marc78 24.05.2009 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2009 proszę o radę jak się wyposażyć przy szlifowaniu więźby dachowej od wewnątrz.Chciałbym nie zabudowywać części jętek.Za wszystkie podpowiedzi dziękuje z góry.pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 24.05.2009 22:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2009 ...jak się wyposażyć przy szlifowaniu więźby dachowej od wewnątrz... jak ? stosownie do sytuacji w co ? w narzędzia typu strug elektryczny i szlifierka kątowa chyba, ze lubisz ręcznie - to strug, ośnik, paca z papierem ściernym albo papier na klocku podfilcowanym można tez odkręcać/przybijając na "tymczasem" cos w zamian/ z jednej /dwu/ jętek i naprzemiennie wozić /nosić/ do stolarza - wtedy trzeba sie wyposarzyć w cierpliwość ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rusek007 25.05.2009 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2009 Ja słupy szlifowałem elektryczną szlifierką taśmową, naprawdę błyskawicznie i efekt w pęłni zadawalający. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 25.05.2009 13:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2009 Myśmy z kolei szlifowali słupy i belki nad wejściem przy użyciu wiertarki z nasadą szlifierską (takie koło gumowe z rzepem) oraz kątówka z podobną końcówką, ale do 10k rpm. Tylko przy kątówce 10k rpm trzeba uważać, jak się szlifuje, bo można wyrżnąć sobie niezłe góry i doliny, albo nawet spalić drewno... Pozdro! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vafel 25.05.2009 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2009 Myśmy z kolei szlifowali słupy i belki nad wejściem przy użyciu wiertarki z nasadą szlifierską (takie koło gumowe z rzepem) oraz kątówka z podobną końcówką, ale do 10k rpm. Tylko przy kątówce 10k rpm trzeba uważać, jak się szlifuje, bo można wyrżnąć sobie niezłe góry i doliny, albo nawet spalić drewno... Pozdro! I to szlifowanie wiertarką się sprawdzało? Bo ja muszę sobie właśnie poszlifować słupy i zastanawiam się czy da się wiertarką, czy też przyjdzie mi się szarpnąć i zakupić szlifierkę taśmową (albo oscylacyjną)... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
raffran 25.05.2009 15:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2009 My mamy duzo odkrytych belek.Pomysl z ich odkryciem narodzil sie dosyc pozno, bo gdyby bylo to na etapie konstrukcji dachu to te ktore bylyby widoczne zostaly by przygotowane wczesniej. A tak oblozylem je deska sosnowa i pociagnalem biala bejca.Pisze o tym jako o alternatywie do ich szlifowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 25.05.2009 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2009 Myśmy z kolei szlifowali słupy i belki nad wejściem przy użyciu wiertarki z nasadą szlifierską (takie koło gumowe z rzepem) oraz kątówka z podobną końcówką, ale do 10k rpm. Tylko przy kątówce 10k rpm trzeba uważać, jak się szlifuje, bo można wyrżnąć sobie niezłe góry i doliny, albo nawet spalić drewno... Pozdro! I to szlifowanie wiertarką się sprawdzało? Bo ja muszę sobie właśnie poszlifować słupy i zastanawiam się czy da się wiertarką, czy też przyjdzie mi się szarpnąć i zakupić szlifierkę taśmową (albo oscylacyjną)... Sprawdziło się zdjęcia są w naszym dzienniku - słupy wejściowe w zasadzie w większości były wiertarką wyszlifowane (połowę wyszlifowałem wiertarką jednego dnia, drugą połowę następnego dnia szlifowaliśmy na spółkę z żoną - ona z ziemi wiertarką a ja z rusztowania to co wyżej kątówką). Co prawda żonka później narzekała na ból barku, ale efekt jest super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marc78 26.05.2009 07:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2009 dzięki za radywnioskuje, iż trzeba np. zakupić szlifierkę kątową i papier ścierny do tego i zabrać się do pracy. Jaką ziarnistość tego papieru zastosować?Czy jeszcze coś będzie potrzebne oprócz chęci? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 26.05.2009 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2009 My używaliśmy papieru 40-tki. Zakupiliśmy też 80-tkę na gładzenie, ale zrezygnowaliśmy - belki wyszły na tyle gładkie, że nie było sensu marnować czasu na to. Jak się przyjrzeć z bliska, to oczywiście widać żłobienia po granulkach, ale kto się z bliska przygląda? Pod paluchami nie czuć prawie Co oprócz chęci? Trochę wolnego czasu (szlifowanie jednak trochę go zabierze), dużo cierpliwości i masażystę na koniec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 26.05.2009 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2009 dzięki za rady wnioskuje, iż trzeba np. zakupić szlifierkę kątową i papier ścierny do tego i zabrać się do pracy. Jaką ziarnistość tego papieru zastosować? Czy jeszcze coś będzie potrzebne oprócz chęci?jak już chcesz robić zakupy, to proponuję szlifierkę taśmową. Wyjdzie ładniej aniżeli kątówką czy wiertarką. Tylko dociskasz i przesuwasz - nie musisz się tak bać o niedoskonałości szlifowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zonzi 26.05.2009 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2009 Ja tez bawilem sie w szlifowanie jetek bo poniewczasie doszlismy do wniosku ze je odkryjemy. Szlif kątówką z tarczą gumową i papierem 40. Idzie szyblo tyle ze trzeba przestawiac drabinę. Najgorsze jest szlifowanie wewnątrz bo nie wchodzi nic oprocz reki i klocka z papierem. Niestety Nie da sie impregnowanych belek pomalowac lazurą. Przebija ciągle zielone i na koniec poszla biala farba. Efekt fajny ale roboty duuuuzo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.