robertsz 20.07.2009 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 To są efekty "tanio, szybko i dobrze". Jeśli chcesz to zrobić raz i cieszyć się życiem to:- demontaż ogrodzenia- trawienie chemiczne i cynkowanie- malowanie proszkowe- montaż ogrodzeniaZ takimi powłokami wykonawcy ogrodzeń dają 10 lat gwarancji, więc o czymś to świadczy. Jeśli chcesz się bawić w ręczne malowanie to od razu kupuj farbę w hurcie, wyjdzie taniej. Co 1-2 lata będziesz podchodził do tego tematu od nowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Regut1 20.07.2009 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 To są efekty "tanio, szybko i dobrze". ...... Jeśli chcesz się bawić w ręczne malowanie to od razu kupuj farbę w hurcie, wyjdzie taniej. Co 1-2 lata będziesz podchodził do tego tematu od nowa. Jeżeli zostanie zrobione tak jak wcześniej radzą forumowicze 1) dobrze oczyszczone z rdzy i odtłuszczone, 2) pomalowane dobrym podkładem, 3) pomalowane 2x chlorokauczukiem, to spokojnie wytrzyma 5 lat. Przynajmniej tyle wytrzymuje u mnie ale może ja szcześciarz jestem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 20.07.2009 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 Nie jesteś szczęściarzem, postarałeś się i zrobiłeś to od razu dobrze. Zapewne pomalowałeś tak od razu ogrodzenie zanim rdza zaczęła się wylewać ze spawów. Teraz to jest problem, bo nie da się doczyścić wszystkich ognisk rdzy, a jedynie zetrzeć ją z powierzchni do których jest jakiś dostęp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Regut1 20.07.2009 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 Nie jesteś szczęściarzem, postarałeś się i zrobiłeś to od razu dobrze. Zapewne pomalowałeś tak od razu ogrodzenie zanim rdza zaczęła się wylewać ze spawów. Teraz to jest problem, bo nie da się doczyścić wszystkich ognisk rdzy, a jedynie zetrzeć ją z powierzchni do których jest jakiś dostęp. Pracy było masę. Sztachetki ok. 450 szt. nie były pierwszej młodości i kilka lat poleżały w garażu i czekały na swoją kolej. Starałełem się czyścic do żywego ale w niektórych przypadkach było to niemożliwe bo wżery były zbyt głębokie. Rzeczywiście malowałem przed spawaniem ale później przy spawaniu farba punktowo uległa przepaleniu. Starałem się oczyścić grad i podejść pilnikiem trójkątnym. W miejsca mało dostępne jest taki płyn w sprayu do wytrawiania. Zainwestowałem w dobry podkład nazywał się "Corina" który można stosować na lekko zardzewiałe elementy. W sytuacji w której ogrodzenie jest już zamontowane, lekko hardcorowe wydaje mi się jego demontaż, przewóz, malowanie proszkowe i ponowny przewóz z zamontowaniem może być niewiele tańsze niż złomowanie starego i zakup nowego ogrodzenia. Na końcu może okazać się że mamy skórkę za wyprawkę. W starym domu mam balkony tzw. kute (a w zasadzie zimnogięte) i jedno malowanie starcza na ok 5 lat. Może ideał to nie jest ale myślę że przy takiej konserwacji ich żywotność będzie dłuższa niż moja . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Regut1 20.07.2009 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 Co do konserwacji to w wakacje jest masa młodzieży która szuka jakiejś dorywczej pracy. Malowanie i czyszczenie ogrodzenia to nie jest jakaś bardzo wyczerpujaca praca. Potrzebny jest tylko nadzór. Kiedyś sam w ten sposób z kolegami zarabiałem na wakacje i bardzo miło to wspominam. Człowiek uczy sie szaczunku do pieniedzy i do pracy własnej i innych. Można pomóc, a przy okazji mieć problem z głowy na kolejne 5 lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 20.07.2009 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 Regut1: Obyś się nie zdziwił z tą chęcią do pracy dzisiejszej młodzieży, o dokładności i słomianym zapale nie wspomnę.Ja czasem biorę kogoś młodego do pracy, porobi 1-2 dni i dobrze jeśli sobie (moich) narzędzi na pamiątke nie zabierze ze sobą. Lepiej już emeryta zatrudnić, niech posiedzi 2x dłużej i zrobi to dokładnie za te same pieniądze. Z tym rozkładaniem, przewożeniem i montażem to nie do końca. Zależy jak zostało ogrodzenie wykonane, jak daleko jest do cynkowni, ile tego ogrodzenia jest, etc.... Właściciel musi ocenić co mu się bardziej opłaca, być może warto zakupić szlifierkę, zapas ściernic i samemu to objechać w weekend. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miech 31.07.2012 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2012 Pomaluj to farbą Stahldur. Polecają ją w Castoramie do zardzewiałych ogrodzeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wodi 24.02.2014 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2014 Tu znajdziesz dobre farby do stalowych ogrodzeń http://www.farbynobiles.pl/ Sąsiad takimi malował w tamtym roku, był zadowolny, cena rozsądna. Sam nie próbowałem, więc nie potwierdzam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
snaoroai 08.01.2015 17:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2015 Witam, Jeżeli chodzi tylko o czyszczenie metalu z rdzy i konserwowanie go to mogę polecić firmę Emergo Metal Treatment. Tutaj masz link do nich: www.emergo-metal.pl Polecam gorąco, bo sama wypróbowałam i mogę powiedzieć że się nie zawiodłam. Wiem, że piszę w starym poście i przepraszam za to ale myślę że komuś może się to przydać Pozdrawiam i życzę miłego dnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kubencki 08.01.2015 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2015 Możesz opisać jak konserwowali ogrodzenie krop po kroku? Ciekawi mnie to tymbardziej że firma zajmuje sie konserwacją metali nieżelaznych Słaba reklama, oj słaba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
borsuk458 09.04.2015 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2015 Ja malowałem płot z dziadkiem jakieś 15 lat temu w następujący sposób:1. szczotka druciana i skrobak do trudno dostępnych miejsc w celu usunięcia rdzy2. FOSOL ostrożnie i delikatnie nakładany tylko w miejscach gdzie wcześniej była korozja3.rozpuszczalnik lub benzyna ekstrakcyjna do przetarcia metalu4.farba podkładowa5 farba wykończeniowaJeżeli komuś nie zalezy na estetyce to polecam DYSPERBIT lub inną czarną maż do wykonywania izolacji poziomej przy budowie domu. My w ten sposób pomalowaliśmy płot z 3 stron działki i wygląda (po 15latach!!!) jak by był nowy. Natomiast od frontu ta sama technika ale zamiast czarnej mazi CHLOROKAUCZUK i niestety w tym roku już mnie malowanie nie ominie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kupik 10.04.2015 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2015 Podstawa to właśnie porządne oczyszczenie z rdzy. Co do farb – dziś jest mega duży wybór na rynku. Ja malowałem Hammerite i też minęło już 5 lat i wszystko z ogrodzeniem jest ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.