Czy może ktoś wie co to jest dom bliźniaczy?

[crab]

Wiem, może głupie pytanie bo w teorii każdy wie ... ale jaka jest definicja domu w zabudowie bliźniaczej?

Chodzi mi oczywiście o ustawową definicję. Czy jest akt prawny w którym jest do zdefiniowane?

 

Przeszukałem prawo budowlane, warunki techniczne, ustawę o zagospodarowaniu ... i właściwie nigdzie nie znalazłem albo źle szukałem. Czy ktoś obeznany w prawie, może architekt wie gdzie taka definicja się znajduje?

 

Z góry dziękuję za pomoc

[sSiwy12]

Rozporządzenie w sprawie WT

§ 3. Ilekroć w rozporządzeniu jest mowa o:

2) zabudowie jednorodzinnej - należy przez to rozumieć jeden budynek mieszkalny jednorodzinny lub zespół takich budynków, wraz z budynkami garażowymi i gospodarczymi,

 

Prawo Budowlane.

Art. 3.

Ilekroć w ustawie jest mowa o:

2a) budynku mieszkalnym jednorodzinnym – należy przez to rozumieć budynek wolno stojący albo budynek w zabudowie bliźniaczej, szeregowej lub grupowej, służący zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych, stanowiący konstrukcyjnie samodzielną całość, w którym dopuszcza się wydzielenie nie więcej niż dwóch lokali mieszkalnych albo jednego lokalu mieszkalnego i lokalu użytkowego o powierzchni całkowitej nieprzekraczającej 30 % powierzchni całkowitej budynku;

Pogrubienie moje.

To są obowiązujące definicje. Napisz w czym problem.

[robert skitek]

najprościej - budynek jednorodzinny, który ma jedną wspólną ścianę z budynkiem jednorodzinnym na sąsiedniej działce. Najczęściej budowane symetrycznie.

[crab]

Już opisuję w czym jest problem.Przepisy nie są do końca jasne. Jest taki projekt domu, który mi się podoba. Załóżmy, że to jest coś takiego

 

http://images37.fotosik.pl/130/1deeabc23634c745.jpg

 

Jednak chcemy wspólnie wybudować bliźniak, więc bierzemy taki projekt, plus odbicie lustrzane i wychodzi coś takiego:

 

http://images38.fotosik.pl/131/3ea1a499914f9897.jpg

 

Tylko, że myślałem nad małą pergolą od strony garażu, nie ma to być garaż, tylko takie ewentualne awaryjne miejsce postojowe. Coś na zasadzie - ścianka między budynkami i poprowadzone beleczki od ścianki do ściany garażu. Całkowicie przejezdne rozwiązanie. Coś takiego:

 

http://images48.fotosik.pl/135/521222b6885f9beb.jpg

 

Tutaj zachodzi pytanie czy te dwa ostatnie rozwiązania są według przepisów domami w zabudowie bliźniaczej?

 

Czy ewentualnie jeśli w projekcie będzie np biegł fundament zasypany pod ziemią od garażu do takiej ścianki dzielącej "dwie połówki" to będzie dom w zabudowie bliźniaczej?

 

Jeśli, tak to jeszcze będę mieć bardziej podchwytliwe pytanie ale to później

[sSiwy12]

Prawdopodobnie Robert mnie poprawi, jeśli źle interpretuję.

Moim zdaniem to nie jest zabudowa bliźniacza – a już zupełnie ta druga wersja.

Teoretycznie tą pierwszą przy bardzo dużym szczęściu i przychylności urzędu, można od biedy uznać. Tak na pierwszy rzut oka wychodzi, że garaż jest „dolepiony” do budynku i jest konstrukcja „samodzielną” – co wyklucza pojecie definicji w tym przypadku.

Natomiast, jeśli konstrukcujnie, są ściany wspólne między budynkiem i garażem, oraz między garażami, to tak jak wspomniałem wcześniej – to teoretycznie i od biedy, można to uznać za zabudowę bliźniaczą

[robert skitek]

Myślę, że pierwsza wersja jak najbardziej przejdzie jako zabudowa bliźniacza.

Druga nie sądzę. Ale na upartego kto wie... z wiatami to ogólnie zawsze problem z interpretacją...

[crab]

Może troszkę źle narysowałem bryłę budynku, ale garaż jak najbardziej jest wtopiony w budynek.

Za garażem jest jeszcze kotłownia i częściowo mały gabinecik też się "wciska" w tą przestrzeń, natomiast nad garażem też jest pomieszczenie użytkowe dostępne z domu. Tutaj zmodyfikowane rysunki wraz z rzutem z góry

 

I stan wyjściowy, projekt domu

http://images47.fotosik.pl/135/072f152c413ba260.jpg

 

II zlepione dwa domy, czy to już bliźniak?

http://images44.fotosik.pl/135/10383bc9817c9d9a.jpg

 

III czy to jeszcze bliźniak ?

http://images48.fotosik.pl/135/e892ec4c12b95a15.jpg

 

Dodatkowo, gdzieś widziałem projekt domu w zabudowie "bliźniaczej" gdzie jedna połówka była bliżej drogi a druga bardziej oddalona, jedynie w miejscu właśnie garażu, znajdującego się centralnie była symetria.

 

Właściwie nie ma w przepisach określenia co to jest dom w zabudowie bliźniaczej. Czy się ze mną zgodzicie?

 

Właściwie nigdzie nie jest też napisane, że jego "dwie połówki" mają być takie same. Czy jedna nie może być np. dłuższa od drugiej.

 

A co jeśli uprawniony architekt napisze mi w projekcie, że jest to dom w zabudowie biźniaczej? A co jeśli jego gust podpowiada mu, że bryła jednej połówki ma być trochę inna niż drugiej, tak zaprojektuje i podpisze dom w zabudowie bliźniaczej.

 

Czy ewentualnie może na forum jest architekt, który może się na ten temat wypowiedzieć?

[robert skitek]

II to zdecydowanie zabudowa bliźniacza. Określenie to nie nakazuje drugiego budynku zrobić jako idealnie symetrycznego. Tak jak i w zabudowie szeregowej istnieje możliwość przesunięcia między elementami jak też zróżnicowanie poszczególnych modułów - raczej w ramach zapisów planu miejscowego czy WZ a nie ustawy czy rozporządzenia.

 

Natomiast jak już pisałem, połączenie jedynie wiatą to moim zdaniem nie zabudowa bliźniacza.

[crab]

Dzięki za odpowiedź. Ale właśnie w tym jest problem ... każdy ma przemyślenia i można się z nimi zgadzać bądź nie, tylko że definicji zabudowy bliźniaczej nie ma w znanych mi aktach prawnych.

 

Czyli właściwie pozostawia się dowolność urzędnikowi. Jeśli przekonam do moich racji to będzie pozwolenie

 

Znalazłem jednak sposób na ominięcie tego problemu. Jeśli uważacie, że jest błędny to mnie poprawcie. Biorę projekt taki jak mi się podoba. Biorę jego odbicie według rysunku II.

 

Występuję o pozwolenie na budowę, na zagospodarowaniu działki przesuwam budynki w jedną stronę, tak by pasowały do moich przemyśleń z wariantu III.

 

Nikt nie zabroni zbudować tak by jedna połówka miała więcej działki a druga mniej. Rozpoczynam budowę "jednej połówki" bliźniaka. Tego chyba pozwolenie na budowę nie może zabronić? Stawiam stan surowy.

 

Biorę geodetę i dzielę działkę tak jak mi pasuje do wariantu III.

 

Występuję o warunki zabudowy dla tej połówki działki. W teorii na zasadzie sąsiedztwa powinienem dostać takie same warunki jak dla działki obok, czy się mylę?

 

Obowiązku zbudowania obu połówek bliźniaka chyba nie nakłada pozwolenie na budowę? Czy się mylę?

[sSiwy12]

Widzę, ze jakiś powodów chcesz obejść zapisy z WZ lub MPZP – zapewne dotyczy to podziału działki – pewnie stosunkowo mała.

Problemem nie jest definicja bliźniaka celów „architektonicznych” , tylko dla potrzeb pozwolenia na budowę.

Zapisy, niestety są bardzo precyzyjne.

I tak. Jeśli działka jest przeznaczona pod zabudowę jednorodzinną, to zgodnie z obowiązującymi przepisami można postawić na niej JEDEN budynek mieszkalny jednorodzinny w zabudowie (w tym przypadku) bliźniaczej, stanowiący konstrukcyjnie całość, w którym wydzielone zostanie nie więcej niż dwa lokale mieszkalne.

I na taką zabudowę otrzymasz pozwolenie PB Art.33 – czyli na JEDEN budynek.

Niesie to za sobą określone konsekwencje. Można budować tylko zgodnie z otrzymanym pozwoleniem, tak wiec nie ma możliwości innego zagospodarowania działki (wprowadzenie tego III wariantu), niż te zgodne z pozwoleniem. Każda zmiana w tym zakresie wymaga nowego pozwolenia na budowę.