jarkotowa 27.05.2009 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 Sytuacja wygląda tak:Małżeństwo z dzieckiem.Facet alkoholik więc żona postanowiła się z nim rozwieść. Wzięli kredyt hipoteczny na mieszkanie. Mają wspólność majątkową.Sprawa rozwodowa trwała 3 lata.W ciągu tych trzech lat żona się wyprowadziła, bo z facetem nie dało się żyć.Wynajęła sobie kawalerkę.Ale spłacała i spłaca kredyt hipoteczny. Mąż nie spłaca. Ona nie może tak po prostu zaprzestać spłacania kredytu bo nabruździ sobie w "papierach" a przecież będzie musiała kupić sobie jakieś lokum. Co w takiej sytuacji zrobić bo tak dalej być nie może. Ona płaci za wynajem, spłaca tamto mieszkanie a chłop daje tylko alimenty.Wygląda na to, że bez prawnika się nie obędzie, ale to znów będzie trwało i trwało a ona nadal będzie z dzieckiem mieszkać w kawalerce za ciężkie pieniądze i będzie spłacała kredyt do czasu zakończenia sprawy a on nadal będzie mieszkał sam w dużym mieszkaniu.Może ktoś w swoim otoczeniu spotkał się z taką sytuacją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ellaj 27.05.2009 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2009 I co gorsze, po podziale majatku bedzie musiala dac mu polowe.Mysle, ze jak najszybciej musi cos z tym zrobic. I bez prawnika sie nie obejdzie, jak sama zauwazylas. Chyba, ze on pojdzie na uklad i przepisze wszystko na nia lub dziecko.Ale, jesli na dziecko, to do 18 roku zycia, bedzie musiala miec nadzor kuratora czy sadowy. Nie pamietam, jak to sie nazywa, w kazdym razie, kogos, kto bedzie zarzadzal jej majatkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smutna lidka 28.05.2009 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2009 I co gorsze, po podziale majatku bedzie musiala dac mu polowe. Mysle, ze jak najszybciej musi cos z tym zrobic. I bez prawnika sie nie obejdzie, jak sama zauwazylas. Chyba, ze on pojdzie na uklad i przepisze wszystko na nia lub dziecko. Ale, jesli na dziecko, to do 18 roku zycia, bedzie musiala miec nadzor kuratora czy sadowy. Nie pamietam, jak to sie nazywa, w kazdym razie, kogos, kto bedzie zarzadzal jej majatkiem. niekoniecznie bedzie musiała oddac połowę mam nadzieje, że trzyma dowody na okol. ze to ona pokrywała kredyt jezęli facet pił, nie pracował, a babka pracowała, zajmowała się dzieckiem i spłaciła sama w znacznej części kredyt to ewid. przyczyniłasiędo powst. majatku wspólnego w znacznie wiekszym stopniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarkotowa 28.05.2009 07:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2009 Oczywiście, że dziewczyna trzyma wszystkie dowody wpłat. Facet pracował, pracuje, podwyżkę dostał (w sądzie na sprawie rozwodowej musiał ujawnić swoje dochody). Jeśli dziewczyna spłaci kredyt do końca to mam nadzieję, że będzie mogła sprzedać mieszkanie i zabrać całą kasę dla siebie. A może zmienić zamki i powiedzieć "spadaj, teraz ja tu mieszkam" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 28.05.2009 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2009 Oczywiście, że dziewczyna trzyma wszystkie dowody wpłat. Facet pracował, pracuje, podwyżkę dostał (w sądzie na sprawie rozwodowej musiał ujawnić swoje dochody). Jeśli dziewczyna spłaci kredyt do końca to mam nadzieję, że będzie mogła sprzedać mieszkanie i zabrać całą kasę dla siebie. A może zmienić zamki i powiedzieć "spadaj, teraz ja tu mieszkam" Tylko po podziale majątku. Zapomnij. Jak mu wcześniej wystawi walizki to wróci z policją. On ma prawo tam mieszkać dopóki sąd nie napisze inaczej. A sąd nie napisze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarkotowa 28.05.2009 08:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2009 Jak rozumiem, trzeba założyć sprawę o podział majątku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ellaj 28.05.2009 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2009 I to jak najszybciej.Dowody, ze to ona splacala na nic sie zdadza, choc troszeczke pomoga.Ale maja wspolnosc ustawowa i tak, jak Nefer napisala on ma prawo tam mieszkac i jak przyjdzie z Policja musi do swojego domu wejsc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarkotowa 28.05.2009 12:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2009 Szkoda, że nie ma zapisu, który mówi, że on też MUSI ten kredyt spłacać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ellaj 28.05.2009 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2009 No, niestety. Tak to juz jest.Kolezanka opowiadala mi, ze przez cale malzenstwo splacali wspolnie kredyt, zaciagniety na kupno mieszkania. Po czym, po rozwodzie nie dostala NIC, bo to mieszkanie kupil on przed slubem i bylo tylko jego.To dopiero bol. Splacic wszystko i nie dostac zlamanego grosza. Musiala sie wyprowadzic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 30.05.2009 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2009 jak słyszę "sąd" to mam alergię po ostatnich doświadczeniach mam awersję i straciłam wiare w tak zwany wymiar sprawiedliwości w tym kraju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 31.05.2009 17:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2009 Dobry prawnik może poprowadzić sprawę w kierunku podziału z ustaleniem nierównych udziałów w majątku wspólnym. Trzeba się przy tym nagimanstykować, ale da sie to zrobić.I nie ma na co czekać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.