Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom w Rododendronach5P- Ania&Uki-budowanie marzeń


Recommended Posts

Pogoda kaprysiła ze względu na chmurę po wybuchu wulkanu, temperatura spadła i padałoooo, ale prace nie ustają.

Trwa deskowanie garażu

http://foto2.m.onet.pl/_m/292f7629e121c1f16cb5f42cc148d612,10,19,0.jpg

Do poniedziałku musi być wszystko gotowe, bowiem zaczniemy się zbroić

http://foto2.m.onet.pl/_m/2bb42681274edc277cb5f798336b5d26,10,19,0.jpg

Dzisiaj pieknie świeciło słońce więc chłopcy zakończyli szalunek

http://foto0.m.onet.pl/_m/4a04dd1c8cdae99e7a4a1913a97005cc,10,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/74c4924dd6cc8820447917a9e28207fa,10,19,0.jpg

Jesssu jak się cieszę....lalalalla:)że każdego dnia taki postęp prac i wciąż do przodu, jakie to budujące dosłownie i w przenośni;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 214
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Co ja to miałam...aha donieść, iż zbrojenie i szalunek nad garażem został ukończony. Zdjęcia mam stare, bo dzisiaj aparatu zapomniałam;/

W ogóle teraz żeby coś uwiecznić na foto story to trzeba się hen wysoko wdrapywać i muszę Połówka męczyć coby mi tam w tak zwanym między czasie coś cyknął.

Beton był wstępnie na jutro zamówiony, ale zmieniła się koncepcja bo od koncepcji to na budowie jest Połówek!:)

Stwierdzono więc, że jeszcze Panowie doprodukują wejściowe schody i zaleją to zusammen do kupy razem w sobotę-oby:)Tak z kolejnych dobrych wieści to po miesiącach podbojów i przebojów otrzymaliśmy akceptację projektu z kanalizacji więc teoretycznie możemy robić przekop przez drogę i się podłączać do niedziałającej kanalizacji-lol

No to tak moją serię wzbogacę o to co poniżej

http://foto2.m.onet.pl/_m/72f971773f3efa3a067d94d4bdd536c2,10,19,0.jpg

A oto i kąsek zbrojenia:

http://foto0.m.onet.pl/_m/cdf08dc912ecefa24bd866601aa87480,10,19,0.jpg

I kolejny fragment

http://foto3.m.onet.pl/_m/826de191202755cf809a9a8c42d60617,10,19,0.jpg

I kolejny

http://foto3.m.onet.pl/_m/f2defbc6327f99a18dd1de714cf9bbf3,10,19,0.jpg

Ale dzisiaj gołym okiem widziałam, że sprawy są w bardziej zaawansowanym stadium:)Co mnie zadawala bardzo dość.

Jutro obiecują coś nacykać.Aha aha no i Ukaszowa siostra dorobiła się pozwolenia na budowę więc niebawem dorobimy się sąsiadeczki:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pracujący piątek,a mnie krew na tym blogu zalewa, bo giną zdjęcia,nie wyświetlają się,no masakra jakaś!!

No nic mam kila profesjonalnych zdjęć zbrojenia garażu, bo wdrapałam się gdzie wzrok nie sięga i jak Pani Inwestor zrobi foty to palce lizac czy coś tam:)

Garaż przygotowany do zalewania grzecznie czeka od kilku dni

http://foto3.m.onet.pl/_m/9dcb93309034177d7fcf3290cdd14d93,10,19,0.jpg

Prezentuj broń!

http://foto0.m.onet.pl/_m/af1a3419a535379037565ce799484ca4,10,19,0.jpg

Na prawo patrz!

http://foto2.m.onet.pl/_m/3a55edb685e71dde59157a336f7fb4ba,10,19,0.jpg

Na lewo tesz patrz:)

http://foto2.m.onet.pl/_m/603bf80df06696f0c4e54b27682f651a,10,19,0.jpg

Dzisiaj jak wspomniałam zbroiły się schody,Połówek się narobił od rańca do zmroku, a ja gapa zostawiłam aparat na budowie;/

Jutro wielki dzień, Panowie rano muszą dokończyć szalunek schodów i około południa zamówiony jest beton:)Więc Połówek jeszcze z Morfeuszem w oczach zmierza na budowę i ja się tam zakręce jak się będa lali:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sobota poranek, dzień zapowiada się przepiękny i słoneczny- natura po naszej stronie?dziwnie-przyjemne

Jak wspominałam dziś zalewamy, ale ale nie widzieliście jeszcze Państwo jak się zbroiły i szalowały schody wejściowe

 

 

http://foto0.m.onet.pl/_m/16cc1c57c836171b555fa389c7416334,10,19,0.jpg

Zbrojenie pod dyktando niedysponowanego pana Pawła wykonali Pan Teść i Połówek

 

 

http://foto1.m.onet.pl/_m/f38d361f0092055d98ea312913b8f8c9,10,19,0.jpg

Szalunek dokończony bladym świtem

 

 

http://foto0.m.onet.pl/_m/6238767ca2e10f78eff61ccafd4a3d78,10,19,0.jpg

No i zajechał operator pompy, co nie dość, że ma fryzurę jak za Piasta Kołodzieja, to jeszcze się rządzi i wydaje się być ważny jak maggi w zupie. Ani z nim pogadać, ani mu uwagi zwrócić, a już zasugerować cokolwiek, to zapomnij. Jakaś masakra, następnym razem uprzejmnie doniesiemy, że tego Pana nie chcemy u nas gościć, naród trzeba wychowywać, bo się inaczej rozpuści jak oranżada w proszku;)

 

 

http://foto0.m.onet.pl/_m/f52090d680d2849f828a2ae290324ccc,10,19,0.jpg

Chwilę potem przez moje kuchenn okno dostrzegłam i gruchę

 

http://foto1.m.onet.pl/_m/daa083e39369a6c4917250eb027b189d,10,19,0.jpg

Pompa w gotowości

 

 

http://foto2.m.onet.pl/_m/a2ac746366cb36f2a65e5b41ed6d5f6a,10,19,0.jpg

Panowie też

 

 

http://foto1.m.onet.pl/_m/4e2e71031f055c04d5191598c15bcff9,10,19,0.jpg

No i zaczął się mały Tajwan,czyli zamieszanie i urwanie głowy w jednym, skończyło się na tym, że betonu nam zabrakło o jakieś 0,25 kubika i choć mogliśmy zamówić więcej znaczy się wybiec przed operę i działać prewencyjnie to stało się inaczej i wzięło i nie styknęło

Braknęło na schody, strop nad garażem zalany aż miło

 

 

http://foto2.m.onet.pl/_m/a21a1e673d1cca5e47308c88e5b8af1a,10,19,0.jpg

A i schody po ręcznym dorobieniu betonu udało się wykończyć

 

 

http://foto2.m.onet.pl/_m/9987620f4685fa3db1949585754c34ce,10,19,0.jpg

Oko cieszy, serce też, dom nam rośnie aż miło. Dziękujęmy wszystkim zaangażowanym po raz wtóry!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na głupotę nie ma mądrych! Smagana dyskomfortem brakujących zdjęć na moim blogu, poszłam po rozum do głowy,i okazało się, że... eh wstyd się przyznać i tyle. Pani Inwestor zapomniała, do czego jej służy głowa i tyle i parafrazując słowa pewnego kabareciarza, jest obawa, że moja głowa służy tylko do tego coby mi deszcz nie napadał do środka...

Ostatnio zarobiłam reprymendę słowną, za to, że nie uwieczniam na zdjęciach bohaterów tej opowieści,za których sprawą dom nasz się buduje tj Pana Teścia i Połówka oraz Jarosława oraz wujcia Eryka oraz kuzyna Jorgusia...Zatem mea culpa, ale zwyklę robię zdjęcia bo skończonej robocie, jak już moim ukochanym budowlańcom witki ze zmęczenia opadają. Obiecuję poprawę i z pewnością nikt z czytających nie pomyślal, że dom ten sam się buduje.Buduję się za sprawą wyżej wspomnianych i szerokopojętej pomocy pozostałych bliskich i niejednokrotnie już tu dziękowałam i wspominałam, iż nie ma słów oddających Wasz wkład pracy i zaangażowanie i wsparcie!

Tydzień na budowe trudny...dwa dni bez prądu z przyczyn niezależnych

Stan prac miewa się tak

Rozdeskowany garaż

http://foto3.m.onet.pl/_m/ac302af9a8aff12f15ebfb766469f63b,10,19,0.jpg

Rozdeskowane częściowo schody

http://foto3.m.onet.pl/_m/b3d1dd145322979455c0e8a997b3f8c7,10,19,0.jpg

Popołudniami, kiedy włączano prąd Panowie budowali kominy

http://foto2.m.onet.pl/_m/56ff80437a9215dd7b70ac60d9c3791e,10,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/3b70748ac370b7086b5d7e7d89cdf4b7,10,19,0.jpg

Praca wiadomo, aż do zachodu

http://foto2.m.onet.pl/_m/5c086c7544bb5645af3175f013f7b076,10,19,0.jpg

A ostatnie dwa dni to piękny progres prac w zakresie budowlanki

http://foto2.m.onet.pl/_m/9daa22606e0d11104f0604898c365926,10,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/81b270d4f37a8d89d176feb003ab7767,10,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/99855f153974b9db15e891ada27f8eaa,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/1f72a263eee1f4ba28476ead441d99d0,10,19,0.jpg

Dziś mimo Święta Pracy miały się odbyć prace murarskie, ale pogoda nie zawiodła i leje:bash:

Mimo aury życzę wszytskim miłej Majówki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tydzień mnie tu nie było, no masakra jakaś...Pogoda nas nie rozpieszcza, ale Panowie nie dają za wygraną i wykańczają parter

Skoro tak się opuszczam w redagowaniu to dzisiaj bedzie na bogato w foty

Nawet się Panowie załapali

http://foto3.m.onet.pl/_m/0c719cae4fb00b0f33522c8c53ef8317,10,19,0.jpg

No sami przyznajcie!Rośnie nam domisko!

http://foto2.m.onet.pl/_m/6870562c802d7fd09df59e0ec457646e,10,19,0.jpg

Na salonie

http://foto3.m.onet.pl/_m/513bb44c0c2dfa65a527c2d853ef3753,10,19,0.jpg

A to już świeżynki z dzisiaj:

http://foto2.m.onet.pl/_m/8e730113a25c519ff13a759566752362,10,19,0.jpg

 

http://foto1.m.onet.pl/_m/167c67625e1fc5afe701f1edb872236d,10,19,0.jpg

 

http://foto0.m.onet.pl/_m/7340ae411769c9d12cbc89fc3d0ad6c0,10,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/1eb7764d8fb8e726581d13295cf8efd1,10,19,0.jpg

A kuku

http://foto3.m.onet.pl/_m/5971df6aa5f726733d4e372ad7aa4d63,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/3a33ff3e66f75b6c4a2e295935ceb8ac,10,19,0.jpg

 

I co podobało się?to siusiu, paciorek i spać:)Bo juz po pólnocy przynajmniej u mnie:0

A Pudzian walczy, bosze co za bestia..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam taki Sajgon w pracy ,że aż mi wene twórczą odebrało...Pogoda monotematycznie zamula, i tak między kroplami deszczu dłubią te moje moje chłopaki co nieco.

Wszystkie nadproża zostały zaszałowane, zazbrojone i zalane betonem...Kilka słów a tyle pracy...

http://foto3.m.onet.pl/_m/bfd05ff6d1eaae8f6cd66c014cb952eb,10,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/17e999fc4ad63801e0837e8efdb399b3,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/9cea0c9803b8b38ac87375980c215230,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/c7de42e6d1da438ab6577965313780b4,10,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/9e8ef18c880be4907d8464f140dc7827,10,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/afd591405a741163498a80e090a31275,10,19,0.jpg

Poglądowy reportaż dobiega końca...tak jak i ten tydzień, na szczeście jutro piątek i wizja łikendu jest pocieszająca

Jakoś takoś na smutno dzisiaj wyszło, no trudno bywa i tak;/

Edytowane przez ania&uki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

W czasie deszczu dzieci się nudzą, To ogólnie znana rzecz. Choć mniej trudzą się i mniej brudzą się, Ale strasznie nudzą się w deszcz.- aby zadać kłam tej teori moi Panowie wcale nie próżnują i pracują na dwa etaty albo na trzy... i nie jest prawdą, że nad łóżkami dach przeciekał! Szczególnie, że prawie nie padało!

Jeśli w mijającym tygodniu pojawiły się momenty bez opadów to Panowie zabierali się do pracy na budowie, wtedy kiedy lało przenosili się do kuzyna i wykańczali wnętrza

W zeszłą sobotę zaszałowane zostały i zalane słupy

http://foto3.m.onet.pl/_m/d1b821ef4465c5a1e238782d7a079eab,10,19,0.jpg

Ah no i zamknięta murarka parteru- jessu jak mnie tu dawno nie było...

http://foto1.m.onet.pl/_m/08158ca17281fcd7a5daf6d36baf903d,10,19,0.jpg

I rzut oka na salonowe okno

http://foto0.m.onet.pl/_m/c3c18c254bbf25ca5137e63b7b86166c,10,19,0.jpg

No ale przyznam szczerze, że cały misterny plan na ten tydzień to poszedł w ....siną dal, ale pogoda jaka jest każdy widzi i ludzie mają gorzej

Moi dzielni Spece od budowania zajęli się kolejnymi słupami przy kominie i roszałowali słupy przy klatce schodowej

http://foto3.m.onet.pl/_m/11fa0599d04ce4c8ae8b8ea8b44965b7,10,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/c21944231d7cb1edfe0c91bf51512c4a,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/90e17c8c0e108c47f5b2b7c65d29f99c,10,19,0.jpg

I oba dwa:)

http://foto1.m.onet.pl/_m/f73205c37f97fac95511111a85c61171,10,19,0.jpg

Więc coby nam się pogodziło, bo budowa stoi jak woda w naszej piwnicy

A ja obiecuje może częściej niż raz na tydzień, ale w robocie tyle roboty że się czasami czuje jakby mnie sufit na łeb się spadł, ale moje Kochanie to tesz podziwiam, bo wstaje kole 5 a wraca kole 23- taka karma;/

Edytowane przez ania&uki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rok temu maj był upalny aż miło wspominać - chodziłam już w klapeczkach i letnich ciuszkach....

Obiecałam częściej być, ale dni uciekają, spraw każdego dnia zylion i nawet napisać nie ma kiedy...A się dzieje, bowiem w sobotę Panowie bardzo sprawnie zastemplowali cały parter

http://foto0.m.onet.pl/_m/c70446df1cb033e949fa93ac04d5e3d4,10,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/51dae5c67b7596f5d6fb823c71ae6ec7,10,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/fe55bc36cbb16e83bdecee214abf178e,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/2d055748e3181f08a0a96879378913a0,10,19,0.jpg

A już kolejne dni obrodziły w proces deskowania

http://foto0.m.onet.pl/_m/8d9a13a9360d79c704a3d9bd75db612c,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/eb5bf1d075a5923f97ecbcc4d9a65548,10,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/b3d798fa621a42b9e56c4ce4add5681a,10,19,0.jpg

Pracowite chłopaki jeszcze w tak zwanym między czasie rozszałowały garaż- nic tylko parkować

http://foto0.m.onet.pl/_m/825aeb41b9448b57c29e5cfd6281ef64,10,19,0.jpg

A tak korzystając z okazji to mamusiu jeszcze raz Wszystkiego Najlepszego z okazji dnia Matki. Pamiętaj, że Twoje "Perełeczki" Cię kochają!!

http://foto1.m.onet.pl/_m/1137dfde5892baa7a521127e09768041,10,19,0.jpg

Idę jeszcze moje włosy ogarnąć bo za chwilę będzie jutro i znowu do pracy....jesssu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś kiedyś powiedział, że nie ma tak źle, aby nie mogło być jeszcze gorzej...w zeszłym roku wydawało nam się, że natura jest przeciwko nam, no ale w tym roku to już chyba jakiś abstrakt!Życzliwi znajomi z pracy zachęcają do rychłego zakończenia budowy, aby oni- świat w sensie - odzyskał aurę,pogodę, słońce...

Zatem jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma...czy można polubić krople deszczu na karku...nie wydaje mnie się

Ale ale, pozwolę sobie na małą retrospekcję:sobota i zamówiliśmy Pana Staszka,aby nam nasze schody na pół-pięterko i pięterko zaszałował,bo się okazała trudna sprawa dość.Pan Staszek milcząc i maksymalnie sfokusowany od 6 rano do 18 walczył i nie skończył.

http://foto3.m.onet.pl/_m/96ce86cbec6106a65d2302e63b6bc00f,10,19,0.jpg

Się do góry pną

http://foto1.m.onet.pl/_m/2a410ba3621bd39d25ea973a0d39f7b1,10,19,0.jpg

A teraz w mojej magicznej kapsule przeniosę Was do dnia dzisiejszego, aby pochwalić się efektem ciężkiej pracy moich kochanych Pracusiów

Zaszałowany daszek nad wejściem

http://foto1.m.onet.pl/_m/19a01fa6b096a446c811f3f5fe658f69,10,19,0.jpg

Bo ja mam taką koncepcję, zgapiłam z innego domostwa aby to moje wejście wyglądało tak o

http://archon.pl/images/products/m45befc48d9f2b/711.jpg

Balkon też zaszałowany!!!

http://foto1.m.onet.pl/_m/12753192ef4faa1b02f76315be33edc9,10,19,0.jpg

No i szalunek schodów przez Pana Staszka dokończony

http://foto3.m.onet.pl/_m/904d77d9a86fd7a1111cdb198dd4bfab,10,19,0.jpg

Mamy nadzieję, że dobra to była inwestycja, bo dwa dni i zrobione, a dla panów to mógłby być ciężki orzech...

http://foto0.m.onet.pl/_m/5203f478b0134cf8896702398a98c610,10,19,0.jpg

Z parasolką i w kaloszkach w asyście Połówka na pięterko wlazłamżem

Zadeskowane jak tamtalala!

http://foto1.m.onet.pl/_m/09a154bbcb53aae2e385d5c6c0c29f01,10,19,0.jpg

A jak to cieszy, że już tyle zrobione!

http://foto2.m.onet.pl/_m/fea41ffc7b9842c8eea3c03977800286,10,19,0.jpg

No i koniec proszę wycieczki

http://foto2.m.onet.pl/_m/978845d08062e5e015736bb318880fb6,10,19,0.jpg

Prognoza długoterminowa ....a z resztą ....szkoda słów a radzić sobie trzeba, przed nami zbrojenie i będziem zalewać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepiękna pogoda, aż żyć się chce i budować:)Weekend upłynął nad zbrojeniem - Panowie zbroili, a ja dotarłam do resztek ogródka Pani Teściowej

http://foto2.m.onet.pl/_m/fb3569bec2d569cf05aed2bea7677a7e,10,19,0.jpg

A oni w pocie czoła te druty kilkumetrowe to gięli to na wierch wciągali i kręcili

http://foto2.m.onet.pl/_m/0f925bf65dbdd74c6e3f8d16ff87fbd2,10,19,0.jpg

Połówek nie upilnowany plecy spalił i nie tylko i znowu w pracy dorobił się ksywki "Turkas"

http://foto0.m.onet.pl/_m/56863f1a76eab50da3c98eaa1aafe9a4,10,19,0.jpg

Cała sobota, bosze nie wyobrażacie sobie ileż to roboty..

http://foto1.m.onet.pl/_m/23e9b82f5e69853353f3fd456a7d8ec9,10,19,0.jpg

A już na ten przykład w poniedziałek tego druta to tam zaciągnęli na górę chyba zylion razy więcej- a to cholerstwo ciężkie ło maskara

http://foto2.m.onet.pl/_m/afea0ac3c1f6acc902a778ae4824d84a,10,19,0.jpg

No i chwalić aurę bo sprzyja :)jak cyk bum bum tak pięknie ma być do końca tygodnia

http://foto3.m.onet.pl/_m/857899d3ae92281fd9fda0d2615d2df7,10,19,0.jpg

Ale kamień mi z nerki spadnie już zalejemy stropa

http://foto0.m.onet.pl/_m/79ee01e593a153ed680d42b134c34418,10,19,0.jpg

A oni ciężko pracują a ja te roślinki

 

 

http://foto3.m.onet.pl/_m/7d3dfd167ae183d81015f7e8c8bb4ddf,10,19,0.jpg

A ja już mam ten komfort i wiem co było dalej, ale dzisiaj już zdjęć z dzisiaj nie dam rady zapodać bo taka jakaś oklapła jestem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiem, że jestem monotemat, ale ja o tej pogodzie bo tak piękna, że aż upalna:)

A z nowości to tak, zakupiliśmy wentylację mechaniczną i centrala się prezentuje tak:

http://foto3.m.onet.pl/_m/4b73c704a61841cc86aac6f8db832187,10,19,0.jpg

A na budowie to zbrojenia dlaszy ciąg, balkony Panowie zbroili

http://foto2.m.onet.pl/_m/8f099e6a244ea06a6dc68050b903165e,10,19,0.jpg

W sensie balkon i mój daszek:)

http://foto3.m.onet.pl/_m/9898e0fa5795b5485bda058155b78153,10,19,0.jpg

Starałam się też ująć zbrojenie w całej krasie

http://foto2.m.onet.pl/_m/5158ec59a3fe60efcf533891719ab3aa,10,19,0.jpg

Robota wre bo plan jest na sobotnie zalewanie stropu

http://foto1.m.onet.pl/_m/458adac511d3b7a9963140b570664c11,10,19,0.jpg

Ale niestety okazało się , że sezon w budowlance w pełni i gruchy na sobotę zamówić nie da rady;/

Trza nam zatem odłożyć sprawę do poniedziałku, ale do zrobienia jeszcze troszku Panowie mają

Swoją drogą myślę sobie, że ten etap budowy domu jest o tyle ciekawy, że efekty widać a nakłady finansowe nie są niebotyczne, bowiem jak się zacznie wykończeniówka to się zaczną sumy wręcz astrologiczne;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parafrazując słowa mojego znajomego z pracy to parnota, duchota i ciemnota;)znaczy się upałów ciąg dalszy, chociaż ja to bym mogła żyć w takim klimacie, obawiam się jednak, że Ci pracujący na dworze i otwartych przesteniach mają inny pogląd...

Wieczorową porą gdy na budowie rządzą się komary zajechałam sobie coby podziwiać ciężką pracę moich pracusiuów

Domek nasz- dacie wiarę?

http://foto0.m.onet.pl/_m/6c69327223904041895ba2cc7e76f364,10,19,0.jpg

Szalunek schodów

http://foto2.m.onet.pl/_m/d8d947f8ebf52c4761a88c755207d34a,10,19,0.jpg

Dopieszczone zbrojonko na pięterku

http://foto2.m.onet.pl/_m/ae3735e7ade01aa08f00b62ad0999fd2,10,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/00061be63c3f73913404223dd5f0e1d2,10,19,0.jpg

Dalsza część schodów

http://foto0.m.onet.pl/_m/798cf12ea6e2295d2a6c5300b1318960,10,19,0.jpg

I jeszcze rzut oka na mój domek od strony ogrodu

http://foto2.m.onet.pl/_m/9dec1f680df32620b813e5aab0506f8e,10,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/ca1028cc5d80a938ba52ed7448e57af3,10,19,0.jpg

Jutro dzień na dokończenie i osteteczne przygotowania do zalewania stropu, wedle prognozy ma być ciepełko:)

Najważniejsze, że już weekend to i odpocznie człowiek, bo we firmie to nie raz jak na wojnie, zawsze musisz wiedzieć, po czyjej jesteś stronie. Inaczej oba wojska mogą cię zasiepać. Takie życie, a szczególnie w biurze! (...) Zawsze mamy dobrych i złych...

Miłego ciepłego weekendu:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14-go czerwca nadejszła dla naszej budowy kolejna wiekopomna chwila bowiem zalaliśmy wczoraj ostatni strop

Tym razem w tym wydarzeniu nie uczestniczyłam bo praca;/Ale aparat powierzyłam Połówkowi. Zatem na chwilę przed tym jak zalano szalunek i zbrojenie się prezentowało tak

http://foto3.m.onet.pl/_m/a24e2b0ba8058725ecc923f1e6b30c97,10,19,0.jpg

Balkon mój

http://foto3.m.onet.pl/_m/d42b664c67482f53bcf19dcbfa7557df,10,19,0.jpg

Oraz daszek

http://foto2.m.onet.pl/_m/d6db1bc900e06f09f7213f8ee4e5e89e,10,19,0.jpg

Szalunek schodków

http://foto1.m.onet.pl/_m/0040a85696390342e385df43a43146e5,10,19,0.jpg

Schodki cd

 

 

http://foto1.m.onet.pl/_m/6ef7d02f5cd17a2b8cee87620600188d,10,19,0.jpg

A po ogromie pracy 5 chłopa zalany strop wygląda TAK:

http://foto2.m.onet.pl/_m/34c9a98cf6df43ccee7649be9286c216,10,19,0.jpg

Ale się cieszymy z faktu zalania

http://foto3.m.onet.pl/_m/7256d4f014df434e5f458a3ab266926b,10,19,0.jpg

Widok z półpieterka

 

http://foto1.m.onet.pl/_m/75e7676bb3e51dd9559d11dd0d37a071,10,19,0.jpg

Schody zalane

http://foto3.m.onet.pl/_m/ef4f4423327c24e131ea5fa235afcb4f,10,19,0.jpg

Pięknie co?

http://foto1.m.onet.pl/_m/9abab30dbffddfdacb561cadaabc1b1d,10,19,0.jpg

Połówek już dzisiaj na legalu i po schodkach wszedł sobie na pięterko

Ja jeszcze nie miałam okazji no i pogoda dla nas miła bowiem pada a strop podlewać trzeba

Ale nam to idzie, jak pomyśleć, że rok temu...eh to były czasy, a teraz morda się cieszy

Edytowane przez ania&uki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ten strop nasz trzeba dbać coby nie spękał, zatem trzeba go podlewać--olewam--lubię te robotę;)

Podlewanie stropu wygląda tak- dobrze, ze Pan Teść na miejscu czuwa

http://foto2.m.onet.pl/_m/1fb880d6cc126b7861ab9dd038d8ec6a,10,19,0.jpg

Jest i Połówek

http://foto1.m.onet.pl/_m/f1a4777acbc46514684b7eb721cd3185,10,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/2d06049fdfeb53601e1af7e67375d9b1,10,19,0.jpg

Dzisiaj podobno dojechały pustaki, bowiem nie ma co zwlekać trzeba uciekać i pięterko murować:cool:

Casting na murarzy trwa...Połówek zdecyduje

Buziak!

http://foto3.m.onet.pl/_m/5e0569913c4d51e10c0808bff0eea377,10,19,0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Jaki tu spokój lalala nic się nie dzieje lalala no i faktoza na budowie działań brak, murarze mają zacisk z terminami i przyszło nam na nich teraz czekać.

Skoro mieliśmy przerwę w budowaniu postanowiliśmy wykorzystać ten czas na coś równie przyjemnego;)

http://foto2.m.onet.pl/_m/f9de3ba9c8031ac26c8a874d14790382,10,19,0.jpg

 

Było i przez próg!!

http://foto2.m.onet.pl/_m/e4985b209390da6955553c531f2c1356,10,19,0.jpg

Romantico jak nic i mam nadzieję że będą żyli długo i szczęśliwie:)

http://foto1.m.onet.pl/_m/d4a0ec77cb8afa509df3a7f331afac15,10,19,0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kilka dni później przywieziono nam zamówioną więźbę dachową- chociaż nie bez niespodzianek bo kierowca najechał kołem na przyczajoną w krzakach studzienkę kanalizacyjną i miał wystrzał w oponie podobno pizło, że ło masakra;/

A więźba nasza wygląda tak:

http://foto1.m.onet.pl/_m/9c27e29ea601089845b8b4511f5ca571,10,19,0.jpg

Z lotu ptaka:)

http://foto0.m.onet.pl/_m/3b59df19074b0ca53933b4df0e084e8c,10,19,0.jpg

I widoczek z ground zero:)

http://foto0.m.onet.pl/_m/e49ae42754d19b15eaca13c3fe0a53a4,10,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/45754a62d0ba3d0c52a7bad3ba6ac109,10,19,0.jpg

Trzeba się było za murarza uczyć skoro taki to rozchwytywany fach...no nic oby nam się szybko udało sfinalizować jakiś kontrakt na robótkę:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po długim procesie tentegowania w głowie postanowiliśmy przerwać zmowę milczenia i akt nicnieróbstwa na naszej budowie i pozwoliliśmy sobie na angaż ekip aż dwóch:)

Pierwsza z nich robi nam przekop przez drogę i podłącza nasz dom do kanalizacji, ale zanim te prace nabrały możliwości to od kilku tygodni załatwialiśmy formalności tj pozwolenia na zajęcie pasa drogowego, co oczywiście wymaga papierologii i nakładu finansowego. Chociaż przyznam Wam szczerze kobieta w MZUiM była zawodowa- pierwsza napotkana na naszej drodze urzędniczka z sercem i poczuciem humoru jednocześnie- fajna babeczka- to rzadkość w naszej rzeczywistości.

Przekop i podłączenie nie zakończyło się jeszcze-jutro dalszy ciąg.Dziś trwało to kilka godzin taka oto kopareczką

http://foto0.m.onet.pl/_m/481fc31a779fb551682781fc8cce7c90,10,19,0.jpg

Połówek nadzorował i zreferował mi, że w pewnym momencie kopało tam jeszcze z 10 chłopa

http://foto3.m.onet.pl/_m/900c29f105a0b6f6bd87d444c453b3eb,10,19,0.jpg

Natomiast druga ekipa to już odważna decyzja i poważna inwestycja, bowiem Panowie mają nam zamknąć domek "pod dach"

Tak bardzo się cieszę, bowiem przyspieszy to nasze budowanie i odciąży wszystkich tych, którzy do tej pory byli tak zaangażowani.No i w końcu staniemy się Państwem Inwestorstwem z krwi i kości

Po pierwszej dniówce pokój babci Halinki nabierał kształtów

http://foto1.m.onet.pl/_m/d7ed1015f25729428570ab912757a399,10,19,0.jpg

Pogoda dopisuje więc oby nam się:)

http://foto0.m.onet.pl/_m/97012d2210e703bfbde17f336f4ffbbc,10,19,0.jpg

No pięknie no!Dla nas to nowa sytuacja, że tak się dzieje, że się tak dużo dzieje bez naszego w sensie Połówka bezpośredniego udziału

http://foto1.m.onet.pl/_m/1973d24fa41426717ceb0d5067642d4d,10,19,0.jpg

Znaczy to moi drodzy, że znowu wrócę do regularności wpisów- I like it:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No pogoda wymarzona na urlop, nam jednak kolejny rok nie będzie dane- ale trzeba czasem w życiu przestawić priorytety. Pogoda sprzyja też budowaniu domu, bo Panowie się pięknie sprężają.

Wczoraj zakończono przekop i przyłącze kanalizacji

http://foto2.m.onet.pl/_m/11d14eafc200a1c24083f46f6933a642,10,19,0.jpg

Połówek zdjęcia z pięterka trzaskał

 

http://foto2.m.onet.pl/_m/f7c24201a3ea7f98374822bec8f56bfa,10,19,0.jpg

No i zakopać i utwardzić

http://foto0.m.onet.pl/_m/e79617feffe16a1559214afab3220480,10,19,0.jpg

Prace murarskie też mocno zadowalające

http://foto2.m.onet.pl/_m/747d3f6462f7b99a1245ed222549b31e,10,19,0.jpg

Się nam te mury naprawdę pną do góry

http://foto0.m.onet.pl/_m/f6d67dd2f7f3e0c1f41e2f3efa895010,10,19,0.jpg

Pokoje na pięterku się wyłaniają

http://foto1.m.onet.pl/_m/d0c4f757ff155f03f6412e9755056ca1,10,19,0.jpg

Radocha nas rozpiera, bo wiemy ile to pracy i ile by to kosztowało czasu i wysiłku gdyby znowu "własnymi siłami" przyszło nam to robić

http://foto2.m.onet.pl/_m/5691c39f257424527c0451eed17e9d96,10,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/db3139eb31414dcd27c293c085ec87b2,10,19,0.jpg

Dzisiaj mojej budowy nie odwiedziłam bo po pracy padłam na zmęczona twarz...

Jutro wolne dla ekipy a i my wybieramy się do Kóz na agro-wypoczynek

Słonecznego weekendu dla Wszystkich!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Jesssu, ale mam zaległości, aż wstyd!!Ponad tydzień opóźnienia w relacjonowaniu...no to się nie godzi...

Spieszę zatem donieść, iż agrowczasy w Kozach wyglądają tak:

http://foto0.m.onet.pl/_m/b13892c593aa78b0d7d584031f10f744,10,19,0.jpg

Znaczy się to są konie w Kozach a chłopaki na tym jednodniowym agrowypoczynku się zabawiały tak:

http://foto2.m.onet.pl/_m/a3b0784736cd42c218d21306168b79e2,10,19,0.jpg

Latawiec puszczany był:cool:

A niektórzy u których wizytowaliśmy to sie mają całkiem dobrze

http://foto3.m.onet.pl/_m/19e89fc0e90fff5e5012590a517cc90b,10,19,0.jpg

Domostwo wykończone i ogrodzenie i ogrody i takie tam.U nas też tak kiedyś będzie góra 2-3 lata;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...