Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Claris i Luke budują Z28 GL2


Recommended Posts

No i zakochałam się w Dako - tabasco teak. Moim zdaniem bardzo fajny kolor, taki głęboki brąz, mający w sobie coś z winnej czerwieni, ale nie tyle co mahoń. Ja się w tym kolorze zakochałam :)

 

Ja też jestem zakochana, na razie wirtualnie :) dzisiaj planuje wizytę w salonie z oknami i mam nadzieję, że moja miłość nie osłabnie. Mi się podoba mahoń, ale bez tego dziwnego usłojenia, który niestety mahonie w standardzie mają...

 

Dzięki za opinię w sprawie DAKO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 285
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

  • 2 weeks później...
  • 2 weeks później...

Bardzo fajny domek z ciekawością , będę obserwował postęp prac w tym do mu. Dzięki oglądaniu tych dzienników poznaje coraz więcej projektów i coraz bardziej wiem czego chcę. Przedtem nawet nie wiedziałem ,że są takie projekty takie pracownie , pomimo ,że do budowy domu przygotowuje się od dawna.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej,

pojawiam sie po dluzszej przerwie i jestem zaskoczona postepem prac u Ciebie, normalnie duze WoW!, jak czytam ze niedlugo wiezba, to normalnie.. zazdroszcze ;)

domek zaczyna wygladac fajnie, nabral realnych ksztaltów, kurcze to juz dom :)

 

czy ogradzalas sobie dzialke ? chocby prowizorycznie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam:) Trafiłam przez przypadek,nawet nie wiem jak:rolleyes:;), ale dzięki temu przeczytałam kolejny fajny dziennik i zobaczyłam ,zapewne piękny dom w niedalekiej przyszłości:). Co do gliny wokół fundamentów,to my mamy drenaż opaskowy i zasypane to wszystko jest żwirem i pospółą. Przez całą zimę piach dookoła domu był suchy,nawet podczas roztopów,kiedy pełno było wody na naszej glinie:lol2:. Pozdrawiam i trzymam kciuki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

czy ogradzalas sobie dzialke ? chocby prowizorycznie ?

 

Na razie zero ogrodzenia. W sumie to było dobre rozwiązanie, bo nie było żadnych problemów z dostawami, HDSy wjeżdżały i ustawiały palety gdzie aktualnie trzeba było, nie było problemów z rozładunkami długich prętów zbrojeniowych, dojazdem gruchy itd.

Teraz myślę nad ogrodzeniem, ale już wiem, że nieprędko będzie mnie na nie stać :)

Więźba będzie już we wtorek :) a dach ma być skończony do końca maja.

Edytowane przez claris
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam:) Trafiłam przez przypadek,nawet nie wiem jak:rolleyes:;), ale dzięki temu przeczytałam kolejny fajny dziennik i zobaczyłam ,zapewne piękny dom w niedalekiej przyszłości:). Co do gliny wokół fundamentów,to my mamy drenaż opaskowy i zasypane to wszystko jest żwirem i pospółą. Przez całą zimę piach dookoła domu był suchy,nawet podczas roztopów,kiedy pełno było wody na naszej glinie:lol2:. Pozdrawiam i trzymam kciuki

 

Dziękuję za miłe słowa. Żałujemy trochę, że nie zdecydowaliśmy się zrobić drenażu na etapie fundamentów, nie zdawaliśmy sobie sprawy z tego jak mokro będzie na wiosnę. Sąsiad ma drenaż i dzięki temu my nie mamy problemów z wodą - tą do budowania, murowania, podlewania stropu - praktycznie codziennie przepompowujemy od niego po 200-400 litrów. Dopiero teraz widzimy jak to potrafi wodę ściągnąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamlotek, właśnie zajrzałam do Twojego dziennika i mnie olśniło, że już śledziłam budowę Waszego skrzata :) Przypomniało mi się po tej nieszczęsnej rurze gazowej. Na kiedy planujecie przeprowadzkę?

Drugie olśnienie w kwestii drenażu - u nas nie ma gdzie odprowadzić wody - nie ma ani kanalizy deszczowej, ani żadnego rowu :( A woda na wiosnę stała już na głębokości 40-50 cm!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w tej chwili ,wiesz na jakiej jest głębokości? A odprowadzenie wody z drenażu :rolleyes: pozostaje chyba wykopanie studni lub rozprowadzenie jej za pomocą rur po działce z dala od domu. To rozprowadzenie jest pracochłonne i nie zawsze jest polecane. Trzeba zachować spadek. Więc studnia wydaje się najlepszym wyjściem ,aby mieć suche fundamenty. My dojrzewamy (a konkretnie małż) do wykopania 2 studni głębszej. Bo ta którą mamy wydaje mi się ,że jest przypłytka. Rura wchodząca z drenażu i wychodząca co prawda jest nad powierzchnią tafli wody,ale jak były roztopy,to obie były pod wodą. Nawet nie chcę myśleć,co się działo ,ile było wody przy fundamentach. A jak dodamy wodę z rynien,to ta 2 studnia będzie koniecznością. Dobrym rozwiązaniem jest podłączenie do kanalizy

 

A przeprowadzka:rolleyes:? Planowaliśmy w lato 2012r. .Jednak teraz wszystko idzie ku temu,że przeprowadzimy się w przyszłym roku pod koniec czerwca. To wszystko zależy od pracy małża.

Pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 2 weeks później...

Cześć Claris, ale dawno tu nie zaglądałam!

Postęp niesamowity, szkoda że pogoda tak psuje szyki, trochę ulew się szykuje :(

Przykro mi z powodu cieśli, oby nie zawalili krycia dachu. Pisałam w swoim dzienniku kiedyś Ewie, że do naszego projektu muszą być dobrzy cieśle, bo projekt jest byle jaki - niedokładny i z błędami (tudzież niedopatrzeniami).

Ślicznie wygląda dom wybudowany z silki - taki czyściutki :)

Dlaczego nie poczekacie z ociepleniem do po tynkach wew? Silka bardzo ładnie się osuszy latem i żadne ulewy jej nie straszne. My na etapie robienia dachu mieliśmy ocieplane tylko połączenie między budynkiem a garażem i boczki lukarn. Całą resztę najpóźniej jak się dało - w maju/czerwcu, tuż przed przeprowadzką.

A już na pewno ocieplanie przed założeniem drzwi, okien i bramy jest ryzykowne - lepiej zrobić to raz a porządnie, a nie dosztukowywać.

 

Nie wiem, czy wiesz, ale przed montażem bramy garażowej powinnaś mieć otynkowany garaż a przynajmniej sufit i po bokach - tam gdzie będą prowadnice. Więc jeśli planujecie ocieplać sufit garażu (my tak zrobiliśmy) to już trzeba się za to zabierać.

 

Marzec już dawno minął, wybieracie się dalej do nas?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybieramy się do Was, wybieramy i jakoś wybrać się nie możemy. Budowa jest cholernie absorbująca, co i rusz coś wychodzi, trzeba podejmować na szybko decyzje i takie tam..

O wytynkowaniu garażu do bramy wiemy [materiały już kupiony i czeka na zmiłowanie nieba], tak samo będziemy ocieplać sufit garażu i ścianę między nim a domem. Styropian już czeka.

Z tym ocieplaniem elewacji to ja też wolałabym po oknach, drzwiach itd, ale wykonawca nas naciskał i się daliśmy. A tak naprawdę to chyba nie mieli roboty w tym czasie, bo następną budowę mieli rozpocząć dopiero w tym tygodniu [ale teraz to utknęli u nas, bo leje i nie mogą robić]. Mam nadzieję, że nie będę tego żałować.

 

Póki co jestem bardzo zadowolona z rozkładu pomieszczeń na górze - warto było przez rok nad tym myśleć :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

claris matko, ale przeboje :( wspolczuje bardzo, mam nadzieje, ze szybko znajdziesz dachowcow, dobrych fachowcow i w koncu ten koszmar sie skonczy

powiedz mi skad wiedzieliscie, ze sa bledy w dachu ? boszsz ja jestem taki laik, ze nie wiem czy bede w stanie zauwazyc cokolwiek niedorobionego ....

sciskam mocno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...