Tatarak 23.11.2011 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 bardzo elegancko się zrobiło z tą kostką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
claris 23.11.2011 21:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 bardzo elegancko się zrobiło z tą kostką Zupełnie inaczej ładnie, czysto, jakoś tak przestrzenniej - ja jestem zachwycona! Do tego odgruziliśmy garaż i oba autka mają już mieszkanko [wystarczyło parę razy skrobać szyby i porządki w garażu dostały sporego przyśpieszenia ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spirea 24.11.2011 16:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 Claris, jak po zakończonych pracach oceniasz swojego wykończeniowca? No i ta kostka, taka kropka nad i Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
claris 24.11.2011 17:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 Claris, jak po zakończonych pracach oceniasz swojego wykończeniowca? No i ta kostka, taka kropka nad i Wykończeniowiec z niektórymi rzeczami poradził sobie lepiej [świetnie wszystkie regipsy, zabudowy, wnęki, domurówki, obrobienia jakiś dziur], z innymi gorzej. Technicznie bez zarzutu, nie ma błędów w wykonaniu [poza montażem przycisków do spłukiwania toalety - zamontował niepoprawnie i twierdził, że te przyciski tak mają, w co nam się wierzyć nie chciało... mąż wyciągnął instrukcję, poprawił i o dziwo! zadziałały poprawnie], ale w paru miejscach mógł się bardziej postarać estetycznie. Nie zwracałam na to wcześniej uwagi, ale gdzie nie gdzie poszatkował mi kafle [bo tak było prościej ułożyć] i teraz gryzie mnie to w oczy [ale tylko mnie, więc chyba ogólnie nie jest źle]. Miał parę niedociągnięć przy silikonowaniu. A najgorzej wyszedł mu balkon przy którym się już śpieszył, bo ściągałam go z innej roboty - na wiosnę będzie poprawiać [choć podpowiedział ciekawe rozwiązanie przy cokole]. Najbardziej to mnie jednak denerwowało marudzenie na innych fachowców [a to kąta nie było po tynkach, a to na Radaszkiewicza narzekał, na ociepleniowców poddasza to już w ogóle jechał równo - ale tu przyznaję miał prawo, bo i mnie nerwów napsuli, że hoho]. No i marudził na wymyślne sprzęty, że niektórych takich to jeszcze nie montował [no cóż].. ze wszystkimi dał radę, ale wysłuchałam . A, no i w kuchni dopiero teraz przy docelowym oświetleniu wyszedł babol w gładzi na ścianie - muszę go ściągnąć niech poprawia. Doceniam to, że nie martwiłam się o jakieś pierdoły i materiały, bo sam dokupywał co było potrzebne, był rozsądny cenowo, podpowiedział sporo rozwiązań, nawet jak marudził, że się nie da - to po moim równie upierdliwym marudzeniu, wszystko dało się zrobić. No i był bardzo uczciwy, więc nie miałam stracha zostawiając go na chacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 24.11.2011 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 to ja poproszę namiary na tego pana na przyszłość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spirea 24.11.2011 17:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 dzięki Claris. Pytam, bo wchodzi do nas na początku grudnia Proponuje właśnie materiały z jakiejś hurtowni w Oleśnicy, że ma u nich dobre ceny. Do Ciebie też brał stamtąd? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
claris 24.11.2011 18:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 Spirea, ja sporo załatwiłam hurtem na początku, on tylko dokupywał jakieś pierdółki i to co brakło i faktycznie ceny w Oleśnicy miał dobre. Pilnuj go przy rozplanowaniu kafli na podłogach, żeby było bez widocznych przejść między poszczególnymi pomieszczeniami [jeśli tak masz, że kafle są na większej powierzchni, w kilku pomieszczeniach] i symetrycznie gdzie się da a poza tym trzeba się uniewrażliwić na komentarze i będzie super A - największa zaleta - sprząta po sobie niemalże na glanz ma wielki przemysłowy odkurzacz, który nam użyczał także przy innych okazjach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spirea 24.11.2011 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 dzięki za wskazówki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 22.12.2011 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2011 Claris - w takim razie cudownych świąt "na swoim" p.s. raport nt. mebli bez zdjęć jest nieważny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
claris 22.12.2011 20:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2011 to w takim razie specjalnie dla Tataraka [stołu nie pokazuję, bo obok jeszcze składuję kartony ] - lampa mocno przekłamuje kolory... ostatnie zdjęcie dedykuję mężusiowi ;P w końcu nadmiar sterczących kabli znalazł zastosowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 22.12.2011 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2011 jak chcesz, to potrafisz Bardzo ładna jadalnia! ozdoba na kablach mnie powaliła co to za kafle na podłodze? fajnie się prezentują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
claris 22.12.2011 20:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2011 co to za kafle na podłodze? fajnie się prezentują. Affron z Paradyża, Grafit Półpoler Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 22.12.2011 22:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2011 no ja nie wiem, co to jest, że ten affron mnie zachwyca na wszystkich zdjęciach z forum, a na żywo mi jakoś nie pasuje. coś mam nie tak z oczami na żywo czy jak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
claris 22.12.2011 22:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2011 Ja ci powiem, że na wszelki wypadek przed kupnem Affrona na żywo nie oglądałam Podobał mi się na zdjęciach, kupiłam [i to dużo bo więcej jak połowę dołu mam w Affronach] i zobaczyłam dopiero jak przyjechał. I zachwycił mnie bardzo tyle, że po położeniu to nie jestem w stanie tak go dopucować jak za nowości fabrycznej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 23.12.2011 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2011 ja mam jakieś krzywe oczy chyba, bo na przykład w łazience na podłodze mam teraz szare kafle, które mnie i męża zachwyciły na ekspozycji, a jak już zaległy u nas na podłodze, to delikatnie mówiąc: szału nie ma. no i ostatnio byliśmy na avicenny, tam gdzie te kafle kupowaliśmy 6 lat temu. i patrzymy: jakie piękne kafle na ekspozycji! no musimy takie mieć w nowym domu! i podchodzimy i patrzymy, a to te, co mamy w łazience! może oni tam jakieś specjalne światło mają? albo my jakieś "specjalne" oczy wesołych świąt! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
claris 23.12.2011 20:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2011 Haha, świetne Tatarak to znaczy, że macie ustabilizowany gust Także Wesołych życzymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spirea 24.12.2011 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2011 http://img513.imageshack.us/img513/3992/kartkabozenarodzenie7.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniahubi 02.06.2012 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2012 Śliczne krzaczki i inne kfiatki Pozdrawiam z ogródka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 03.06.2012 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2012 pięknie Wam rośnie! fajnie, że się odzywasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
claris 03.06.2012 17:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2012 Dziewczyny, każdą wolną chwilę siedzę w "ogrodzie", bo prawdziwym ogrodem jeszcze tego nie nazwę... może z połowę uda nam się w tym roku obrobić. Niestety sarny zażarły mi część nasadzeń, więc na razie wstrzymuję się z nowymi, póki nie zrobimy ogrodzenia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.