Moderator czy Ferrum FE-X Plus ??????????

[Sebastian_M]

Witam

Mam cholerny dylemat - muszę kupić piec - oba mają tą samą zasadę działania - tylko który wybrać ????????????????

 

Prośba do użytkowników - parę słów na + lub -

 

Z góry dzięki

Seba

[Gość]

Te piece się różnią budową - wg. mnie lepiej wypad fx (dłużej trzyma ciepło); ale to i tak nie ważne, ponieważ obecnie nie jest do kupienia (duża ilość zamówień). Jęśli nie chcesz czekać przyn. do połowy stycznia możesz sobie kupić jakiś piec z górnym spalanie -piec do węgla, który będzie tylko marnował drewno....

[Sebastian_M]

Dzięki za odp. - jeżeli chodzi o czas to nie za bardzo mi się spieszy(zakup około pierwszego kwartału przyszłego roku).

 

Pierwszy plus dla Ferum.

Dzięki

[Gość]

Dzięki za odp. - jeżeli chodzi o czas to nie za bardzo mi się spieszy(zakup około pierwszego kwartału przyszłego roku).

 

Pierwszy plus dla Ferum.

Dzięki

W TEJ CHWILI FERRUM ZDECYDOWANIE PRZYSPIESZYŁ(OK.2-3 TYG.)

JEGO NAJWIĘKSZYM PLUSEM JEST PROSTOTA I ŁATWOŚĆ OBSŁUGI , A TAKŻE UNIWERSALNOŚĆ PALIW.

MAM GO OD ROKU I NAPRAWDĘ- BEZ UWAG.

 

PALIŁEM W NIM WSZYSTKIM (DOSŁOWNIE) NAWET STYLONOWĄ PŁACHTĘ UDAŁO MI SIE SPALIC BEZ DYMU(OSTATNIO NAWET KOMUŚ TO POKAZYWAŁEM-NIEZŁY NUMER).

DZIŚ KUPIŁEM WĘGIEL BRUNATNY I BĘDE GO TESTOWAŁ ,ALE CHYBA TROCHĘ ZACZEKAM BO JEST STOSUNKOWO CIEPŁO.

NARKA KRASNAL

[Sebastian_M]

Dzięki - drugi plus dla ferrum

 

Seba

[Gość]

Moderator jest dobry - ale ferrum chyba trochę lepszy (nie wiem pod jakim względem) - sąsiedzi mają i bardzo sobie chwalą (ferrum). Ja mam jeszcze stary - z górnym spalaniem (wszystko spierdziela w komin ) Chyba kupie ferrum.

 

Pozdrawiam Andrzej

[Gość]

Ja mam moderatora - jest OK - już 2 sezon - nie narzekam

[Janussz]

Porównywanie Moderaoa z FEX-Plusem nie ma sensu, gdyż sa to dwie różniace sie konstrukcje.Fex plus jest kotłem ze spalaniem dolnym natomiast moderator jest typowym kotłem ze spalaiem górnym .To tak jakby porównywać silnik wysokopreżny z gażnikowym.W każdym kotle c.o. na paliwa stałe można praktyznie spalic wszystko jak w ognisku tylko z jakim skutkiem? Kazdy proces spalania paliw stałych składa się z trzech etapów:suszenie ,odgazowanie i zgazowanie paliwa.Po rozpaleniu w kotle ze spalaniem dolnym wszystkie produkty odgazowania są natychmiast spalane (przy założeniu że kocioł jest prawidłowo wyregulowany,ze ma taką możliwość).W kotle ze spalaniem górnym lwia część tych produktów uchodzi do komina.Należy więc stosować opał stały odgazowany,a takim opałem jest koks.Wniosek : kocioł ze spalaniem górnym będzie w miarę ekonomizny i przyjazny dla srodowiska tylko przy stosowaniu opału odgazowanego tj.koksu,wegla drzewnego (tylko kogo na to stać ? )

[Janussz]

Porównywanie Moderaoa z FEX-Plusem nie ma sensu, gdyż sa to dwie różniace sie konstrukcje.Fex plus jest kotłem ze spalaniem dolnym natomiast moderator jest typowym kotłem ze spalaiem górnym .To tak jakby porównywać silnik wysokopreżny z gażnikowym.W każdym kotle c.o. na paliwa stałe można praktyznie spalic wszystko jak w ognisku tylko z jakim skutkiem? Kazdy proces spalania paliw stałych składa się z trzech etapów:suszenie ,odgazowanie i zgazowanie paliwa.Po rozpaleniu w kotle ze spalaniem dolnym wszystkie produkty odgazowania są natychmiast spalane (przy założeniu że kocioł jest prawidłowo wyregulowany,ze ma taką możliwość).W kotle ze spalaniem górnym lwia część tych produktów uchodzi do komina.Należy więc stosować opał stały odgazowany,a takim opałem jest koks.Wniosek : kocioł ze spalaniem górnym będzie w miarę ekonomizny i przyjazny dla srodowiska tylko przy stosowaniu opału odgazowanego tj.koksu,wegla drzewnego (tylko kogo na to stać ? )

[Sebastian_M]

Z tego co wiem to Moderator też działa na zasadzie dolnego spalania ...

 

Pozdr.

Seba

[socjolog]

Jeśli chodzi o piec przystosowany TYLKO do spalania drewna to wg. mnie kolejność jest następująca:

1. Kumulator (nagrody, budowa - m.in. ma popielnik, ten piec dostał m.in. Złoty Kask, a tej nagrody nie daje się tak sobie...)

2. Warmet (podobna budowa do powyższego i sterowanie temp w domu, czytelne sterowanie na piecu bez zbędnych udziwnień, ładnie wygląda ale w standardzie nie ma mechanicznego przegarniacza rusztu),

3. Fe x (ciekawy, tylko te gałki do regulacji powietrza - czy nie będą się psuły ?),

4. Moderator (konstrukcja nagradzana, ale wg. mnie taka sobie - drewno opiera się o rury z wodą, dość krótka droga spalin; poza tym producent podaje, że spala opał do max 8 godzin, prymitywne doprowadzenie powietrza do spalnia).

 

Z firm robiących piece do spalania drewna (nie mówię tutaj o piecach na holzgas) w/w są godne zainteresowania. Jeśli ktoś ma namiary na jakieś mniejsze firny robiąca kotły do spalania drewna to niech poda.

[Gość]

Jeśli chodzi o piec przystosowany TYLKO do spalania drewna to wg. mnie kolejność jest następująca:

1. Kumulator (nagrody, budowa - m.in. ma popielnik, ten piec dostał m.in. Złoty Kask, a tej nagrody nie daje się tak sobie...)

2. Warmet (podobna budowa do powyższego i sterowanie temp w domu, czytelne sterowanie na piecu bez zbędnych udziwnień, ładnie wygląda ale w standardzie nie ma mechanicznego przegarniacza rusztu),

3. Fe x (ciekawy, tylko te gałki do regulacji powietrza - czy nie będą się psuły ?),

4. Moderator (konstrukcja nagradzana, ale wg. mnie taka sobie - drewno opiera się o rury z wodą, dość krótka droga spalin; poza tym producent podaje, że spala opał do max 8 godzin, prymitywne doprowadzenie powietrza do spalnia).

 

Z firm robiących piece do spalania drewna (nie mówię tutaj o piecach na holzgas) w/w są godne zainteresowania. Jeśli ktoś ma namiary na jakieś mniejsze firny robiąca kotły do spalania drewna to niech poda.

Co do tych gałek-odkręć wieczko z nimi i zobacz jak to jest zrobione-nawet jak się urwie(inaczej sie nie może zepsuć-poważnie!) to wystarczy mała spawarka.

Aha testowałem węgiel brunatny-Odradzam strasznie śmierdzi-jak się wysypie popiół na posadzkę(a jest go b-dużo).Czekam aż zaczna produkować brykiet z tego materiału.Na razie drewno jest bezkonkurencyjne(jakościowo i cenowo).

A co do kotłów na "holzgas"radziłbym najpierw dokładnie przestudiować informację o tym jak on powstaje ,bo ja choć nie jestem fachowcem uważam że mówienie o tym przy kotłach dolnego spalania z nadmuchem

to lekka przesada(gdzie tam ciśnienie(potrzebne do powstania gazu drzewnego) skoro jest jego ujście do komina?).

Może się mylę,jak ktoś może to lepiej wytłumaczyć to poproszę.

Tomcio

[Sebastian_M]

Tomcio.

Z tego co wnioskuję (jak dokładnie opisujesz ferrum) to chyba masz taki piec. Jeżeli możesz dać mi maila do siebie - mam kilka pytań co eksploatacji tego pieca. Dzięki za odpowiedź.

 

Pozdr.

Seba

[Gość]

Tomcio.

Z tego co wnioskuję (jak dokładnie opisujesz ferrum) to chyba masz taki piec. Jeżeli możesz dać mi maila do siebie - mam kilka pytań co eksploatacji tego pieca. Dzięki za odpowiedź.

 

Pozdr.

Seba

Rzeczywiście mam i uzywam od roku.I u wszystkich u których on jest spotykam się z "wrogą" postawą ich żon: "on sobie kupił nową zabawkę i wcześniej chodził do pieca na 15 min ,a teraz na 2 godz.!":-))).

Ja miałem takie zachowanie również ,ale mi przeszło.

Mój e-mail [email protected]

Tomcio

[socjolog]

Ten piec pomimo zalet ma wady, którymi są:

- drzwiczki wyczystkowe trzeba całkowicie wyjąć przy czyszczeniu pieca (są ciężkie i naprawdę trudno je założyć);

- niechlujne wykonanie - rdza z blachy nie jest usunięta tylko pomalowana .... (być może pojedyńczy egzemplarz),

- nie ma mechanicznego przegarniacza rusztu.

 

Pomimo tego jeszcze nie zrezygnowałem z tego pieca - więc teraz pytania do właścicieli fx -ów: wystąp

- ile godzin naprawdę trzyma on ciepło przy różnych ustawieiach temp. wody (palenie tylko drewnem),

- jak wygląda czyszczenie pieca (wyczystki są z boku pieca a do tego te drzwiczki do nich...)

- czy da się w nim palić mokrym drewnem (np. ścięte 3 miesięczne), a jesli tak to z jakim efektem,

- czy brak mech. przegarniacza (w innych piecach "wajcha" z boku kotła) nie przeszkadza w codziennej eksploatacji - w kominku jest z tym problem, ponieważ resztki drewna i poiół często dokumentnie "zapychają" ruszt i trzeba to mozolnie wydłubywać pogrzebaczem;

- jeśli wyłączy się wentylator (brak prądu) to co wtedy,

- jak często zatyka się palnik w komorze spalania,

JAK NAPRAWDĘ PRZEBIEGA SPALANIE W TYM KOTLE - SPOTKAŁEM SIĘ Z OPINIĄ, ŻE TEN PIEC SPALA PALIWO JAK ATMOS (ZGAZOWYWANIE DREWNA) I TYLKO SUCHE DREWNO (<20%) SIĘ NADAJE DO SPALANIA - czy to prawda?

[Gość]

Ten piec pomimo zalet ma wady, którymi są:

- drzwiczki wyczystkowe trzeba całkowicie wyjąć przy czyszczeniu pieca (są ciężkie i naprawdę trudno je założyć);

- niechlujne wykonanie - rdza z blachy nie jest usunięta tylko pomalowana .... (być może pojedyńczy egzemplarz),

- nie ma mechanicznego przegarniacza rusztu.

 

Pomimo tego jeszcze nie zrezygnowałem z tego pieca - więc teraz pytania do właścicieli fx -ów: wystąp

- ile godzin naprawdę trzyma on ciepło przy różnych ustawieiach temp. wody (palenie tylko drewnem),

- jak wygląda czyszczenie pieca (wyczystki są z boku pieca a do tego te drzwiczki do nich...)

- czy da się w nim palić mokrym drewnem (np. ścięte 3 miesięczne), a jesli tak to z jakim efektem,

- czy brak mech. przegarniacza (w innych piecach "wajcha" z boku kotła) nie przeszkadza w codziennej eksploatacji - w kominku jest z tym problem, ponieważ resztki drewna i poiół często dokumentnie "zapychają" ruszt i trzeba to mozolnie wydłubywać pogrzebaczem;

- jeśli wyłączy się wentylator (brak prądu) to co wtedy,

- jak często zatyka się palnik w komorze spalania,

JAK NAPRAWDĘ PRZEBIEGA SPALANIE W TYM KOTLE - SPOTKAŁEM SIĘ Z OPINIĄ, ŻE TEN PIEC SPALA PALIWO JAK ATMOS (ZGAZOWYWANIE DREWNA) I TYLKO SUCHE DREWNO (<20%) SIĘ NADAJE DO SPALANIA - czy to prawda?

Co do drzwiczek- ja jakoś nie mam z tym problemu a kulturystą nie jestem,wykonanie-niestety potwierdzam ale nie mam go po to żeby na niego patrzeć tylko żeby mi grzał i się sprawdza,a co do mech przegarniacza rusztu-słyszałem o zapychajacych(i blokujących sie)przegarniaczach a "pogmerać" pogrzebaczem w kotle każdy umie no i cena na pewno byłaby wyższa.

co do trzymania ciepła przy drewnie-iglaste ok.7-13 godz. w zalezności od stopnia załadowania i jakości drewna,a liścaste nawet do 16 godz.,

czyszczenie pieca przy pracującym "na full" wentylatorze i otwartym czopuchu -po prostu otwierasz górę ,czyścisz dołączonym pogrzebaczem,potem to samo niżej , a niepalne resztki wyciągasz przez palenisko i dyszę,

tak jak wszędzie da sie palić mokrym drewnem ale: pomyśl ile stracisz na sprawności(najpierw musi sie ono wysuszyć a potem spalić) ,skracasz żywotność kotła i komina(no bo gdzieś ta woda musi iść), no i jest sporo do czyszczenia,

jak sie wyłączy wentylator to otwierasz dolne drzwiczki ,skręcasz rączkę i zamykasz z powrotem-tworzy sie szparka i masz nieregulowany kocioł dolnego spalania poza tym wtyczki pasuja do ups od komputera

co do palnika kiedyś wstawiłem pionowo deskę do palącego się kotła i w miejscu palnika wypalił sie otwór(dość ciekawie to wyglądało),innym razem dopasowany kawał drewna wszedł w niego i po jakimś czasie się sam wypalił(spadła troche temperatura)-innych przygód nie było

rzeczywiście zasada spalania jest podobna (komora spalania,kom.dopalania i palnik z powietrzem wtórnym),tyle tylko że komora dopalania jest obok a nie pod kom.spalania co skutkuje mozliwością spalenia również np.węgla,czy drewna z budowy(z kawałkami metalu) bez obawy o zapchanie sie palnika.

To tak krótko .

powodzenia Tomcio

[socjolog]

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź

[Gość]

jestem uzytkownikiem ferrum fex plus - nabylem go w sierpniu, pale od ponad miesiaca. chetnie wymienie uwagi. pa pa

[Gość]

jestem uzytkownikiem ferrum fex plus - nabylem go w sierpniu, pale od ponad miesiaca. chetnie wymienie uwagi. pa pa

A próbowałeś spali tesciową?))

[Sebastian_M]

Cieszę Gruszo, że krąg użytkowników fex plus "się powiększa" - wiele żeczy dowiedziałem się od Tomcia - na wiele pytań odpowiedział mi w mailu (za co jestem mu serdecznie wdzięczny) - ciekawy jestem również Twoich "odczuć" związanych z używaniem tego pieca.

W sumie to jestem już zdecydowany - kupuję na wiosnę ferrum, ale pogadać zawsze można

 

Serdecznie Cię pozdrawiam (Tomcia również)

 

Seba