Jak obl ilośc betonu na fundament?

[Anecia2103]

Witam! Mam pytanko czy ktoś mi może podpowiedzieć jak najdokładniej obliczyć ile wejdzie kubików betonu na fundament? Czy jest jakiś wzór...?

[mysza223]

długość x szerokość x głębokość = ilość m3

[Barbossa]

jest:

∑ a*b*c

albo

∑ b*h*l

[beton44]

niby łatwe, ale jak fundament to będzie beton wlany w taki rów:

http://lh4.ggpht.com/_gIK1_G-yWhA/SZm8szqfbxI/AAAAAAAAAB4/EUdIegcEoaw/3e46cbc9fd6bc880med.jpg

[mariankossy]

Matematyka ( kl. 4 lub 5 podstawówki)

 

Zgodnie z planem graficznym fundamentu, "pociąć" fundament na prostokąty

i policzyć w/g wzoru ,

a następnie wszystko dodać V= v1 +v2 +v3 + v4 + ....+ v22

( żeby się nie pogubić wszystko pisać w metrach ,

np; 0,5 x 7,0x 0,4 = 1,4 m3 )

 

wzór na objętość V = a x b x h

[Trociu]

niestety coś się rysunek nie ładuje więc poglądu na rzut fundamentów nie mam.

 

Ale jak ktoś ma problemy z dodawaniem, można pokusić się na metodę z odejmowaniem. Czyli obliczamy objętość całego obrysu fundamentu i od niego odejmujemy objętości poszczególnych części, które nie będą zalane. W ten sposób również dojdziemy do ilości betonu do zamówienia.

 

ps.s. jak dobrze że za rok matematyka będzie obowiazkowa na maturze.

[zbigmor]

  mariankossy napisał:

Matematyka ( kl. 4 lub 5 podstawówki)

 

Zgodnie z planem graficznym fundamentu, "pociąć" fundament na prostokąty

i policzyć w/g wzoru ,

a następnie wszystko dodać V= v1 +v2 +v3 + v4 + ....+ v22

( żeby się nie pogubić wszystko pisać w metrach ,

np; 0,5 x 7,0x 0,4 = 1,4 m3 )

 

wzór na objętość V = a x b x h

 

 

A to w podstawówce nie uczą, że to powinny być prostopadłościany, a nie prostokąty do obliczenia objętości?

Też się cieszę, że matematyka wraca na matury

[Trociu]

  zbigmor napisał:

A to w podstawówce nie uczą, że to powinny być prostopadłościany, a nie prostokąty do obliczenia objętości?

Też się cieszę, że matematyka wraca na matury

Chyba że założenie w zadaniu jest takie, że fundamenty mają taką samą głębokość, wtedy można stosować widok z góry na te fundmanety i operować tylko na polu powierzchni później mnożąc go przez znaną zadeklarowaną wysokość.

[Martinezio]

Dla uproszczenia można np. posumować długości osi fundamentów w rzucie poziomym, a całość przemnożyć przez pole powierzchni przekroju

[zbigmor]

  Trociu napisał:

  zbigmor napisał:

A to w podstawówce nie uczą, że to powinny być prostopadłościany, a nie prostokąty do obliczenia objętości?

Też się cieszę, że matematyka wraca na matury

Chyba że założenie w zadaniu jest takie, że fundamenty mają taką samą głębokość, wtedy można stosować widok z góry na te fundmanety i operować tylko na polu powierzchni później mnożąc go przez znaną zadeklarowaną wysokość.

 

 

Oczywiście, że można, ale jak ktoś zadaje takie pytania na forum to chyba można podejrzewać, że to takie oczywiste nie jest.

[Martinezio]

  zbigmor napisał:

  Trociu napisał:

Chyba że założenie w zadaniu jest takie, że fundamenty mają taką samą głębokość, wtedy można stosować widok z góry na te fundamenty i operować tylko na polu powierzchni później mnożąc go przez znaną zadeklarowaną wysokość.

Oczywiście, że można, ale jak ktoś zadaje takie pytania na forum to chyba można podejrzewać, że to takie oczywiste nie jest.

No w takich przypadkach, to do obliczonej teoretycznej objętości dodaje się jakieś 10% - lepiej, jak zostanie, niż ma braknąć ze 2m3 Za dowózkę takiej ilości betoniarnie z reguły sobie życzą dopłatę za niedoładowany wóz...

Pozostaje wtedy kręcić w betoniarce betonik, ale wtedy już się nie uzyska jednorodnego materiału, co przy fundamentach jest IMO szczególnie ważne...

[docent161]

Policzyć jest łatwo jeżeli jest w miarę jednakowa głębokość - tak jakkolega pisałpodzielić na prostopadłościany , zsumować i dodać jakieś 0,2 m3 na nierówności a jak fundament jest pod skosem wraz ze spadkiem terenu to można ze wzoru o obj. trójkąta lub również podzielić na prostopadłóśćiany . pozdrawiam

[mariankossy]

Jeszcze lepiej to wejść do wykopu pod fundamenty i pomierzyć te prostokąty wraz z ich głębokościami rzeczywistymi( od dna wykopu do górnej krawędzi deski)

Jak majstry szalowali fundament to lepiej praktycznie a nie z planu/ projektu brać dane do obliczeń.

 

Dodatkowo na ubytki , to co się przez deski wyleje itp. lepiej dodać 5 - 10%.

[zbigmor]

No i przyda się dokumentacja zdjęciowa z przyłożoną miarą, aby się nie okazało, że wg betoniarni weszło 2 razy więcej betonu niż wg pomiarów.

[ifka13]

ja dla siebie zrobiłem rzut fundamentu (zresztą całego domu) w autocadzie i tylko sobie "wyciągam" poszczególne elementy na odpowiednią-wymaganą, czytaj rzeczywistą wysokość - stopa zgadzała mi się idealnie, fundament gorzej, bo z moich obliczeń powinno wejść 24,8m3, a wlali wg nich 27m3- pojechałam do nich później przygotowany z obliczeniami i rzeczywistymi wymiarami... i zapłaciłem za 26m2;) (te1,2m3 kosztowało mnie 200PLN)- fakt co jest ważne, wymiary rzeczywiste jakie są po szalowaniu i zmierzyć głębokość w kilku miejscach, bo różnica może być znaczna, acha, ważne też jest czy gdzieś beton nie rozpiera szalunków, bo wystarczy 1cm na szerokości i już sie robi kilka litrów więcej betonu