłopakom ugięły...

No i chłopaki zmarnowali 2.5 dnia pracy, bo wszystkie łaty jakie zrobili [a zrobili niemało] były przygotowane do rozstawu w koronkę - 29cm. A w łuskę idą co 15 cm. Tak mi się wydawało, że one dość rzadko są, że powinny gęściej, ale zwaliłam to na to, że dach wysoko a ja miarki w oczach nie mam...

 

A teraz najlepsze - za każdym razem jak wyskakiwały jakieś problemy z dachem śniło mi się w poprzedzającą noc, że jest jakiś problem. I tak dzisiejszej nocy obudziłam się dosłownie ze łzami w oczach, bo mi się śniło, że położyli mi na dachu nie moją dachówkę, tylko jakieś odpadki po innych budowach, we wszystkich możliwych kolorach. Tak samo było poprzednio jak cieśle kopali więźbę.

 

W sumie dziękuję Bogu, że wspomniałam tę łuskę teraz. Bo jakbym zobaczyła za tydzień dachówkę w koronkę to chyba byłoby gorzej i chyba poryczałabym się na budowie...

 

Ile jeszcze będę musiała przejść z tym dachem?

[claris]

A tak swoją drogą ponad 6000 odwiedzin dziennika i 81 komentarzy tylko Chyba przestanę pisać, dla siebie samej to mogę to robić off line. Pocieszyłby choć ktoś, że zobaczę światełko w tunelu - i z dachem i z całą resztą..

[claris]

Dach się robi i cieszy moje oko. Dachówka jest piękna, dziś mało się nie rozpłakałam ze wzruszenia jak zobaczyłam kawałek zrobionego daszku nad garażem. A może to po prostu hormony ciążowe? Bo o czym nie wspominałam to to, że za 2 miesiące dołączy do rodziny nasza mała dziewczynka.

 

http://republika.pl/claris/domek/budowa/PICT6472a.jpg

 

http://republika.pl/claris/domek/budowa/PICT6477a.jpg

 

Dodatkowo zakończyliśmy etap projektowania łazienek. Pani architekt spisała się na medal, współpraca przebiegała bardzo sprawnie a końcowy efekt zaskoczył nawet mnie. Wkrótce pochwalę się wizualkami. Zdecydowałam się kontynuować współpracę z ta Panią w kwestii aranżacji salonu, ale to dopiero za jakiś czas.

[claris]

Zapomniałam dodać, że aby odpocząć trochę od budowlanych tematów postanowiliśmy zmienić klimat. Polskie wybrzeże jest piękne, zwłaszcza przed sezonem, jak nie ma wielu ludzi, a pogoda i tak dopisuje

Było super!

 

http://republika.pl/claris/lato/PICT6234a.jpg

 

http://republika.pl/claris/lato/PICT6229a.jpg

 

http://republika.pl/claris/lato/PICT6375b.jpg

[claris]

Czy jeśli dach jest nieskończony, ale są okna, drzwi zewn. i brama to mogę powiedzieć, że jest stan surowy zamknięty czy może pół zamknięty?

 

http://republika.pl/claris/domek/budowa/PICT6680.JPG

 

http://republika.pl/claris/domek/budowa/PICT6685.JPG

 

http://republika.pl/claris/domek/budowa/PICT6687.JPG

[claris]

Rozmawiałam dzisiaj z tynkarzami. Mogliby wejść ok 15 sierpnia. Jest tylko 1 zonk ... WODA. Dalej nie mamy dostępu do wody, a wg tynkarzy zużywają ok 2m3 wody na dzień. Masakra... Nie dam rady sama zapewniać takiej ilości, a woda w kranie ma być za jakieś 3 miesiące. Wymyśliłam takie rozwiązanie [no pół dnia nad tym myślałam]:

- zrobimy szambo, które i tak musimy zrobić, ino jakieś 2-3 miesiące wcześniej - pojemność 10m3. Kompleksowa usługa ok 4000 PLN. Posłuży za zbiornik na wodę.

- wynajmiemy beczkowóz z wodą od MPWiK - wożą po 6m3 na jeden kurs, napełnimy szambo [2 kursy = 10m3 w pojemniku szamba, 1m3 w wolnostojącym baniaku + 1m3 prosto do agregatu tynkarskiego (czy jak się ta machina nazywa) - na tydzień powinno wystarczyć, tynkarze zapowiedzieli się na ok 3 tygodnie

- będzie potrzebna jakaś niezła pompa do pompowania tej wody z szamba

 

I jak myślicie? Zadziała?

[claris]

Tynkarze umówieni Mój pomysł z szambem jako pojemnikiem na wodę zadziała, a tynkarze mają własna pompę ufff ufff ufff

 

To teraz obiecane aranżacje wnętrz.

Projekty robiła mi Pani Kasia z pracowni TODO http://todo.home.pl/. Współpraca tylko i wyłącznie przez maila - mi to bardzo odpowiadało, nie było żadnego problemu z kontaktem, opóźnień itd. Generalnie współpracą jestem zachwycona. Polecam!

 

Dolne WC:

http://republika.pl/claris/domek/wnetrza/todo_dol_1.jpg

Edytowane 8 Lipca 2010 przez claris

[claris]

To lecąc z wizualkami dalej.

 

Łazienka dziecięca - realu niebieskie kafle są bardziej intensywne, na 2gim zdjęciu kolor bardziej zbliżony do rzeczywistości.

http://republika.pl/claris/domek/wnetrza/dzieci1.jpg

 

http://republika.pl/claris/domek/wnetrza/dzieci2.jpg

[claris]

To jeszcze ostatnie wizualizacje. Łazienka małżeńska przy sypialni. Malutka, ale własna Kafle grespania rainbow.

 

http://republika.pl/claris/domek/wnetrza/sypialnia1.jpg

 

http://republika.pl/claris/domek/wnetrza/sypialnia2.jpg

[claris]

Dziś przy okazji wizyty na budowie dowiedzieliśmy się, że mamy stałych lokatorów w naszym domu Szerszenie robią [bądź już zrobiły] gniazdo w jednym z kominów robi sie niebezpiecznie dla dekarzy i chyba będziemy musieli prosić straż pożarną o pomoc.

[claris]

Dach się dalej robi. Widać postępy, które tak bardzo cieszą oczy.

Spotkaliśmy się też dziś z polecanym na forum instalatorem wod-kan, co. Zobaczymy jaka wycenę dostaniemy.

 

Kilka fotek aktualnych:

http://republika.pl/claris/domek/budowa/PICT6984.JPG

 

 

http://republika.pl/claris/domek/budowa/PICT6985.JPG

 

 

http://republika.pl/claris/domek/budowa/PICT6986.JPG

 

 

http://republika.pl/claris/domek/budowa/PICT6988.JPG

 

 

http://republika.pl/claris/domek/budowa/PICT6990.JPG

[claris]

Ktoś tu na FM polecał serwis http://www.colourlovers.com/ do 'zabaw' z kolorkami. Właśnie go odkrywam - faktycznie niezła zabawka

Tym sposobem powstały zestawienia kolorków do naszych 3 sypialni:

 

Nasza sypialnia:

http://republika.pl/claris/domek/wnetrza/sypialnia.jpg

 

i druga wersja:

http://republika.pl/claris/domek/wnetrza/sypialnia2a.jpg

 

Maćkowa:

http://republika.pl/claris/domek/wnetrza/Maciejka.jpg

 

i oczekiwanego członka rodziny:

http://republika.pl/claris/domek/wnetrza/Helenkowy.jpg

 

i druga wersja:

http://republika.pl/claris/domek/wnetrza/Helenkowy2.jpg

 

Do pokoju Helenki znalazłam także tapetę, która bardzo mi się podoba:

http://republika.pl/claris/domek/wnetrza/tapetka.jpg

 

i border z serii:

http://republika.pl/claris/domek/wnetrza/borderek.jpg

[claris]

To tak dalej wybiegając w przyszłość do Helenkowego pokoiku wygrzebałam jeszcze takie elementy:

 

http://republika.pl/claris/domek/wnetrza/dywanik4.jpg

 

 

http://republika.pl/claris/domek/wnetrza/skrzynia.jpg

 

 

http://republika.pl/claris/domek/wnetrza/lampka.jpg

 

Zastanawiam się tylko, czy po całej budowie zostaną jeszcze jakiekolwiek fundusze na meble i urządzenie wnętrz

[claris]

Dziś podpisałam umowę na instalację wentylacji mechanicznej (rekuperatora). I od razu ekipa montująca wkroczyła do akcji robiąc odpowiednie przepusty i układając kanały. Mam nadzieje, że będzie to warte swojej BAJOŃSKIEJ sumy. Rekuperator będzie NIKOL 450.

Dach się kończy. Zostały już normalnie pojedyncze miejsca bez dachówki, zabrakło nam parę dachówek bocznych i czekamy aż przyjadą. Dziś transport miał wyjechać z creatona, więc liczę, że najdalej za 2 dni będą i do piątku dach będzie skończony

Edytowane 20 Lipca 2010 przez claris

[claris]

Reku się robi - są już przepusty, część kanałów, mamy też wyrzutnię i czerpnię.

 

http://republika.pl/claris/domek/budowa/PICT7070.JPG

 

http://republika.pl/claris/domek/budowa/PICT7076.JPG

 

Poza tym podpisaliśmy umowę na tynki wewn .

Mamy uzgodniony montaż szamba oraz studni chłonnej do odprowadzenia wody z rynien.

Dogadaliśmy się tez finalnie z instalatorem od wody, kanalizy, co - ukłony dla wojgoca z grupy wrocławskiej . Umowę podpiszemy na dniach

Elektryk działa [choć aktualnie szczęściarz się urlopuje].

Teraz kolej na załatwienie ekipy od wylewek [z terminem już październikowym] oraz od ocieplenia poddasza i regipsów [na listopad]. I tak w listopadzie powinniśmy uzyskać stan deweloperski. A potem już tylko dłubanina przy wykończeniówce.

 

Deadline na przeprowadzkę 1 kwietnia 2011 i Wielkanoc 2011 już we własnym domku [dobrze, że Wielkanoc w 2011 późno wypada - 24 kwietnia ]

[claris]

Z dylematów budującego, może ktoś coś doradzi...

 

Już wiem, że prawidłowo wykonane wylewki na chudziaku powinny wyglądać następująco:

1) podkładowa papa termozgrzewalna

2) warstwa foli budowlanej

3) odpowiedniej grubości styropian FS 20 zalecana grubość od 5-10 cm [u nas 10 cm + dodatkowo 5 cm specjalnego pod podłogówkę]

4) jastrych, w jastrychu plastyfikator

 

Rurki od wody i CO powinno się położyć na pierwszej warstwie styropianu, przykryć kolejną.

Zagadka nr1 - jak to zamocować do podłoża, żeby się trzymało, a żeby nie przedziurawić izolacji z folii/papy.

Zagadka nr2 - gdzie ma przebiegać instalacja do odkurzacza centralnego - na chudziaku, na papie, na folii?

Zagadka nr 3 - elektryka w peszlach - na chudziaku, na papie/ folii? Jeśli na chudziaku bezpośrednio to co, potem papę i resztę kłaść na to i nie przejmować się górami i dolinami??

[claris]

I nadszedł ten moment, kiedy budowa już wcale nie cieszy a staje się kula u nogi. Mam dość! Samo myślenie o czymkolwiek związanym z budową wywołuje dreszcze... chyba potrzebuję przerwy, ale przecież samo się to wszystko nie zrobi... żeby jeszcze ktoś zechciał pomóc

[claris]

Jutro rozpoczyna się akcja pt.: "sprzątanie". Rano przyjedzie kontener na odpady, przyjdzie 3 ludzi do pomocy i będziemy odgruzowywać co się da. Nie mogę już patrzeć na te hałdy śmieci. Udało nam się sprzedać stemple budowlane oraz trochę desek i OSB po szalunkach i chociaż o tę część odgruzowaliśmy działkę.

 

Przy okazji - sarny zeżarły moja piękna jodłę koreańską wsadzoną na wiosnę! Użarły jej kawal kory i niestety uschła na czubku. Obcięliśmy ja, ale nie wiem czy przeżyje i czy będzie rosnąć

 

Dach jutro ma być skończony, chyba, że pogoda znów pokrzyżuje plany....