Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam,

Ja mam następujące pytanie. Zakupiliśmy dom z lat 60-tych przy drodze gminnej. Poprzedni właściciele nie mieli wjazdu dla samochodu. Potrzebuję teraz opinii inżyniera ruchu. Problem w tym, że w 2004 roku wygasł plan zagospodarowania przestrzennego. Czy w tym przypadku do wydania opinii wymagane są warunki zabudowy? Podobno to może trwać nawet rok na Wawrze więc na szybko się tego nie załatwi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Zaczynam tracić cierpliwość do naszych urzędników... :( Więc zaczęliśmy z mężem się zastanawiać nad zakupem innej/nowej działki.

Wśród ofert znaleźliśmy kilka działek budowlanych o powierzchni do 10 ar - dostęp do drogi, media za płotem. Jeśli dobrze odczytuję takie ogłoszenia są to wydzielone z działek rolnych kawałki, które wg nowego MPZP zostały przeklasyfikowane na budowlane - ale co z wyłączeniem ich z produkcji rolnej? :confused: Czy kupując taką działkę będziemy musieli uiścić taką opłatę ( w zależności od klasy ziemi itd - to mniej więcej ogarniam)? Czy podlegają one przepisom (nie pamiętam dokładnie którym) że do 500 m nie ma potrzeby wyłączać itd? :rolleyes:

Jak ja bym chciała już mieć to wszystko za sobą :p

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Sama nie wiem od czego zacząć i do kogo się zwrócić bo niestety gdzie się udam spotykam się z ogromnymi trudnościami i wszelkie moje działania kończą się fiaskiem!!! Mam cichą nadzieję, że może ktoś na tym forum udzieli mi pomocy za co byłabym ogromnie wdzięczna!!!

Mój mąż jest właścicielem bardzo atrakcyjnej działki znajdującej się w niemalże samym centrum miasta, zlokalizowanej jakieś 300 m od trasy przelotowej. Na działce znajduje się dom, dwa budynki gospodarcze, garaż, zadaszona wiata. W pobliżu znajduje się największa galeria handlowa w mieście, a droga biegnąca równolegle do ogrodzenia naszej działki jest główną trasą dojazdową do skupiska największych osiedli miasta, gdzie łącznie może mieszkać około 26 tys. mieszkańców.

Wszystko zaczęło się od tego, że planowaliśmy w tym miejscu wybudować budynek pod wynajem dzielności usługowych. Jakież było nasze wielkie zdziwienie gdy po wizycie w Urzędzie Miasta w Wydziale Budownictwa i Urbanistyki dowiedzieliśmy się, że na naszej działce nie możemy nic wybudować bo linia zabudowy sięga do końca działki!!! Zamówiliśmy wypis i wyrys z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego i informacje te się potwierdziły. W związku z powyższym wystosowaliśmy pismo do Prezydenta Miasta w sprawie przesunięcia linii zabudowy w miejscowym planie zagospodarowania w okolicy naszej działki tak abyśmy mogli rozbudować obecny budynek mieszkalny lub wybudować nowy. W odpowiedzi na złożone pismo poinformowano nas, że działka zlokalizowana jest częściowo w pasie drogowym, a jej pozostała część usytuowana jest w terenie budownictwa mieszkaniowego jednorodzinnego. Z uwagi na usytuowanie istniejącego budynku w pasie drogowym brak jest możliwości jego rozbudowy!!! Po rozmowie z głównym urbanistą miasta dowiedzieliśmy się, że z naszych planów przysłowiowe „nici”, gdyż Miasto planuje w tym miejscu kiedyś poszerzenie drogi!!!, ale kiedy to nastąpi nikt nie jest w stanie określić!!!. Do tego czasu nie możemy rozbudować ani wyburzyć domu, a jedynie go remontować (co jest zupełnym absurdem, gdyż dom jest w opłakanym stanie, nie ma pod nim nawet wylanych fundamentów, jedna ściana jest drewniana – trzy murowane, ściany są popękane i ze względu na duże natężenie ruchu w tym miejscu nawet w przypadku ich wyremontowania pęknięcia spowrotem szybko się pojawią). Ale co dalej…W piśmie poinformowano nas również, że niewielki parametr przestrzenny części działki położonej w terenie zabudowy mieszkaniowej nawet przy uwzględnieniu wnioskowanego przesunięcia przewidzianej planem linii zabudowy, wyklucza możliwość usytuowania na niej budynku mieszkalnego w zgodności z wymogami przepisów prawa!!!. A więc…działka nasza od momentu wejścia planu w życie stała się nieużytkiem, za który jeszcze musimy miastu płacić podatek!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Po tych wszystkich „rewelacjach” udaliśmy się do adwokata żeby się dowiedzieć co w takiej sytuacji możemy zrobić bo oczywiście w Urzędzie Miasta nic Ci nikt nie powie!!! Dowiedzieliśmy się, że możemy złożyć pismo o wykup działki przez miasto lub odszkodowanie za poniesioną rzeczywistą szkodę (w myśl ustawy z dnia 27 marca 2003 roku o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym). Ok., ok. tylko…z tego co nieoficjalnie dowiedzieliśmy się miasto podobno nie ma pieniędzy na wykup nieruchomości (a biorąc pod uwagę, że w ubiegłym roku położyli nowy asfalt, chodniki, zrobili zatoczki dla autobusów, parkingi z pewnością poszerzenie drogi prędko to nie nastąpi). W związku z powyższym prawdopodobnie jedynym rozwiązaniem jest staranie się od odszkodowanie, które jednak trzeba miastu zwrócić gdyby zdecydowali się na wykup!!!! No totalna PARANOJA!!! Wycena działki odbywa się w ten sposób, że miasto powołuje rzeczoznawcę majątkowego, który wycenia nam działkę, ale pytanie moje brzmi…..ok taka osoba nam działkę wyceni, ale skoro miasto by jej nie kupiło, jak się ma taka wycena za kilka czy kilkanaście lat???, przecież budynki niszczeją, działka może stracić na wartości, ale może też zyskać i co wtedy??? Czy rzeczywiście jedynym rozwiązaniem jest staranie się o odszkodowanie??? Czy może istnieje jakiś sposób o którym nie wiemy??? Jak od miasta uzyskać pieniądze, za które chcielibyśmy kupić nową działkę i wybudować dom??? Słyszałam, że jest jeszcze taka możliwość, że miasto może przydzielić działkę w zamian za naszą nieruchomość, ale jak już to ja wolałabym działkę sobie wybrać, a poza tym sama działka to nie wszystko bo przecież nasza nieruchomość jest dużo więcej warta i co z tego, że mogą mi dać ziemi na kwotę 300 tys???, jak później muszę się martwić czy będę miała to komu sprzedać żeby uzyskać pieniądze na budowę, a poza tym ponieść dodatkowe koszty związane z różnego rodzaju opłatami.!!! I jeszcze jedno pytanie…czy można złożyć pismo o wykluczenie naszej działki z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego???, Czy są jakieś instancje odwoławcze, do których można się zwrócić ze skargą na plan zagospodarowania lub na samo wykonanie planu??? Bardzo proszę o pomoc i poradę co w tej beznadziejnej sytuacji zrobić???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma innej możliwości niż ta którą zaproponował prawnik. I nie przejmuj się tak bardzo tym że gmina nie ma pieniedzy. Jeśli sąd zasądzi, to pieniądze się znajdą i to w krótkim czasie - bo jak nie, to obowiązują odsetki ustawowe a żaden urząd tego nie zaryzykuje. I radzę z tym zbytnio nie zwlekać, bo roszczenie o odszkodowanie wygasa po 10 latach od uchwalenia planu - ale o tym pewno prawnik juz was poinformował.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Mija już prawie rok od starania się przeze mnie o wz.

Przypomnę w skrócie o co chodzi:

mam 2 działki po 3000 m2.

są to działki rolne – nie ma mpzp.

Kategoria ziemi III klasa (3 i 4 działka od drogi gminnej z wyznaczoną przy działkach drogą dochodzącą do drogi gminnej)

Mam wszystkie potrzebne zgody aby uzyskać wz.

Na pierwsze dwie działki zostały wydane wz – klasa ziemi II. Na dzień dzisiejszy został już wybudowany dom jednorodzinny na pierwszej działce a na drugiej stoi dom letniskowy.

Gmina wydała decyzję negatywną jeśli chodzi o wydanie wz na moje działki.

Złożyłam odwołanie do SKO. Czekałam 6 miesięcy na decyzję i niestety SKO podtrzymało decyzję gminy w mocy.

Co mogę zrobić dalej?

Proszę o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

dzis otrzymala upragniona wz, przejmie prosze o wyjasnienie 2 kwesti:

 

w wz mam zapis:kat nachylenia dachu około 30 stopni"

a w dalszej cześci ( wyniki analizy-ustalenia): cechy zabudowy: "kąty nachylenia dachu od 30 do 45"

 

tzn 25 będzie ok czy nie?

 

"zakazuje sie stosowanie rażącej kolorystyki elewacji i pokrycia dachowego ( zwlaszcza dachów w kolorach zoltych i niebieskich)" :

czy antracyt to szary czy niebieski?

 

kalenica prostopadle do drogi gminnej

moj projekt to z204 - nie wiem ktory grzbiet to kalenica?

Edytowane przez aksamitka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, liczę na twoją pomoc, bo mam problem z urzędem.

W moich ogólnikowych warunkach zabudowy jest napisane, że inwestycja obejmuje budynek mieszkalny jednorodzinny, budynek garażowy i zbiornik na nieczystości plynne. Otóż mój urząd upiera się, że musi to być budynek bez garażu. Ja mam budynek mieszkalny jednorodzinny (tak nazywa się projekt), ale z garażem i jednocześnie mam zaplanowany na działce oddzielny budynek garażowy (żeby zgadzalo się z warunkami). Czy w takim przypadku mogą mi odmówić pozwolenia na budowę. Czy gdzieś w przepisach jest napisane, że budynek mieszkalny jednorodzinny nie może mieć jednocześnie w bryle garażu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczynam tracić cierpliwość do naszych urzędników... :(

Pozdr.

 

Straciłam! Cierpliwość straciłam... tonący brzytwy się chwyta: znaleźliśmy inną działkę :D I byliśmy na gminie - nie mają w planach pisania MPZP dla tego terenu, a WZ poprzedni właściciel otrzymał w roku 2010 - my wg Pani z UG również bez problemu otrzymamy :D

Pytań jednak kilka mam - może trochę to wszystko pokręcone, no ale zanim ją kupię wolę się dopytać... Otóż:

Jeśli otrzymam WZ mogę na ich podstawie wystąpić o PnB, zebrać całą dokumentację i...

1. Kiedy takie pozwolenie traci ważność? Kiedy musimy rozpocząć budowę, aby nie załatwiać papierków od początku ( trochę to potrwa zanim będziemy mogli budować - kasa, kasa, kasa)... Dziś gmina nie planuje tworzenia MPZP - a jeśli zacznie zanim my będziemy budować, to mogą nam cofnąć PnB?

2. Co uważa się za rozpoczęcie budowy? Jak często musimy dokonywać jakichś prac i wpisów do dziennika? Jak długo możemy nic nie robić po rozpoczęciu budowy, aby PnB nie utraciło ważności?

Tak sobie wymyśliłam, że jak dostaniemy PnB to zdejmiemy humus, ewentualnie zrobimy wykopy konieczne i przerwiemy pracę do momentu uzbierania potrzebnej nam kwoty... Myślicie, że to dobry sposób na zabezpieczenie się przed tworzeniem MPZP przez gminę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź dokładnie WZ i jeśli Ci wszystko pasi, razem z kupnem działki dokonajcie cesji WZ na Ciebie.

Jeśli cos nie pasuje, to niestety (w zasadzie) będziesz musiał wystąpić o nowe WZ.

Ad.1. PnB jest wydawane bezterminowo, ale jakieś „ruchy” budowlane muszą być minimum co 3 lata – konieczny wpis w dzienniku budowy.

Uchwalenie MPZP nie powoduje cofnięcia PnB.

Ad.2. W zasadzie sam sobie odpowiedziałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Czy w warunkach zabudowy może być wymóg określający posadowienie domu? Ponieważ podoba nam sie działka,ale jest wąska i dom musiałby stac krótszym bokiem do ulicy. I czy lepiej najpierw sprawdzić WZ,ponieważ projekt domu nie ulegnie zmianie, a działkę można znależć inną.

http://www.projekty.domow.pl/katalog/index.php?ProjectID=693&Action=Project&Section=2

Dziękuję i przepraszam jeśli się powtarzam, ale jesteśmy umówieni w sprawie działki. I to co wiemy to, że jest księga wieczysta, media itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry

Nie wiem, czy to odpowiedni dział, więc w razie czego proszę przenieść.

Posiadam działkę z budynkami gospodarczymi, z których jeden chciałbym przebudować na budynek mieszkalny. Znajduje się on jakieś 3,5 m od granicy działki. Jest połączony z jeszcze dwoma budynkami gospodarczymi, z których jeden zbudowany jest w granicy działki, a drugi również ok. 3 m od granicy działki. Na działce sąsiada stoi w granicy budynek gospodarczy drewniany, który prawdopodobnie w tym roku będzie przebudowany na metalowy (wiata, czy coś takiego). Architekt powiedział mi, że będzie trzeba zbudować ścianę przeciwpożarową wzdłuż wszystkich ścian od strony sąsiada. Na wszystkich budynkach są dachy dwuspadowe o kącie nachylenia ok. 40 stopni, więc taka ściana byłaby jednym wielkim zbiornikiem deszczu i śniegu i bardzo chciałbym uniknąć jej budowy. Ale czy naprawdę będzie konieczna? Ja sam niestety nie potrafię zinterpretować przepisów :(

Dla większej jasności w załączniku podaję wstępny rysunek zagospodarowania działki.

Pozdrawiam001 mapka A3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Witam! Tym razem o studni chłonnej do oczyszczalni biologicznej. Znalazłam wszelkie przepisy dotyczące budowy oczyszczalni i mam tabelke odległości oczyszczalni i drenażu od elementów zagospodarowania terenu. Jednak moja oczyszczalnia będzie połączona nie z drenażem, a studnią chłonną. I właśnie nie mogę doszukać się przepisów dotyczących usytuowania tej studni. Dziękuję serdecznie !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie są tylko wymagane dwie „odległości”;

- 30m od ujęcia (studni) wody „pitnej”,

- oraz poprzez „analogię” 3m od granicy, jeśli obudowa studni wystaje poza grunt.

Nie spotkałem (nie znam) przepisów „szczegółowych” w zakresie lokalizacji studni chłonnej – ale ten fakt może też oznaczać „radosną twórczość urzedników”.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, jeśli to możliwe proszę o podpowiedzi..

Mój stan prawny działki:

W marcu 2011 r. dostałam w darowiźnie od taty dwie działki budowlane (2400 z. kw. i 1600 m.kw.).

Działki te są tylko 2 z kilkunastu sąsiadujących, niezabudowanych jeszcze działek budowlanych.

Mniejsza działka leży przy drodze gminnej, a druga z nią graniczy i dostęp ma do drogi wewnętrznej wspólnej.

Mała działka graniczy przez drogę gminną o szer. 8 m. z cmentarzem. I tu zaczynają się schody..

 

Działki te zostały mojemu tacie przepisane w 1994 r. jako rolne, po 5 latach podobno stały się budowlanymi działkami. Tak mówi mój tata, choć może się mylić. Nie zna się w ogólne na tym. Ale tak mu ktoś kiedyś w Gminie powiedział i on tak uważa.

2003 r. powstał MPZP, który ustalił, że działki te są na pewno oznaczone symbolem MN. Obie i wszystkie sąsiadujące, graniczące z drogą gminną i ta wewnętrzną po drugiej stronie.

 

Cmentarz, którego zaznaczam nie ma - rosną tam kilkudziesięcioletnie drzewa, a ponadto jest to obszar Chojnowskiego Parku Krajobrazowego!! Tu moja wątpliwość- jakim cudem naniesiono tam cmentarz???. W Gminie powiedziano mi, że "pojawił" się on na mapie w 1989 r. Potem plan z 1995 r. go potwierdził (co ciekawe w roku 1991-92 kiedy mój dziadek kupował działki, które teraz są moje w Gminie był na planie właśnie tam cmentarz....dziadek kupił cmentarz, choć mówi że kupił działkę rolną, która potem podzielił.) Potem w 1994 r. dziadek to odpisywał na swoje dzieci i wtedy też był to cmentarz na tych działkach, a mimo to dziadek podzielił je z geodeta na kilka działek i odpisał każdemu dziecku po 1 -2 działki...

W 1995 r. powstawał nowy plan i wtedy jakimś trafem jak to powiedział Pan w Gminie- cmentarz przeniesiono za drogę gminną z naszych działek..ot tak sobie. Zaznaczam, że prosiliśmy o dokumenty odnośnie nanoszenia tego cmentarza i do dziś nie mamy odpowiedzi(2 lata), ani na piśmie ani słownej. Oni po prostu mówią że to było dawno i nie wiedzą jak to było zrobione.

Oto moje pytania:

1. Co mogę zrobić, by ten cmentarz zniesiono z planu, który powstał w 2003 r.? Jest on na prywatnej działce, właściciela nie znamy, nie ma z nim kontaktu, nikt nam nie chce powiedzieć kto nim jest, nie ma numeru księgi wieczystej w Gminie.

2. Czy tata, który był wtedy właścicielem może żądać odszkodowania za tą strefę ochronną cmentarza i obniżenie wartości ziemi? Teraz po odpisie.

3. I tata mówi, że z nikim w 2003 r. ani nigdy wcześniej nie uzgadniano usytuowania tego cmentarza. Czy teraz można coś z tym zrobić?

4. Czy można podważać MPZP w tym zakresie?

5. Czy możemy domagać się dokumentów z tamtego okresu?

6. Czy na małej działce leżącej 8-9 m mogę dostać pozwolenie na budowę domu?

7. Czy na dużej działce, która leży od 45 do 100 m. od linii cmentarza dostanę pozwolenie na budowę domu?

8. W Gminie powiedziano mi że na większą działkę dostanę pozwolenie, ale musi być na niej wodociąg...i tu kolejny problem.Wodociąg jest w odległości ok. 250 m od mojej działki. I kazano mi złożyć wniosek o przyłącze. I tu ok. Mam zapłacić 800 zł. za przyłącze.

Czy to nie za dużo??

Ponadto kazano mi pokryć koszty budowy tego odcinka wodociągu!!!! 120 zł. za metr...to daje jakieś 30000zł.! Czy to nie absurd?:bash:

9. Czy ja muszę ciągnąć ten wodociąg (czy to jest konieczne do pozwolenia na budowę, oraz czy muszę za to płacić? Czy to Gmina ciągnie, a ja płace za przyłącze? I ile za to przyłącze?

10. Czy skoro MPZP naniósł na plan że działki są budowlane oraz obok cmentarz. To czy nie powinni mi dociągnąć tego wodociągu?

11. Ponadto droga gminna pomiędzy cmentarzem a moją działką jest lasem...Czy jest jakaś możliwość zmuszenia Gminy do jej wytyczenia i doprowadzenia do stanu używalności??? Twierdzą że nie chcą tego robić.

Za każdą wskazówkę będę bardzo wdzięczna.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie na wszystkie Twoje pytania, odpowiedź jest w MPZP dla tego terenu.

 

Znajdziesz go (MPZP) na stronie gminy, a jeśli nie, to zawsze możesz poprosić o wyrys( i wypis) dla tego terenu.

 

Nie jest ważne co i kto mówi – ważne są ustalenia MPZP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie. 15 arowa działka budowlana została podzielona na równe 2 części przez właściciela. Jednak nowe plany zagospodarowania mówią, że na tym terenie działka budowlana musi mieć minimum 10 arów. /kiedyś tych ograniczeń nie było/W agencji nieruchomości powiedziano nam, że przy kupnie działki właściciel wystawi nam oświadczenie w formie pozwolenia na użytkowanie 3 arów jego działki i wtedy z tym zaświadczeniem będziemy mogli starac się o wszelkie pozwolenia dotyczące budowy. I że jest ta forma praktykowana. Czy jest to możliwe ? Dziękuję za odpowiedż!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...