Komentarze do Agnieszkowo-Przemkowego dziennka budowy Adasia

[AgnieszkaPrzemko]

Zakładam księgę uwag i wniosków.

Proszę o komentarze.

 

Ten kto pyta jest głupcem przez 5 minut. Kto tego nie robi jest głupcem całe życie

[YreQ]

Hej Aga - Twojemu ślubnemu niech nie świta to co świta, tylko daj mu do przeczytania mój dziennik ( gdzieś tam zaginął już w czeluściach, ale z pewnością odgrzebiesz) i wtedy nich z czystym sumieniem Ci powie, że nie da rady

My już mieszkamy ponad 7 miesięcy. Wykańczamy dom w środu powoli - pod koniec tego miesiąca będziemy mieli dopiero drzwi wewnętrzne, do zrobienia mam też 2 łazienki, wykończenia strych, sypialnię i do zaludnienia drugi pokój dziecinny A wzięłam się za ogród, wiesz, żeby i tam choć trochę miło było. Powodzenia i do roboty

[AgnieszkaPrzemko]

Dziękuję za miłe słowa. Dziennik odszukałam, poczytałam i ... obyśmy też mieli tyle sił i determinacji co Wy

 

Mam nadzieję, że nam też uda się przejść ten koszmarny etap pod nazwą "budowa".

Na dzień dzisiejszy mamy stan "zero", więc coś poszło do przodu

[coffee]

Witajcie,

pozdrawiamy z Goleniowa Czytając Wasz dziennik miałam wrażenie, że to mój własny. Identyczne doświadczenia z papierologią, zwłaszcza z budową sieci wod-kan. i energią. Koniec końców wszystko dobrze się skończyło, ale trwało 1,5 roku i kosztowało mnóstwo pieniędzy i nerwów.

Czekam na ciąg dalszy dziennika.

pozdrawiam

coffee