OCHRONA - Czy można wykupić tylko antynapad??!!

[Tomek_1974]

Witam,

 

czy można wykupić w firmie ochroniarskiej tylko opcję antynapad? Nie jestem zainteresowany stałym monitoringiem bo mam dobrych sąsiadów , ale chciałbym mieć możliwość przywołania ochrony w momencie, gdy czuję, że coś sie dzieje - ktoś obcy w nocy jest na posesji itp. Wiem, że były kiedyś w ofercie tzw "urządzenia ochrony osobistej" ale nie wiem, czy coś takiego jeszcze funkcjonuje.

[michalp]

Z punktu widzenia agencji ochrony nie ma żadnego znaczenia, czy to będzie tylko antynapad czy coś więcej (monitorowanie systemu) - te same środki techniczne, ten sam sposób przekazu sygnałów i w końcu to, co jest najdroższe - ta sama gotowość załogi do przyjazdu.

 

Więc szukaj, ale wydaje mi się, że będziesz miał propozycję po prostu monitorowania całości.

 

Michał

[angelb]

Ja tak z ciekawości zapytam ile kosztuje taka ochrona miesięcznie?

Czy tą całą instalacje alarmową instalowała firma ochroniarska(jaki koszt) czy lepiej zlecić zrobienie instalacji innej osobie?

[Martinezio]

Wszystko zależy od firmy i stopnia ochrony - za standardowy monitoring czujkami PIR + napadówka to koszt m-cznie ok 60-80 zł.

Co do systemu - możesz wykonać samodzielnie, ale agencja ochrony niekoniecznie może chcieć z niego korzystać, a jeśli będzie chcieć, to z reguły wiąże się to z kosztami podpięcia takiego systemu i autoryzacji w ich centrali monitorującej. Koszt takiej autoryzacji może wynieść tyle, co koszt montażu całego systemu, więc nie wiem, czy warto - lepiej zlecić IMO wykonanie instalacji fachowcowi z agencji, z którą podpisujesz umowę.

[michalp]

To jest dyskusyjne, bo z jednej strony zwykle taniej może wyjść montaż systemu wraz z monitoringiem. Także w przypadku gwarancji może być prościej czy też możesz więcej od nich wymagać. Ale z drugiej strony - czy nie bezpieczeniej będzie, jak montaż wykona jedna firma, a monitoringiem niech zajmie się inna.

 

Co do autoryzacji systemu, to bez przesady - samo klasyczne monitorowanie to nic innego jak wpięcie się przekaźnikiem pod kabel idący do sygnalizatora. A agencja ochrony nie zagwarantuje prawidłowego zadziałania systemu alarmowego - przyjedzie tylko wtedy, gdy zawyje syrena. Więc dowolny system można monitorować, a tylko od jakości wykonania tego systemu zależy, jaki będzie poziom ochrony. Ale oczywiście - pod pojęciem autoryzacja systemu często rozumie się wyciągnięcie dodatkowej kasy od klienta. Bo niestety przy 60-80 zł (chociaż to są bardzo niskie stawki) nie należy spodziewać się porządnej ochrony, więc agencja robi wszystko, aby chociaż montaż i wysłanie ekipy jej się zwróciło w miarę szybkim czasie.

 

Michał

[ravbc]

przechodzę na dozór policyjny za 20zł/miesiąc

Napisz coś więcej o tym. Co to właściwie daje? Gdzie i jak to załatwić - to jest "usługa" ogólnopolska, czy Twój lokalny komisariat taki "frontem do klienta" ustawiony?

 

A co do systemu alarmowego, to jestem zdania, że instalacji zdecydowanie nie powinna robić firma od monitoringu. Za dużo uprawnień w jednym miejscu...

[akapap]

A co do systemu alarmowego, to jestem zdania, że instalacji zdecydowanie nie powinna robić firma od monitoringu. Za dużo uprawnień w jednym miejscu...

 

Nie stanowi to różnicy. Nie ma pewności, że niezależny instalator (przy cały szacunku do tej branży) nie ,,odda'' opisu Twojej instalacji w niepowołane ręce (np. lokalizację czujki w oknie).

 

Faktem jest, że instalacje wykonywane przez przedstawicieli firm ochroniarskich są tańsze. Głównie dzięki jakości instalacji. Tylko można zadać sobie pytanie, czy instalacje wykonywane przez fachowców za 10 tys. w górę nie są tak samo proste do obejścia niż te oparte na np. czujkach podczerwieni.

 

Oczywiście jest to zamierzone uproszczenie tematu. Jednakże byłbym w stanie zaryzykować stwierdzenie, że instalator alarmowy jest w stanie obejść swoje urządzenia bez większego problemu.

 

Pozdrawiam.

[ravbc]

A co do systemu alarmowego, to jestem zdania, że instalacji zdecydowanie nie powinna robić firma od monitoringu. Za dużo uprawnień w jednym miejscu...

Nie stanowi to różnicy. Nie ma pewności, że niezależny instalator (przy cały szacunku do tej branży) nie ,,odda'' opisu Twojej instalacji w niepowołane ręce (np. lokalizację czujki w oknie).

 

Oczywiście, że nie. Ale dopóki się jakoś nie zgada człowiek z firmy monitorujęcej z człowiekiem z firmy instalującej, to nie ma pojedynczej osoby, który ma dostęp do stanu monitoringu, może znać hasła dostępowe, a na dodatek jest w stanie "zamazać" wszelkie ślady ingerencji w system.

 

Faktem jest, że instalacje wykonywane przez przedstawicieli firm ochroniarskich są tańsze. Głównie dzięki jakości instalacji. Tylko można zadać sobie pytanie, czy instalacje wykonywane przez fachowców za 10 tys. w górę nie są tak samo proste do obejścia niż te oparte na np. czujkach podczerwieni.

 

Oczywiście jest to zamierzone uproszczenie tematu. Jednakże byłbym w stanie zaryzykować stwierdzenie, że instalator alarmowy jest w stanie obejść swoje urządzenia bez większego problemu.

 

Ja jestem absolutnie pewien, że nie tylko człowiek, który dany system instalował, jest w stanie obejśc 90% instalacji działających w domach prywatnych. W zasadzie każdy potrafiący szukać informacji w sieci i wyciągać z nich wnioski jest w stanie to zrobić. Właśnie dlatego nie należy zbytnio zadania ułatwiać oddając wyszstkie informacje "gratis" ludziom z agencji.

[Martinezio]

Ja bym nie popadał w tego typu paranoje Nie oddaję przecież mojego alarmu w ręce sp. b. o. Szajba & Sons, tylko w gestię licencjonowanej agencji ochroniarskiej zajmującej się ochroną nie tylko domów prywatnych, ale i wielu instytucji i zakładów, gdzie majątek jest grubo większy, niż moja skromna chatynka

Faktem natomiast bespornym jest to, że chcąc mieć b. dobry system najlepiej zrobić go samemu - wiesz, co masz i wiesz jak podłączałeś, co gdzie idzie, itd. Wszystkiego można się przecież nauczyć, gdy trzeba A niestandardowe rozwiązania są tylko zaletą systemów alarmowych, bo trudniejsze do obejścia.

[ravbc]

Ja bym nie popadał w tego typu paranoje Nie oddaję przecież mojego alarmu w ręce sp. b. o. Szajba & Sons, tylko w gestię licencjonowanej agencji ochroniarskiej zajmującej się ochroną nie tylko domów prywatnych, ale i wielu instytucji i zakładów, gdzie majątek jest grubo większy, niż moja skromna chatynka

Agencja Cię nie okradnie. Ale ludzie tam pracujący mogą chcieć "dorobić", jak będą mieli okazję (a słyszałem już o takich przypadkach - w tym co najmniej jeden potwierdzony przez sąd wyrokiem ). "Obrobienie" domku o którym "wie się wszystko", jest znacznie łatwiejsze, niż instytucji czy zakładu z monitoringiem wideo i/lub strażnikiem. Poza tym agencje znacznie szybciej reagują na alarmy z instytucji, bo mają po prostu inne warunki w umowach pozapisywane AFAIK...