meg60 15.07.2009 20:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2009 No nie!!!!!!! To ja miałam być pierwsza!!!!!! Nic to, może mnie tez sie uda zasadzić coś jeszcze w tym tygodniu. Muszę chyba zabrać sie do .......przekonywania mojego męża! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 15.07.2009 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2009 no chyba nie musze Cie uczyć.....w jaki sposób przekonać faceta??? ...a żeby Cie uspokoić to powiem Ci, że ja zanim cos posadze musze postawic ogrodzenie.... więc będziesz pierwsza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
meg60 15.07.2009 20:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2009 Wiesz, chyba jeszcze nie zapomniałam jak to się robi.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mika73 15.07.2009 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2009 Meg, jesteś nieźle zakręcona. Coraz mniej jest takich ludzi.... Cieszę się, że trafiłam na Twój dziennik. Na pewno będę go śledzić na bieżąco. Pozdrawiam!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 15.07.2009 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2009 Meg......masz na mysli przekonywanie męża czy sadzenie roslinek??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 15.07.2009 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2009 mika73..........dobrze trafilaś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
meg60 15.07.2009 22:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2009 Oczywiście mam na myśli przekonywanie męża, w tym wieku czasami sie zapomina: jakaś kolacja przy świecach i .......itd ( czytaj: spać!!!?) a sadzenie roślinek mam w malym palcu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
meg60 15.07.2009 22:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2009 Meg, jesteś nieźle zakręcona. Coraz mniej jest takich ludzi.... Cieszę się, że trafiłam na Twój dziennik. Na pewno będę go śledzić na bieżąco. Pozdrawiam!!!!! Witaj, witaj - trzeba sobie jakoś radzić,no nie!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pajogor 16.07.2009 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2009 O matko dziewczyny ta chęć sadzenia jest chyba jakaś zaraźliwa. Ja też bym już chciała .... tyle tylko ze choć ja ogrodzenie mam to najpierw muszę teren przygotować. Jak pogoda sprzyja to ja czasu nie mam, a jak czas znalazłam i zrobiłam opryski to 15 min później spadł deszcz i mi wszystko zmył grrrrrrrr A mówią ze cierpliwość to piękna cecha ... Meg moja ulubiona ogrodniczko a co sądzisz, aby chwaściory solą potraktować ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mika73 16.07.2009 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2009 Ja też bym chciała.... Ale u mnie zające podchodzą i inna zwierzyna też, więc zanim nie ogrodzę, to mogę pomarzyć.... i popatrzeć jak inni sadzą.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 16.07.2009 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2009 meg......gdzie sie podziewasz??????? czyzbyś poszłas juz męża przekonywać??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
meg60 16.07.2009 19:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2009 Już jezdem, jezdem!!!!!!!!!!!! Witam kobitki - szczerze mówiąc pracuję nad w/w nasadzeniami i powoli ide do przodu ( starsza Pani tak ma ) A tak w ogóle to dzwonił, w południe, architekt z wiadomością................jutro jadę po POZWOLENIE NA BUDOWĘ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
meg60 16.07.2009 19:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2009 Meg moja ulubiona ogrodniczko a co sądzisz, aby chwaściory solą potraktować ?? pajogor powiem szczerze, że o soli na chwaściory, to pierwsze słyszę. O randapie, czy jak on tam się nazywa, to wiem. Myślę, że zależy, też, jakie to chwaściory???? A po za tym to ile tej soli musialabyś wysypać????? Wieliczka by zbankrutowala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 16.07.2009 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2009 ja nie słyszałam o soleniu chwastów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
meg60 16.07.2009 21:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2009 A surówka z mniszka, albo z rukoli?????? To przecież....chwasty!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pajogor 17.07.2009 06:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2009 Podobno sól wypala, tak np. twierdzi moja babcia Tak sobie pomyślałam, że często widzę jak ludzie sypią solą wokół grobów na cmentarzu żeby im chwasty nie rosły , wiec zastanawiam się czy nie można by tego zastosować na duuużo większej przestrzeni Surówkę z rukoli to jadłam a i owszem, z mniszka chyba jeszcze nie Teraz to strasznie modny jest szpinak, wręcz nie wypada nie jeść Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 17.07.2009 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2009 a nie myslicie, że potem na takim zasolonych kawałku ziemi nic nam ne urosnie??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pajogor 17.07.2009 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2009 Oj myślę, że urośnie !! Sól się szybko rozpuści i zneutralizuje !! Tak myślę ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 17.07.2009 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2009 to kto pierwszy spróbuje???????? są ochotnicy??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pajogor 17.07.2009 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2009 No to ja !! Dziś posypałam odmierzony metr wzdłuż jednego boku ogrodzenia !! Na jakieś 40 m2 wysypałam 6 kg soli kuchennej Jak to mówią: Kto nie ryzykuje w kozie nie siedzi ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.