Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

he, he

 

Zadzwoniła Pani z mojego urzędu gminy i powiedziała, że dostanę swoje 16 m szerokości elewacji i 9 m wysokości kalenicy. I jako odwołanie wystarczy e-mail, który do niej wysłałem. Dosłownie to brzmiało tak, że "w czasach powszechnego użytkowania poczty elektronicznej ta forma mi wystraczy". Co to znaczy porządna gmina!

 

"...trzynastego wszystko może się zdarzyć....."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

he, he

 

Zadzwoniła Pani z mojego urzędu gminy i powiedziała, że dostanę swoje 16 m szerokości elewacji i 9 m wysokości kalenicy. I jako odwołanie wystarczy e-mail, który do niej wysłałem. Dosłownie to brzmiało tak, że "w czasach powszechnego użytkowania poczty elektronicznej ta forma mi wystraczy". Co to znaczy porządna gmina!

 

"...trzynastego wszystko może się zdarzyć....."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rodowity, gratuluję skutecznej akcji. No cóż, spora część urzędników naprawdę nieźle pracuje. Czasami wydaje mi się, że byłoby jeszcze lepiej, gdyby domorośli politycy z najniższych szczebli nie wtrącali swoich trzech groszy i nie próbowali ręcznie sterować...

Xara, myślę, że gmina, a potem SKO miały rację. Sasiad z przeciwnej strony ulicy może znaleźć się w obszarze analizowanym (i chwała za to SKO, które od początku przyjęły zdroworozsądkową linię orzecznictwa na temat dobrego sąsiedztwa, wbrew twardogłowym z ówczesnego ministerstwa infrastruktury) natomiast nie może być (a ściślej - jego domek) podstawą odnesienia do ustalenia Twojej linii zabudowy.

Uskok tak, ale po tej samej stronie ulicy... Zbyt wiele obiecywałaś sobie po tym zapisie...

A co do hektarów. Tyle (a może o 1 m kw. więcej) ile wynosi średnie gospodarstwo w gminie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

znalazłam dzisiaj działkę w okolicy która mnie bardzo interesuje. Niestety w ogłoszeniu doczytałam się że

"plan zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu nie został jeszczea uchwalony".

 

Działka leży poblizu szkoły i domów, graniczy z drogą asfaltową więc co to zdanie oznacza i czy nadal mam sie interesować tą działką jak chcę w przyszłym roku rozpocząć budowę?

 

Będę wdzięczna za podpowiedź.

 

Monika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

znalazłam dzisiaj działkę w okolicy która mnie bardzo interesuje. Niestety w ogłoszeniu doczytałam się że

"plan zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu nie został jeszczea uchwalony".

 

Działka leży poblizu szkoły i domów, graniczy z drogą asfaltową więc co to zdanie oznacza i czy nadal mam sie interesować tą działką jak chcę w przyszłym roku rozpocząć budowę?

 

Będę wdzięczna za podpowiedź.

 

Monika

Wystąp o Warunki Zabudowy - tam wszystko będzie napisane: co możesz zbudować, gdzie i jak duże :):) Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Poniższy problem rzuciłem na "wymianie doświadczeń" ale tam nikt się nim nie zainteresował...

 

Jestem na etapie wyboru działki.

 

Jest działka która jest objęta MPZP według którego jest to teren przeznaczony na budownictwo mieszkaniowo usługowe .

 

Prowadzę od lat mały zakład produkcyjny (art. wyposażnia wnętrz) - jest to działalność nieuciążliwa dla otoczenia, a w nowym domu zajęłaby ok. 50 m2 co stanowi mniej niż 20-25% jego powierzchni.

Słyszałem, że jak jakakolwiek działalność zajmuje minej niż odpowiedni procent powierzchni domu mieszkalnego (20 lub 25 lub 30) i jest nieuciążliwa to bez problemu można dostać pozowlenie na prowadzenie jej w nowy budynku mieszkalnym.

 

Czy po wybudowaniu domu mogę mieć problemy z otrzymaniem pozwolenia na prowadzenie ww. działalności?

Przypominam, że nie są to usługi lecz produkcja...

 

Pozdrawiam

 

Kruk2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monia251

Zrób to, co radzi Nefer - wystąp o WZ. Wskaż we wniosku zabudowę jednorodzinną w najbliższym sąsiedztwie do której chcesz nawiązać. Nie wymieniaj szkoły, bo mogą Ci wydać warunku na budowę drugiej...

Kruk2

Oznaczenie MU (teren mieszkaniowo-usługowy) to tylko symbol, który jest szerzej opisany w planie (w części opisowej). Masz tam wymienione jakie usługi są dopuszczalne (np. z zakresu handlu, RZEMIOSŁA, biur, obsługi finansowej, zdrowia, kultury, oświaty i rozrywki - tak mam ja w swoim wypisie - co masz w swoim planie to musisz sprawdzić).

Zastanów się, czy Twojej działalności nie da się podciągnąć właśnie pod działaność rzemieślniczą. Jeśli chcesz mieć pewność, to wystąp do gminy o interpretację.

Jest oczywiście i inna droga - faktów dokonanych. Budujesz z częścią usługową, a potem zmieniasz przeznaczenie części pomieszczeń na produkcyjne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mika, rozumiem, że nie masz w planie określonej żadnej linii zabudowy od drogi publicznej?

Jeśli tak, to musisz stosować się do ustawy o drogach publicznych - art. 43, zobacz np. tu

http://www.prawo.psm.pl/?x=D2000_71_838

Źle zrozumiałem Twój post?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oskar0259

Właśnie rozmawiałem z osobami z wydziałów budownictwa, inwestycji, ochrony środowiska:

W planie nie jest jednoznacznie stwierdzone jakie usługi można prowadzić, ważne aby nie były uciążliwe dla środowiska i przyległych działek.

Pan z ochrony środowiska stwierdził, że działalność jaką prowadzę nie będzie wymagała nawet przeprowadzenia badań dot. oddziaływania na środowisko, natomiast uciążliwość dla sąsiadów jest pojęciem względnym (przytoczył parę przykładów o uciążliwych maszynach do szycia :D i prywatnych gabinetach lekarskich, które mają dużo klientów...)

Zgodnie z ustawą - Prawo budowlane - budynek mieszkalny jednorodzinny to budynek w którym można wydzielić jeden lokal mieszkaniowy i jeden użytkowy, który nie przekracza 30% powierzchni całkowitej budynku.

Na wszelki wypadek napisałem pismo do Prezydenta aby mieć wszystko na piśmie przed zakupem działki.

 

P.S. Pomysł ze zmianą przeznaczenia lokalu jest wyborny

 

Dzięki i pozdrawiam

 

Kruk2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mika, rozumiem, że nie masz w planie określonej żadnej linii zabudowy od drogi publicznej?

Jeśli tak, to musisz stosować się do ustawy o drogach publicznych - art. 43, zobacz np. tu

http://www.prawo.psm.pl/?x=D2000_71_838

Źle zrozumiałem Twój post?

 

Oskar!

Sąsiednia działka to działka rolna nad nią jest linia wysokiego napięcia.

W planie na mojej działce wzdłuż tej rolnej cięgnie się właśnie nieprzekraczalna liniia zabudowy. Nie ma jednak w planie określone ile metrów powinnam się budować od tej linii.

 

Wjazd jest z naszej drogi prywatnej, która ma status działki.

Tu też pytanko. Ilę minimalnie metrów od tej drogi powinnam postawić dom?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adi_

Sprawa jest trudna do rozwiązania na odległość, bo wymaga indywidualnego podejścia do każdego z przypadków twoich sąsiadów, a tylko Ty - tam mieszkający - możesz mieć o tym wiedzę.

Ważny jest w szczególności okres, w którym sąsiedzi budowali swoje domy. Możesz odnosić się, argumentując w swojej sprawie, tylko do przypadków budów (pozwoleń na budowę) wydanych w tej samej sytuacji prawnej, tzn. gdy nie ma planu zagospodarowania i wydawane są WZ, czyli w praktyce po 1 stycznia 2003 r.

Zapewne mogą też być przypadki samowolnej rozbudowy i tu musisz zastanowić się, czy walcząc o swój interes, naruszysz interesy innych (tzn. doniesiesz o samowolach budowlanych).

Co do wyglądu budynku. WZ nie nakażą Ci raczej powtórzenia na Twojej działce, jak piszesz, "komunistycznego badziewia". Nie będziesz musiał budować takiego samego domu, ale dom o zblizonych parametrach, a kryteria spełni wiele nowoczesnych projektów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no czesc jak pisalem o komunistycznyh badziewiah i o domu sasiada ktory odziedziczyl bo rodzicah zony to mialem namylsi domy o wiele starsze niz 3 letnie a co do donoszenia na sasiadow o samowole to jesli ja nie doniose to nie postawie swojego czyli sadzisz ze mam byuc uczciwy nie donies i nie pobudowac sie spoko nie zrobie tak poprostu nie powiem nic o czym nie wiem najpierw sie sasiada pytam czy ma wszystko w pozadku a potem rozmawiam z uzadem a co do mojej decyzju o waronkach wyszla ona dos niedawno wiec nie mozna powiedziec ze powinna dotyczyc to wszystkich ktozy maja ponad 30 arow i dobra klase ziemi bo jak sie dowiedzialem oni sa traktowani juz jako rolnicy a rolnik musi miec szkonczona szkole jesli nie to ponad hektar ziemi to by bylo tyle walcze do konca naszczescie teraz sa wybory na wojta wiec cos moze sie ruszy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adi_, nie zamierzam zniechęcać Ciebie do czegokolwiek, np. do informowania odpowiedniego organu o samowolach budowlanych sąsiadów. To Twoja sprawa.

Musisz jednak rozważyć, czy lepiej np. wybudować dom w otoczeniu skonfliktowanych z Tobą sąsiadów, czy też zrezygnować? Chyba nie jesteś na tyle naiwny zeby przypuszczać, że sąsiedzi nie dowiedzą się, za kogo przyczyną zapłacili wysokie opłaty legalizacyjne, a być może muszą rozebrać dobudowane części budynków? Naprawdę sądzisz, że będziesz mógł tam mieszkać i mieć za płotem przyjaciół?

To co napisałeś, wybacz, ale ma znamiona rozrabiactwa. Napisałem wyraźnie: Twoja argumentacja za umożliwieniem Ci postawienia domu może się opierać np. na takim argumencie, że sąsiad otrzymał w ciągu ostatnich lat WZ a potem pozwolenie, więc i Ty powinieneś dostać. Jeśli sąsiedzi zbudowali lub rozbudowali domy wcześniej, np. gdy obowiązywał plan zagospodarowania, to nie jest to obecnie dla Ciebie żaden argument, ale co najwyżej doniesienie, jeśli budowa, czy rozbudowa była samowolą. Ale to w niczym nie zmienia Twojej sytuacji. I nowy wójt tez raczej niczego nie zmieni.

Viktoria271199 - musisz wnioskować o wymienienie w WZ również garażu wolnostojącego. Pisząc o zblizonych parametrach miałem na myśli domy. Nie sądzę, żeby urząd złośliwie zakazał budowy garażu tylko dlatego, że stare domy ich nie mają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wiesz dostalem maopke od geodety i na mapce nie bylo zaznaczonego sasiada garazu wiec sie go zapytalem czy to wszystko jest w pozadku bo ja nie mam jego garazu na mapie ale on odpowiedzial ze tak wszystko jest zgodne z prawem i nie mam sie o co martwic wiec reszta mnie nie interesuje a pozatym nie sadze zeby w owych czasah gdzie karaz za samowlole wynosila 50 000 to ktos budowal no ale nie moje pieniadze piszesz ze nowy wujt nie moze tego zmienic alez i owszem bo to na jego decyzi i mocy ustalane sa te wszystkie plany na jego mocy pani urbanistka wszystko pisze bo to on a nie inny uzednik sie pod tym musi potem podpisac bynajmniej ja mam na mojej decyzji wszystko podpisane przez wujta z sasiadami juz rozmawialem maja wszystko podobno legalne zreszta moja geodetka jest w trakcie szukanie granic wiec i tak wszystko wyjdzie na jaw a jak pobudowali w mojej granicy to oddadza mi ziemie gdzie inndziej przeciez nikt nie bedzie rozbieral jednej sciany bo stoi na czyjejs dzialce mamy oboje dzialki dosc dlugie wiec nie bedzie z tym problemu bynajmniej jak narazie sasiedzi sa informaowanie o kazdym moim poczynieniu i nie maja zadnych zastrzezen wiec nie mam co sie obawiac ze nie bede mial przyjaciol sorki to raczej moj ojciec moze z nimi sie przyjaznic ja to tylko sasiad jestem i nic pozatym pozdrawiam i napisze jak juz wszystko zalatwie pa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam działkę położoną przy drodze gminnej

z jakiego przepisu wynika konieczność wykonania projektu zjazdu ?

 

do uzyskania pozwolenia na budowę wystarczy zgodnie z art. 34 ust. 3 pkt. 3b) " oświadczenie właściwego zarządcy drogi o możliwości połaczenia działki z drogą publiczną zgodnie z przepisami o drogach publicznych "

w starostwie potwierdzono, że jeżli ktoś ma takie oświadczenie to nie wymagają projektu, gmina się upiera że projekt zjazdu powinien być ale nie potrafi wskazać podstawy prawnej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z art. 29 ustawy o drogach publicznych (zmiana bodajże w 2003 r.):

Art. 29.

Wykonanie lub przebudowa zjazdu z drogi do pól uprawnych i zabudowań należy:

w wypadku budowy lub modernizacji drogi - do zarządu drogi,

w pozostałych wypadkach - do właściciela lub użytkownika gruntów przyległych do drogi, po uzyskaniu zgody zarządu drogi.

Tekst ustawy m.in. tu:

http://www.prawo.psm.pl/?x=D2000_71_838

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...