Vafel 29.05.2009 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2009 Hej, JAk niektórym pewnie wiadomo , budujemy parterówkę bez poddasza użytkowego. Ściany zewnętrzne i wewnętrzna nośna z silikatów o szer. 18 cm. Na ścianach wieniec z betonu B20. Stropu brak. Ma być sufit z GK podwieszany do więźby. Dach dwuspadowy o nachyleniu 20 stopni (36%). Dom budowany jest na podstawie projektu gotowego. Oryginalnie w projekcie więźba była przygotowana pod blachodachówkę/gont. My chcieliśmy dać dachówkę cementową, więc kierownik budowy przeanalizował projekt i kazał pogrubić krokwie (z 8x18 na 8x20), słupki podtrzymujące płatew (z 12x12 na 14x14) i belki poziome BL1 (z 18x18 na 18x22). Dodatkowo dach został nieco podniesiony (w kalenicy - o 20 cm), przez co spadek zrobił się 22 stopnie zamiast 20 stopni jak w projekcie. Majster po zrobieniu konstrukcji dachu stwierdził, że "on by rodziny do tego domu nie wpuścił", bo według niego ta więźba nie nadaje się pod dachówkę. On twierdzi, że ponieważ nie ma stropu, a ściany zewnętrzne są cienkie (silikaty 18 cm na kleju) to ściany zewnętrzne "rozjadą" się pod ciężarem więźby i wszystko się zawali. Z kolei kierownik budowy uważa, że wszystko jest OK. Jeden i drugi ma sensowne (jak dla mnie) argumenty i nie wiem już co o tym myśleć. Jestem bardziej skłonny wierzyć kierownikowi budowy (który jednocześnie robił adaptację projektu bo ma uprawnienia do tego), ale cholera wie... Poniżej linki do rzutów więźby: http://img40.imageshack.us/img40/7143/p8221146sdel.th.jpg http://img529.imageshack.us/img529/9734/p8221145sdel.th.jpg http://img37.imageshack.us/img37/2601/p8221151sdel.th.jpg I jeszcze rysunki elewacji (żeby wyobrazić sobie jak ten dom wygląda): http://img43.imageshack.us/img43/2825/p8221149s.th.jpg http://img43.imageshack.us/img43/3682/p8221148s.th.jpg Dziś jestem po rozmowie z kierownikiem budowy. Twierdzi, że przeliczył ten dach jeszcze raz i że bez problemu można położyć na nim tą dachówkę. Zwrócił tylko uwagę na to, żeby zadbać o szczegóły (np. kleszcze ześrubowane z krokwiami a nie zbite gwoźdźmi itp.). Niby wszystko OK, ale kurde jakoś nie jestem na 100% pewien... No i przy okazji wyszła jeszcze jedna rzecz. Ekipa źle (wg kierbuda) połączyła ze sobą te poziome belki, na których wspierają się słupki podtrzymujące płatew kalenicową. http://img30.imageshack.us/img30/7576/belki.th.jpg Kierbud twierdzi, że wycinając końcówki belek zmniejszyli ich przekrój (o połowę) i z tego powodu trzeba to połączenie wzmocnić. Sugeruje, żeby po bokach przyśrubować deski o gr. 32-40mm i długości około 2 metry, co ma usztywnić to połączenie i zapobiec pękaniu belki w miejscu "pocienienia". Czy to będzie wystarczające rozwiązanie? Czy ktoś z Was jest w stanie coś doradzić? Nada się ta więźba pod dachówkę cementową? Wierzyć bezgranicznie kierbudowi? Będę bardzo wdzięczny za jakąś opinię, bo już nie wiem co o tym myśleć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m.k.k 29.05.2009 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2009 Cóż, rozwiązanie najprostsze, choć nie najtańsze, to wziąć projekt i iść do innego konstruktora, niech przeliczy.Rozwiązanie trochę tańsze (jeśli kierbud, jak rozumiem z uprawnieniami konstrukcyjnymi), to można zlecić to komuś z umiejętnościami, a bez uprawnień (na przykład łepskiemu studentowi). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 29.05.2009 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2009 ... Wierzyć bezgranicznie kierbudowi? Będę bardzo wdzięczny za jakąś opinię, bo już nie wiem co o tym myśleć. w tym wypadku będę sceptykiem /bardziej ufam majstrowi/ i uważam, ze ten typ dachu nadaje sie pod pape i blache a nie pod dachówke KB pokazał /dał Ci/ kartki z wyliczeniami ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vafel 29.05.2009 12:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2009 ... Wierzyć bezgranicznie kierbudowi? Będę bardzo wdzięczny za jakąś opinię, bo już nie wiem co o tym myśleć. w tym wypadku będę sceptykiem /bardziej ufam majstrowi/ i uważam, ze ten typ dachu nadaje sie pod pape i blache a nie pod dachówke KB pokazał /dał Ci/ kartki z wyliczeniami ? Kierbud z uprawnieniami. Nie pokazywał mi kartek. Powiedział tylko, że to przeliczył. Był też na budowie zobaczyć jak to wygląda, bo konstrukcja już postawiona. Może rzeczywiście dam to jeszcze komuś do przeliczenia. A jest jakaś szansa, że tą konstrukcję da się wzmocnić tak, żeby jednak można było położyć na niej dachówkę? Bo dachówka już zakupiona i raczej mi jej nie zamienią z powrotem na blachę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 29.05.2009 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2009 wiesz zadaj mu konkkretne pytania - ile mu wyszło od obciążenia dachówką ?ile od obciążenia sniegiem/jaka stefa przyjał/ ?ile od parcia wiatru ?skąd sie mu wzieły te deski 32 - 40 mm o dł 2 m ? /sniło mu sie czy wyliczył ?jaką metoda to liczył ?:)/KB wygląda mi na miglanca ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vafel 29.05.2009 13:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2009 Dzięki. Popytam. Ale nawiasem mówiąc, to przecież kierbud (on też robił adaptację tego projektu) bierze odpowiedzialność w razie jakby co. Więc chyba by sobie tak całkiem nie bimbał, bo później może mieć problemy. Czy nie tak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
freetask 29.05.2009 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2009 Dzięki. Popytam. Ale nawiasem mówiąc, to przecież kierbud (on też robił adaptację tego projektu) bierze odpowiedzialność w razie jakby co. Więc chyba by sobie tak całkiem nie bimbał, bo później może mieć problemy. Czy nie tak? Jak ci spadnie na głowę, to niewiele Ci przyjdzie z jego odpowiedzialności... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boszax 29.05.2009 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2009 Te połączenie to rzeczywiście lipne. Tam działa duża siała ścinająca, a oni akurat tam przecięli belkę na pół Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
st_x 29.05.2009 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2009 ... Wierzyć bezgranicznie kierbudowi? Będę bardzo wdzięczny za jakąś opinię, bo już nie wiem co o tym myśleć. w tym wypadku będę sceptykiem /bardziej ufam majstrowi/ i uważam, ze ten typ dachu nadaje sie pod pape i blache a nie pod dachówke KB pokazał /dał Ci/ kartki z wyliczeniami ? Zgodiłbym się z przedmówca gdyby nie ta belksa w kalenicy podparta zastrzaąłmi i mieczmi a wspierająca się na belkach poziomych opartych na scianie środkowej. W takim dachu żeby coś "się rozjachało: to najpierw musiałby te słupy wpaść do pokoi. w inym wypadku to sciana kolankow będzie raczej ciągnęta "do srodka" PS to połacznie belek faktycznie "nie bardzo". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 29.05.2009 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2009 W pełni zgadzam się z przedmówcą (przedpiszcą ). Cieśla niby doświadczony a połączenie belki wykonał jak sztubak. W miejsce proponowanych przez kierownika desek radziłbym zastosować stalowe płaskowniki z blachy grubości 6 mm szerokości poziomej belki długości 0,8~1,0 m połączone przez belkę śrubami M12~M14. Śmiało możesz kryć dachówką. A tak na marginesie to Twój dach idealnie nadawał się do wykonania w technologii prefabrykowanych wiązarów dachowych. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arturromarr 29.05.2009 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2009 Trudno się wypowiedzieć nie widząc obliczeń, ale mam pewne spostrzeżenia.Taki niski nieużytkowy dach łatwo w znaczącym stopniu wzmocnić tworząc z niego niewielkim nakładem materiału i pracy kratownicę. Wystatczy w każdej ramce dodać dwa zastrzały. Muszą się zaczynać przy dole słupka i pod kontem 45 stopni podpierać obie krokwie w powiedzmy 1/3 ich długości.Taka konstrukcja będzie znacznie sztywniejsza i zapewni spokój inwestora.Co do wskazanego szczegółu połączenia belek to niezbyt szczęśliwe rozwiązanie, faktycznie znacznie obniżające konstrukcję. Lepiej jakby to połączenie było przesunięte w lewo za murłatę. W takim układzie na pewno powinno się to wzmocnić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vafel 29.05.2009 21:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2009 Zgodiłbym się z przedmówca gdyby nie ta belksa w kalenicy podparta zastrzaąłmi i mieczmi a wspierająca się na belkach poziomych opartych na scianie środkowej. W takim dachu żeby coś "się rozjachało: to najpierw musiałby te słupy wpaść do pokoi. w inym wypadku to sciana kolankow będzie raczej ciągnęta "do srodka" PS to połacznie belek faktycznie "nie bardzo". Czyli, jak rozumiem, rozjechaniem ścian nie trzeba się martwić. Zostaje kwestia ugięcia krokwii, ale tutaj chyba powinno być OK, bo ich długość nie jest jakaś kosmiczna (całe - 6,6m, a od punktu podparcia na murłacie do punktu zaczepienia kleszczy - 4,5 m), a przekrój (8x20) jest całkiem spory. Na największy problem wyrasta więc połączenie belek... W pełni zgadzam się z przedmówcą (przedpiszcą ). Cieśla niby doświadczony a połączenie belki wykonał jak sztubak. W miejsce proponowanych przez kierownika desek radziłbym zastosować stalowe płaskowniki z blachy grubości 6 mm szerokości poziomej belki długości 0,8~1,0 m połączone przez belkę śrubami M12~M14. Śmiało możesz kryć dachówką. A tak na marginesie to Twój dach idealnie nadawał się do wykonania w technologii prefabrykowanych wiązarów dachowych. Pozdrawiam. Dziękuję bardzo za cenną poradę. A co do wiązarów - teraz uważam, że popełniłem błąd nie decydując się na wiązary. Odstraszyła mnie wyższa cena - o około 2-3 tys. zł (uwzględniając, że przy wiązarach nie musiałbym budować wewnętrznej ściany nośnej). Cóż... jak to mówią: pierwszy dom dla wroga... Trudno się wypowiedzieć nie widząc obliczeń, ale mam pewne spostrzeżenia. Taki niski nieużytkowy dach łatwo w znaczącym stopniu wzmocnić tworząc z niego niewielkim nakładem materiału i pracy kratownicę. Wystatczy w każdej ramce dodać dwa zastrzały. Muszą się zaczynać przy dole słupka i pod kontem 45 stopni podpierać obie krokwie w powiedzmy 1/3 ich długości. Taka konstrukcja będzie znacznie sztywniejsza i zapewni spokój inwestora. Co do wskazanego szczegółu połączenia belek to niezbyt szczęśliwe rozwiązanie, faktycznie znacznie obniżające konstrukcję. Lepiej jakby to połączenie było przesunięte w lewo za murłatę. W takim układzie na pewno powinno się to wzmocnić Ale te słupki mam tylko trzy, więc taką kratownicę możnaby zrobić tylko w trzech "ramkach" (tych ze słupkami). Pozostałe "ramki" musiałyby zostać tak jak są (tylko krokwie i kleszcz, czy też jętka...). Czy to wystarczy, żeby wzmocnić całą konstrukcję? A co do połączenia belki to teraz już są przycięte na wymiar, więc nie da rady ich przesunąć. Zostaje rozwiązanie z blachą/deskami po bokach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arturromarr 30.05.2009 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2009 Ja bym dał słupki na każdej ramce, dach jest niski więc nie wyjdzie dużo drewna.Weź pod uwagę, że w naszym klimacie raz na kilka lat zasypuje porządnie śniegiem i będziesz musiał go zrzucać, żeby spać spokojnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vafel 31.05.2009 15:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2009 W każdej ramce to trochę bez sensu - wyjdą mi normalne wiązary dachowe, a wbrew pozorom jest to znacznie więcej drzewa, zwłaszcza przy tych przekrojach, które są u mnie. Przy okazji - dorobiłem się fotek felernych połączeń belek: http://img32.imageshack.us/img32/3857/p5284479.th.jpg http://img37.imageshack.us/img37/4684/p5284474.th.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boszax 31.05.2009 15:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2009 Nie no te połączenia to śmiech na sali Koniecznie musisz je wzmocnić, niech kierownik wymyśli coś lepszego od tych swoich sztachet 2 metrowych o których pisałeś w pierwszym poście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 31.05.2009 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2009 a nie mógł po prostu na zaklad?obok siebie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vafel 31.05.2009 17:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2009 a nie mógł po prostu na zaklad? obok siebie? Nie wiem. Pewnie mogli na zakład, ale nie zrobili. Zrobili tak jak widać na fotce i teraz trzeba to jakoś poprawić. Przyszedł mi do głowy jeszcze jeden pomysł. Gdyby tak zespawać z blachy taki trójkąt i przykręcić go do taj ściany nośnej pod tą belką, to by ją trochę podparło... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 31.05.2009 18:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2009 co tu kombinowaćnadbitki po obu stronach, drewniane lub jak proponuje AWjak drewniane, to żeby miały ten metr i były grubości spajanej belki (łącznie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 01.06.2009 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2009 Z tego co widać na zdjęciach ta druga belka nic nie niesie. Rozwiązań tego wzmocnienia może być kilka. Trudno to opisywać na Forum. Elementy stalowe będą najodpowiedniejsze. Kierownik niech ruszy głową bo bierze za to odpowiedzialność i pieniądze! Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
st_x 02.06.2009 06:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2009 WitamOsobiscie zrobiłbym tak:Blacha 3 mm - arkusz o długości 60 cm - szerokość 2,5xściana belki.Z tego wyginamy koryto (ceownik) tak aby pasował do belkiWciskamy to pomiędzy belke na ścianie a belkę połączoną w ten jakze finezyjnysposób. (belke można ponieść o 3mm czykolwiek - np: dżwignią opartą o belke na ścianie) Na wylot w poprzek cztery sruby (brzez blachę i drewno) Pozdrwiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.